Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Wasze zdanie... _ Dobra Wróżka Hogwartu

Napisany przez: Hipopotamus 31.05.2004 21:06

Właściwa osoba na właściwym miejscu. Potrzebował jej Hogwart, potrzebowali uczniowie. Ona miała misję do spełnienia. W sztywnych zasadach regulaminu, dyrektywach ministerialnych i dekretach edukacyjnych wredna ropucha zrealizowała plan, który był odpowiedzią na skostniałą rutynę szacownej placówki.

ZROBIŁA WIELE DOBREGO
Pewnie Dolores nie chciała, ale los bywa okrutny.
Wbrew intencjom, wbrew własnej woli a przede wszystkim nieświadomie dokonała czegoś wielkiego. Udało jej się to, co nie zdołały sprawić, ani wykłady o rebeliach gobelinów, ani idea rywalizacji hogwarckich domów, ani szacowne przykłady patrzące dumnie ze swoich ram. Młodzi ludzie nie potrzebują patosu, nie chcą słuchać wykładów i pouczeń. Oni chcą realizować naturalną potrzebę działania, chcą czegoś dokonać. To Dolores wyzwoliła w nich niesamowity potencjał. Dała im naprawdę wiele, dała, choć pewnie nie chciała.

Uczniowie Hogwartu stanowili zbiorowość dość przeciętną. W większości pasywni i beztroscy, raczej nie pchali się do rebelii ( no może poza chlubnymi wyjątkami, ale tych była tylko garstka). Potrzebny przełom nastąpił wraz z rozpoczęciem rządów starej ropuchy. Bo oto nasza niepozorna gromadka zaczyna działać wspólnie. Jednoczą się przeciw wspólnemu wrogowi, który im wszystkim utrudniał życie. Gwardia Dumbledora nie jest podzielona na domy czy grupy. Oni działają razem, odnoszą sukcesy i wyznaczają sobie cele. To piekielnie ważne, żeby mieć jakąś pasję. (Owszem, istniał Quidditch, ale mecze odbywały się rzadko i nie miało większego wpływu na życie codziennych, którzy nie byli bezpośrednio zaangażowani). Uczniowie Hogwartu znaleźli cel, robili coś razem, coś pożytecznego, ale i przyjemnego, robili to głównie by okazać lekceważenie, by podważyć autorytet i prawdomówność wrednej przerośniętej nietoperzycy. Zaczęli wykazywać się dużą pomysłowością, niektórzy prawdopodobnie się przełamali. Konieczność krycia się, działania w konspiracji niesamowicie utrwaliła więzy między tymi młodymi ludźmi. Oni tego bardzo potrzebowali. Prawdę mówiąc, potrzebujemy tego wszyscy.
PĘKAJĄ KOKONY
W Loonie zobaczyliśmy coś więcej niż tylko pomyloną dziwaczkę. Neil przestał być li tylko bladą i żałosną parodią swych dzielnych rodziców. Nie mówiąc już o Harrym, który osiągnął kolejny poziom doskonałości. Harry nie wątpliwie zrealizował kilka swoich marzeń i poznał smak przywództwa, ale i brzemię odpowiedzialności. Trudna to była lekcja dla niego, ale konieczna. Gdyby nie pojawiła się Dolores, Fred i George nie mieli by powodu, aby wiać, prawdopodobnie dalej eksperymentowali by na pierwszakach,świat nie poznał by zalet ich bagna, sztucznych ogni, których by raczej nie demonstrowali pod nosem Dumbledora. Obecność Dolores ujawniła także kilka ciekawych rysów u innych postaci. Chyba nie mają sobie równych wspaniałe potyczki słowne z Prof. McGonagall, czy Snapem. Dzięki obecności Dolores Umbridge powstały dialogi, w których można rozczytywać się w nieskończoność. Choć była wredna i podła zrobiła wielką przysługę uczniom. Nie nauczyła ich bronić się przed czarną magią, ale zupełnie nieświadomie pokazała im, na czym polega przyjaźń. Dojrzali trochę, a przy okazji mieli sporo dobrej zabawy. Cieszę się, że J.K.Rowling przeprowadziła to w ten sposób.

Napisany przez: Kira 01.06.2004 12:07

swietna praca. naprawde, napisana z polotem, lekkością i pomysłem. tylko szkoda, ze taka krótka ;] serio, serio.

Napisany przez: vigga 01.06.2004 16:01

ooo, zdecydowanie praca zasluzyla na cos wiecej niz tylko wyroznienie. chyba z tych wszystkich prac, ktore zostaly tu opublikowane ta jest najlepsza. fajny jezyk, pomyslowa tresc, bledow tez za duzo nie ma. naprawde swietna praca.

Napisany przez: Miss Hahn 04.06.2004 14:47

Praca jest fajna i uderzyło mnie że jako jedyna z wszystkich ZACHWALA Unbridge zamiast jej krytykować.

No dobra teraz kilka słó do redakcji, jeśli wchodzicie na forum, to chciałabym się dowiedzieć od Hippopotamusa dlaczego pokazał na stronie prawie wszystkie prace oprócz mojej? Ja też dostałam wyróżnienie!!! Na stronkę daliście taką oto listę:

Poliksena Nowicka
osoba o pseudonimie ulaw6
Agata Siwka
Miss Hahn
Karolina(sala.obu.prawd)
Agata Sadowska i Anna Górzna za wspólną pracę
Marek (marek_)
Maratka
Ola Augustyniak
Kasia Modzelewska
Huncwotka
Magda Konopka

Publikujecie prace według tej listy, ale chyba zapomnieliście o mnie!
Nie żeby mi jakoś specjalnie zależało, ale jeśli nie chcecie pokazać mojej pracy to chociaż moglibyście jej nie wyróżniać... albo wysłać mi maila, cokolwiek.

Napisany przez: Eden_ka 05.06.2004 18:04

Kurcze no! To juz przesada - wyroznienie? Tylko?! TA praca jest na rowni z tymi (nie chce nikogo obrazacXD) krotkimi notkami niczego nie stwierdzajacymi?! Jak tak mozna? Ta praca jest ewidentnie najlepsza, dziwie sie czemu nie wygrala...

Dobry styl, ale nie to jest tu najwazniesze - tresc jest uderzajaco wybitna! Wreszcie ktos zauwazyl w jakim celu Rowling umiescila taka postac jak Umbridge! Brawo - poprosze o email do autorki, chetnie jej pogratuluje XD Ja na jej miejscu, chyba bym rzucila czyms w monitor (albo w juri laugh.gif ) jakbym sie dowiedziala ze jej praca nie wygrala i nie zajela nawet drugiego miejsca XD
peesz: jedyne co mis ie nie podoba to zwrot "pekaja kokony"... moze mury albo cos w tym stylu, kokony mi tu nie pasujaXD

QUOTE
ZROBIŁA WIELE DOBREGO
Pewnie Dolores nie chciała, ale los bywa okrutny.

czegos mi tu brakuje... "nie chciala TEGO" chyba powinno byc

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)