Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

9 Strony « < 6 7 8 9 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Slytherin - Normalny Dom, Czy musi być zły?

Wróżka14
post 30.12.2005 15:32
Post #176 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 52
Dołączył: 06.12.2005




Myślę, zę Slytherin nigdny nie bedzie dobry, bo Hogwart otrzybałby nagrodę NAJLEPSZEJ, NAJspokojniejsze, NAJpoprawniejszej (itd. itp.) szkoły. Ja za Ślizgonami nie przepadam, bo jak można zauważyć nie tylko banda Malfoya jest taka wredna. Drużyna quidditcha to nie aniołki, a Snape (tak mi sie wydaje) dodatkowo (po cichu) i podburza.


--------------------
wskrzeszam martwe tematy!!!
nie używam 'edytuj'
jestem n00bkiem !!!
sse.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mroczny Wiatr
post 31.12.2005 16:03
Post #177 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 223
Dołączył: 07.09.2005
Skąd: Mroczny Zakątek

Płeć: Mężczyzna



blink.gif blink.gif blink.gif Slytherin pozwala osiągnąć wielkość. Czynienie dobra czy zła nie zależy od domu w którym jest wychowanek. Zresztą sami zobaczycie w VII tomie. biggrin.gif


--------------------
Jeżeli sądzisz że w dobie Harry'ego Potter sztuka komputerów zanika ....... zapraszam do centrum chłodzenia i wyciszania PC cooling

The Dark Lord shall raise again!.....Give me your hand Wormtail.....Yes Master, thank you Master!.....The other hand!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Herma
post 31.12.2005 20:51
Post #178 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 136
Dołączył: 28.09.2005

Płeć: Mężczyzna



przeciez Harry mial isc do Slytherinu, nie? (no wiem, ze mial cos z Voldzia, ale gdyby poszedl do Slytherinu, to co, stalby sie automatycznie czarnoksieznikiem?)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Wrona
post 31.12.2005 21:03
Post #179 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 368
Dołączył: 03.12.2005
Skąd: Z drugiej strony lustra




QUOTE(Mroczny Wiatr @ 31.12.2005 16:03)
blink.gif  blink.gif  blink.gif  Slytherin pozwala osiągnąć wielkość. Czynienie dobra czy zła nie zależy od domu w którym jest wychowanek. Zresztą sami zobaczycie w VII tomie.  biggrin.gif
*




Właśnie. Można być złym pochodząc z "dobrego" domu. A między dobram a złem jest tylko mała szczelinka, którą pokonać można małym kroczkiem. Łatwo zejść na ciemną stronę mocy... wink2.gif

A co do dobra i zła... Voldemort wcale nie uważał się za kogoś złego, ale potężnego (patrz na moją ostatnią sygnaturkę wink2.gif )


--------------------
"My jesteśmy Farben Lehre - niby nic, a znaczy wiele" :)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avery
post 24.01.2006 18:59
Post #180 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 265
Dołączył: 06.07.2005
Skąd: Angband :>

Płeć: Mężczyzna



Oczywiscie ze masz racje, to ze ktos idzie do domu cieszacego sie zla slawa to nie znaczy ze od razu musi byc smierciozerca, ale watro tez zauwazyc ze aby zostac przydzielonym do tego domu trzeba miec cechy harakteru ktore cenil Salazar Slytherin, czyli chytrość, troche inaczej rozumiana odwaga i myslenie glownie o wlasnej skorze, no i wszyscy opisani przez Rowling slizgoni raczej do milych nie naleza... smile.gif


--------------------
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem

user posted image
Z popiołów strzelą znów ogniska,
I mrok rozświetlą błyskawice,
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król tułacz powróci na stolicę




User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Wrona
post 24.01.2006 20:06
Post #181 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 368
Dołączył: 03.12.2005
Skąd: Z drugiej strony lustra




Ej! Dlaczego myślenie głównie o swojej skórze?! Ja bym powiedziała (ekhm...) nie udzielanie bezinteresownej pomocy (lepiej brzmi wink2.gif ) i nie przejmowanie się losem innych


--------------------
"My jesteśmy Farben Lehre - niby nic, a znaczy wiele" :)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hermiona1900
post 13.06.2006 18:58
Post #182 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 518
Dołączył: 10.06.2006
Skąd: ja to znam??

