Abstrakcyjnie, wydzielone
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Abstrakcyjnie, wydzielone
abstrakcja |
31.12.2007 16:52
Post
#51
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
Przepraszam bardzo , co mi przejdzie? .
-------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
PrZeMeK Z. |
31.12.2007 16:57
Post
#52
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Ech, co tu z Tobą począć, Abstrakcjo, żebyś jakoś optymistyczniej na świat spojrzała...
QUOTE Przemek ... To co sprawilo, ze tak sadze, pozwol - zostawie dla siebie. Powiem tylko tyle, ze nie było to jedno , konkretne zdarzenie, tylko jakis ich ciąg... który nadal się realizuje. Jesli mam takie zdanie o ludziach, to chyba mowi samo przez sie, ze sie na nich zawiodłam. Racja. Ale może to też znaczyć, że nastawiłaś się negatywnie do ludzi; w związku z tym każdy przejaw zła z ich strony witasz słowami "Wiedziałam!", natomiast przejawy dobra ignorujesz z myślą "To tylko wyjątek potwierdzający regułę". A może jest zupełnie odwrotnie? QUOTE Bo ja załózmy napisze, ze nie lubie owsianki, a Wy mi wyskoczycie z filozofią na 10 kartek A4. Naprawde tak Was to bawi? Nie, nie bawi. Myślisz, że robimy to specjalnie, Tobie na złość? Nieprawda. Widzisz, jak Twoje własne nastawienie rzutuje na Twoje wypowiedzi? Już nas w myślach oceniłaś jako złośliwych i piszesz do nas jako do złośliwców. A ja na przykład złośliwy dla Ciebie byłem raz. Mogę się nawet zacytować i pokazać, gdzie. Zresztą Ty nie chcesz wiedzieć, czemu ktoś zachowuje się tak a nie inaczej? Ja na przykład, gdy ktoś ma inne zdanie niż ja, jestem bardzo ciekaw, dlaczego. Mniej mnie nawet interesuje jego zdanie niż umotywowanie tego zdania. QUOTE I doprawdy smieszne jest, ze wszyscy tu zebrani macie takie same poglady i wystawiacie dokladnie te same opinie . ;D Ktos kiedys powiedzial, ze potencjalnie zakompleksione osoby zawsze wyrazaja sie tak , by dopasowac sie do ogolu. Ty coś zanegujesz, a zaraz 10 innych osob staje za Tobą murem. Dziwne, zwlaszcza, ze ponoc Ci, co sie we wszystkim zgadzaja, nie powinni miec sobie nic do powiedzenia... Generalizujesz. Bardzo się od siebie różnimy i wystarczyłoby trochę wysiłku, by to dostrzec. Ale po co, prawda? QUOTE Zaczelo sie chyba od tego, ze powiedzialam, ze nie lubie gdy ktos mowi 'nie wiem' . Ktoś sie uczepil i stad sie wziela ta cala dyskusja . I to nie ja podaje Wam na tacy swoje poglady i opinie i jakatojaniejestem, to Wy to ze mnie wyciagacie zadajac [zbedne?] pytania i piszac [zbedne?] komentarze do niemal kazdej mojej wypowiedzi. :> No nie jest tak? Jest. A to dlatego, że nie mamy tu drugiej osoby takiej jak Ty i chcemy poznać Twoje poglądy (a czasem też z nimi podyskutować, żeby zobaczyć, czy umiesz ich bronić). QUOTE Ludzi ciagnie do zla, zazwyczaj dlatego, ze sa chciwi, egoistyczni i zadni wladzy. Daza do celów 'po trupach' . Oszukuja wszystkich wokół, jednocześnie oszukując samych siebie. Ge-ne-ra-li-zu-jesz. Wiem, że wg Ciebie to ułatwia dyskusję, ale w rzeczywistości to tylko sprawia, że Twoje posty wydają się głosić niepodważalne prawdy. No bo, z całym szacunkiem, nie czuję się ani chciwy, ani żądny władzy. Egoistyczny tak, wszyscy w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy egoistami. Ale Ty zdajesz się na siłę nie dostrzegać, że wiele osób stara się ze swoim egoizmem walczyć. Nie widzisz matki, która rezygnuje z nowych butów, żeby kupić dziecku nowe dżinsy? Nie widzisz kolegi, który tłumaczy koleżance trudne zadanie? Naprawdę tego wszystkiego nie widzisz? Ludzi ciągnie do zła, i to bardzo mocno. Ale, do licha, dostrzeż, jak wielu stara się od tego zła uciec. Już