Jak informowaliśmy, wczoraj wieczorem w Londynie odbył się premierowy pokaz filmu "Harry Potter i Czara Ognia". Zapewne niektórzy z was skorzystali z możliwości obejrzenia w Internecie przekazu na żywo, jednak mimo wszystko warto chyba zerknąć na zdjęcia i niektóre filmiki.

HPANA zebrała większość linków do zdjęć, reportaży i filmików w TYM newsie - na przykład już pierwszy link (GettyImages) zaprowadzi nas do obszernej galerii zdjęć
Możecie również obejrzeć całość materiału filmowego tutaj (klikając "Watch Premiere" po prawej stronie).

I najważniejsze - jak wrażenia? Oto kilka opinii najmłodszych widzów:

"To najlepszy jak dotąd film o Potterze. Młodzi aktorzy i aktorki byli wspaniali, łącznie z Ronem i jego braćmi, którzy dzięki głupim żartom wprowadzali trochę humoru. Fantastyczne były efekty specjalne, szczególnie smoki, magia i trytony.

Moim ulubionym momentem była konfrontacja Harry'ego z Voldemortem i jego poplecznikami. Film jest świetny, i nadaje się dla osób w każdym wieku." - Joe Brunner, 13 lat

"Ze wspaniałym scenariuszem i oszałamiającymi efektami specjalnymi, Czara Ognia jest najlepszym jak dotąd filmem o Harrym Potterze. Ledwo mogłem usiedzieć w swoim fotelu, gdy Harry i jego towarzysze stawali twarzą w twarz ze straszliwymi zadaniami. Jest tylko jeden minus. Scena pod wodą, gdzie Harry i jego rywale mają uratować swoich przyjaciół i bliskie im osoby, nie przekonała mnie. Myślę, że najlepszy kawałek był pod koniec, gdzie Harry spotyka się twarzą w twarz ze swoim wrogiem, złym Lordem Voldemortem, który teraz wierzy w to, że ma moc, by zabić Harry'ego. Ale czy tak jest?" - Jack Shephard, 13 lat

"Obawiałem się, że Harry umrze. To przerażający film, ale naprawdę mi się podobał. Mój ulubiony fragment to walka Harry'ego ze smokiem, i moment gdy nurkował w jeziorze. To było naprawdę straszne, a tam na dole były okropne potwory. Chciałbym zobaczyć to jeszcze raz, może nie byłbym już taki przerażony." - Luke Nikolic, 4 (!) lata

"Kilka razy wyskoczyłam z fotela. Myślę, że najlepszym fragmentem był ten, gdy różdżki Harry'ego i Voldemorta stykają się, ponieważ kolory były naprawdę świetne i to wszystko naprawdę robiło wrażenie. Chciałabym obejrzeć to jeszcze raz, chociaż zamykałabym oczy przy bardziej przerażających kawałkach." - Sophie Fresco, 7 lat

Obszerniejszą recenzję 17-letniej Jennifer znajdująca się w magazynie 'Guardian' przeczytacie tutaj. Oto fragment:

"(...) Podczas gdy czwarta książka nigdy nie będzie pamiętana jako najlepsza z serii, czwarty film powinien zostać obwołany jako pierwszy zasługujący na to, by go naprawdę zapamiętać. Jest fantastyczny.

Jest pięknie nakręcony, każda scena przynosi zachwycający widok. Jest tam kilka świetnych występów, i dzięki temu nawet w stosunku do tych mniej utalentowanych aktorów czujemy empatię. W niektórych fragmentach jest zaskakująco straszny, ale często też wywołuje głośne wybuchy śmiechu.

Ale nie to go wyróżnia. To jedyny film, przy którym ma się wrażenie, że mógłby przetrwać bez książek. Nie musisz polegać na sobie i znać z góry przebieg emocjonalnej podróży, w której powinieneś uczestniczyć podczas oglądania. Film wciąga, angażuje, i jest w tym coś magicznego. Dzięki niemu przypominasz sobie, dlaczego połowa świata zakochała się w Potterze."


Źródło: HPANA, MuggleNet