Płeć: Kobieta



Co ja myślę?? Ja myslę,że ...ehm...sama nie wiem...poczekajcie, musze sie zdecydować.............................................................................................
.................................................. Tak!!!! Wiem...nie przepadam za Slytherinem, ale uważam,że są też tam osoby miłe. no przecież niedługo, a Harry też by tam trafił!! I co, wtedy też byśmy go znienawidzili?? No właśnie...ale Malfoy i jego banda rzeczywiście są paskudni. Oprócz tego,że Tiara przydziału odrazu wytypowała Malfoya do Slytherinu świadczy o tym,że był straaaaaaaaaaaaasznie podły...różne są moje opinie i każda według mnie właściwa i trafna... tongue.gif

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek


--------------------
Gryffindor

KLL
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimbuska2000
post 13.06.2006 22:19
Post #183 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 166
Dołączył: 13.05.2004

Płeć: Kobieta



Slitherin wcale nie musi być złym. Powtórzę to za innymi i zrobię to jeszcze raz: slitherin nie musi być zły!!!!!! Wszyscy zrozumieli?

A teraz na poważnie...Zawsze denerwowało mnie to, że ślizgoni to wg roling jakaś banda złośliwców, których jedyną karierą jest zło. A co z tymi, którzy nie zostali śmierciożercami? Z czego się utrzymują? Wyjadają jedzenie ze śmietnika? tongue.gif
W każdym razie, ja znam osoby, które są złośliwe, ale nie podłe, bo między tymi dwoma cechami jest różnica i to spora. Draco i jego że tak powiem banda, to mogą być odosobnione przypadki. Przecież w domu węża może być mnóstwo super osób, tyle, że Harry zwraca uwagę tylko na tych złych, nie licząc się z tym, że mogą być też dobrzy, tyle, że się tak nie wyróżniają. No chyba, że staną w zielonej koszulce z napisem "I love Potter!!" to wtedy by ich harruś zauważył dry.gif
Ale chyba by go wtedy z domu wydziedziczono przez Snape'a biggrin.gif A tak nawiasem mówiąc, to co w tym zamku robią krukoni i puchoni? Robią za tło? Dlaczego zawsze walka toczy się tylko miedzy gryffindor i slytherin? To wnie wkurza. Taaa, założę się w całej historii hogwartu, nie ma zmianki, aby kiedykolwiek któryś z tych domów( R i H) zdobył puchar domów. Zawsze kibicowali gryfonom, ewentualnie ci odważniejsi ślizgonom. Może Voldemort zabije te głupie 2 domy, bo przecież w tym zamku, to nic nie robią! Przynajmniej raz się ucieszyłam, że w turnieju wystartował też ktoś poza gryf i slyth, bo to się robi monotonne. dry.gif


--------------------
-To żałosne. No, mam nadzieję, że będziesz się świetnie bawić. Wiesz co, może zaczniesz chodzić z McLaggenem, wtedy Slughorn mianuje was królem i królową Ślimaków...
-Możemy przyprowadzić gości-powiedziała Hermiona, która z jakiegoś powodu zrobiła się purpurowa na twarzy- i zamierzałam zaprosić ciebie, ale skoro uważasz, że jesteś ponad takie głupoty, nie będę nawet próbowała! (...)
-Zamierzałaś mnie zaprosić?- Zapytał Ron zupełnie innym tonem.
-Wyobraź sobie, że ta.- Odpowiedziała ze złością Hermiona.- Ale jeśli wolisz, żebym chodziła z McLaggenem... (...)
-Nie, nie chcę- powiedział bardzo cicho Ron.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
angel_sectomsempra
post 28.06.2006 11:21
Post #184 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 13
Dołączył: 28.06.2006
Skąd: Slytherin :)

Płeć: Kobieta



wg mnie no i jak widze nie tylko Slytherin nie jest złym domem trafiaja do niego osoby które posiadaja takie a nie inne cechy charakteru i nie musza byc od razu smierciozercami...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 28.06.2006 12:30
Post #185 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Slytherin to dobry dom "Gryffindor i Slytherin zgadzali się nawet we snach", według tiary przydziału pozwala dojść do wielkości (np. Slughorn, Voldemort, Snape), a że jego wychowankowie często wybieraja złą drogę, nie jest winą konkretnego domu (np. Glizdogon był w Gryffindorze) chociaż założyciel Slytherina był lekko szurnięty (wymyślil te bzdury o czystej i szlamowatej krwi)


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 28.06.2006 14:21
Post #186 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Ładnie to tłumaczy Rowling kiedy mówi o żywiołach i o poszukiwaniach kwintesencji. Slytherin błądzi. Ale jest niezbędnym 'komponentem' i bez niego Hogwart to nie Hogwart a idąc dalej - bez kwintesencji nie będzie zwycięstwa. Wniosek - Snape jest dobry, dośpiewajcie sobie brakujące przesłanki =D
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 28.06.2006 14:25
Post #187 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Mnie żadne argumenty nie przekonają i nie zmienią mojego zdania. Nadal uważam, że Rowling przegięła za Slytherinem (jak i z Dursleyami), i tyle. Skoro przebiegłość jest cechą wymaganą do przyjęcia do zielono-srebrnego domu, to czemu nie ma w Slytherinie ucznia przebiegłego, a nie będącego zarozumiałym złośliwcem?