sam fakt, że próbują, świadczy o tym, że chcą być dobrzy. QUOTE To, ze mam takie zdanie na temat ludzi to jest moja sprawa. I nie jest to jeszcze powod, zeby az tak sie czepiac. Wy wierzycie w ludzi, co mnie smieszy niezmiernie. Ja nie wierze, Was to irytuje. No i dobra, szafa gra, nie? Gra. Ale popatrz, że taką postawą wcale świata nie czyniesz lepszym. Kilka lat temu śnieg zasypał drogę koło mojego domu. Utknął w nim samochód młodego małżeństwa. Przyszli do mojego domu - obcy ludzie - pytając, czy nie mogliby wejść i się ogrzać. Zgodnie z Twoją filozofią życiową, nie powinienem był ich wpuścić, bo pewnie chcieli mnie okraść. A jednak ich wpuściłem. Wypili gorącą herbatę, zadzwonili po pomoc i pojechali. Nic się nie stało. Ty, jak wynika z Twoich postów, nie wpuściłabyś ich. -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
rhiamona |
31.12.2007 17:00
Post
#53
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 177 Dołączył: 12.08.2006 Skąd: Z kapusty :D Płeć: Kobieta |
może chęć do generalizowania i uogólniania, ale to chyba choroba wieku dojrzewania, bo u siebie też widzę nieraz do tego tendencje.
Śmieszne te wasze dyskusje i bezowocne raczej. Abstrakcja chyba sama będzie musiała zmienić swoje poglądy z biegiem czasu, bądź nie. Co raczej utrudni jej życie |
PrZeMeK Z. |
31.12.2007 17:07
Post
#54
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Nie próbujemy Abstrakcji zmuszać do zmiany poglądów. Próbujemy zmusić ją do zastanowienia się nad własnymi.
A generalizowanie, fakt, przechodzi z wiekiem. -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Eva |
31.12.2007 17:26
Post
#55
|
nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta |
Ja sie tak tylko zastanawiam, po co dziewczynie robicie radoche z wlasnego temaaatu, i takie wokol niej zainteresowaaaanie, taka jest wyjatkowa i buntownicza wobec tego smiesznego, plaskiego forum hipokrytow, ktore rownie dobrze mozna by przeciez przemianowac na 'kolko wzajemnej adoracji'. Przeciez jej racja i tak jest najjejsza wiec o co kaman?
-------------------- |
PrZeMeK Z. |
31.12.2007 17:28
Post
#56
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Mnie tam istnienie tego tematu nie wadzi. Mam ochotę podyskutować, ot co.
Zresztą, uwierz lub nie, Evo, ale dla nowego użytkownika to forum wygląda jak kółko wzajemnej adoracji. Dla doświadczonego też :] -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
em |
31.12.2007 17:29
Post
#57
|
ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka |
wydzieliłam po to, żeby potem było łatwiej wywalic.
Nie zgadzam się. Dawno nie było tu tak żywej dyskusji. Foch. Przemuś, ta uwaga to taka na przyszłość była ;*. zresztą, nie wiem, czy można to nazwać dyskusją, raczej rzucaniem grochem o ścianę. Ten post był edytowany przez em: 31.12.2007 17:35 -------------------- |
Eva |
31.12.2007 17:33
Post
#58
|
nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta |
Nom, z kontaktow Katoń - Estiej to mozna prawdziwe love story albo i nawet porno nakrecic ;p Ja w ogole nie wiem jak doszlo do tego ze to forum jeszcze istnieje, przeciez w gronie ludzi szarych, wzajemmiźnych i plaskich dyskutuje sie dosc nieciekawie.
Zywa dyskusja - tak zawsze konczy sie przekonywanie kogos nieprzekonywalnego Przemuś :p A ze sie podjales.. coz. Jak dla mnie strata czasu ;) Ten post był edytowany przez Eva: 31.12.2007 17:34 -------------------- |
hazel |
31.12.2007 17:37
Post
#59
|
czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer |
Tak sobie czytam posty co się pojawiają tu i ówdzie i aż mnie żal dupcię ściaska, żem zmęczona i się włączyć nie mogę, bo nie myślę i nie widzę na oczy.
