Drukowana wersja tematu

Napisany przez: Katon 28.10.2004 17:37

Długom się wahał czy zapodać to tutaj czy na tokszoł, ale skoro mój arcypopularny temat był tutaj, jako "poważna dyskusja" to temat polityczny chyba tez powinien...

Krótka piłka. Na kogo będziecie głosować w nadchodzących bardzo powoli wyborach do Parlamentu i dlaczego właśnie na tą a nie inną partyję?

Wersja alternatywna:
Na kogo byście głosowali gdybyście w dniu wyborów mieli ukończone 18 lat?

Napisany przez: MisieK 28.10.2004 19:08

Hmmm.... no nie wiem, na PO, reformę ustrojową maą sensowną, moze w koncu zmniejszymy liczbę posłów, zabiorą trochę urzędasom...

Napisany przez: Sumiko 28.10.2004 20:55

a mi się nie chce iść w ogóle.
wszyscy równi złodzieje =P
no jak już bym poszła /mam 5 minut od domu/ to chyba na PO albo socjaldemokracje polską, choć ja się w sumie na tym nie znam. na PO głosują moi rodzice, a Borowskiego jakoś tak lubie, no ale to subiektywne strasznie. i tak sobiemyślę, że ludzie co się na tym nie znają /ja/ nie powinni chodzić na wybory, wtedy nie byłoby żadnych problemów z leperem itd.

edit: a w ogóle to uważam /jak zresztą głosi napis na murze przystanku skm, z którego codziennie wracam ze szkoły do domu/ "gdyby wybory coś zmieniały, dawno byłby zakazane" =PPPP

Napisany przez: MisieK 28.10.2004 21:45

No tak, i 50% polakównie pójdzie do głosowania, z takim stwierdzeniem, do głosowania pójda ci o Romcia albo Andrzejka i wtedy będziemy mieli w polsce dopiero rozpierduchę....

Napisany przez: nadzieja 28.10.2004 22:46

Mały rozstrzał, ale z czystej ciekawości. Czemu akurat tak? Zasugerowane wyrazistymi liderami?


A ja gdy myślę o wyborach mam przed oczyma jeden wielki znak zapytania. Kandydatury są 3:
Platforma. Po prostu nie umiem uwierzyć, ze oni naprawdę będą potrafili wprowadzić te wszystkie zmiany. Poza tym w życiu nie poprę likwidacji Senatu. Tusk z Rokitą są przekonywujący, ale podstawowe pytanie brzmi czy to starczy, żeby im ten kraj powierzyć?
PiS. Tu z kolei nie mam wątpliwości, ze jak się Kaczyński z Kaczyńskim uprą to postawią na swoim i faktyczne coś się zmieni. Ale, jest natomiast takie, ze ich program nie do końca mi odpowiada.
No i trzymajcie się mocno. Bo wstrząs może być odczuwalny.
LPR. Wiem śmiech na sali. Ojciec mi walizki zaczął pakować jak mu o tym wspomniałam . I to nawet nie dlatego, że Romek mi się ostatnio jawi jako szalenie interesujący facet. Tak sobie od dłuższego czasu słucham różnych rzeczy jakie wydobywają się z jego dorodnych ust i z przerażeniem spostrzegam, ze z sporą częścią z nich nawet się zgadzam. Takie myśli wprowadzają mnie w niemałą konsternację, zważywszy na pozostałą część, którą można podpiąć tylko pod dwie tabliczki BZDURY i TOTALNE BZDURY. Ech, pozycja stracona, pozostaje mi wstąpić w szeregi Młodzieży Wszechpolskiej... Ale, na serio to raczej nie zdecyduję się oddać na nich głosu. To już nawet jak na mnie zbyt wielki Hardcor.

Napisany przez: BlackOmen 29.10.2004 07:17

Glosowac na wszystko co nie jest LPRem lub Samoobrona. Nadzieje naprawde Romek jest ciekawym facetem ale jak sie dorwa do wladzy to chyba nawet z UE nas wypisza.
PiS nie jest dla mnie. Jak kto kiedys spiewal kabaretk Olgi Lipinskiej
'Hej jada z forsa wory,(HEJ!) a na nich Kaczory.(HEJ!) Jadą poraz drugie (HEJ) jadą poraz drugi, znow se forsa zgubi.'
Dla mnie wielki obronca sprawiedliwosci p Kaczynski odpada.
PO tez zbyt cudowne nie jest Rokita przypomina Millera jak SLD dochodzilo do wladzy.
Dobra ide sie jeszcze obudzic bo zamulony caly czas jestem =='

