W socjalizmie? Aboslutnie wszystko. Chętnie założe temat, ostatnio jestem na fali. Socjalizm to największy nowotwór jaki się ludzkości przytrafił. A Kaczyński jest socjalistą. Chce finansować wszystko z budżetu, opowiada populistyczne frazesy o zasiłkach i polityce socjalnej, a że mam zaufanie do jego osobistej uczciwości z przerażeniem konstatuje, że najwidoczniej w to wierzy.

Jak zwykle mnóstwo frazesów o rzekomym fanatyzmie Kaczyńskich i Giertycha. Chociaż jeden argument panowie, bo narazie powtarzacie tylko to co przeczytaliście w Polityce bez cienia refleksji. No czekam. Powiedzcie co Kaczyńscy i Giertych takiego fanatycznego proponują? No chyba, że fanatyzmem jest pozbawienie nieformalnego wpływu na władze postpezetpeerowskiej szajki, która całkowicie zawłaszczyła struktury państwowe? Nie wiem jak można popierać kandydata SLD. Nie wiem co człowiekiem musi powodować po 4 latach tego koszmaru, żeby chcieć mieć cokolwiek wspólnego z tym gangiem. chyba trzeba mieć ojca zomowca. co do Borowskiego mógłbym długo mówić. Długo mówić źle. To dawny komunista i wysoko postawiony członek PZPR, w dodatku przez lata biorący udział w gangsterskim przedsięwzięciu o nazwie SdRP a potem SLD. Teraz jest nagle czysty, nowojakościowy i właściewie jakby się wczoraj narodził. Ale to tylko wewnętrzna konflikt postkomuny. Wszystkie ideały lewicowe są mi obce, ale z uczciwymi lewcicowcami chętnie podyskutuje. Dla tych szmaciarzy mam tylko najgłębszą pogardę.

no nie moge. Ale wymieniłeś tutaj hasł populizstyczne i polityke socjalną, w którcyh to ja nic absolutnie złego nie widze. I nie czytam polityki. I wkurza mnie to że wszystkich wrzucasz do jednego wora, czy to rzeczywiście komuniści, czy byli opozycjoniści, czy socjaliści. Chyba znasz różnice i potrafisz je dostrzec.
Giertych i Kaczyński nie są fanatykami, są radykalistami. To także różnica.
Pod fanatyka może podchodzi tylko Giertych, który ma obsesje na punkcie prezydenta i wszystko łączy z nim, lub z domem prezydenckim, nawet kiedy jest to zupełnie absurdalne (_patrz sprawa gruszki, pytany o asystenta Józefa, powiedział że winny jest prezydent i jego zaplecze ;d). Poza tym Giertych razem z Kaczyńskim i ich wielki plan lustracji i oczyszczenia kraju z brudów popezetpeerowskich. Ja sie strasznie ciesze, tylko że to nie ma w tej chwili sensu, prawie 20 lat po okrągłym stole. Zaczną się tylko niepotrzebne samosądy i głupie obwinianie się. wiadomo jaki był system, jakich mechanizmów używał do podporządkowania sobie społeczeństwa. Ale najgorsze będzie to że wszystkich będą wrzucać do jednego wora. Czy agent czy podejrzany, czy śledzony wszytsko jedno- wszyscy szpiedzy. Toż to idiotyzm. I nie mó mi że on z tymi swoimi pomysłami nie jest radykalny.
A Kaczyński tworząc IV rzeczpospolitą i przekreślając jej osiągnięcia też się do niego zbliża. \

Ten post był edytowany przez chojrak: 11.05.2005 10:49

Ależ nie wrzucam do jednego wora. Socjalistą jest się dlatego, że się nim jest, a nie dlatego, że się było w partii. Wielu ludzi dawnej Solidarności to socjaliści, a znam takich członków PZPRu którzy na gospodarkę mają poglądy zgoła liberalne. Socjalizm to stosunek do gospodarki. I Kaczyński nim jest. Poprostu. Może mało radykalnym i pozbawionym lewicowej frazeologii ale jednak.

