Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Quantum Leap, Serial

PrZeMeK Z.
post 01.09.2007 20:15
Post #1 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Wątpię, by ktokolwiek poza mną to aktualnie oglądał (bo i gdzie), ale może ktoś pamięta, a kto inny zechce poznać.

user posted image

Trochę informacji: Quantum Leap (znany w Polsce jako Zagubiony w czasie) to serial opowiadający o przygodach doktora Samuela Becketta, naukowca specjalizującego się w fizyce kwantowej. Wskutek pochopnie rozpoczętego eksperymentu Sam cofa się w czasie. Jest zupełnie inną osobą - w lustrze widzi obcą twarz, a jego pamięć jest pełna dziur. Na szczęście kontakt z nim nawiązuje Al - jego przyjaciel, który pojawia się jako hologram, który zobaczyć i usłyszeć może wyłącznie Sam. Wkrótce okazuje się, że aby opuścić czasy, w których się znajduje i "skoczyć" w następną osobę, Sam musi naprawić coś w życiu osoby, którą się stał, lub w życiu jej bliskich.

Jest to jeden z moich ulubionych seriali. Wymienię dwa powody, dla których wróciłem do niego po latach.
user posted image
Po pierwsze: Sam i Al. Ta dwójka nigdy się mi nie znudzi, a ich kompletnie różne charaktery dodają serialowi humoru. Poza tym, Sam to bohater, jakiego trudno dziś znaleźć - porządny facet bez mrocznych sekretów, który po prostu chce pomagać innym.

Po drugie: różnorodność. To nie Prison Break, gdzie każda przeszkoda to coś utrudniającego ucieczkę z więzienia. W Quantum Leap każdy odcinek przynosi nowych bohaterów, nowy czas akcji i nowe problemy. Powstrzymanie przed rozpadem rodziny, rozkręcenie stacji radiowej, ocalenie życia próbującej się zabić kobiecie, wygranie walki bokserskiej, rozwikłanie zagadki tajemniczej śmierci - to tylko nieliczne z wyzwań, jakie stają przed Samem. Trudno się znudzić.

Chciałbym opisywać tu pokrótce odcinki, które szczególnie warto obejrzeć i przedstawić swoje przemyślenia na ich temat. Jeśli ktoś również ogląda czy oglądał ten serial - niech nie waha się opisywać swoich wrażeń. Jeśli nie - tym bardziej polecam ściągnięcie sobie kilku odcinków (tym bardziej, że można je oglądać w przypadkowej kolejności).

Otwarcie serialu

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 01.09.2007 20:17


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
PrZeMeK Z.
post 02.09.2007 12:38
Post #2 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



O tak, ten z ringiem był dobry, Avada smile.gif
Mam niemal cały drugi sezon i parę odcinków trzeciego. Muszę przyznać, że to wspaniałe uczucie, wrócić do tego serialu. Nic a nic się nie zestarzał. Nawet efekty są dobre, jak na tamte czasy i nie wyglądają sztucznie.

Dobra, kolejny odcinek.

3x17 Glitter Rock

Sam jest rockmanem. Jak gdyby nie było to wystarczająco trudne zadanie, okazuje się, że za dwa dni ma zginąć z rąk nieznanego sprawcy. Sam i Al zaczynają dyskretne poszukiwania zamachowca, ale podejrzanych pojawia się coraz więcej, a czas nieubłaganie ucieka. No i jak Sam poradzi sobie na scenie, skoro w młodości słuchał Simona&Garfunkela?
Jeden z fajniejszych odcinków ze względu na wokalne występy Sama (Bakula to doświadczony śpiewak) oraz na zagadkę śmierci rockmana, którym jest Sam, która zostaje rozwikłana dopiero na samym końcu odcinka. Trudno też nie docenić porad Ala na temat tego, jak Sam powinien się zachowywać na scenie. Polecam.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 02.09.2007 12:38


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 11.05.2024 07:38