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 28.06.2006 14:25
Post #188 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Bo nadeszły czasy schamienia i kryzysu - biorą co jest =P
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mroczny Wiatr
post 28.06.2006 14:45
Post #189 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 223
Dołączył: 07.09.2005
Skąd: Mroczny Zakątek

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Hito @ 28.06.2006 14:25)
Mnie żadne argumenty nie przekonają i nie zmienią mojego zdania. Nadal uważam, że Rowling przegięła za Slytherinem (jak i z Dursleyami), i tyle. Skoro przebiegłość jest cechą wymaganą do przyjęcia do zielono-srebrnego domu, to czemu nie ma w Slytherinie ucznia przebiegłego, a nie będącego zarozumiałym złośliwcem?
*


biggrin.gif może ów uczeń jest na tyle przebiegły że nawet Rowling nie zauważyła jakim jest zarozumiałem złośliwcem i pominęła go w książce tongue.gif


--------------------
Jeżeli sądzisz że w dobie Harry'ego Potter sztuka komputerów zanika ....... zapraszam do centrum chłodzenia i wyciszania PC cooling

The Dark Lord shall raise again!.....Give me your hand Wormtail.....Yes Master, thank you Master!.....The other hand!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hermiona555
post 07.07.2006 14:58
Post #190 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 27
Dołączył: 02.02.2006




rowling od początku przedstawia ślizgonów w złym świetle,dlatego takie wrsżenia sa o tym domu.
Ja tam nie mam nic przeciwko nim,no może Malfoy i jego banda to debile.i to chyba przez nich,bo to są w rogowie Harry'ego,nikt nie lubi domu,w którym mieszkają.No i przede wszystkim voldemort w nim był.I ta rywalizacja między slizgonami a Gryfonami...
Ja NIE WIERZĘ,ŻE hARRY ZA WROGÓW MAtylko ślizgonów. co nie??
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Flegma
post 15.07.2006 18:25
Post #191 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 13
Dołączył: 15.07.2006
Skąd: z kOmpa ;)

Płeć: Kobieta



JKR zdecydowała ze z tamtąd wywodzą sie smiercozercy i w ogole a nam <nie wszystkim> to przypasowala ;] ja tam jakos sie nie zastanawialam ;]


--------------------
Harry Potter zaczrOwał mój sw!at =)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Dawid131k
post 20.07.2006 21:19
Post #192 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1
Dołączył: 20.07.2006




No cóż... Dla mnie to też trochę dziwne, że 25% czarodziejów popiera Lorda Voldemorta. Jednak jest to możliwe... zostaw nasza macierz w spokoju Jednak faktem jest, że wszyscy oni uważają cele Czarnego Pana za wielkie, ambitne i słuszne.

Ten post był edytowany przez Child: 20.07.2006 21:26
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
mida
post 20.07.2006 23:40
Post #193 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 99
Dołączył: 02.08.2005
Skąd: z Polski

Płeć: Kobieta



Zawsze znajdą się tacy co mają inne zdanie. Nie jest to dziwne. Mają po prostu inny system wartości, wychowali się w rodzinach o takich a nie innych poglądach a i slyterin,znaczy atmosfera domu, kształtuje w uczniach pewne zachowania.


--------------------
"Na mój zew chłoń nocy smak, tylko nocą zatracisz duszę
Przeklnij ze mną słońca blask, pragnień twych nic już nie zagłuszy
Uwierz mi i uwierz w noc, tylko nocą odkryjesz prawdę
Sny wstydliwe skryje mrok, z marzeń nikt cię tu nie okradnie!"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
AgAvee
post 20.07.2006 23:59
Post #194 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 6
Dołączył: 16.07.2006

Płeć: Kobieta



odpowiedz jest prosta-->Slytherin kojarzymy z pewnego rodzaju gniazdem w ktorym dojrzewa i wykluwa sie zło.z niego w koncu ,wywodzi' sie Voldemort,poza tym Rowling musiała ,stworzyc' Slytherin aby uzyskac kontrast.Dzieki niemu zauwazamy dobro Gryfonów a przede wszystkim ,świetej trójcy' HHR,ot co tongue.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hermiona*Granger
post 21.07.2006 20:14
Post #195 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 13
Dołączył: 21.07.2006
Skąd: ze Świebodzina ;>

