Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )


graphomanca Napisane: 29.12.2006 00:10


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 28.12.2006
Nr użytkownika: 5356


Tyle chciałabym napisać, ale z natłoku myśli nie jestem w stanie wybrać tej najważniejszej. Nienawidzę tych nielicznych momentów, w których brakuje mi słów. Teraz wiesz dlaczego nienawidzę tej chwili. Ten fick jest... taki... powiedzmy ekstremalny, choć to słowo nie jest może najodpowiedniejsze. Nie potrafiłam się oderwać od czytania. Takie realistyczne. Takie prawie namacalne. Po prostu piękne w całym swoim bólu. Jedno z nielicznych, które poruszyło to moje lodowate serducho. Podziw dla autorki i podziw dla tłumaczenia.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #289340 · Odpowiedzi: 180 · Wyświetleń: 588060

graphomanca Napisane: 28.12.2006 22:15


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 28.12.2006
Nr użytkownika: 5356


Napisałam to 2 lata temu mając za nic znaki interpunkcyjne i zasady pisania wierszy. Nigdy nie ośmieliłam się pokazać komukolwiek. Teraz dojrzałam do tego, by ktoś czytał moje utwory. Wierzę, że szczerze ocenicie. I zmieszacie z błotem jeśli będzie trzeba.


Diabelsko boski
Anielsko okrutny
Nieosiągalnie bliski
Niedostatecznie obecny
Z brutalną delikatnością
Zakładasz mi jedwabne kajdany swego wyobrażenia
Popaprana emocjonalną czystością
Toksycznej egzystencji
Próbuję usunąć z głowy twój obraz
Wciskam CANCEL ale wrosłeś zbyt głęboko w moją świadomość
Wirtualnie idealny
Zaburzasz chwiejną równowagę rzeczywistości
Dokonujesz dzieła zniszczenia
Ucząc mnie na pamięć swej twarzy
Powstałeś w mej głowie
Z destukcyjnie twórczej potrzeby bliskości
Jesteś nierealnym istnieniem
Wiązaniem między neuronami w mym mózgu
Wirusem infekującym organizm
Impulsem wyłączającym instynkt samozachowawczy
Narkotykiem sprowadzającym równianie życia
Do minus nieskończoności
  Forum: Poezja · Podgląd postu: #289317 · Odpowiedzi: 7 · Wyświetleń: 4173

graphomanca Napisane: 28.12.2006 14:02


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 28.12.2006
Nr użytkownika: 5356


No to się pośmiałam. biggrin.gif Pociągając soczek wczesną porą o mały włos nie zdemontowałam sobie kwiatków na stole próbując (bezskutecznie co prawda, ale chęci też się liczą. Jakoś.) nie ryknąć śmiechem na całe mieszkanie. Co tam mieszkanie. Pół bloku by pewnie słyszało. Spox wink2.gif
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #289247 · Odpowiedzi: 96 · Wyświetleń: 60794


New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 12.05.2024 15:47