Napisany przez: nadzieja 29.10.2004 09:58

No, a najgorsze jest to, ze ja sobie z tego doskonale zdaję sprawę (i Boże broń nie popieram!) . Nie, mam pojęcia skąd ten mój dobry humor się bierze;]. Ale, do rzeczy. Już zdążyłam uwierzyć Rokicie, że Polska potrzebuje silnego przywódcy, tyle tylko, ze paradoksalnie na takiego właśnie wygląda mi bardziej Romek, niż Jan Maria. A punkty Rokity lecą na łeb na szyję przede wszystkim dlatego, ze ja również nie mogę się oprzeć porównaniu z Millerem. U mnie to już praktycznie wyrok politycznej śmierci. Giertych, natomiast, pozostawiając z boku niektóre fanaberie programowe, ma wielkiego plusa za, jak to ładnie ujął sam zainteresowany, polowanie na Prezydenta.
A Kaczorków lubić nie trzeba, ale uroku z jakim się oburzają ze ich telewizja dyskryminuje, ośmiesza i lekcewazy, odmówić im w żaden sposób nie można .

Napisany przez: matoos 29.10.2004 10:13

Ja tam do Millera nic nie miałem jak był premierem. No, prawie. Był pierwszym premierem który nie właził ludziom w dupę tylko robił to co do niego należało. Jak już mówiłem, prawie

A w wyborach będę głosował na PO.

Napisany przez: nadzieja 29.10.2004 10:35

Oglądałam sobie wczoraj 'Prześwietlenia' z Millerem i dochodzę do wniosku, że panu premierowi przymusowa polityczna emerytura zaskakująco dobrze zrobiła. Wyluzowany, wypoczęty, jakiś taki szczęśliwszy. Nawet żart mu się na powrót wyostrzył. Popatrzcie co kilka dni wolnego może zrobić z człowiekiem. Jak Kulczyk wróci to też go nie poznamy...

Napisany przez: Katon 02.11.2004 11:20

Moi rodzice będą głosować na PiS. Ja prawdopodobnie na PO. Kryje się za tym ból serca i oportunizm pewien bo moje poglądy reprezentuje UPR, ale w moim mózgu jest silnie zakorzeniony "syndrom straconego głosu" i chyba nie będę w stanie go przełamać. A mój ranking partii od najbardziej przeze mnie lubianej do tej najbardziej znienawidzonej:

1. UPR
2. PO
3. PiS
4. LPR (no serio serio)
5. SKL - Cośtam cośtam
6. Samoobrona
7. Ferajna Jagielińskiego
8. PSL i SDPL (wolę już Leppera bo to są takie partie - k...y)
9. SLD (to już jest nioenawiść w stanie klinicznym wyssana z mlekiem matki i ojca)
10. PPS (do gazu)

Napisany przez: BlackOmen 02.11.2004 17:14

Jakos Miller byl tez w sumie tygodnia cholera gdzie nie spluniesz tam Miller
Kulczyk nie wroci. Jak to pan Wasserman z komisji sledczej bodajze powiedzial "Ja na jego miejscu bym nie wracal" zobacyzmy jak to bedzie.


Giertych to prawdziwy chlop z mazur i polak! Jak on i jego polecznicy dojda do wladzy to bedzie trzeba uciekac. Ja z przyjemnoscia uciekne wtedy do Szkocji.

Napisany przez: nadzieja 02.11.2004 19:02

A gdzie twoja wiara w ludzi ? Już nawet Kulczykowa wyjechała, zeby męża do powrotu nakłonić, ekhm, się znaczy, wesprzeć go w chorobie.

Jaki on tam chlop z mazur. Z Kurnika chłopina, ot co. I o jakich ty polecznikach mówisz? Jak się Romek dorwie do władzy to z nikim się zabawkami nie podzieli .

Napisany przez: MisieK 02.11.2004 22:27

hm... oj podpisze się pod tym, gdzie jest nasza drogaUnia Polityki Realnej! Gdzie! Gdzie jest Janek! No niestety... nie ma co marzyć, UPR nie wejdzie... wiec mówię zagłosowałbym na PO... nie zagłosuje... dowód dopiero w marcu ehhh....

Napisany przez: BlackOmen 03.11.2004 08:39

A do ktorego on ma wrocic? Do 7?


