Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Fan Fiction i Kwiat Lotosu _ Czy Warto Pisać Fanfiki?

Napisany przez: PrZeMeK Z. 03.08.2007 19:54

Napisałem w życiu już kilka fanfików. Napisałem też kilka opowiadań "tradycyjnych", nieosadzonych w wymyślonym przez kogoś świecie.

Pytanie brzmi: czy warto pisać fanfiki?

Z jednej strony, na pewno poprawia to warsztat pisarski. Światy takie jak HP aż kipią możliwościami i dość łatwo stworzyć osadzone w nim opowiadanie - początkujący pisarz może się skupić na pomyśle, bo postacie i tło ma z grubsza gotowe.
Z drugiej jednak strony kiedy już początkujący pisarz jako tako wyrobi sobie styl, pisanie fanfików wydaje się pójściem na łatwiznę. Pożerają też one czas, który możnaby poświęcić na stworzenie własnego świata i własnych postaci.
Pojawiają się też problemy typu - zrealizować genialny pomysł osadzony w świecie HP, czy też opisać mniej "genialną" historię w świecie własnym?

Co sądzicie na ten temat?

Napisany przez: avalanche 03.08.2007 22:33

ja sądzę, że takie własne historie nie mają wzięcia ;d mam na myśli publikacje na forach ;ddd na niektórych pewnie jest, ale czy jest dużo takich, gdzie kręci się spora grupa rzesza ludzi, żeby było większe grono oceniających o zróżnicowanych opiniach? ;d (pewnie jest, ale ja nic o nim nie wiem - powiało moją niewiedzą ;d)

nad swoim pomysłem trzeba pogłówkować znacznie więcej. można zaczynać od pisania opowiadań opartych na światach z książek/gier/seriali itd., jeśli tak jest łatwiej - i skupiać się na obmyśleniu intrygi, akcji, dialogów, opisów. ale czasem ludzie, którzy tak już się wtłoczą w ten nie-swój świat literacki to potem zbyt nachalnie starają się wszczepić większość rozwiązań do swoich własnych prac. ale to nie jest regułą. zależy od tego, jak bardzo się jest kreatywnym. tak czy siak literatura jest skazana na powielanie pewnych schematów, od tego nie da się uciec - trzeba tylko umieć ciekawie opowiedzieć historię, w niebanalny sposób, poprzez różne środki (narracja, słownictwo itd.)

ale no pisać zawsze warto. zależy czy ma się kompetentną osobę, która wskaże błędy, żeby można było nauczyć się ich nie popełniać i rozwijać warsztat. wtedy może być mowa o jakimś rozwoju, szczególnie na początku, bo potem korekta nie jest już tak dominująca - zwykle poprawia się niedopatrzenia, literówki, a nie jakieś poważne błędy logiczne czy inne.

QUOTE
Pojawiają się też problemy typu - zrealizować genialny pomysł osadzony w świecie HP, czy też opisać mniej "genialną" historię w świecie własnym?


ja tu nie dostrzegam jakiegoś problemu. jak się ma genialny pomysł to się pisze swoje ;dddd

Napisany przez: Avadakedaver 03.08.2007 23:30

ja pisanie zacząłem od tworzenia właśnie własnego świata i własnych bohaterów, może dlatego uważam że nie warto fanfikować, bo po pierwsze: nawet jeśli pomysł jest świetny to nie możemy tego wydać jako książke a pozatym to małe pójście na łatwiznę. owszem, poszedłem na tworząc sagbatę ale w moim przypadku to tylko pomogło, bo charaktery postaci były już znane czytelnikom.
jeśli ktoś na poważnie myśli o pisaniu to uważam że nie powienine pisać fafików.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 04.08.2007 01:55

QUOTE
ja tu nie dostrzegam jakiegoś problemu. jak się ma genialny pomysł to się pisze swoje ;dddd

Chodziło mi o sytuację, gdy ten genialny pomysł KONIECZNIE musi być osadzony w świecie HP, bo inaczej nie ma sensu.

Napisany przez: Skaterin 04.08.2007 08:03

QUOTE
Pojawiają się też problemy typu - zrealizować genialny pomysł osadzony w świecie HP, czy też opisać mniej "genialną" historię w świecie własnym?


