Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Dumbledore..., wszechmogący, kierownik zamieszania

Luna Lovegood
post 01.02.2006 20:12
Post #51 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



XD przepraszam nie zauważyłam, że jescze ktoś coś napisał:P
Ale ja i tak uważam , że powinien mu powiedzieć (kawa na ławę)


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Salvation
post 01.02.2006 21:43
Post #52 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2
Dołączył: 14.01.2006
Skąd: Z okładki




Nie pomyśleliście, że Dumbledore chciał się dowiedzieć z jaką liczbą horkruksów ma doczynienia ? Dla mnie wydało się to tak oczywiste, że nie zaprzątałam sobie głowy tą sprawą. Możliwe, iż jestem w błędzie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Fauna
post 01.02.2006 22:32
Post #53 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 13.02.2004




Nie zastanawiałam się mnad tym, dlaczego Dumbledore nie powiedział Harry'emu o horcruksach. Wydawało mi się to mało istotne - jak dyrcio mówi, że trzeba wydobyć wspomnienie ze Slughorna, to trzeba i już.
A co do jego śmierci... zaczęłam się domyślać, kilka rozdziałów wcześniej, ale starałam sie odsunąć od siebie te myśli. Na tyle mi się to udało, że gdy Snape (wrrrr angry.gif ) go zaavadował nie mogłam w to uwierzyć, a w oczach momentlanie stanęły mi łzy cry.gif Snape'owi ufałam do końca, jak Dumbledore dementi.gif ...


--------------------
"Połowy z was nie poznałem i w połowie tak dobrze jak bym chciał. A mniej niż połowę chciałbym znać choć w połowie tak dobrze jak na to zasługują."
/Bilbo Baggins/

(\__/) This is Bunny. Copy Bunny into
(O.o ) your signature to help him
(> < ) on his way to world domination
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
doma
post 02.02.2006 13:56
Post #54 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2
Dołączył: 14.12.2005




no, spowdziewałam się że najdzie czas kiedy i niego zabraknie...ale nie myślałam że tak wcześnie... bardzo lubiłam Dumbledora. sad.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Absolution
post 02.02.2006 13:56
Post #55 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 264
Dołączył: 06.10.2005

Płeć: Kobieta



mnie dziwi jedna rzecz... Dumbledore ma feniksa ...to czemu nie zabrał go ze sobą i z Harry'm do jaskini w której był fałszywy horkruks ? Faweks mógłby być bardzo przydatny, choćby do tego by wypić eliksir ( ponoć feniksy są nieśmiertelne... chyba nic by mu się nie stało...no może, jego zachowanie podczas picia byłoby podobne do zachowania dyrektora)... albo, jak Dumbledore bardzo osłabiony wrócił z Harry'm do Hogwartu... czemu na ratunek nie przybył jego magiczny ptak ? Mógł rzucić się na Malfoy'a, wydrzeć z jego ręki różdżkę i ochronić swego pana ...

ale cóż... widocznie tak musiało być... Snape złożył wieczystą przysięge ( jej złamanie groziło śmiercią)... Draco dostał rozkaz od Voldemorta by ten zabił dyrektora Hogwartu, gdyby tego nie zrobił również by zginął... Dumbledore wolał umrzeć za nich, niż pozwolić na zabicie swoich dawnych uczniów...

Ten post był edytowany przez Absolution: 02.02.2006 14:02
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
dominika00
post 02.02.2006 14:00
Post #56 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 70
Dołączył: 27.01.2006




JA mysle, ze wcale nei wolał za nich umrzeć. Chyba był piewien, ze Draco tego nei zrobi, no i nie spodziewał się, ze Snape go zdradzi... możę miał nadzieje, ze aurorzy pokonaja smierciożerców i jakos z tego wyjdzie, a możę był po prostu gotowy na smeirć i feniks dlatego nei przyleciał. Nie wiem ale wiydaje mi sie, ze on przylatuje tylko w tedy keidy się tego pragnie, a moment w którym Snape zabił Dumbledore trwał kilka sekund. Nie wiem czy dobrze mysle, ale takie ejst moje zdanie smile.gif


--------------------
..." Bo miłość mocna jest jak smierć "...


user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Absolution
post 02.02.2006 14:04
Post #57 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 264
Dołączył: 06.10.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(dominika00 @ 02.02.2006 15:00)
a możę był po prostu gotowy na smeirć i feniks dlatego nei przyleciał
*



może...

QUOTE(dominika00 @ 02.02.2006 15:00)
a moment w którym Snape zabił Dumbledore trwał kilka sekund.
*




jak już coś to mógł go "przyzwać" np. w Hogsmeade, nie musiał na terenie Hogwartu...