Powiem tylko tyle: wygłaszając "kontrowersyjne", "sprzeczne ze zdaniem ogółu", egzaltowane [bez cudzysłowia] i podawane w sosie prawd absolutnych złote myśli, trzeba się liczyć z tym, że znajdzie się ktoś, kto będzie chciał je poddać w wątpliwość, podając swój punkt widzenia i własne argumenty. Bo do tego właśnie służy konstruktywna dyskusja. Do tego służy forum. Ja tylko czekam na reakcję Owcy -------------------- The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Child |
31.12.2007 17:40
Post
#60
|
leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna |
Eva - karmienie trolla ogolnie jest be, ale jakos na sylwestra trzeba sie wprawic w dobry nastroj ;>
-------------------- |
abstrakcja |
31.12.2007 17:42
Post
#61
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 31.12.2007 16:57) Ech, co tu z Tobą począć, Abstrakcjo, żebyś jakoś optymistyczniej na świat spojrzała... Racja. Ale może to też znaczyć, że nastawiłaś się negatywnie do ludzi; w związku z tym każdy przejaw zła z ich strony witasz słowami "Wiedziałam!", natomiast przejawy dobra ignorujesz z myślą "To tylko wyjątek potwierdzający regułę". A może jest zupełnie odwrotnie? Na ludzi staram się patrzeć w miare obiektywnie. Może właśnie stąd zdarza mi sie generalizować. Nie mam negatywnego ni pozytywnego nastawienia. Kocham wszystkich ludzi, co nie znaczy, ze nie twierdze, że są złymi i podłymi hipokrytami. Nie ufam im, ale nie zawacham się pomóc człowiekowi gdy będzie w potrzebie. Na przejawy dobra i zła reaguje jak kazdy 'normalny' człowiek. Smuce sie badz ciesze, jestem pozytywnie zaskoczona badz zawiedziona. QUOTE Nie, nie bawi. Myślisz, że robimy to specjalnie, Tobie na złość? Nieprawda. Widzisz, jak Twoje własne nastawienie rzutuje na Twoje wypowiedzi? Już nas w myślach oceniłaś jako złośliwych i piszesz do nas jako do złośliwców. A ja na przykład złośliwy dla Ciebie byłem raz. Mogę się nawet zacytować i pokazać, gdzie. Zresztą Ty nie chcesz wiedzieć, czemu ktoś zachowuje się tak a nie inaczej? Ja na przykład, gdy ktoś ma inne zdanie niż ja, jestem bardzo ciekaw, dlaczego. Mniej mnie nawet interesuje jego zdanie niż umotywowanie tego zdania. Złośliwy dla mnie byłeś 'raz'? Zainspirowalo mnie to, nie powiem. Zacytuj. Wręcz przeciwnie. Chcę wiedzieć, czemu ktoś zachowuje sie tak , a nie inaczej. Nic nie dzieje sie bez przyczyny. To, ze ktos ma inne zdanie niz Ty wydaje Ci się w takim razie dziwne? Dla mnie to raczej normalne. Ile ludzi na swiecie, tyle charakterow, pogladów i podejść do wszystkiego. QUOTE Generalizujesz. Bardzo się od siebie różnimy i wystarczyłoby trochę wysiłku, by to dostrzec. Ale po co, prawda? Napisałam to złośliwie, z sarkazmem i ironią. [Próbuję Wam dorównać. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie - stare dobre słowiańskie powiedzenie. Mniemam, że słowiańskie, a tak naprawdę to nie wiem jakiego jest pochodzenia]. QUOTE Jest. A to dlatego, że nie mamy tu drugiej osoby takiej jak Ty i chcemy poznać Twoje poglądy (a czasem też z nimi podyskutować, żeby zobaczyć, czy umiesz ich bronić). Takiej jak ja, czyli? Ja nadal nie rozumiem, co Wy we mnie widzicie takiego innego/irytującego/nawoływującego do tych naszych 'dyskusji'. QUOTE Ge-ne-ra-li-zu-jesz. Wiem, że wg Ciebie to ułatwia dyskusję, ale w rzeczywistości to tylko sprawia, że Twoje posty wydają się