Wszystkiego naj naj naj dla Zanthii

Zanthia żyje i ma się b.dobrze

takich masowych spotkan to chyba jeszcze nie bylo ;d XD

żałuję, że nie mogę przyjechać =(

Wszystkiego najnajnaj dla Hazel =**** [pewnie i tak tu nie wejdzie, ale to nic ;D]

jak sie czlowiek nudzi, to robi rozne glupie rzeczy =P

poza tym milo czasami poczytac sobie Wasze posty =)

Ty,wlasnie,jak bedziecie jakies spotkanie planowac, najlepiej w pazdzierniku, to mowic, moze bym przyjechala... ? =)

raz w zyciu znalazlam spodnie z odpowiednia dlugoscia nogawek.
moze to znak, ze powinnam nosic spodnice?

pole widzenia ograniczone jak najbardziej. a i ostrosc nienajlepsza.
wada wzroku. chyba sie powieksza O_o

to co ja mam powiedziec?
163 cm. tak przy dobrych chęciach.


moge dac swoje zdjecie?
klik

nie gorszyć sie.

Czekolada!!!! [mniam =D]

mozna powiedziec, ze przemoc jest glowna bohaterka tego filmu.
mezczyzna wybiera resocjalizacje zamiast dlugiego wyroku. doswiadcza na wlasnej skorze tego, co zrobil w przeszlosci innym ludziom...
czlowiek ze wstretem do przemocy nie moze normalnie f-cjonowac w spoleczenstwie.
auć.

Marzyciel? [finding neverland]

to teraz ja?

mlody chlopak mieszkajacy w malym miasteczku na islandii marzy o ucieczce z tegoz kraju, najlepiej na cieple wyspy. zyje z ojcem alkoholikiem i dziwna babka.
poznaje dziewczyne, ktora probuje namowic do wyrwania sie z tego 'wiezienia'.


jesli napisze, jak sie nazywa, albo kim jest, to bedzie zbyt latwo...

ach dziekuje za pamiec =*

Zanth, biale tlo jest ladne =)

Bardzo mi się podobają Twoje prace, mam nadzieje, że zobacze kiedyś jakieś w realu =)
Nie mogę powiedzieć, że są one doskonałe [bo w sumie dla mnie malo takich na ŚWIECIE jest ;-)], ale znam Cie już troche i stwierdzam, że rozwijasz się i naprawde tworzysz coraz lepiej =)

a na win98 nie mozesz?

Ty zginiesz smiercia tragiczna, jesli bedziesz rzucal ksiazkami nawet przez jedna czwarta pokoju jesli ja w nim bede!
narazasz mnie na stres i denerwujesz takim dziecinnym zachowaniem XD

hm, to pracuj nad tym xp =) do zobaczenia za dwa tygodnie ludziki.

Dretwo pusto i samotno tutaj Empirze, zrob cos z tym. tak tak, do Ciebie mowie ! nie uciekaj! noo... czekaj...! przeciez Ci nic nie zrobie ;D!!!

Uczę się angielskiego, niemieckiego, łaciny, a chcialabym jeszcze wloskiego ^^

A takim marzeniem to jest francuski... ale to raczej nie do spelnienia.

Czy jest tu chociaz jedna osoba, ktora lubi niemiecki? Jeszcze nikogo takiego nie znalazlam... XD

Ktoś tam wcześniej pisal o Kingu, wiec sie spytam, czy czytal 'TO'?
Wg mnie to jego najlepsza ksiazka. Oprocz tego niedawno przeczytalam 'Christine' tegoz samego autora.

A w ciagu ostatniego tygodnia przeczytalam 'Narrenturm' Sapkowskiego - w końcu, strasznie dlugo meczylam ta ksiazke, ale warto bylo. Chociaz do Wiedzmina sie nie umywa =P, 'Ojczyzne' Salvatore'a - takie tam o Mrrocznych Elfach z krainy Podmroku, 'O Miłosci i innych demonach' - niestety autora nie zapamietalam, a ksiazka zostala gdzies tam daleko ode mnie,jednakowoz postaram sie go sobie przypomniec, bo ksiazka jest naprawde dobra, oraz 'Szalone zycie Rudolfa' - nie polecam, taka tania podróbka 'Adriana Mole'a' =P

Jako ze sama do sportow sie za bardzo nie nadaje [nawet na wf nie chodzę i nie zamierzam =P!], nie cwicze niczego. Ale lubie siatkowke [gdy nikt na mnie nie wrzeszczy, że źle gram], pilke nozna troszke oraz bilard[sport to czy nie sport?] XD a konkretniej snookera.
Hm, a jak mi kupicie rower, to mogę na nim pojeździć.

Ja mam ruszać moja piekna glowa?!
no dobra, może się zmuszę ...

Emp, jesli bedziesz tak pisac ciagle o tych zlych dniach, to ciagle takie beda.
moze dla odmiany tera wypisz jakies dobre rzeczy w Twym życiu.

ahoj

Ech, Zanthiaczek mnie ubiegl, wiec moge tylko po niej powtorzyc: przeczytalam i czekam na sam_wiesz_co, Emp =P

Łaa, Hagrid, totalnie odlecialam, jak zobaczylam topick z naszymi starymi postami
[ale to taka fala z pojawianiem sie, raz jestem, raz nie ]. Huh.

O nie, to za duzo, jak na jeden raz ;D TSFF1 i ten temat
dobrze, ze moich postow tak malo jest

Emp, masz racje, jestes boss-ki ;D!!!! Dzięki!! Zabieram się za czytanie! =)
Lepszego końca dnia nie mogło być
Pozdro =)

Hm, ale jednak wolę, kiedy Draco jest w pelni zly... a nie jakies tam brudne machlojki i walka z Voldziem. On ma byc jego nastepca

a może zrobi nam tą przyjemność i zginie? =P



[zartowalam!]

Och, Dracon, nie przesadzasz?!
Cóż, widzę, że czasy TSFF minęły... kiedyś to była masa chętnych...
Nie chcecie tak znowu?^^

PS. chyba pójdę się dowiedzieć, co to jest Arkadia O_o

Nie wiem, czy ta książka czegoś mnie nauczyła... ok, jest parę prawd, ale o nich to ja już dawno wiedzialam. HP raczej mnie nie zmienil... :/