Skoro ów pomysł jest tak genialny, że automatycznie masz zamiar go wykorzystać, a nie jest on zwiazany ciagiem przyczynowo-skutkowym z poprzednim wątkiem pisanego ficka, to mysle ze rownie dobrze mozna do ulokowac we wlasnym swiecie przedstawionym, jednoczenie zmieniajac to, co nalezy i nie tracac "sensu". Bo tez na tym polega "zaawansowane pisanie". Na kombinowaniu.

A co do pisania fickow jako takich. Uwazam, ze to dobre zajecie, zwlaszcza dla ludzi, ktorzy chca sie nauczyc coś pisać, przy okazji nie bojąc się konstruktywnej krytyki.

Napisany przez: Gem 04.08.2007 13:31

Oczywiście wszystko zależy dla kogo piszesz. Moje pierwsze teksty były fanfikami z LOTRa i teraz uważam je za totalne gnioty, nie pod względem pomysłowości i charakterów postaci wymyślonych, ale słownictwa i wiedzy na temat pisania prozą. Zaczęłam mając 16 lat, nie jest to znowu tak wcześnie, ale ja dopiero rok wcześniej zaczęłam czytać książki.

Ale jest jedna sprawa i myślę, że dotyczy większości pisarzy ff. Mam na myśli pokusę stworzenia własnej opowieści, która zachwyci innych, podbije serca czytelników i może, może kiedyś będzie można wydać to jako książkę. Niestety w większości przypadków to tylko mrzonki i zazwyczaj kończy się na kilku nieudanych stronach bazgrołów, trzymanych głęboko w szufladzie, a jeżeli zostało opublikowane w necie, to czytają je tylko jacyś desperaci. Dlatego nauczyłam się, że lepiej nie publikować niczego, o czym nie jestem przekonana i co doprowadzę do końca. W końcu publikując na forach i stronach robimy to dla innych.

Warto jednak pisać fice. Dla mnie jest to sprawdzian umiejętności pisarskich, ale też wyobraźni, bo to ona jest jednak najważniejsza.

Napisany przez: Skaterin 04.08.2007 15:25

Ja zaczynalam w wieku lat 15.
I zawsze wyznawałam zasade, ze pisze dla siebie i tylko cos, co wydaje mi sie naprawde udane - moge umiescic w necie.
Zaczelam od FF HP. A teraz nie moge na to patrzec ;P

Napisany przez: PrZeMeK Z. 04.08.2007 20:41

Oj, znam to. Też umieram na widok swoich wczesnych tekstów (próbka w temacie "Największe tragedie fanfikowe").

Nie chcę, żeby temat dotyczył tylko mnie, ale skoro już przy tym jesteśmy: chciałbym pisać na poważnie, ale zamierzam też napisać jeszcze jakiegoś fanfika czy dwa. Problemem jest czas - ostatni rok liceum i matura na karku nie za dobrze wróżą jakiemukolwiek pisaniu. Spróbuję więc może umieścić na forum na próbę jakiś niefantastyczny tekst i zobaczę, jakie będą reakcje.
Co Wy na to?

Napisany przez: avalanche 04.08.2007 22:10

QUOTE(PrZeMeK Z. @ 04.08.2007 19:41)
Spróbuję więc może umieścić na forum na próbę jakiś niefantastyczny tekst i zobaczę, jakie będą reakcje.
Co Wy na to?
*



i po to ten temat? publikuj jak chcesz, a nie robisz podchody i wielkie mecyje z tego.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 05.08.2007 01:04

Nie. Nie po to jest ten temat.
Temat jest po to, żeby podyskutować o zaletach i wadach pisania fanfików.
To, co napisałem, jest niejako przy okazji.

Nie jestem aż tak dziecinny, by robić tak prymitywne "podchody".

Czasem dochodzę do wniosku, że nie umiem napisać jasno brzmiącego posta, bo błędne zrozumienie moich słów zdarza się zaskakująco często.