Dlaczego niby w 16 lat po okrągłym stole miałoby być za późno? Wizja samosądów i obwiniania wszystkich jest tylko propagandowym wybiegiem. Cały szum wokół listy Wildsteina zrobił Żakowski i Wyborcza, a efekty sowjej własnej histerii prezentowali jako rzekome ofiary straszliwych społecznych ostracyzmów. Lustrację poprostu trzeba zrobić. Bo ostatnia lata dobitnie pokazał, że układ mający korzenie w peerelowskiej rzeczywistości ma ogromne wpływy. I jest dla kraju niebezpieczny. Prawda jest potrzebna jak tlen. Rzecz w tym, żeby tą lustrację przeprowadzić sprawnie. Nie mam zaufania do Giertycha w tej i właściwie każdej innej materii. Ale śmieszy mnie robienie z niego fanatyka i radykała. To chłodny i skuteczny polityk, który nie głosi niczego co nie mieściłoby się w cywilizowanych standartach polityki. Co do IV RP znowu zero argumentów. Poprostu pomysł jest radykalny i brzydki. A może skoro mamy złą Konstytucję, przeżarte przez obcy wywiad służby, system układów i korupcyjnych powiązań zapleciony jak węzeł gordyjski i całkowicie impotentne (jest takie słowo? hehe)sądownictwo to nie mamy innego wyjścia?

To było do nie
Do Twojej wiadomości. Do szkoły chodziłem, a terez studiuje architekture. To że zrobiłem literówke /2/ to nie znaczy, że jestem kretynem.

Np. wypisanie z unii europejskiej wcale nie fanatyczny pomysl. Oczyszczenie Polski z rzekomych żydów i masonów. Wprowadznie kary śmierci tez calkiem f pyte pomysl. Teraz jeszcze chcec wprowadzenia rzadu trchnicznego przeciez to juz jest paranoja. Co ten niby rzad techniczny nam da poza wiekszym minusem w naszej kasie bo odprawy i place chyba beda mile widziane. Przeca nikt nie pracuje za darmo.


Taaaa a pan Wildstein byl spokojnym czlowiekiem trzymajacym jezyk za zebami. Pospieszalski tez zapewne z nim zadnego tłokszołu nie robil. Wszystkiemu jest winny Żakowski i komuchy nie?


Jasne Liga Polskich Rodzin i ich mlodziez wszechloplska z iscie faszystowskimi haslami to bardzo zdystansowani, chlodni i spokojni ludzie. Tylko cos przecietny zjadacz chleba narzeka na ich szopki a oni przeciez sa Bogu ducha winnymi ludzmi.


Robienie niezlego rozpierdu po ustaleniu nowego rzadu jest bardzo madrym pomyslem co nie? Robienie czwartej erpe nioslo by za soba szereg przemian ktore napewno nie zakonczyly by sie w trakcie 1 kadencji. Ba nawet stawiam ze wiekszosc z zamierzen pojdzie sie kochac w trakcie wdrazania ich w zycie. Poza tym skad my ammy na to wziac kase? Bo chyba druga Bialorusia byc nie chcemy.


Prawych ludzi tez swierzbia raczki wiec za pare lat bedziemy mieli kolejna afere tym razem z naszym nowym ekstra rzadem. Swoja droga czy wprowadzanie znaczacych ustaw musi sie rownac z oglaszaniem tego jako IV RP? Bo jak tak to bede uwazal ze po kazdorazowych wyborach bedziemy mieli kolejna wersje RP.

korwin jest fajny, ale nie ma szans.
fajny bo tak naprawde to on jest najbardziej liberalny gospodarczo na "rynku".
nie ma szans, bo ma dziwne poglady. 'lepsze podatki byly za hitlera' (moze i prawda ale to zle porownanie). "jak ktos nie zarabia moze wyzebrac szczecin duze miasto" (autentyczne cytaty ze spotkania, na ktorym to bylem zreszta). po prostu many jest za mocny.


no , już jest we właściwym miejscu.

Ten post był edytowany przez Hefaj: 14.05.2005 10:56

Potwierdziłeś tylko to co pisałem powyżej. Macie tylko argumenty emocjonalne.

1. Kaczyńscy nie postulują wystąpienia z Unii. Liga generalnie też nie. Oczywiście co jakiś czas przebąkują coś o "ewnetualnym wystąpieniu w razie gdyby..." ale to tylko takie gadanie.