Chlop z warmi i mazur! Z miasta Olsztyn dokladniej. Boze kogo to wyprodukowano.

Napisany przez: Katon 03.11.2004 11:41

MisieK, z moich obliczeń wynika że jednak zagłosujesz, bo coś mi się nie widzi żeby wybory były przed marcem.

A co wy tak do tego Giertycha... Normalny polityk. Mozna się z nim zgadzać albo się nie zgadzać, można go lubić albo nie, ale robienie z niego jakiegoś zagrożenia dla Polski zakrawa na paranoję.

Napisany przez: Syriusz_Black 03.11.2004 17:07

[quote]Giertych to prawdziwy chlop z mazur i polak![/quote]
Jaki on tam chlop z mazur. Z Kurnika chłopina, ot co. I o jakich ty polecznikach mówisz? Jak się Romek dorwie do władzy to z nikim się zabawkami nie podzieli .

[/quote]

A ja chcę powiedzieć, że Giertych to człowiek bardzo wykształcony i wolę jego niż czerwone mordy komuchów, dlatego też będę głosował następująco.

1. UPR (Tak Katonie, tak.. Ziemiański też popiera UPR )
2. PiS (choćby za to co zrobili dla Warszawy w tym roku)
3. LPR
4. PO

Nie ma innych kandydatów...
Komuniści i lewica - jeden cel - szubienica...

Napisany przez: MisieK 04.11.2004 17:32

Od początku mówiłem że swój chłop;D

Katon, ano może.. nie wiem, nie liczyłem,ostatnio jakoś jestem d tyłu z tym wszystkim,matura i te sprawy

Napisany przez: karolka 13.12.2004 19:36

hehehe! wiecie co mi pierwsze przyszlo na mysl jak zobaczylam tytul 'wybory'??? wybory miss!!
a co do wypowiedzi syriusza_blacka, to ja sie nie zgadzam, ze pan romcio jest mniej wyksztalcony od pani posel renatki beger.

Napisany przez: nadzieja 13.12.2004 19:58

Hej no! Odczepić mi się od Renatki. Ja z panią poseł na jednym wydziale jestem, kształci się kobieta, kształci;]

Napisany przez: Teodora 13.12.2004 21:00

gdybym to...
pewnie PO

odpadają w przedbiegach
sdpl ( chociaż lubie prof. Nałęcza za felietony )
sld
i reszta lewicowych

tak dla zasady

Napisany przez: Miaka 13.12.2004 21:06

Bosh...z UE NIE MOŻNA się od tak wypisać:/ Ponieważ ani traktat o UE, ani traktaty wspólnotowe nie przewidują żadnej z tych możliwości (chyba że odwołaja się do klauzuli rebus sic stantibus, albo wystąpią za zgodą reszty państwa członkowskich) to taka mała dygresja, wracając do tematu:
NIe wiem czemuście czepili się tej lewicy i z taką nienawiścią o niej piszecie. Śmiem sama odpowiedzieć sobie na to pytanie, twierdząc, iż antypatia wasza została podsycona różnymi aferami, ale moim zdaniem to nie wyjaśniałoby waszego podejścia. Przez to że w parti znalazły sie czarne owce, nie znaczy, że jej założenia zmieniły się, czy są gorsze.
polacy podchodzą do wyborów dziwnie. W SLD były afery, nic takiego nie zrobili, to może spróbujemy zagłosować dla odmiany na PO (nie twierdzę, że akurat Wy tak myślicie,nie znam Was i waszych poglądów).
Mimo że do wyborów jeszcez duuużo czasu scena polityczna zamieniła się w istny wyścig o stołek. A politycy imają się różnych forteli :/
Pan Gruszka z komisji zręcznie dopuszcza do głosu tylko siedzących po swojej prawej stronie. NIekoniecznie głosy te są pytaniami kierowanymi do świadka...;/
PO ze swoją "doskonałą" propozycją zmiany Konstytucji (4xtak).
Wydaje mi się, że należy te ich ruchy, poczynania i działania traktować z duużym dystansem i oceniać nie tylko założenia programowe, ale także zachowania polityków na codzień. Nie tylko "od święta".
Okropna jest mentalność Polaków, którzy zdążyli wybrać przez te 15 lat wszystkich, którzy byli możliwi.

Napisany przez: BlackOmen 13.12.2004 21:25

PO powtorzy sytuacje SLD jestem tego prawie pewien.

