Hp A Religia Katolicka, Tym razem na serio
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Hp A Religia Katolicka, Tym razem na serio
Nes |
02.08.2005 06:25
Post
#26
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 195 Dołączył: 26.02.2004 Skąd: Szczytno |
1. pogardzani chyba nie, raczej pokazani jako smieszni mali ludzie zapatrzeni w swoj ciasny swiat, pieniacze [dursleyowie]. z pogarda do mugoli odnosza sie najczesciej czardzieje czystej krwi, a akurat ich zachowannie sa pietnowane w ksiazce.
2. zgadzam sie z argumentem ze dzieciaki sa bystrzejsze niz uwazamy. zreszta moge mowic o sobie. pierwsza czesc Hp przeczytalem wlasnie gdy mialem jakies 11-12 lat. nie mialem problemu z odroznieniem prawdy od fikcji, dobra od zla etc. zreszta te 11 czy 12 lat [6 klasa?] jest wystarczajace by samemu siegac po ksiazki i wysuwac wlasne wnioski bez pomocy rodzicow [a w ksiazkach rowling te wnioski sa czasami az nazbyt oczywiste]. 3. bardzo ciekawa kwestia na ktora mogla zlozyc sie wiele czynnikow. chyba przede wszystkim stosunek ludzi na wyspach do Kosciola. Brytyjczycy cenia sobie swoja prywatnosc, i takie sprawy jak religia zachowuja dla siebie, zwlasza w wielokultorowym spoleczenstwie. pozatym magia gryzie sie z nauczaniem KK ktory ja potepia [okultyzm i te sprawy] wiec chyba Harry gorliwie praktykujacy i uprawiajacy magie zahaczalby o herezje/bluznierstwo? co do Wielkanocy to chyba jest... o ile pamietam to w 4 tomie Harry dostaje od Molly jakies czekoladowe jaja... natomiast wycinanie Bozego Narodzenia przez 7 tomow byloby czyms nienaturalnym. 4. w wiekszosci przypadkow mozne usprawiedliwic uzycie niewybaczalnych przez harry'ego. dziala pod wplywaem emocji itd. w czasie rzucanie crucio nie ma czsu an rozterki moralne, chce zadac bol. hm pozniej jego giew, choc opada to pozostaje i chyba przed sam przed soba czuje sie usprawiedliwiony? rzeczywiscie szkoda ze nie jest to lepiej opisane w ksiazce. 5. rowniez mysle ze avada jest jak bron z tlumikiem. wkoncu nalezy 'tylko nacisnac spust'. zabijanie jest rownie latwe za pomoca magii jak i kul. ale zgadzam sie ze zbyt latwo i zbyt prosto jest zabijac - 'czysta robota'. QUOTE W uniwersum HP zaklęcia niewybaczalne są złe. Nie ich użycie. Nie są jak pistolet, który sam z siebie jest neutralny. Niosą w sobie zło niezależnie od okliczności. nie zgodze sie. ktos wkoncu powiedzial 'ostrze samo w sobie podburza do gwałtu'. -------------------- "Gryffindor - You're brave, but you'll probably die by 20." |
Katon |
02.08.2005 14:20
Post
#27
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Zwodniku, zupełnie ignorujesz aspekt duchowo - metafizyczny który w książkach Rowling jest obecny. Fakt, że Avada jest niewybaczalna i Z GRUNTU ZŁA (uwarzam, że to nie moja opinia tylko fakt wywiedziony z książki i nie podejmuję na tej płaszczyźnie dyskusji) musi wynikać nie z jej bolesności lub jej braku ani tego typu, mimo wszystko jednak fizycznych, czynników, lecz raczej z jej czarnomagicznego charakteru. Nie wiemy dokładnie czym, poza zewnętrznymi gadżetami charakteryzuje się czarna magia, ale czymś musi, bo inaczej rozróżnianie magii na czarną i normalną byłoby absurdalne. Idąc tropem Zwodnika, rytuał wskrzeszenia byłby podły w wykonaniu Voldemorta, no bo on jest zły, ale gdyby zapodał go sobie Dumbledore (i użył krwi Voldemorta właśnie) to już byłoby OK.
|
MalGanis |
02.08.2005 18:47
Post
#28
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 174 Dołączył: 12.04.2005 Płeć: Mężczyzna |
|
matoos |
02.08.2005 19:36
Post
#29
|
Wytyczający Ścieżki Grupa: czysta krew.. Postów: 1877 Dołączył: 15.04.2003 Skąd: Ztond... Płeć: Mężczyzna |
-------------------- |
jabol50 |
02.08.2005 19:52
Post
#30
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 23 Dołączył: 07.12.2003 |
1.Godna śmierć. Od razu przypomina mi się wywiad z Markiem Edelmanem ("Zdążyć przed panem Bogiem"). Tam są właśnie zawarte te rozważania. Czy Żydzi rozstrzeliwani, zagazowywani mają mniej godną śmierć niż ci, którzy giną tzw. bohaterską śmiercią z pistoletem w ręku? Oczywiście nie, to nie ma najmiejszego znaczenia, bo śmierć jest zawsze śmiercią.
2.Nie wszyscy mugole opisani są negatywnie - zachowanie pani Figg było tylko i wyłącznie kamuflażem, a rodzice Hermiony przedstawieni są jako ludzie inteligentni. 3.Brak relgii nie przeszkadza mi, chociaż jestem katolikiem. Dla mnie ta książka nie przewodnikiem moralnym, a jedynie dobrą zabawą. Nie wydaje mi się również, żeby to miało negatywny wpływ na dzieci - jeśli są wychowywane w wierze to jej nie utracą, jeżeli nie to nawet gdyby Harry chodził co tydzień do kościoła to i tak jej nie zyskają. |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 04.05.2024 17:05 |