głosić niepodważalne prawdy. No bo, z całym szacunkiem, nie czuję się ani chciwy, ani żądny władzy. Egoistyczny tak, wszyscy w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy egoistami. Ale Ty zdajesz się na siłę nie dostrzegać, że wiele osób stara się ze swoim egoizmem walczyć. Nie widzisz matki, która rezygnuje z nowych butów, żeby kupić dziecku nowe dżinsy? Nie widzisz kolegi, który tłumaczy koleżance trudne zadanie? Naprawdę tego wszystkiego nie widzisz? Ludzi ciągnie do zła, i to bardzo mocno. Ale, do licha, dostrzeż, jak wielu stara się od tego zła uciec. Już sam fakt, że próbują, świadczy o tym, że chcą być dobrzy. Wszyscy w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy egoistami. Również w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy hipokrytami i chciwcami. Człowiek idzie na łatwizne i patrzy przede wszystkim na to, żeby mu było dobrze i wygodnie. Czasem pozory mylą - ktoś robi coś dla innych poto tylko by sie dowartosciowac i podwyzszyc swoja samoocene albo poto by inni postrzegali go jako wspaniałomyślnego i pomocnego. Ale nie zawsze, oczywista. Chcą być 'dobrzy', ale nie potrafią. 'Zło' chyba za bardzo leży w ich naturze. Bo zło jest łatwiejsze. Nie trzeba się starać. QUOTE Gra. Ale popatrz, że taką postawą wcale świata nie czyniesz lepszym. Kilka lat temu śnieg zasypał drogę koło mojego domu. Utknął w nim samochód młodego małżeństwa. Przyszli do mojego domu - obcy ludzie - pytając, czy nie mogliby wejść i się ogrzać. Zgodnie z Twoją filozofią życiową, nie powinienem był ich wpuścić, bo pewnie chcieli mnie okraść. A jednak ich wpuściłem. Wypili gorącą herbatę, zadzwonili po pomoc i pojechali. Nic się nie stało. Ty, jak wynika z Twoich postów, nie wpuściłabyś ich. Oj, mylisz się, wpuściłabym. Kiedyś szła ulicą z siatkami jakaś staruszka. Siatki chyba razem ważyły więcej niż ona sama, w każdym razie co kilka kroków regularnie bidulka musiała się zatrzymywać, by odsapnąć. Coś mnie chwyciło , odezwał się nagle we mnie ten 'dobry duch', podbiegłam do niej i zapytalam czy nie pomoc. Dała mi swoje siatki z zakupami i swoją torebke, podejrzewam z pieniedzmi i dokumentami. Odprowadzilam ja pod same drzwi,ciagle nie mogac wyjsc ze zdumienia, co za naiwna staruszka. W kazdej chwili moglam uciec i ja okrasc [i , psia mac - nawet mialam takie mysli przez moment! słowo daję]. A jednak zaufała mi. Żal mi jej było, a z drugiej strony cięzko mi było w to uwierzyc... -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
abstrakcja |
31.12.2007 17:47
Post
#62
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
Eva i inni... ja na serio nie moge Was pojąć, tak?;D
Ja nie chcialam swojego tematu ani zadnego 'zamieszania wokol mojej osoby' . Chcialam wypowiedziec swoje zdanie na temat 'Slowa slowa slowa', nic poza tym. A , ze ktos sie przyczepil, grzecznie odpowiedzialam. A czy nie byloby egzaltacja ani wydumanymi pogladami gdybym napisala, ze uwazam,ze ludzie sa dobrzy wspaniali i tak dalej? Czy dla Was cos, poza Waszym wlasnym zdaniem i opinia ma jeszcze prawo bytu, do jasnej ciasnej cholery?! <: Dziekuje. -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
hazel |
31.12.2007 17:49
Post
#63
|
czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer |
Ma prawo bytu wszystko, co jest poparte rzeczowymi argumentami. W Twoich postach ich brak.
