Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )


Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 06.07.2005 12:57


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


Sumy i owtm: runy, numerologia, transmutacja, zielarstwo, zaklęcia, eliksiry i OPCM.
Dom: nie wiem...zdałabym się na tiarę
WESZ: może i bym przystąpiła do niej, choć z pewnością nie z takim zapałem jak Hermiona
Turniej: eee...nie po pierwsze mam za mało lat, po drugie nie nadaje się do tego
Ulubieni nauczyciele: Lupin, Firenzo, Flitwick
A w quiditchu mogłabym być bramkarzem^^
Strona: jestem raczej neutrealna, ale chyba jednak dobra
I to chyba tyle...
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #225596 · Odpowiedzi: 239 · Wyświetleń: 164088

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 05.07.2005 14:19


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


Harry-fryzura ala Frodo z Władcy, jak się z bliska przyjrzałam to dostrzegłam niebieskie oczy...może to zmienią komputerowo, czy coś, bo na razie to tragicznie wygląda. I popieram zdanie pozostałych. Wizyta u fryzjera dobrze by mu zrobiła.
Hermiona-tutaj nie widać tak bardzo jej okropnej sukienki, więc nie jest tak źle. I co ciekawe, to podoba mi się jej fryzura. Tylko...taki jakiś ma dziwny wyraz twarzy...
Ron-po przejściu prerwszego szoku związanego z jego włosami stwierdziłam, że przynajmniej szatę mu zrobili w mairę podobną do opisywanej w książce
Krum- z daleka kojażył mi się z Beckhamem. Z bliska...taki jakiś wyraz tważy Crabbea, za krótkie włosy...no taki jakiś niezbyt.
Cedric- tutaj wyszedł ochydnie, ale tak na inncyh zdjęciach jest ładny
Fleur- może nie wygląda jak wila( zresztą ona wilą nie była, tylko wnuczką wili ), ale ładna jest. Ma taki...dziewczęcy urok. Ciekawi mnie tylko postać za nią. To chyma Maxime.
Smokuś-jak smokuś. Taki sobie.
Czara pierwsze ujęcie- no tak...czara to pierwsza rzecz, która mi się naprawdę podoba w tym filmie. Wedłóg mnie bardzo dobrze ją zrobili.
Czara drugie ujęcie-tutaj też nieźle. Tylko bliźniacy mogliby podobie nak Harry i Ron iść do fryzjera. Przydała im by się taka wizyta.
Labirynt-fajny. Trochę duż, ale fajny
  Forum: Wasze zdanie... · Podgląd postu: #225517 · Odpowiedzi: 112 · Wyświetleń: 171859

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 05.07.2005 13:39


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


Ja mam swoją chorą teorię, którą obalić może tylko pojawienie się kolejnych tomów. Więc...stawiam na Nevillea. Nie jest to postać pierwszoplanowa, ale przewija się już przez całą serię i zawsze dodaje coś od siebie. Największa rola, to oczywiście pobyt w ministerstwie. Więc Neville może być osobą, której dotyczy przepowiednia. Nie wiem dlaczego, ale uważam, że zginie właśnie on. I to w dodatku, że zginie w obronie Harryego. Żeby ten mógł uwolnić świat od Czarnego Pana. I żeby było już wiadomo którego z nich dotyczy właściwie przepowiednia. Wszyscy ludzie, który słyszeli tą moją teorię, uważają ją za śmieszną, głupią. Ale ja zdania nie zmienie. No może po przeczytaniu wszystkich tomów Harry'ego Potter'a
  Forum: Wasze zdanie... · Podgląd postu: #225515 · Odpowiedzi: 13 · Wyświetleń: 8338

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 05.07.2005 13:09


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


Istniej i kochaj, bo życie jest jak ptak-ulotne i płoche
Marzenia o pieniądzach wzmagają przyciąganie ziemskie Ewa Lewandowska
Nie rzeczywistość sama, ale serce, z jakim ku niej przystępujemy daje rzeczom kształty i kolory Henryk Sienkiewicz
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #225511 · Odpowiedzi: 66 · Wyświetleń: 69059

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 04.07.2005 16:38


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


A ja...ja czytam sobie ostatnio poezję. W szczególności wszelkie nowinki "Grópy apokryficznej". Zachwyciła mnie ich poezja, niekiedy trochę ciężka do przyjęcia, a zarazem taka normalna. I do tego piękna grafika Sebastiana Kudasa( swoją drogą ciekawe ma nazwisko... ). Dla mnie niemalże ideał. Świetne do poczytania zarówno na ławeczce w parku, jak i podczas przerwy objadowej w szkole.
Poza tym... "Cztery pory roku niebieskimi oczyma" kolejna poezja. Już nie tak co prawda udana jak "Grópy apokryficznej", ale też niezła, choć są spore braki pod względem graficznym. I jeszcze "Zbiory Przypadkowe" są świetne. Treściwe, głębokie i takie...docierające do wnętrza człowieka. I chyba tyle
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #225424 · Odpowiedzi: 1364 · Wyświetleń: 218089

