Dumbledore..., wszechmogący, kierownik zamieszania
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Dumbledore..., wszechmogący, kierownik zamieszania
em |
04.02.2006 23:47
Post
#101
|
ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka |
Myślę, że Zetiemu chodziło o to, Avadakedaver, że to, co miałeś na myśli, niewiele ma wspólnego z oklumencją i legilimecją.
To, o co ci chodziło, to nic więcej i nic mniej niż właśnie zaklęcia niewerbalne. -------------------- |
Zeti |
05.02.2006 13:23
Post
#102
|
Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna |
QUOTE Myślę, że Zetiemu chodziło o to, Avadakedaver, że to, co miałeś na myśli, niewiele ma wspólnego z oklumencją i legilimecją. To, o co ci chodziło, to nic więcej i nic mniej niż właśnie zaklęcia niewerbalne. Właśnie o to mi chodzi -------------------- ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Zeti |
05.02.2006 13:51
Post
#103
|
Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna |
QUOTE(Avadakedaver @ 04.02.2006 23:00) Skoro Dumbledore znał się mocno na oklu i leglimencji (jak na wszystkim) to dlaczego nie wykrył, że Snape jest zdrajcą? Wiem, że Snape potrafil leglimencję bardzo dobrze, ale to Dumb jest najpotężniejszym czarodziejem, na pewno by się zoriętował! Albo kolejny błąd Rowling albo jej zamierzony cel -------------------- ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Luna Lovegood |
05.02.2006 14:23
Post
#104
|
Absolwent Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 673 Dołączył: 16.02.2004 Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu Płeć: Kobieta |
Ale Dumb nie musiał być we wszystkim najlepszy. Może w tej sprawie Severus mu dorównywał...
-------------------- ...
|
dominisia888 |
05.02.2006 14:24
Post
#105
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 325 Dołączył: 30.10.2005 Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta |
to chyba bylo poiwedzianen w ksiazce... Dyrektor mu ufal i nie chcial uzywac zadnych sztuczek przeciwko niemu... zreszta o ile dobrze pamietam Snape byl mistrzem oklu i leglimencji i nic by nei dało jakby Dumbledore próbował odczytać jego mysli... więc bynajmniej nie jest to błąd JR
gdyby Dumble byl taki dobry w tym to Harry nei milaby lekcji ze Snape w V tomie Ten post był edytowany przez dominisia888: 05.02.2006 14:26 -------------------- Czlonkini The Marauders fanklubu Huncwotow
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą..." [ks. Jan Twardowski] |
Wróżka14 |
06.02.2006 00:51
Post
#106
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 52 Dołączył: 06.12.2005 |
Harry nie dlatego nie miał lekcji z Dumbledorem, bo on był słaby, ale dlatego, ze bał się ujawnić cos przed Harrym. Tak Dumbl się BAŁ. Było mówione, ze nie chciał wszystkiego ujawniać, ze czuł w Harry coś z woldemorta, ze w jego oczach cos się kryło i miał rację, ale w VI tomie wyraźnie nazwał lekcje ze Snapej jak PORAŻKĘ.
-------------------- wskrzeszam martwe tematy!!!
nie używam 'edytuj' jestem n00bkiem !!! sse. |
Luna Lovegood |
06.02.2006 16:56
Post
#107
|
Absolwent Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 673 Dołączył: 16.02.2004 Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu Płeć: Kobieta |
I se tak pomyślałam, jak Dumb mu ufał to "nie wypadało" grzebać mu w mózgu. Jakby to wyglądało gdybt np. Dumb grzebał w głowie Hagrida, czy któregoś z nauczycieli??