-------------------- The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Child |
31.12.2007 17:53
Post
#64
|
leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna |
pwned
-------------------- |
abstrakcja |
31.12.2007 17:55
Post
#65
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
QUOTE(hazel @ 31.12.2007 17:49) Mam uargumentowac dlaczego moim zdaniem ludzie są źli? Szkurrwamać. Czy to nie jasne? BO SIĘ NA NICH ZAWIODŁAM! [omG, przeciez tępi ni głupi nie jestescie-chyba]. -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
Child |
31.12.2007 17:57
Post
#66
|
leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna |
go.cry.emo.girl
-------------------- |
hazel |
31.12.2007 18:00
Post
#67
|
czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer |
QUOTE(abstrakcja @ 31.12.2007 16:55) QUOTE(hazel @ 31.12.2007 17:49) Mam uargumentowac dlaczego moim zdaniem ludzie są źli? Szkurrwamać. Czy to nie jasne? BO SIĘ NA NICH ZAWIODŁAM! [omG, przeciez tępi ni głupi nie jestescie-chyba]. TY SIĘ ZAWIODŁAŚ. Co nie daje Ci prawa do wygłaszania swoich odczuć jako jedynej słusznej, nie podlegającej dyskusji prawdy. Bo w takim tonie są utrzymane Twoje odpowiedzi - tak JEST bo ja tak myślę. A na obelgach i insynuacjach daleko nie zajedziesz. -------------------- The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
owczarnia |
31.12.2007 18:02
Post
#68
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE(hazel @ 31.12.2007 16:49) Ja tam bym krócej to ujęła: dawno nie widziałam takiego steku przeegzaltowanych bredni. Ale ja pewnie jestem mało wrażliwa. Przemek, to nie ma sensu. Głową muru nie przebijesz. -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
abstrakcja |
31.12.2007 18:06
Post
#69
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
QUOTE(Child @ 31.12.2007 17:57) O, przywrocili temat. Dobra. No więc tak. Faktycznie. Być smutnym, nieszczesliwym, zawiedzionym, niezadowolonym czy po prostu fakt, ze komus nie uklada sie w zyciu tak jak powinno lub tak jakby tego chcial - to wszystko są oznaki tego, ze jest EMO. Nic mnie bardziej nie smieszy niz takie podejscie. Zwlaszcza, ze do niedawna nie wiedzialam nawet, co to jest emo. xD Wybaczta. -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
abstrakcja |
31.12.2007 18:08
Post
#70
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
QUOTE(owczarnia @ 31.12.2007 18:02) QUOTE(hazel @ 31.12.2007 16:49) Ja tam bym krócej to ujęła: dawno nie widziałam takiego steku przeegzaltowanych bredni. Ale ja pewnie jestem mało wrażliwa. Przemek, to nie ma sensu. Głową muru nie przebijesz. Ja po prostu lubie Was denerwowac ;D . Zawsze dyskusja z Wami poprawia mi humor , chociaz jest sylwester a ja w domu siedze i siedziec bede , humor mam, ah, cud miód i orzeszki. Dziekuje Wam , jestescie kochani. ;* -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
hazel |
31.12.2007 18:10
Post
#71
|
czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer |
Och, wyczuwam ironię bez kwadratowych nawiasów. Widać awansowałam na kolejny etap ewolucji intelektualnej.
-------------------- The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
abstrakcja |
31.12.2007 18:12
Post
#72
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
To, ze poprawiliscie mi humor to nie ironia, to jest prawda. ;D
A kochani jestescie, bo kocham wszystkich ludzi, to kocham i Was, nie?;D Niestety nie awansowalas. -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
hazel |
31.12.2007 18:14
Post
#73
|
czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer |
Ech, szkoda.
[utrzymuję poziom dyskusji] Ten post był edytowany przez hazel: 31.12.2007 18:15 -------------------- The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
abstrakcja |
31.12.2007 18:22
Post
#74
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
[poziom byłby może i wyższy, gdybyś w niej nie brała udziału?].
;D... czekam, az Przemek się wypowie.<: -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
PrZeMeK Z. |
31.12.2007 18:22
Post
#75
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Dajcie mi z nią jeszcze porozmawiać. Najchętniej podyskutowałbym na żywo, ale sie nie da. Potem róbcie, co chcecie.