Napisany przez: Sihaja 05.08.2007 14:32

Uważam, że nie warto pisać fanficków. Owszem, jeśli chcesz się zabawić konwencją - czemu nie. Ale jako wstęp do poważnego pisania?
W pisaniu się liczy nie tylko styl (choć jeśli nie masz stylu "czytelnego", to jest poważny kłopot), ale przede wszystkim pomysł. Cóż z tego, że piszesz płynnie i bardzo dobrze, jeśli nie masz nic do powiedzenia?
A fanficki właśnie trochę tego zabierają - bo masz podane postaci i tło - i co, że wymyślisz poboczną fabułę? To nie jest pomysł, to jest rozwinięcie cudzego.
Moim zdaniem właśnie najtrudniejsze w pisarstwie jest stworzenie własnego, logicznego świata (i nie mówię tu o kreacji nowego uniwersum, czy czegoś w tym rodzaju) i zapełnienie go żywymi postaciami.
A z tą logiką tekstów nie jest chyba tak hop siup. Jest nieraz trudniejsza niż się wydaje.
Ale najważniejsze to czytać. Czytać i ćwiczyć. Styl się wyrabia na czytaniu, a i uczy się trochę o logice zachowań bohaterów i logice świata. I nie wali kwiatków typu "wioskę otaczał las iglasty" a parę linijek niżej "Tej jesieni w lesie za wioską opadły wszystkie liście z drzew".
Tyle przynajmniej na podstawie przeczytanych fanficków smile.gif

Napisany przez: Eulalia_Cloak 05.08.2007 15:55

Pisanie jest baaardzo trudne. Przede wszystkim nie jestem w stanie pisac ze slomianego zapalu, zapalam sie do pomyslu, a potem po kilku stronach zostawiam go prawie zawsze bezpowrotnie. Wedlug mnie najgorsze sa dialogi. Aby brzmialy naturalnie musza plynac. A ja mam zwyczaj zastanawiania sie nad kazdym slowem, co prowadzi do raczej nierealistycznych wywodow. Dlatego ostatnio pisze opowiadania abstrakcyjne.

A czy warto pisac fanfiki? Tak, moim zdaniem oczywiscie. Wymyslic bohatera jest naprawde trudno, trzeba wiedziec o nim wszystko, nie mylic faktow z jego zycia ani nie pozwalac mu na zachowania, ktore do niego nie pasuja. Dlatego czesto nawet najlepsi wzroruja sie na kims z otoczenia, tak jest latwiej. Majac gotowe osoby mozna sie wprawiac, a dopiero potem stanac na wlasnych nogach.

I nie zgadzam sie, ze fanfiki to zly wstep do prawdziwego pisania. Jakiekolwiek pisanie jest dobre, od czegos zaczac trzeba. I nie ma w tym nic zlego, ani nic, co trzeba by ukrywac z zażenowaniem. Napisac dobry fafik to tez duża sztuka.

A jako osoba z drugiej strony, czyli czytelnik, bardzo fanfiki lubie, tak, zeby rozwinac pewne watki, czy poczytac cos mniej ambitnego.

Napisany przez: Sihaja 05.08.2007 17:13

Nu, ja nie mówię, że nie można pisać fanficków. Byle nie traktować ich jako receptę na dobre pisanie "na poważnie". Bo w wielu wypadkach się słyszy, że autorzy fanficków myślą o wydawaniu w przyszłości swoich utworów. Więc najlepiej - pisać przynajmniej i to i to. Bo pomysł też jest ważny, pomysł smile.gif

Napisany przez: Eulalia_Cloak 05.08.2007 18:41

Nie wyobrazam sobie, zeby ktokolwiek NAPRAWDE myslal o wydaniu fanfika. Czy to nie zalosne troszke? Masz racje, oczywiscie.

Napisany przez: Sihaja 05.08.2007 19:09

Nie, chyba nikt nie chce wydać fanficka. Ale ludzie na nich ćwiczą. A z tego co widzę, nie jest to najlepsze poletko do ćwiczeń.

Napisany przez: Eulalia_Cloak 05.08.2007 20:05

"Bo w wielu wypadkach się słyszy, że autorzy fanficków myślą o wydawaniu w przyszłości swoich utworów."
No to chce, czy nie chce?
No a ja wlasnie mysle, ze dobre, inspirujace i pozwalajace sie skupic na konkretnej rzeczy. Moznaby np. cwiczyc te wstretne dialogi bez wymyslania wlasnego swiata i nowych osob.

