Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

23 Strony « < 6 7 8 9 10 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Kompleksy, tutaj zakompleksiona młodzieży!

sasilla
post 16.12.2004 00:19
Post #176 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 125
Dołączył: 09.08.2003
Skąd: Grodzisk Maz.




Ja schudlam ponad 15 kilo. Jedyna dieta jaka stosowalam to najprostsza i najskuteczniejsza MŻ + male ilosci cwiczen modelujacych.
(jesli ktos nie wie to ta cudowna dieta rozwija sie po prostu w M(niej) Ż(rec)! tongue.gif)
Dobre toto tylko koszmarnie trudne.
Zero pieczywa, minimalna ilosc ziemniakow, kasz, makoaronow itp, duzo warzyw, owoce koniecznie ZERO slodyczy (jakichkolwiek!!!) i co najmniej 2l wody mineralnej niegazowanej. (ja pilam duzo wiecej, bo pomaga oszukac glod biggrin.gif)
To wlasciwie wszystko. Az tak rygorystycznie wytrzymalam 3 miesiace. Potem powoli zaczelam wprowadzac wszystko inne zarelko. Tylko nalezy uwazac bo jak sie wroci zbyt szybko do dawnego odzywiania to i waga wraca (czego sama jestem przykladem ==').

Jedynym sposobem na utrzymywanie wagi jest zmiana stylu zycia. I to jest fakt. Niestety...


--------------------
Spotkałem panią pośród łąk.
Przecudną panią, dziecko wróżki:
Włos miała długi, dzikie oczy.
Leciutkie nóżki.


John Keats
La belle Dame sans merci
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Seiya
post 16.12.2004 10:38
Post #177 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004




Phi, ja do chudych nie należę. A nienawidzę słodyczny, niewiele jem...

Uwarunkowanie genetyczne? Ale jakoś nie czuję się przez to gorszy.


--------------------
Róże, ich płatki...Nasze matki- matki miłości, matki ludzkości...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Cat
post 16.12.2004 13:49
Post #178 

Unregistered









Dobra dobra Yaten, ja widziałam na własne oczy jak ty nie lubisz słodyczy XP
Mało mi łba nie urwałeś jak ci M&Ms podkradłam.
Go to the top of the page
+Quote Post
Seiya
post 16.12.2004 15:49
Post #179 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004




a te m&m i tak skonczyly jako pociski ;> i to bylo oczywsite od poczatku.

a bylem zly bo ani sie nie zapytalas czy mozesz, kleptomanko jedna ;p


--------------------
Róże, ich płatki...Nasze matki- matki miłości, matki ludzkości...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 16.12.2004 15:59
Post #180 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



Cat będzie Ci to wypominała do końca życia.... tongue.gif
A Ty do końca będziesz siętego wypierał... biggrin.gif

A ja lubiem słodycze, to jest jak nałóg... ale jestem z siebie dumna, robię postępy <lol2>. Jestem na odwyku...aj nie powiem, że łatwo =PpP


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Seiya
post 16.12.2004 16:09
Post #181 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004




oj przepraszam- bo zaraz Cat wyskoczy z klejnym argumentem xP

Jedyne slodycze ktore uwielbiam <choc jadam rzadko na trudna dostepnosc tongue.gif o dziwo najwiecej jest ichw zpaadlych wiochac, najmniej w wiekszych miastach>. Otoz mowa o moich ukochanych zelkach Mmmm...Jak ja takie cos uwielbiam. Zawsze na wszystkich swietych przed cmentarzem stoja stragany z zelkami tongue.gif


--------------------
Róże, ich płatki...Nasze matki- matki miłości, matki ludzkości...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ania*
post 16.12.2004 17:14
Post #182 

Unregistered









QUOTE(ren.Asiek @ 16.12.2004 15:59)
Cat będzie Ci to wypominała do końca życia.... tongue.gif
A Ty do końca będziesz siętego wypierał... biggrin.gif

A ja lubiem słodycze, to jest jak nałóg... ale jestem z siebie dumna, robię postępy <lol2>. Jestem na odwyku...aj nie powiem, że łatwo =PpP
*



Ja tez staram się ograniczac słodycze do 2 zozoli dziennie biggrin.gif , ale dziś zjadłam oprócz tego 3 rafaello tongue.gif
Go to the top of the page
+Quote Post
sasilla
post 16.12.2004 17:40
Post #183 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 125
Dołączył: 09.08.2003
Skąd: Grodzisk Maz.