-------------------- ...
|
Absolution |
06.02.2006 17:03
Post
#108
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 264 Dołączył: 06.10.2005 Płeć: Kobieta |
|
Cho Chang3 |
17.09.2006 18:25
Post
#109
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 20 Dołączył: 17.09.2006 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta |
Ten temat jest głupi ale skoro pytasz to moim zdaniem uzywał oklumencji i jak by Rowling chciała sie zajmowac wyjaśnianiem wszystkiego to tomy miłay by po 2000 stron.
a za to z ciebie jest genialny archeolog/nekrofil. Ten post był edytowany przez emoticonka: 17.09.2006 19:07 |
Death Eater |
17.09.2006 21:19
Post
#110
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 12 Dołączył: 17.09.2006 |
QUOTE(Cho Chang3 @ 17.09.2006 19:25) Ten temat jest głupi ale skoro pytasz to moim zdaniem uzywał oklumencji i jak by Rowling chciała sie zajmowac wyjaśnianiem wszystkiego to tomy miłay by po 2000 stron. Dla mnie mogło by być nawet więcej pod warunkiem, ze takich postów bedzie mniej Ten post był edytowany przez Child: 18.09.2006 17:38 |
Hermiona1900 |
28.09.2006 19:07
Post
#111
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 518 Dołączył: 10.06.2006 Skąd: ja to znam?? Płeć: Kobieta |
taaa... Rowling niektóre OCZYWISTE rzeczy omija, albo te, które się pojawiły w poprzednich częściach. Gdyby miała to wszystko w kółko, w każdym tomie powatarzać, to po pierwsze - każdy tom miałby o wiele więcej niż 2000 stron...po drugie - Rowling by się w końcu wykoczyłą. A po trzecie - zaczęło by się to robić straaasznie nudne...chyba sami przyznacie, ze nie chcielibyście czytać jednego w kółko i to samo... fakt, niektóre rzeczy Rowling powtarza, że tam Ron to jego najlepszy przyjaciel, że w tym i tamtym oku zmierzyłsię z Voldemortem, ale używa tego z umiarem. Oby tak dalej...
-------------------- Gryffindor
KLL |
Katon |
29.09.2006 09:50
Post
#112
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
To chyba oczywiste, że człowiek tak uprzejmy i taktowny jak Dumbledore nie czyta myśli swoich przyjaciół i zaufanych. Ba! Myślę, że nie czyta nawet myśle ludzi niegodnych zaufania. Z uprzejmości.
Nie zmienia to jednak faktu, że rozwinięta umiejętność Legilimencji może dawać coś na kształ wyjątkowej intuicji i empatii. |
smagliczka |
29.09.2006 11:25
Post
#113
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 638 Dołączył: 21.10.2005 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta |
A może raczej odwrotnie - to wyjątkowa intuicja i umiejętność wyczucia emocji innych sprawia, że był w stanie opanować doskonala sztukę Legilimeccji, która, nie przeczę, jeszcze mogła poegłębić jego wrażliwość.
A poza tym Dumbledore, jako człowiek, który żył jakieś 150 lat (czy coś koło tego) - już z samej racji wieku był w stanie zauważyć wiele z tych rzeczy, których młodsi zupełnie nie dostrzegali. W końcu mędrzec z długą brodą, nie? |
wickie |
03.12.2006 13:52
Post
#114
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 58 Dołączył: 19.11.2006 Płeć: Mężczyzna |
QUOTE(smagliczka @ 29.09.2006 11:25) A może raczej odwrotnie - to wyjątkowa intuicja i umiejętność wyczucia emocji innych sprawia, że był w stanie opanować doskonala sztukę Legilimeccji, która, nie przeczę, jeszcze mogła poegłębić jego wrażliwość. A poza tym Dumbledore, jako człowiek, który żył jakieś 150 lat (czy coś koło tego) - już z samej racji wieku był w stanie zauważyć wiele z tych rzeczy, których młodsi zupełnie nie dostrzegali. W końcu mędrzec z długą brodą, nie? zgadzam się!!Dumbeldore to jeden stary człowiek!!!jak miał ponad lat to w ogóle nie rozumiał młodych!!jest jakby.......Obrońca , drektor hogwartu , który nie potrafi zrozumieć swoich uczniów!!! -------------------- |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 27.04.2024 09:32 |