Nie pogodzisz, po prostu kazdy robi po swojemu, a i tak podejrzewam, ze jak juz przyjdzie 'co do czego', to fanfick, czy nie fanfick, doswiadczenie sie przydaje.

Dobry pisarz według mnie powinien umiec napisać wszystko.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 05.08.2007 21:49

Tylko właśnie to doświadczenie jest wątpliwej jakości. Pisanie fanfika - o ile nie jest bardzo oryginalny - to jakby budowanie z klocków, i to często według wzoru na pudełku. Gotowe postacie, gotowy świat, gotowe elementy fabularne typu atak śmierciożerców/bal w Hogwarcie/ironia Snape'a... Mało kreatywne jest zestawianie tego w mniej lub bardziej spójną całość.
Czytałem w życiu parę naprawdę wspaniałych fanfików, ale albo były oparte na niespotykanym, oryginalnym pomyśle, albo po prostu wspaniale napisane. Trudno stworzyć coś naprawdę wartego przeczytania.

Napisany przez: Eulalia_Cloak 05.08.2007 21:54

Wedlug wzorow na pudelku? A nawet jesli? I tak musisz laczyc ze soba elementy. Jak juz bedziesz wiedzial, ktora stroną sie laczy i w ogole, wtedy sam cos zbudujesz.

Nieznosze takiego gadania w przenosniach. To tak jak z gama na pianinie. No trzeba zacząć od łatwizny.


Napisany przez: Sihaja 06.08.2007 00:07

Zgadzam się z Przemkiem. Jeśli będziesz budować z instrukcji, nauczysz się tylko pewnych kombinacji. Jeśli chcesz pisać i wydawać, owszem, dwa, trzy fanficki na rozbieg, a potem już swoje. Bo nie styl jest tak niezwykle trudny, ile pomysł, tak mi się przynajmniej wydaje. A z tego co czytałam w fanfickach - to niemal wszystkie opierają się na tym samym pomyśle, nawet stylem nie bardzo się różnią.
Więc uważam, że średni interes smile.gif
Chyba, że chcesz pisać tylko fanficki - nu, to problem z grzywki, a i można w tym zakresie zrobić ciekawego.
Albo jak Toroj.

Napisany przez: Eulalia_Cloak 06.08.2007 11:49

Ale mowimy o Fanfickach, czy fanfickach? Bo teoretycznie te fanfickowe tragedie tez mozna objac. A nie uwazam, zeby ich pisanie bylo z pożytkiem rowniez.

Napisany przez: Deletrix Mordvered 02.03.2008 22:01

Ja się nie zgadzam, że pisanie ficków nie ma sensu. Ma i to duży. Na własnym przykładzie wiem, iż poprawiają warsztat pisarski. Uważam to za dobry początek, jeżeli ktoś chce napisać coś swojego. Masz pomysł, a kiepski styl. Co da pomysł bez rozwiniętych zdolności pisarskich? Nic. Nie zabrałabym się za pisanie książki, jeżeli nie wiedziałabym, czy moje wypociny są coś warte. I to właśnie daje pisanie ficka i umieszczenie go na forum. Ludzie krytykują, radzą, a kto pomoże jak opublikujemy własne opowiadanie na jakiejś stronce, na którą i tak nikt nie wchodzi? Nie dowiemy się nad czym mamy popracować, bo nikt tego nie będzie czytał. A świat Harry'ego Pottera jest wielki. Ludzie lubią wchłaniać opowiadania z tego fandomu, więc zawsze skomentują. Łatwiej też na forach potterowych znaleźć betę.
Podsumowując:
Moim skromnym zdaniem szlif stylu jest najważniejszy, gdyż pomysł kiedyś przyjdzie, a co on da bez umiejętności pisarskich?

Napisany przez: Avadakedaver 04.03.2008 23:27

no i skoro nie ma się stylu, to się wchodzi w spółkę z Przemusiem, czyli kimś kto umie pisać.
Albo wymyśla coś innego, nie HP, żeby oprócz stylu szlifować wyobraźnię, ja bawię się własnym stylem pisząc krótkie, teoretycznie bezsensowne opowiadania. Takie bez fabuły. Też szlifują styl i pobudzają wyobraźnię. Przykład? prosz:
http://www.magiczne.pl/index.php?showtopic=11627
http://www.magiczne.pl/index.php?showtopic=11698

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)