Ten post był edytowany przez Absolution: 02.02.2006 14:06
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hermiona555
post 02.02.2006 14:28
Post #58 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 27
Dołączył: 02.02.2006




Ja plakałam jak zginął Dumbledore i potem jak Harry go wspominał...a co wy o tym myślicie? Jak ktoś ma ochotę,to niech napisze do mnie na mój adres
oladec123@wp.pl

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 02.02.2006 15:10
Post #59 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



QUOTE(Salvation @ 01.02.2006 21:43)
Nie pomyśleliście, że Dumbledore chciał się dowiedzieć z jaką liczbą horkruksów ma doczynienia ? Dla mnie wydało się to tak oczywiste, że nie zaprzątałam sobie głowy tą sprawą. Możliwe, iż jestem w błędzie.
*


Może i prawda, o tym to nie pomyślałam...

QUOTE(Absolution @ 02.02.2006 13:56)
mnie dziwi jedna rzecz... Dumbledore ma feniksa ...to czemu  nie zabrał go ze sobą i z Harry'm do jaskini w której był fałszywy horkruks ? Faweks mógłby być bardzo przydatny, choćby do tego by wypić  eliksir ( ponoć feniksy są nieśmiertelne... chyba nic by mu się nie stało...no może, jego zachowanie podczas picia byłoby podobne do zachowania dyrektora)... albo, jak Dumbledore bardzo osłabiony wrócił z Harry'm do Hogwartu... czemu na ratunek nie przybył jego magiczny ptak ? Mógł rzucić się na Malfoy'a, wydrzeć z jego ręki różdżkę i ochronić swego pana ...
*


Watpie, żeby Dumbledor chciał wlewać ten napój swojemu Fawkesowi. A czy z feniksami nie jest przypadkiem tak jak z elfami?? Żyją dotąd aż ich ktoś nie zabije??


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katarn90
post 02.02.2006 15:24
Post #60 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 826
Dołączył: 13.07.2005

Płeć: Mężczyzna



nigdzie o tym nie pisano. Ale w ogóle cała sprawa z eliksirem jest beznadziejna, Dumbl miał conajmniej 2 dobre wyjścia z tej sytuacji (i tak zdobyłby medalion), ale Rowling ustawiła wszytko (nienaturalnie dodam) żeby Dumbl zginął. m.in. dlatego nie lubię HPiKP.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 02.02.2006 15:30
Post #61 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



Myśle, że Dumb miał powody , by to wypić (był w końcu mądry nie tongue.gif), a Rowling "ustawiła" tak, no bo Dumb miał w jej idei zginąć. Więc to logiczne , nie?


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Wrona
post 02.02.2006 15:55
Post #62 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 368
Dołączył: 03.12.2005
Skąd: Z drugiej strony lustra




Wszystko co logiczne jest mi obce wink2.gif

To fakt... Miał tyyyyyle innych rozwiązań. (naprawdę dziwię się, dlaczego nie pomyślał o prosiaczku blink.gif smile.gif )


--------------------
"My jesteśmy Farben Lehre - niby nic, a znaczy wiele" :)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Absolution
post 02.02.2006 15:58
Post #63 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 264
Dołączył: 06.10.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(Wrona @ 02.02.2006 16:55)
(naprawdę dziwię się, dlaczego nie pomyślał o prosiaczku  blink.gif  smile.gif )
*



prosiaczek by aż tyle nie wypił... mógł od razu słonia wyczarować biggrin.gif

Edit

albo pompę wodną

Ten post był edytowany przez Absolution: 02.02.2006 16:01
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
harolcia
post 02.02.2006 20:57
Post #64 

przerażona


Grupa: Prefekci
Postów: 1425
Dołączył: 30.07.2005
Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro>

Płeć: Kobieta



QUOTE(Wróżka14 @ 31.01.2006 17:06)
A więc teraz zupełnie zejdzmy z tematu jego wielkości.
Zauważyłam, ze Dumbledore jest troche takim kierownikiem zamieszania. Zawsze wieży Harry'emu, kryje kogo może, prowadzi Zakon itp.
Wydaje mi się, ze jest maszyną napędowa całego świata czarodziejów (może trochę przegiełam).
*


Jeżeli chodzi o to czy wirzy Herry'emu- to wybacz, ale jak maiał mu nie wierzyć skoro całkiem nieżle znał legimilację i wiedział, że Harry mu ufa bezgranicznie i jeżeli go okłamie, to tylko w sprawach błahych, a i tak prawda wyjdzie na jaw.