QUOTE Na przejawy dobra i zła reaguje jak kazdy 'normalny' człowiek. Smuce sie badz ciesze, jestem pozytywnie zaskoczona badz zawiedziona. Zwróć uwagę, że właśnie o tym mówię. Oczekujesz zła od ludzi. Ich dobre zachowanie Cię zaskakuje. Mnie czasem też, ale staram się, by raczej zaskakiwało mnie zło. QUOTE Złośliwy dla mnie byłeś 'raz'? Zainspirowalo mnie to, nie powiem. Zacytuj. Wręcz przeciwnie. Chcę wiedzieć, czemu ktoś zachowuje sie tak , a nie inaczej. Nic nie dzieje sie bez przyczyny. To, ze ktos ma inne zdanie niz Ty wydaje Ci się w takim razie dziwne? Dla mnie to raczej normalne. Ile ludzi na swiecie, tyle charakterow, pogladów i podejść do wszystkiego. Nie wydaje mi się dziwne, że masz inne poglądy. Wydaje mi się interesujące, że masz je takie a nie inne. Czy ja Cię próbuję zmusić do zmiany przekonań? W tej chwili wzajemnie przedstawiamy sobie swoje zdania i dyskutujemy o nich. Jeśli Twój światopogląd jest czymś podparty, nie powinnaś się obawiać rozmawiania o nim. A ów cytat, gdzie byłem złośliwy, to: "Skoro chciałaś uciąć dyskusję, należało napisać wprost: nie chcę brać udziału w tej dyskusji. Cenisz przecież szczerość w tych sprawach.". O, przepraszam, był jeszcze jeden raz: "Ostatnim razem wszystko było proste, jak miałem trzynaście lat i świat był czarno-biały.". Wybacz. W każdej pozostałej wypowiedzi starałem się być spokojny i otwarty. QUOTE Takiej jak ja, czyli? Ja nadal nie rozumiem, co Wy we mnie widzicie takiego innego/irytującego/nawoływującego do tych naszych 'dyskusji'. Po prostu takiej jak Ty. Innej niż ja. Wyjątkowej. Myślącej inaczej ode mnie. Dlatego w ogóle biorę udział w tej dyskusji. gdybyś myślała to samo co ja, nie byłoby sensu. QUOTE Wszyscy w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy egoistami. Również w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy hipokrytami i chciwcami. Człowiek idzie na łatwizne i patrzy przede wszystkim na to, żeby mu było dobrze i wygodnie. Czasem pozory mylą - ktoś robi coś dla innych poto tylko by sie dowartosciowac i podwyzszyc swoja samoocene albo poto by inni postrzegali go jako wspaniałomyślnego i pomocnego. Ale nie zawsze, oczywista. Chcą być 'dobrzy', ale nie potrafią. 'Zło' chyba za bardzo leży w ich naturze. Bo zło jest łatwiejsze. Nie trzeba się starać. Oczywiście, że zło jest łatwiejsze. Ale gdyby ludzie byli źli z natury, nie szliby w stronę dobra. Walka ze swoim egoizmem to świadectwo dobra w człowieku. Uwierz, że wiem, co to znaczy walczyć ze złem w sobie. Ale sama wcześniej napisałaś, że jesteśmy jak Yin i Yang - mamy w sobie i zło, i dobro. Znaki Yin i Yang są w idealnej równowadze. Żaden z nich nie przeważa. QUOTE Oj, mylisz się, wpuściłabym. Kiedyś szła ulicą z siatkami jakaś staruszka. Siatki chyba razem ważyły więcej niż ona sama, w każdym razie co kilka kroków regularnie bidulka musiała się zatrzymywać, by odsapnąć. Coś mnie chwyciło , odezwał się nagle we mnie ten 'dobry duch', podbiegłam do niej i zapytalam czy nie pomoc. Dała mi swoje siatki z zakupami i swoją torebke, podejrzewam z pieniedzmi i dokumentami. Odprowadzilam ja pod same drzwi,ciagle nie mogac wyjsc ze zdumienia, co za naiwna staruszka. W kazdej chwili moglam uciec i ja okrasc [i , psia mac - nawet mialam takie mysli przez moment! słowo daję]. A jednak zaufała mi. Żal mi jej było, a z drugiej strony cięzko mi było w to uwierzyc... Po przeczytaniu tej historii stwierdzam, że - jak sama widzisz - zarówno Ty, jak i ta staruszka macie w sobie dobro. Mało tego, pomogłaś staruszce bezinteresownie, bez egoizmu. A ona Ci zaufała bez powodu. To chyba najlepsze świadectwo, że tak być powinno i może. Abstrakcjo, obracasz się zapewne głównie w kręgu osób w wieku swoim lub zbliżonym plus dorośli tacy jak rodzice, nauczyciele i różni pracownicy typu kierowcy czy urzędnicy. Oni nie są wszystkimi ludźmi. Zobaczysz, że im więcej ludzi będziesz poznawać - także poprzez książki czy internet - tym więcej dostrzeżesz takich, którzy nie są egoistyczni i źli. Ja mam wokół siebie wiele płytkich czy złośliwych osób, a mimo to nie uważam, by cały świat - czy choćby całe moje otoczenie - było takie. I nie rób nam, współforumowiczom, na złość. Po co? Mam też apel do wszystkich pozostałych - dajcie jej mówić. Ja mam w sobie już autocenzurę, bo wiem, że wiele z rzeczy, które chciałbym napisać, sprawiłyby, że przylepionoby mi etykietkę "emo" czy podobną. Ona tej autocenzury mieć nie musi. Naprawdę trochę się tu zasiedzieliśmy i zaczyna nam przeszkadzać jakakolwiek zmiana. To nie podniosły, napuszony apel. Po prostu prośba. Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 31.12.2007 18:25 -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 27.09.2024 00:57 |