2. Jakich Żydów? Jakich masonów? Czy wam się naprawdę nie chce odróżnić jakichś szalonych wariatów z antysemickich gazetek od LPRu, jaki by nie był? Czy wy naprawdę nie widzicie różnicy? Kiedy słyszeliście z ust polityki Ligi cokolwiek o Żydach i masonach? Liga mi ani brat ani swat, głosować na nich nie zamierzam, ale to co wygadujecie przechodzi wszelkie pojęcie. Przeczytajcie sobie może ich program. I posłuchajcie (skądinąd głupich, ale z zupełnie innych przyczyn) wypowiedzi polityków LPRu. Ja wiem, że jest kul od razu przełączyć program i się z nich śmiać, ale mało to rozwijające.

3. Wszystkiemu są winne komuchy. Masz rację. Mówię to absolutnie serio. Ale umotywowanie tego to kolejny topic więc przejdę dalej.

4. Żakowski zapraszając panią Staniszkis, której powiedział (kłamiąc) że znalazła się na liście jako AGENTKA zaprzeczało wszelkim stadartom pracy dziennikarskiej. Wmanipulował przestraszoną kobietę w tryby swojej tezy i cynicznie ją wykorzystał. Wildstein nie siedział cicho. Wildstein zrobił rzecz kontrowersyjną, ale mieszczącą się w standartach zawodu dziennikarza. Ten spis przecież był jawny i wszyscy o tym wiedzą, tylko udają że nie wiedzą. Jakoś nie słyszę, żeby odbywały się samosądy i polowania na czarownice... Gdzie te ofiary dzikiej lustracji i ostracyzmów? Gdzie te złamane życiorysy? Czemu sprawa tak przycichła? Czemu dyżurne autorytety moralne milczą?

5. A, jeszcze Młodzież Wszechpolska. Nazywanie ich faszystami zakrawa na kpinę. Uczyliście się wogóle w szkole co to jest faszyzm i na czym polega? Fakt, en organizejszym składa się głównie z łysych ćwoków, którzy mają za dużo testosteronu, ale nie mieszajcie w to faszyzmu. Bo z faszyzmem nie ma to nic wspólnego.

6. IV RP mielibyśmy gdyby pojawiła się nowa Konstytucja. Proste. Nie jestem entuzjastą tego pomysłu. Uważam, że III RP da się naprawić ale zmiany muszą być radykalne. Bo jeżeli ich nie będzie to zamienimy się w Białoruś. Dokładnie odwrotnie nić uważa Omen i "salon". Nie jest super. Nie jest fajnie. Białorusinizacja czeka za drzwiami. I to nie Kaczyńscy z Giertychem ją niosą. Dlatego właśnie NIEZBĘDNE są zmiany. Reforma budżetu (tego akurat ani PiS ani LPR nie rozumieją dlatego na nich nie zagłosuję) i cięcia w wydatkach, zrzucenie całego socjalistycznego gorsetu który oplata gospodarkę, reforma sądownictwa, rozwiązanie służb i budowa ich od początku, armia zawodowa i wiele innych spraw które NIE MOGĄ JUŻ CZEKAĆ.

Generalna to byla gubernia


Wystapienie z unii w razie gdyby otrzymali taka wladze w Polsce aby do tego doprowadzic.


Wreszcie widze postepy
LPRowcy sa znani z tego ze pieprza glupoty to strach pomyslec co by bylo gdyby swoje glyupoty wdrazali w zycie.

punkt odnosnie Żakowskiego

Jestem na liscie nie rowna sie jestem agentem. Nie ma slowa o tym aby Żakowski nazwal ja agentem. Powiedzial jej ze jest TYLKO na liscie Wildsteina a to co innego. A podczas programy nie oskarzal ja o bycie agentka. Dla odswiezenia pamieci: http://tvp.pl/2773,20050130172373.strona bilans tego programu jest taki ze lista wydostala sie do ludzi zawierajaca nazwiska poszkodowanych i agentow. Ale nie wynikalo z niej kto jest kim i przez to wielu ludzi mozna nieslusznie posadzic o to ze byli agentami a wcale nimi nie byli. Na tym polegala glupota wildsteina ze teraz jedni moga drugich obrzucac blotem i sa agentami dlatego ze sa na liscie. Na samym poczatku programu nawet Żakowski sie pyatl czy mozna sie dowiedziec kto byl agentem a kto nie. Wychodzilo na to ze nie mozna.
A sprawa ucichla bo zobacz ile czasu to bylo. Publika sie tym juz znudzila. Teraz wiekszosc ludzi jest swiadoma ze na tej liscie byli pracownicy i wspolpracownicy wraz z wytypowanymi. Poza tym wiadomo ze lista jest niekompletna. A tak btw. to pamietasz jakie kolejki w IPNie byly? Ciekawe ile osob sie przerazilo tym co sie stalo. A to wcale nie musieli byc agenci patrz Prof. Staniszkis.