Kazdy, ktory twierdzi, ze je malo powinien najpierw przeprowadzic test.

Przez jakis tydzien zapisywac codziennie co sie zjadlo. Ale tak dokladnie wliczajac nawet herbate (najczesciej slodzona, niestety =='). Pod konie wyliczamy ile kalorii zezarlismy w poszczegolnych dniach. W ponad 90% okazuje sie, ze wcale tak malo sie nie wcina. A to tylko tak sie wydaje, bo wiekszosc rzeczy zjadamy machinalnie nawet sie nad tym nie zastanawiajac. I kilogramy leca.


--------------------
Spotkałem panią pośród łąk.
Przecudną panią, dziecko wróżki:
Włos miała długi, dzikie oczy.
Leciutkie nóżki.


John Keats
La belle Dame sans merci
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 16.12.2004 18:26
Post #184 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



nie u wszystkich. mam koleżankę, która ma straszną niedowagę i przy każdych badaniach pielęgniarka się nad nią załamuje. a codziennie je mnóstwo słodyczy i gdyby miała na to kasę i miała inną babcię- to ograniczyłaby dzienny jadłospis do fast foodów etc. coprawda od tego roku zaczęła tańczyć, ale wcześniej nic nie trenowała, a wyglądała i jadła tak samo.
a swoją drogą, mam jeszcze drugą koleżankę o podobnej urodzie (niska, chuda), która robi podobnie, przez całe życie nie tyła, a jakiś rok temu nagle ukazało się jakieś 5 kg więcej. wszyscy to zauważyli, więc sobie nie uroiłam "(a ile plotkowania po kątach). teraz chyba jednak znów wróciła do normy (:

a, girl- napiszę Ci potem pm, bo mi się nie chce teraz.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
sasilla
post 16.12.2004 19:01
Post #185 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 125
Dołączył: 09.08.2003
Skąd: Grodzisk Maz.




To prawda, ze u kazdego czlowieka jest inna przemiana materii i niektorym wszystko pali sie jak w ogniu, a innym w spalaniu kalorii jest zawsze pod gorke i po piasku.

Ale nie oszukujmy sie, prawda jest taka, ze wiekszosc osob jest "puszystych" na wlasne zyczenie.

Mnostwo osob nie wie nawet jak kaloryczne sa niektore potrawy, a zwlaszcza tzn. "przekaski". Ludzie maja coraz mniej czasu i jedza coraz bardziej przetworzone produkty. To wszystko+"zero" ruchu+stres+braki snu (wg artukulu w najnowszym Wproscie po dwoch nocach z czterema godzinami snu apetyt wzrasta o 24%) sprawia, ze sie tyje.

Mnie akurat smiesza ludzie z mojego otoczenia, ktorzy twierdza, ze malo jedza, a tyja. Przypadki na ktore nie dziala nic sa naprawede rzadkie, zwiazane z jakimis zaburzeniami organizmu. Wtedy konieczna jest konsultacja z lekarzem dietetykiem.

Sama nie jestem zwolenniczka "wieszakow" zarowno w wersji meskiej i damskiej. Troche cialka nie szkodzi, a wrecz przeciwnie.biggrin.gif
Ale najwazniejsze jest, zeby dobrze sie czuc we wlasnym ciele. I nie chodzi tu tylko o wyniki badan, ale tez stan psychiczny. Ja zauwazylam, ze jak mam te kilka kilo za duzo to jestem ociezala, nic mi sie nie chce. Dlatego wlasnie postanowilam wziac sie za siebie. Idzie mi trudno, ale sie nie poddaje. Mam nadzieje, ze wytrzymam bo jedzenie to taki sam nalog, jak kazdy inny. I tak samo trudno z nim walczyc.


--------------------
Spotkałem panią pośród łąk.
Przecudną panią, dziecko wróżki:
Włos miała długi, dzikie oczy.
Leciutkie nóżki.