Płeć: Kobieta



To dlaczego inni ślizgoni do gryfonów się nie mile odnoszą blink.gif


--------------------
Zablokowali mi odpowiadać na posty.A wiecie kto to taki? moderatorzy... [COLOR=green]
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
dracon
post 21.07.2006 21:00
Post #196 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 23
Dołączył: 14.12.2004
Skąd: Jelenia Góra




bo Gryffindor to dom który od zawsze rywalizował ze Slytherinem, i myśle że to jest jedną z przyczyn dlaczego ślizgoni tak się zachowują... wink2.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mroczny Wiatr
post 22.07.2006 14:52
Post #197 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 223
Dołączył: 07.09.2005
Skąd: Mroczny Zakątek

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(AgAvee @ 20.07.2006 23:59)
odpowiedz jest prosta-->Slytherin kojarzymy z pewnego rodzaju gniazdem w ktorym dojrzewa i wykluwa sie zło.
*


Jakos dziwnie mi sie skojarzyło to gniazdo z posiadłością pod Toruniem za którą zapłacili wierni radiosłuchacze laugh.gif
określenie gniazdo pasuje jak ulał i nie da sie ukryć że coś się tam wykluwa laugh.gif


--------------------
Jeżeli sądzisz że w dobie Harry'ego Potter sztuka komputerów zanika ....... zapraszam do centrum chłodzenia i wyciszania PC cooling

The Dark Lord shall raise again!.....Give me your hand Wormtail.....Yes Master, thank you Master!.....The other hand!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
mida
post 23.07.2006 16:30
Post #198 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 99
Dołączył: 02.08.2005
Skąd: z Polski

Płeć: Kobieta



Oj oj... nie wprowadzaj nastroju grozy... biggrin.gif


--------------------
"Na mój zew chłoń nocy smak, tylko nocą zatracisz duszę
Przeklnij ze mną słońca blask, pragnień twych nic już nie zagłuszy
Uwierz mi i uwierz w noc, tylko nocą odkryjesz prawdę
Sny wstydliwe skryje mrok, z marzeń nikt cię tu nie okradnie!"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hermiona1900
post 23.07.2006 23:54
Post #199 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 518
Dołączył: 10.06.2006
Skąd: ja to znam??

Płeć: Kobieta



Ale Rowling jeszcze inaczej zaznaczyła jakąś złą postać Slytheriowi z jednego powodu.: imion osób z tego domu, np.: Draco Malfoy - mnie się kojarzy z Darculą ( wampirem, jakby ktoś nie wiedział biggrin.gif ) , to chyba zastanawiające, być może Rowling specjalnie tak go nazwała?? Bo ja nigdy z takim imieniem się nie spotkałam nigdzie nigdy. Albo jeszcze inny przykład.: Snape - przedkładamy jedną literkę p na k i wychodzi nam Snake - co oznacza po ang. wąż. No i z tym imieniem także się nie spotkałam... inne imiona, z innych domów też taki mają wzór.: uczesticzka quidicha - Kate Bell , jedna literka i mamy w nazwisku Ball, co oznacza piłkę. Rowlig przekłada literki i ma imioa i nazwiska!! No i te ze Slytherinu kojarzą się niezbyt mile...chyba,że ktoś lubi krwiożercze wamipry z ogromych, mrocznych zamków, czy węże ( bez obrazy miłośnicy tych zwierzątek smile.gif ) ...


--------------------
Gryffindor

KLL
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 24.07.2006 15:54
Post #200 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




Slytherin i Gryffindor byli kiedyś najlepszymi przyjaciólmi - tak przynajmnije twierdzi Tiara Przydziału. Slughorn było Slytherinem. Brat Syriusza też nim był, ale nie był totalnie zły, przecież nie zgadzał się na zabójstwa Voldemorta i jego poczynania. Snape jako dzieciak też nie był zły, z dobrej strony pokazał się jako Książę Półkrwi. I wreszcie Malfloy, który nie potrafił zabić. A prapradziadek Syriusza? Niby świnia, ale nie był zły. Na pewno szanował Dumbledore'a, mimo że się z nim często nie zgadzał. Bloody Baron? Duch ze Slytherina, ale utrzymuje porządek. A Gryffindorzy to święci? James i Syriusz znęcający się nad każdym kto im podpadł? A Fred i George wpychający głowę wroga do Znikajacej Gabloty? Chłopak o mało nie zginął. Kiedy Malfloy o tym mówi, uderza to czytelnika z podwójną siłą. Nie wspominając już o Wormtailu, który niewątpliwie był z Gryffindoru.
Racja, trochę Rowling przesadziła z tymi evil Slytherinami, ale z nimi jest trochę tak jak z Dursleyami: obraz widziany z punktu widzenia Harry'ego.
Chorobliwa ambicja i dbanie o własne interesy + wychowanie w duchu "pure blood" po prostu sprzyja przejściu na złą stronę.

Ten post był edytowany przez Pszczola: 24.07.2006 15:56


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

9 Strony « < 6 7 8 9 >
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 25.04.2024 10:19