Napisany przez: Katon 14.12.2004 14:47

O ile zakład Omen, że nie powtórzy?

Napisany przez: Syriusz_Black 14.12.2004 17:25

Ja do PO mam mieszane uczucia...
Wolę UPR i PiS...

Napisany przez: BlackOmen 14.12.2004 18:02

Pozyjemy zobaczymy jakos mam stracha aby sie z toba zakladac A na serio to wszystko jest IMHO bo poczatek maja aktualnie zblizony do poczatku jakie mialo SLD. A pozniej u lewakow nastepowaly obsowy i kolejne itd. Moze ja poprostu w nich nie wierze?

"Bo juz w nic nie wierze!"
cytacik z Dnia Świra

Napisany przez: GrimmY 16.12.2004 16:00

[quote=Syriusz_Black,03.11.2004 17:07]
[quote]Giertych to prawdziwy chlop z mazur i polak![/quote]
Jaki on tam chlop z mazur. Z Kurnika chłopina, ot co. I o jakich ty polecznikach mówisz? Jak się Romek dorwie do władzy to z nikim się zabawkami nie podzieli :) .

[/quote]

A ja chcę powiedzieć, że Giertych to człowiek bardzo wykształcony i wolę jego niż czerwone mordy komuchów, dlatego też będę głosował następująco.

1. UPR (Tak Katonie, tak.. Ziemiański też popiera UPR :D)
2. PiS (choćby za to co zrobili dla Warszawy w tym roku)
3. LPR
4. PO

Nie ma innych kandydatów...
Komuniści i lewica - jeden cel - szubienica...

[/quote]
ja tak chcialem a propos upr. 10 grudnia w szczecinie odbylo sie spotkanie z korwinem, na ktorym to mialem okazje byc. stwierdzil ,ze jedyna dyskryminowana mniejszoscia seksualna w polsce sa...khm nekrofile o_O
tak poza tym to twierdzil, ze nalezy zliwkwidowac podatki dochodowe oraz vat, zamiast tego podatek ryczaltowy na pracujace kobiety i w ogole mezczyzn (czyli na wszystkich mezczyzn, bez wzgledu na to czy pracuja, czy nie) 150 zl. na pytanie z publicznosci "a jak ktos nie pracuje?" odpowiedz "szczecin duze miasto, mozna wyzebrac" \o/ \o/ \o/
ja zoastaje przy po.

Napisany przez: Teodora 16.12.2004 16:48

a UPR za zadne skarby bo pan k-m jest zdecydowanie za karą śmierci a ja jestem zdecydowanie przeciwna
i za to go nie lubie
chwacit...

Napisany przez: Katon 18.12.2004 19:04

Kto to jest pan k-m? Jeśli już coś to może pan K - M. Podatek pogłówny to bardzo dobry pomysł. Niby z jakiej racji ten który zarabia więcej miałby płacić więcej?!? To jest właśnie mózg po socjalistycznej pralni. "Przecież to niesprawiedliwe, gwałtu rety, wszyscy tyle samo bogaci i biedni!". A ja się pytam: gdzie tu jakaś niesprawiedliwość?

Napisany przez: GrimmY 20.12.2004 19:42

czy jest libertalianinem?
mialem postanowienie, ze nie bede sobie polityka zawracal glowy, ale wszak zaraz swieta i wszystko mniej boli:) podatek podglowny to jest utopia imho. to byloby dobre w innych spoleczenstwach (takowe teraz nie istnieja), u nas moze...jak dobrze pojdzie za jakies 100-200 lat. lepszym rozwiazaniem byloby moim zdaniem wprowadzenie podatku liniowego.
gdzie tu jakaś niesprawiedliwość?
-wiesz, zyjemy w Polsce. no dobra, nie walmy stereotypami :> nie jest az tak zle.

Napisany przez: Hagrid 22.10.2006 23:37

Podatek pogłowny to bardzo dobry pomysł w tym względzie, że jest wybitnie prorozwojowy, a sam podatek jest zasadniczo i tak niski.