John Keats
La belle Dame sans merci
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 16.12.2004 19:25
Post #186 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



no ładnie zaczęłaś, przed świętami (:

a kiedyś w jakimś dupnym brukowcu czytałam o takiej dziewczynie, co musiała brać hormony i była taka koszmarnie gruba, nikt nie chciał się z nią zadawać. takiej to dopiero współczuć, a nie się nad sobą użalać.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 16.12.2004 20:18
Post #187 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Mnie tam śmieszą ludzie którzy liczą kalorie w każdym posiłku jaki zjedzą.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 16.12.2004 20:24
Post #188 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



Ole, a mnie irytują, to są tak zwani aktywiści którzy robią wszystko by być aktywnym i nie nudzic sie ani chwilę. Ja nie widzę sensu we wchodzeniu na górę jedynie po to by z niej zejść ani bieganiu dookoła bloku o 5:30 rano by potem zjeść pożywne kiełki sojowe. Podobnie na lekcjach wfu wprowadziłbym ocene ze stania na nogach a nie na rekach i ocene skoku w bok a nie do przodu że o bigu swobodnym przed siebie po obaleniu flachy nie wspomnę :]

Śmierć aktywistom :] niech żyje sabotaż i opierdalanie :]
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 16.12.2004 21:00
Post #189 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



uuuu ja to mam duzo kompleksow.

przede wszystkim kompleks nizszosci. ze inni sa lepsi ode mnie itd. jak widze jakies laski, ktore kto im sie podoba zaraz go maja itd. to mysle ze jestem brzydka, strasznie brzydka. czasem tez mysle ze za duzo wazne i mam wystajacy brzuch, ale z drugiej srony wiem ze jestem szczupla, i malo waze, ale zawsze jest "ona wazy mniej ,to ja tez moge tyle wazyc".

a najlepsze jest to, ze jak wyjade zs mojego wielkiego miasta pelnego pieknych dziewczyn noszacych na sobie w postaci ubran codziennie tyle kasy, ile moi rodzice zarabiaja na miesiac, to kompleksy znikaja. nagle znajduja sie ludzie ktorzy uwazaja mnie za ladna dziewczyne, niesmialosc idzie sie pieprzyc...

a pozniej wracam do domu i co? znowu widze w lustrze okropna dziewczyne itd.

moze macie jakies sposoby na pozbycie sie takich kompleksow?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
sasilla
post 16.12.2004 21:37
Post #190 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 125
Dołączył: 09.08.2003
Skąd: Grodzisk Maz.




QUOTE(matoos @ 16.12.2004 20:18)
Mnie tam śmieszą ludzie którzy liczą kalorie w każdym posiłku jaki zjedzą.
*



Fakt.

Ale jesli ktos je bez opamietania plus nie uprawia zadnej aktywnosci fizycznej to niech nie dziwi sie, ze kilogramy rosna. Cos za cos.
Mnie po prostu razi taka obluda.
Ja wiem, ze mam za duzo kilo przez to, ze po prostu lubie gotowac i lubie dobrze zjesc i jestem leniwa. Dlatego wiem, ze jesli chce schudnac to musze po prostu sama wziac sie za siebie. A nie marudzic wszem i wobec na zla przemiane materii, na to jak malo jem a i tak tyje (a w samotnosci obrzerac sie tonami slodyczy czy innego dranstwa)
Takiej hipokryzji mowie NIE!



Ps. Wiesz Pawelord, ja tak wlasciwie nie widze sensu nauki pisania, czytania, posiadania hobby... tak wlasciwie to zycie nie ma sensu...
Moze komus po prostu przynosi satysfakcje bycie w dobrej formie...

A kielki sa po prostu smaczne. No co, ja lubie ;P


--------------------
Spotkałem panią pośród łąk.
Przecudną panią, dziecko wróżki:
Włos miała długi, dzikie oczy.
Leciutkie nóżki.


John Keats
La belle Dame sans merci
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 16.12.2004 21:56
Post #191 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



A z tym ostatnim się zgodzę. Odpowiednio przyrządzone kiełki są dobre.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
sasilla
post 16.12.2004 22:01
Post #192 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 125
Dołączył: 09.08.2003
Skąd: Grodzisk Maz.




Tylko z ostatnim? tongue.gif


--------------------
Spotkałem panią pośród łąk.
Przecudną panią, dziecko wróżki:
Włos miała długi, dzikie oczy.
Leciutkie nóżki.