Co do " maszyny napędowej, to myślę, że on jest raczej kontrolerem, ale takim, który podsyca całą sprawę..


--------------------
Prefekt Gryffindoru Członkini KLL

Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci
Barańczak Stanisław
1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.
2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.
3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.
4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.
5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,
6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Marionetka
post 02.02.2006 23:56
Post #65 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 72
Dołączył: 03.04.2004
Skąd: Warszawa




Ja się po prostu popłakałam jak przezcytałam, że Snape zabił Dumbleodre'a. Nie psodziewałam się, że Rowling może go uśmiercić. Bedzie teraz mi go brakowało, bo przecież od piewrszego Albus był zawsze z Harry'm i mu pomagał, on po prostu zawsze był i przyzwyczaiłam się do tego. Dla jego śmierć jest gorsza od śmierci Syriusza. Może dlatego, że Blacka znam (jak wszyscy zresztą) dopiero od 3 tomu i nie występował tak często jak Dubledore, a więc po prostu mie przyzwyczaiłam i nie przywiązyłam się do tej postaci chciaż ta śmierć była też przykra. Jeszcze gorzej mi się zrobiło jak okazało się, że Horkruks nie jest prawdziwym horkruksem. . .

Ten post był edytowany przez Marionetka: 03.02.2006 00:05


--------------------
"... no body is perfect... "

LSM 2003 III Gniew (Animus)
ZSP 2004 (Czerwoni)
LSM 2004 III Gniew (Consilium)
LSM 2005 II Gniew (Animus <winner! :D>)
ZSP 2006

scenka z naszej prezentacji mitologicznej, ten w różowym (hera) to Guziczek xD
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 03.02.2006 00:19
Post #66 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



Ja nie spodziewalem sie smierci dumbla, ale bylem pewien (od kiedy umarł) że harry nie wroci do hogwartu, bo bez dyra to juz nie to. wyobrzzaci sobi 'Ogwart bez Dumblusia?? bo ja nie. A jak zawsze Harry'ego poprawiał, "profesor Snape, Harry." ale on się wtedy nie dawał, w I(chyba pierszej) cżesci harry powiedział cos o snape'ie na co dumb"profesor Snape, Harry. -Tak, on...(odpowiedział harry) Snape powiedział, że... " nikt z moich ziomali nie zwrocil na to uwagi, ale ja byłem polany... jak harry go nieznosił!!!! a ja go lubilem! a teraz?!? jakbym go spodkał na ulicy to : Avada kedavra!Avada kedavra!Crucio!Crucio! Sectusempra!Sectusempra!Drętwota!Drętwota! albo bym mu rzucil Imperius i kazał z rozpędu walic głową w portret Grubej Damy, albo po porcinanej i poszarpanej metalowej zjeżdżalni zjechać gołym tyłkiem do wanny z sosem Tabasco, albo sokiem z cytryny... ekhem... ponosło mnie blush.gif


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Wrona
post 03.02.2006 19:25
Post #67 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 368
Dołączył: 03.12.2005
Skąd: Z drugiej strony lustra




QUOTE(Avadakedaver @ 03.02.2006 00:19)
jakbym go spodkał na ulicy to : Avada kedavra!Avada kedavra!Crucio!Crucio! Sectusempra!Sectusempra!Drętwota!Drętwota! albo bym mu rzucil Imperius i kazał z rozpędu walic głową w portret Grubej Damy, albo po porcinanej i poszarpanej metalowej zjeżdżalni zjechać gołym tyłkiem do wanny z sosem Tabasco, albo sokiem z cytryny...  ekhem... ponosło mnie  blush.gif
*



Zaklęcia chyba w odwrotnej kolejności, bo nie jestem pewna czy trupa by zabolało "Crucio" huh.gif laugh.gif I nie w portret grubej damy, bo po co to robić tej biednej kobiecie huh.gif Lepiej w jakąś rzeźbę (baaardzo twrdą) Voldemorta wink2.gif (może przez to zmieni o nim zdanie) A co do soku z cytryny proponuję pomieszać z octem a do wytarcia siędać papier ścierny wink2.gif


--------------------
"My jesteśmy Farben Lehre - niby nic, a znaczy wiele" :)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 03.02.2006 20:08
Post #68 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



QUOTE(Avadakedaver @ 03.02.2006 00:19)
Avada kedavra!Avada kedavra!Crucio!Crucio! Sectusempra!Sectusempra!Drętwota!Drętwota! albo bym mu rzucil Imperius i kazał z rozpędu walic głową w portret Grubej Damy, albo po porcinanej i poszarpanej metalowej zjeżdżalni zjechać gołym tyłkiem do wanny z sosem Tabasco, albo sokiem z cytryny...  ekhem... ponosło mnie  blush.gif
*