Natomiast to że każdy oddaje dokładnie tą samą część swego dochodu na potrzeby ogólne jest jak najbardziej sprawiedliwe. Tak samo jak wielcy feuduałowie wystawiali większą drużynę dla księcia a aktywniejszy chłop płacił braciom większą dziesiecinę. nie ma tu nic niesprawiedliwego. Państwo jest bogate bogactwem obywateli, sytem pogłowny petryfikowałby system podatkowy. Siła rzeczy niepozwalałby na większy rozwój w takich dziedzinach jak siły zbrojne czy zapewnienie źródeł zasobów, raz wprowadzone pogłówne nie dałoby się w zasadzie podnieść przez dziesiatki lat. Podatek liniowy daje większe wpływy przy uczciwej zasadzie- im wiecej zarabiasz tym więcej dla Ciebie. Pozatym nie ma powodu by sprzątaczki oddawały akuart 30 czy 40% swoich dochdów albo i m więcej bo takie pogłowne wyniosłoby siłą rzeczy pare tysiecy...

Napisany przez: GrimmY 30.10.2006 00:37

samorzadowka tuz-tuz.
ło matko, wiedziałem, że kombinowanie telewizora na parę dni to niedobry pomysł, bo denerwują mnie te spoty partyjne (gorsze są chyba tylko plakaty miłosnego czworokąta sld-sdpl-up-pd, jak dla mnie totalne nieporozumienie, mój współlokator ładnie to określił 'polityczni daltoniści będą na to głosować', skompromitowane autorytety... a nie mam ochoty się denerwować przed snem).
ciekawi mnie czy i tym razem pobijemy rekord frekwencji.

Napisany przez: Katon 30.10.2006 00:39

Ja na ludzi będę. Po to są te wybory.

Napisany przez: GrimmY 30.10.2006 18:09

pis Katonie?

Napisany przez: MisieK 30.10.2006 18:53

wlaczylem telewizje a tam spot borowskiego. przelaczać chcialem natychmiast ale zatrzymalo mnie stwierdzenie 'Borowski dotrzymuje obietnic... i umie puszczać kaczki' Xd

Napisany przez: Katon 30.10.2006 19:27

Nie wiem czy PiS. Bo to zależy na kogo i do czego. Zamierzam głosować na konkretne nazwiska i prawdę mówiąc mało mnie obchodzi z jakiej listy kto będzie startował. Jakkolwiek na czerwonych nie zagłosuję dla zasady.

Napisany przez: Avadakedaver 30.10.2006 20:09

to u mnie na wsi rozieszali dzisija transparent:
BURMISTRZ JACEK GRABOWSKI - NORMALNY CZŁOWIEK.

to pewnie tak żeby uniknąć plotek po tym jak ostatnio w różowych gaciach po rynku zapierdalał.

Napisany przez: Czternasta 08.11.2006 14:43

Gdybym nie była w pracy (a będę) to głosowałabym na UPR, nie mam syndromu straconego głosu, bo wiesz, gdyby tak każdy zagłosował chociaż raz na tych, którym sprzyja, a nie na tych którzy mają szanse, to może coś by się zmieniło? Dobra, wiem, że nie, ale wiara jak ziarnko gorczycy itd...

Napisany przez: Kara 08.11.2006 21:57

Ta nawet w "Metro" o tym pisali

Napisany przez: Child 08.11.2006 22:16

dzisiaj w skrzynce pocztowej [ten nie wymagajacej pradu] znalazlem spam wyborczy od jakiegos planktonu politycznego. lpr. miec poparcie w granicach bledu statystycznego i jednoczesnie pisac na ulotkach o zmianie oblicza Polski - wyzszy poziom optymizmu [;

Napisany przez: Katon 08.11.2006 23:17

A ja głosuje na kandydata LPR na burmistrza. Bo jest sensowny, rzeczowy i uczciwy ponoć. W przeciwieństwie do miłościwie nam panującego.

Napisany przez: Cat 09.11.2006 12:11

Ja mam ochotę chodzić po centrum i krzyczeć "SPIERDALAJCIE WSZYSCY Z TYMI WYBORAMI", bo znowu jest ta paranoja plakatów, zewsząd patrzą się na ciebie wyszczerzone mordy mniejszych bądź większych buców, jeżdżą samochody, z głośników których dobywa się trzeszcząca muzyka i jakieś teoretycznie chwytliwe hasła i, co najgorsze, na placu litewskim pojawił się telebim nadający całą dobę parominutowy spot reklamowy kandydata PO. Jak się siedzi na przystanku naprzeciwko tego gówna przez pół godziny, to nie tyle dostaje się piany na gębie, ale ma się ochotę wybić rodzinę owego kandydata a potem podpalić mu dom. Zabić wszystkich na literę N.
Mój szef jest synem jednego z kandydatów, a co za tym idzie w ramach nadgodzin pląsałam po centrum roznosząc uloteczki. Facet z PO, znam, porządny i fajny, to zagłosuję.
Przeraża mnie natomiast to, że ludzie powstępowali do bylejakich partii tylko po to, żeby z ich ramienia startować w wyborach samorządowych. Na drzwiach wejściowych zawieszono kartkę. Patrzę a tu na liście- jeden sąsiad z ramienia PiS, drugi LPR. A całe sąsiedztwo było teoretycznie antypislpritp. Jak widać jednak gdy chodzi o władzę i pieniądze, pojawia się syndrom keine Grenzen.
Tak poza tematem samorządowych. Mam nadzieję, że dożyję kiedyś w Polszcze systemu dwupartyjnego, bo to rozdrobnienie jest zabójcze.