John Keats
La belle Dame sans merci
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
KaRoLiNa
post 17.12.2004 18:30
Post #193 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 60
Dołączył: 24.05.2003
Skąd: Łódź




Ja w sumie nie mam zbytnich kopleksów co do swojego wyglądu. Po pierwsze nie przywiązuje to tego jak wyglądam specjalnej uwagi, (jak widze dziewczyny, których jedynych celem jest poderwać jak najwięcej chłopaków to mi się źle robi). Nie jestem za gruba ani za chuda, jedyne co mnie troche denerwuje to moje problemy z cerą (raz mniejsze, raz większe, ta burza hormonów :/). A za to sporo mam kompleksów na tle intelektualnym. Nie to że bym była debilem (ucze się najlepiej w klasie) ale jak popatrze na ludzi, którzy mają średnią 5.4 (w moim gimna nie lada wyczyn), ciągle chodzą na jakieś konkursy i je do tego wygrywają, to widze siebie jako debila. Musze się za to wziąść, choć moja ambicja robi się chorobliwa (wstaje o 4 rano ucze się, czytam książki itd.) jakby niektórzy ludzie się o tym dowiedzieli to bym była uznawana za wariatkę (i tak w pewnych stopniu już jestem, za takową uważana).


--------------------
T.Love - Marzyciele
Życie jest tak wspaniałe, że trzeba przez nie przejść
Czasami w to nie wierzę i myślę, że lepsza jest śmierć
Babilon-System swoją bronią pragnie zniszczyć mnie
Lecz życie jest wspaniałe - kolory czarno-białe
My marzyciele naszego wieku
Dzieci rewolucji pijące mleko
Ja wtedy właśnie żyję, gdy idziesz obok mnie
Dla mojej i dla twojej satysfakcji wszystko dzieje się
Życie jest tak wspaniałe, naprawdę to wiem
A ci, którzy chcą mnie zniszczyć, faszerują nas złem
My marzyciele naszego wieku
Dzieci rewolucji pijące mleko
Na całe ziemi piekło - napompowany świat
Zatruty, zepsuty balon - nienawiść i gwałt
A nasze życie jest, nasze życie trwa
Dla mojej i twojej satysfakcji - dla naszego ja
My marzyciele naszego wieku
Dzieci rewolucji pijące mleko
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ania*
post 17.12.2004 19:03
Post #194 

Unregistered









QUOTE(KaRoLiNa @ 17.12.2004 18:30)
Ja w sumie nie mam zbytnich kopleksów co do swojego wyglądu. Po pierwsze nie przywiązuje to tego jak wyglądam specjalnej uwagi, (jak widze dziewczyny, których jedynych celem jest poderwać jak najwięcej chłopaków to mi się źle robi). Nie jestem za gruba ani za chuda, jedyne co mnie troche denerwuje to moje problemy z cerą (raz mniejsze, raz większe, ta burza hormonów :/). A za to sporo mam kompleksów na tle intelektualnym. Nie to że bym była debilem (ucze się najlepiej w klasie) ale jak popatrze na ludzi, którzy mają średnią 5.4 (w moim gimna nie lada wyczyn), ciągle chodzą na jakieś konkursy i je do tego wygrywają, to widze siebie jako debila. Musze się za to wziąść, choć moja ambicja robi się chorobliwa (wstaje o 4 rano ucze się, czytam książki itd.) jakby niektórzy ludzie się o tym dowiedzieli to bym była uznawana za wariatkę (i tak w pewnych stopniu już jestem, za takową uważana).
*



A jaką masz srednia??? Ja miałąm 5.5 i wcale nie kuje- po prostu bioręudział w lekcji i zglaszam sie na konkurs i mam 5. Wkurza mnie, jak slysze ze kots ma srednia 5.9. - z niektorych pzredmiotow po prostu nie da sie miec 6, np technika, muza (udział w chorku chyba dry.gif ), w-f , infa. Niektorzy nauczyciele wogole nie przewiduja 6 za ich przedmioty....
Go to the top of the page
+Quote Post
Atina
post 17.12.2004 19:12
Post #195 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 401
Dołączył: 07.04.2003

Płeć: Kobieta



Z muzyki jak najbardziej mozna. Są przecież konkursy wokalne. Z w-fu tym bardziej. Zawody na stopniu wojewódzkim zwykle zapewnić moga 6, przynajmniej jako ocene częściową. Dalej... informatyka. Nie wierzę, że gdybyś znała chociaz na poziomie podstawowym wybrany język programowania, nauczyciel nie byłby skłonny postawić Ci 6. "Dla chcącego nic trudnego" :]


--------------------
At the end of the world... or the last thing I see...

user posted image
Enormous amount of people would rather die, than think... in fact they do so.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ania*
post 17.12.2004 19:20
Post #196 