Wybacz teraz ci tego plakatu nie znajde gdzie byly punkty ktore mowily o tym ze Polska powinna byc wolna od innych nalecialosci kulturowej, innej religi niz chrzescijanstwo, powinni w niej mieszkac sami Polacy (jak znajde to na nowo to dam).

punkt 6.
Chcesz radykalizmu ale nie chcesz Giertycha i Kaczora? OMFG ty chyba chcesz Leppera?!

Nie znam jeszcze wszystkich oficjalnych kandydatów, ale najbardziej godny zaufania z tej całej politycznie pobabranej ferajny jest moim zdaniem Donald Tusk. Szanuję go chyba najbardziej, bo wydaje się być wychowanym i rozsądnym człowiekiem. Kieruję się (poki co) odczuciem a nie programem PO z ktorym sie jeszcze nie zapoznałam.
Po prostu skręca mnie gdy słyszę sejmowe przemówienia Kaczyńskiego i mam nadzieję, że prowadzi w sondarzach tylko dlatego, ze najwczesniej rozpoczal kampanie i caly czas jest o nim głośno.

Ten post był edytowany przez Eden_ka: 14.05.2005 23:45

Zastanawiacie się na kogo głosować, a wg mnie i tak nikt kraju na nogi nie postawi. Naobiecują, pouśmiechają się z katedry sejmowej i z bilboardów, a po wszystkim tylko będą udawać, że coś robią, pieniądzę chowając do kieszeni. Później im jeszcze mało będzie, to zachce im się na czarno układy zawierać z bogaczami tego biednego kraju i z przykrywkowego politycznego savouir vivre wyjdzie jawne zakłamanie, nieprawość i wyzysk. Jak Kaczyńskiego w bloku partyjnym w tv puścili, to po kilku słowach nawet dalej nie chciało mi się go słuchać. Że bezrobocie za duże, polityka krzywa, emerytury poniżej poprzeczki godności i NFZ jakoś nieprawidłowo działa. Może i naród z nas głupi, ale każdy chyba wie, co jest nie tak. Miłujemy się w narzekaniu i jeszcze mamy nie wiedzieć, co nas boli? To by dopiero był masochizm. I oczywistym jest chyba to, że to cele do ciągłej realizacji, których nie powinno się obiecywać, a uważać za konieczność. No chyba, że można starać się i planować, a i tak gówno z tego wyjdzie. Zresztą patrioci to podkategoria na wymarciu, a konsekwentni i odpowiedzialni ludzie nie zostają politykami. No chyba, że ktoś zna jakieś szczególne wyjątki.

edit:
Może to zbyt sceptyczne podejście, ale jakoś nie widzę żadnych pozytywów wynikających z działań. Tym bardziej tych, które się obiecało.

Ten post był edytowany przez Vlary: 15.05.2005 01:31

Zgadzam sie z Twoja opinia, ze tego kraju raczej nikt na nogi nie postawio. Wazne aby wybrac kogos kto zrobi mniejszy rozpierdol niz jest teraz, i.e. wybieramy mniejsze zlo.

*o rany taki post odnoszący się do tematu ale absolutnie nic nie wnoszący LOL jak go potraktować?*
Tusk bo to moja rodzina :P Dalsza bo dalsza ale może załatwi mi fuchę :D

No jak to nic nie wnoszący? Twój ostatni też nic nie wnosi do tematu XD. Z mojego rzynajmniej można się dowiedzieć, co zechciał w swym przemówieniu zauważyć Kaczyński. Zabawne jest to, że ostatnio oglądałem go w Jacku i Placku, a teraz jako kurdupel z z śmieszną gębą i fryzurką startuje na prezydenta. A jak wybiorą Religę, to pewnie będziemy mieć darmowe promocje i pokazy w hipermarketach na temat sztucznych serc i zastawek o jakże oryginalnej nazwie RELIGA. Może jeszcze sami będziemy mogli podmuchać w rurkę.