Napisany przez: Katon 09.11.2006 13:30

A ja trochę inaczej na to patrzę. Skoro w Polsce od lat upartyjnione jest wszystko, to żeby mieć jakieś szanse trzeba albo być KIMŚ we wsi, albo trzeba startować z listy jakiejś partii. Nie widzę żadnego powodu, żeby warszawskie wojny miały się odbywać w każdym powiecie i niechęć do Giertycha musiała promieniować na niechęć do pana Staszka Arbuza, kandydata do rady gminy z ramienia obejścia sąsiada. Ja mam taką zasadę, że głosuje na konkretnych ludzi i zupełnie mnie nie obchodzi z jakich list startują (poza SLD - na nich z zasady nie zagłosuje nigdy, w żadnych okolicznościach i to jest wyjątek od reguły). I takoż właśnie na burmistrza będę głosował popieranego przez LPR, do rady gminy pewnie zagłosuje na taką kobitę z jakiegoś planktonowego komitetu, bo dla spraw wiochy zasłużona, do rady powiatu to jeszcze nie wiem, a do sejmiku wojewódzkiego na kandydata PO, bo bardzo mnie lubi i zachęca do kontynuowania kariery muzycznej i chodził z moim ojcem do klasy. Gdybym wybierał w Krakowie zagłosowałbym na Terleckiego. Bo Majchrowski to złodziej, Szczypiński to podobno poważny złodziej, Lassota ze złodziejami się kumał, a Terlecki był pierwszym hipisem w Krakowie, szlajał się z Korą, wąchał klej i był w dechę. O.

Napisany przez: MisieK 10.11.2006 10:08

ahahahahah. teraz was zabiję XD http://youtube.com/watch?v=gIkR3I-3FTM

Napisany przez: GrimmY 10.11.2006 12:45

to jest właśnie demokracja - każdy ma prawo wystartować.
pracuję aktualnie jako ankieter na większych przystankach w szczecinie, przez cały dzień przewijają się ludzie zachęcający do głosowania w danej partii. nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie to, że naraz na jednym przystanku stoją przedstawiciele 3 partii, plus odłamy skrajne (wczoraj widziałem jegomościa zachęcającego do głosowania na niego popierającego leszka bubla). nie dziwię się potem, że około 16 ludziom puszczają nerwy i zaczyna się ruchawka na całego. brr straszne.

Napisany przez: Cat 10.11.2006 14:51

ehe. ehe. tylko że partii jest więcej niż święta trójca pis, lpr i samoobrona i można spokojnie się do nich zapisać. każdy z pieczątką lpr na rzyci jest dla mnie spalony, podobnie jak każdego noszącego swastykę wezmę za nazistę, sorry winnetou.

Napisany przez: Katon 10.11.2006 17:36

Ok. Rozumiem to. Ja nigdy nie zagłosuje na nikogo, kto jest choćby pośrednio zblokowany, popierany, ch..emuje z SLD. I z SDPL, bo nie widzę różnicy.

Poza tym jeśli ktoś popiera PiS to jeszcze ni znaczy, że jest obrzydliwym koniunkturalistą. A jeśli ktoś startuje z PO to niekoniecznie ma na sercu wygrawerowaną uśmiechniętą i radosną Polskę, pełną szczęśliwych ludzi i wolną od pokrzykujących Kaczorów oraz sprzedajnych dziennikarzy, którzy nie chcą kochać Tuska za 30 srebrników. W Polsce nie toczy się wojna domowa. Ale wszyscy zachowują się tak jakby się toczyła. Mam gigantyczne poczucie odrealnienia wszelkiej debaty.