Unregistered









QUOTE(Atina @ 17.12.2004 19:12)
Z muzyki jak najbardziej mozna. Są przecież konkursy wokalne. Z w-fu tym bardziej. Zawody na stopniu wojewódzkim zwykle zapewnić moga 6, przynajmniej jako ocene częściową. Dalej... informatyka. Nie wierzę, że gdybyś znała chociaz na poziomie podstawowym wybrany język programowania, nauczyciel nie byłby skłonny postawić Ci 6. "Dla chcącego nic trudnego" :]
*



TEraz mam sanse na 6 z wfu i z infy, ale w zeszłym roku.... miedzy 4/5 z wfu, a z infy nie moglismy miec 6 dry.gif
Muza- nie mam poczucia rytmu - głos ok, ale nie do taktu blush.gif
U na nie ma konkursow, ale trzeba na 6 chodzic na chorek. Moja kolezanka pieknie spiewa, chodziła na chorek i..... 5!
Wiele zalezy od nauczyciela!

Ten post był edytowany przez Ania*: 17.12.2004 19:21
Go to the top of the page
+Quote Post
sasilla
post 17.12.2004 19:22
Post #197 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 125
Dołączył: 09.08.2003
Skąd: Grodzisk Maz.




Ja akurat jak bylam w waszym wieku to mialam akurat 6 ze wszystkich tych przedmiotow. Ale z innych nie szczegolnie. Ale i tak zawsze ta srednia ponad 5 sie mialo...
Boze jakie to byly fajne czasy...


--------------------
Spotkałem panią pośród łąk.
Przecudną panią, dziecko wróżki:
Włos miała długi, dzikie oczy.
Leciutkie nóżki.


John Keats
La belle Dame sans merci
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Atina
post 17.12.2004 19:27
Post #198 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 401
Dołączył: 07.04.2003

Płeć: Kobieta



W naszym wieku... :]
Ja muzyki i plastyki juz od dwóch lat nie mam, a tym bardzie techniki, ale to były raczej przedmioty bardzo proste do zaliczenia.
No, ale gimnazjum to były czasy... Wtedy się 6 miało praktycznie ze wszystkiego.


--------------------
At the end of the world... or the last thing I see...

user posted image
Enormous amount of people would rather die, than think... in fact they do so.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ania*
post 17.12.2004 19:27
Post #199 

Unregistered









QUOTE(sasilla @ 17.12.2004 19:22)
Ja akurat jak bylam w waszym wieku to mialam akurat 6 ze wszystkich tych przedmiotow. Ale z innych nie szczegolnie. Ale i tak zawsze ta srednia ponad 5 sie mialo...
Boze jakie to byly fajne czasy...
*



A teraz jaką masz srednią? tongue.gif
Go to the top of the page
+Quote Post
kkate
post 17.12.2004 20:35
Post #200 

Czarodziej


Grupa: slyszacy wszystko..
Postów: 894
Dołączył: 10.03.2004

Płeć: Kobieta



No tak, będąc w gimnazjum wspomina się jak to było fajnie w podstawówce, będąc w liceum - jak to było fajnie w gimnazjum, będąc dorosłym - jak to było fajnie w szkole! tongue.gif

Taa, w gimnazjum bywa ciężko, ale da się przeżyć. Hmm, z matmy czy fizyki 6? Marzenie... na 5 się muszę troszkę pomęczyć... Z w-fu mieć 6 jak najbardziej jest łatwo, ale trzeba mieć jakiś talent do tego, a ja go nie mam w ogóle prawie blush.gif Z informatyki to w ogóle umiem wystarczająco dużo na 6, pani mi każe zrobić jakąś prezentację i już smile.gif
A z muzyki - zawsze szósteczka była biggrin.gif Ja w chórze śpiewam...

QUOTE
Wkurza mnie, jak slysze ze kots ma srednia 5.9. - z niektorych pzredmiotow po prostu nie da sie miec 6, np technika, muza (udział w chorku chyba  ), w-f , infa. Niektorzy nauczyciele wogole nie przewiduja 6 za ich przedmioty....


W podstawówce znałam dziewczynę, która miała średnią 6.0. To już jest kujoństwo. I uczyła ją ta sama facetka co mnie, która w życiu 6 nie postawiła! A jej postawiła.

Niektórzy mają ogromne kompleksy właśnie z powodu nauki. Dziwne. blink.gif




--------------------
just keep dreaming.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

23 Strony « < 6 7 8 9 10 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 09.05.2024 06:18