Ej no nie mam pytań... Jak czytam niektóre powyższe posty to normalnie mi się płakać chce.

Nie wiem jak wy żyjecie w takim kraju jakim jest Polska.

Nikt nam nie pomoże! - słychać z jednej strony.
To wszystko złodzieje! - słychać z drugiej.
Ten jest komuchem! - krzyczy jeden.
A tamten faszystą! - krzyczy drugi.

Jeden ma argumenty, inny też ma ale te argumenty do pierwszego nie przemawiają.

A na koniec wychodzi trzeci i mówi że Polsce nic nie pomoże.

Jak ci się nie podoba i uważasz że nie ma przyszłości w tym kraju, to spierdzielaj sobie do, dajmy na to, Holandii (gdzie zarówno rząd jak i zwykli obywatele właśnie ciężko odchorowują swoje zamiłowanie do tolerancji, bo do kraju zjechała im kupa pedałów i imigrantów i teraz nie ma co z nimi zrobić) i bawcie się dobrze. A ja powiem wam tak. Mamy naprawdę świetny kraj. Są takie, w których życie jest naprawdę trudne, gdzie o internecie nawet byście nie marzyli, bo szczytem waszych marzeń byłoby porządne śniadanie złożone z kromki chleba i szklanki mleka. Pomyślcie czasami o takich krajach zanim powiecie, że Polski nie da się naprawić.

Co jest takiego w naszym kraju, czego nie da się naprawić?

Służba zdrowia? Już w tej chwili nie jest tak źle, a może być jeszcze lepiej. Wymaga to sporych zmian, ale nie niemożliwych do przeprowadzenia. Politycy? Ludzie są coraz bardziej świadomi politycznie, o czym świadczy chociażby ta dyskusja - prowadzona w końcu przez ludzi młodych, teraźniejszych tudzież przyszłych wyborców, a nie pozbawiona porządnych argumentów. Tacy ludzie nie będą wybierać jak dotychczas przeciwników tych którzy rządzili ostatnio.

Stosunki z Rosją? A czy Rosja jest przepraszam jedynym krajem na świecie? Dbajmy o to żeby z innymi nam się układało, a Rosja sama do nas przyjdzie. Jak już się rozpadnie od wewnątrz, co nastąpi za czas wcale niedługi. Bo co to jest 20-30 lat?

Co jeszcze jest w Polsce nie tak, coś takiego czego nie da się naprawić?

Nigdy nie nazywałem się patriotą i nie mam zamiaru, bo patriotą nie jestem. Ale czasami przydaje się w życiu odrobina optymizmu, popartego logicznym myśleniem.

Ale do tego potrzeba odrobiny wiary - a tego według mnie brakuje dzisiejszemu pokoleniu.

Coż robić. Tego nie da się naprawić.

A może?

Obrońca zgubnych nadziei się znalazł. Może to i dobrze. Hau hau.

I wcale nie uważam, że homoseksualizm to coś nienormalnego.

Twój problem.

A może jakieś argumenty, Vlary? Nie? Tak myślałem. Łatwo jest sypać populistycznymi hasłami, jak Lepper. Ale poprzeć je argumentami, to już lekko co innego.

Ten post był edytowany przez matoos: 16.05.2005 08:51

Omen, poza kwestią Staniszkis nie użyłeś żadnego argumentu. Gratuluje, bo post był dosyć długi. O liście Wildsteina może założe topic, to kontrowersyjna i ciekawa sprawa. Tam Ci odpowiem.

Trzymając się mniej więcej tematu. Jakie są te głupoty które pieprzy Liga? Konkrety. Ja mogę wymienić największą. Chcą powiększać deficyt. Pewnie akurat ta Ci nie przyszła do głowy. A może poprostu uważasz, że OCZYWIŚCIE WSZYSCY WIEDZĄ, że Liga pieprzy głupoty. No ale to nie Wyborcza i ja takich argumentów nie przyjmuję.

Co do MW. Punkty, które wymieniłeś nie mają z faszyzmem nic wspólnego. Poprostu. Łatwo wrzucać wszystkie takie idiotyzmy do worka 'faszyzm' ale merytorycznie to dosyć głupia czynność. Ta ulotka napewno była MW czy jakichś innych Naprawdę Prawdziwych MW albo Stowrzyszenie Prawdziwi Patrioci MW...