Wyobraźnia ponosi tongue.gif Ale jak go spotkasz to mnie zawołaj ja ci pomogę biggrin.gif ( oczywiście dobra sugestia była, że Avada na końcu a nie na początku:P)


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 03.02.2006 20:14
Post #69 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



Mnie śmierć Dumbledore'a wcale nie zaskoczyła. Od czwartego tomu giną osoby z otoczenia Harry'ego, najpierw Cedrick, potem Syriusz. Teraz musiała nadejść kolej na kogoś jaszcze Potterowi bliższego. Stawiałam na Rona albo Hermionę, ale Drops też mi przeszedł przez myśl. I nie rozpaczam, nigdy go za bardzo nie lubiłam, a po piątej części to nawet zaczęłam go nie lubić całkiem wink2.gif
Mam nadzieję, że teraz kolej na Ginny, niech dobra passa trwa tongue.gif

PS. A mnie się udało przeczytać książkę, zamin trafiłam na spojler, ale to pewnie tylko dlatego, że czytałem parę dni po premierze angielskiej i jeszcze wiadomości nie zdążyły się rozejść.


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 03.02.2006 20:21
Post #70 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



Lol... Właśnie na proroku przeczytałam, że Dumbledore miałbybyć horkurksem laugh.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 03.02.2006 20:23
Post #71 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



QUOTE(anagda @ 03.02.2006 20:21)
Lol... Właśnie na proroku przeczytałam, że Dumbledore miałbybyć horkurksem  laugh.gif
*


Tak i Czarny PAn kazał go zabić biggrin.gif

Co do zabijania, to wydaje mi się, że Ron i Hermiona ale Ginny nie umrze:P


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 03.02.2006 20:31
Post #72 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



QUOTE
Co do zabijania, to wydaje mi się, że Ron i Hermiona ale Ginny nie umrze:P


Buuu cry.gif

QUOTE
Lol... Właśnie na proroku przeczytałam, że Dumbledore miałbybyć horkurksem


Jasne, jasne, a świstak siedzi zawija wink2.gif
Słyszałam różne dziwne teorie, ale ta jest najlepsza, zaraz po umywalce w łazience Jęczącej Marty.


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Teeta
post 03.02.2006 21:17
Post #73 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 31.01.2004




ja sobie tak myślałam, że Dumb umrze, ale myślałam, że może ze starości, ale nie - że zostanie zabity i to jeszcze przez Snape'a... dry.gif


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Marionetka
post 03.02.2006 22:13
Post #74 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 72
Dołączył: 03.04.2004
Skąd: Warszawa




QUOTE(Luna Lovegood @ 03.02.2006 21:08)
QUOTE(Avadakedaver @ 03.02.2006 00:19)
Avada kedavra!Avada kedavra!Crucio!Crucio! Sectusempra!Sectusempra!Drętwota!Drętwota! albo bym mu rzucil Imperius i kazał z rozpędu walic głową w portret Grubej Damy, albo po porcinanej i poszarpanej metalowej zjeżdżalni zjechać gołym tyłkiem do wanny z sosem Tabasco, albo sokiem z cytryny...  ekhem... ponosło mnie  blush.gif
*


Wyobraźnia ponosi tongue.gif Ale jak go spotkasz to mnie zawołaj ja ci pomogę biggrin.gif ( oczywiście dobra sugestia była, że Avada na końcu a nie na początku:P)
*


Mnie też zawołaj. Po tej części wręcz nienawidzę teho Snape'a. >.<
Ale i tak wg mnie śmierć Trzmiela była zrobiona trochę sztucznie (chodzi o osłabienie tym eliksirem). dry.gif

Ten post był edytowany przez Marionetka: 03.02.2006 22:14


--------------------
"... no body is perfect... "

LSM 2003 III Gniew (Animus)
ZSP 2004 (Czerwoni)
LSM 2004 III Gniew (Consilium)
LSM 2005 II Gniew (Animus <winner! :D>)
ZSP 2006

scenka z naszej prezentacji mitologicznej, ten w różowym (hera) to Guziczek xD
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 03.02.2006 22:15
Post #75 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



A ja dalej lubię Snape'a, on coś jeszcze ukrywa, bo jakby miał zdradzić tak naprawdę, to by to zrobił w następnej części, a nie teraz. I nie pozwolę na Smarkeuska z avadą!


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

5 Strony < 1 2 3 4 5 >
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 27.04.2024 15:03