Liga nie postuluja wystąpienia z Unii kiedy obejmie władzę. Raczej w sytuacji gdyby Unia zaczęła się coraz bardziej konsolidować i pozbawiać państw narodowych coraz to nowych kompetencji. To kontrowersyjny program, ale nazywanie go bzdurami to ignorancja. Poprostu przyjmują pewną systematykę aksjologiczną w której suwerenność jest wyżej niż integracja. Warto o tym dyskutować, ale kończenie dyskusji stwierdzaniem, że wszyscy eurosceptycy to idoici jest idiotyczne.

A co rozumiesz pod pojęciem radykalizm. Hm.... chyba to samo co Jacek Żakowski. A ja uważam, że radykalizm to radykalneprzeprowadzenie zmian. A jakie te zmiany mają być to już kwestia do dyskusji. Chodzi mi o radykalizm w formie a nie w treści.

Twój nihilizm Vlary jest komiczny. Bo kompletnie niczym go nie podpierasz. Ja proponuje Ci wyjazd z Polski. Zanim Kaczyński Cię internuje.

Nihilizm? Raczej zwykły cynizm i prześmiewczość. Ja tu przecież żadnych norm nie obalam. No chyba, że interpretujecie przerwy pomiędzy słowami.

Czesc kampani rekalmowej Leppera :

Oda do Leppera

Oh Lepperze nasz wspaniały!
Na Twe ręce lud wsi cały
Składa Ci dary wdzięczności,
Żeś nam dał tyle radości.
Oh gdyby nie twoje blokady
To byśmy nie dali rady.
Rolnik musi pobiadolić,
Czasem komuś dopierdolić.
Ty to wodzu zrozumiałeś
Do rebelii nas wezwałeś.
Po co na polu pracować
Kiedy można postrajkować?
To za Ciebie kosynierze
Przy wódce mówim pacierze,
Zaś gdyś Ty skuty w kajdany
Na sercu rolniczym rany,
Zaś gdyś w pięknym garniturze
Śpiewamy o Tobie w chórze.
Chłopskie zrobim znów powstanie
I znów Polska w korku stanie!
Powiedz Messer tylko słowo,
A znów będzie kolorowo.
Chłop potęgą jest i basta
On ze skały, mieszczuch z ciasta.
Tylko Ty piękny na pysku
Wyzwolisz nas od wyzysku
Od tych co każą pracować
I chcą wieś nam reformować.
Z tobą krzyczą wszystkie chłopy:
MY NIE CHCEMY DO EUROPY!

Amen ; >

Kto z muzyków byłby najlepszym Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej?

tja, Kazik wymiata

P.S Tak przy okazji dziękuję kkate ( ty wiesz za co ) kubikowi i guardianowi za pomoc

Ten post był edytowany przez Magya: 17.07.2005 21:49

ja bym tam wolała Krawczyka

A tak poważnie to naprawdę nie wiem na kogo głosować. ech takie czasy...

ja wystartuje na prezydentra jak 40 przekroczę;p

a tak naprawdę to na UPR bym był głosował, ale czy oni wogóle kogoś wystawili?:| nawet jeśli to mają niestety poprawcie takie że to tak jakbym wogóle nie głosował.

jeśli chodzi o liczących się kandydatów. Religa odpada, sztuczne serca niech robi a nie polskę leczy. Kaczyński odpada. Bo mi się jego morda nie podoba, a pozatym to nie pasuje mi jego partia(choć za pewnymi postanowieniami PiSu się zgadzam. kara śmierci i takie tam:P). cimoszewicz, może i jest w pewnym stopniu bezpartyjny, ale SLD to SLD:p LPRu nie lubie. bo nie lubie ojca założyciela, jego biznesu, jego bojówek w moherowych beretach i partii która go popiera;p Lepper ogólnie to oszołom. Tusk i całe PO za bardzo chcą być gwiazdami. Więc nie wiem. Poprostu nie wiem.

A co do Polski. zgadzam się z matoosem. toż to piękny kraj. co wy od niego chcecie;p zreszą co za różnica. Taka rola aby narzekać. w niemczech o 0.1% podwyższyło się bezrobocie i już mają przedterminowe wybory;p

Naszym prezydentem będzie Kaczor Donald!!!! W każdym bądź razie albo Kaczor albo Donald Będziemy mieli własny Disneyland

Lpeszy Donald znacznie lepszy...