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 04.07.2005 16:23


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


UFO, NOL, latające spodki, zielone ludki, kosmici, kosmiciaki... chyba w nie wierze, choć nie mogę sobie ich wyobrazić. Pewnie gdzieś tam są, ale gdzie to nikt jeszcze nie wie. Może żyją sobie na jakimś zupełnie innym niż my układzie w nieświadomości, że tu na Ziemi naukowcy głowią się nad ich istotą. Kiedyś mnie fascynowali. Tropiłam o północy ich statki, wierzyłam, że ich spotkam, a oni wyjawią mi wreszcie swoją tajemnicę. Potem ogłoszę to całemu światu i dostanę nagrodę nobla...kiedyś byłam naiwna. A teraz. A teraz zostawiłam ich w spokoju. Co prawda nadal jestem ciekawa jak wyglądają, gdzie żyją, ale nie siedze już całymi dobami na balkonie z lornetką wpatrując się intensywnie w niebo. Owszem...z chęcią o nich myślę, ale nie są już moim hobby. Czasami tylko przeglądając stare rzeczy znajduje jakieś gazety, czy plakaty z nimi związane( kiedyś miałam cały pokój w gwiazdki i rysunki kosmiciaków...) i marzę sobie jak by to było, gdyby zabrali mnie kiedyś na swój statek i odlecieli ze mną na inną galaktykę.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #225423 · Odpowiedzi: 128 · Wyświetleń: 187525

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 04.07.2005 15:56


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


Ja...może i kochałam. Ale czy można to było nazwać już miłością. W sumie mam dopiero 14 lat i jeszcze trochę czasu. Może więc jeszcze nie przyszedł na to czas. Ale miło się wspomina tamte chwile, gdy stałam na tekturowym ołtarzu w sukience zrobionej z prześcieradła trzymając w ręku zerwane przez niego kwiatki i mówiąc nieśmiało TAK. Eff...jak to już było dawno. A potem spacerki po górach, patrzenie sobie w oczy i kompletny brak słów. Czy to była miłość? Wątpie. Raczej chwilowe zauroczenie. Chciaż fajnie by było znowu go spotkać, dostać bukiet polnych kwiatów i popatrzeć sobie w oczy. Tak zwyczajnie. Jak starzy znajomi.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #225422 · Odpowiedzi: 373 · Wyświetleń: 67161

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 04.07.2005 15:47


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


A w mojej koffanej szkole( którą chwała Bogu opuściłam na dwa miesiące... ) jest teraz wielka moda na "Egzamin z życia". Dziewczynki wzdychają sobie do Konrada, Michałka, litują się nad biednym Andrzejkiem i wyklinają czyjegoś tam ojca i Bartka flegmatyka, a chłopczyki( kiedy dowiedziałam się, że oni też to oglądają niemal ogłupiałam już doszczętnie... )mówią o urodzie Dominiki, jej pechu, głupocie Aśki, jakimś tam matematyku, Piotrze i o czymś tam jeszcze. Już nie pamętam. A ja...cóż trochę nie w temacie jestem, bo oglądnęłam bodajże jeden odcinek i to w dodatku pierwszy i taka jestem zainteresowana tym, jak zeszłorocznym śniegiem. A inni. Cóż...niech sobie wzdychają i gadają. Ja się tam nie wtrącam.
Jeśli chodzi o M jak Miłość...swojego czasu też to oglądałam, ale na plan weszła Tereska i jakoś mi to obrzydło...
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #225421 · Odpowiedzi: 88 · Wyświetleń: 29003

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 04.07.2005 14:16


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


Co mnie zaskoczyło...hym...pomyślmy:
- bogin pani Weasley( ale o tym już pisałam gdzie indziej, więc nie będe się powtażać )
- cała osoba Luny, a w szczegołności jej postawa, gdy ostatni raz rozmawiała z Harrym
- postępy Nevillea
- nauczyciel tak niekompetentny i zły jakim była Umbridge
- nazwa GD
- powrót Locharta
- fakt iż to właśnie Zgredek poinformował członków GD, że Umbridge "tu idzie"
- Neville, osoba której może dotyczyć przepowiednia
- I wogóle cała rola Nevillea w książce, ale też w przyszłych tomach
- Fakt iż rodzice Nevillea żyją

I to chyba tyle. Nie jest tego wiele, ale zawsze się cos uzbierało.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #225406 · Odpowiedzi: 128 · Wyświetleń: 22971

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 04.07.2005 13:58


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


Ja...ja dość łatwo się wzruszam i płakałam zarówno na filmach, jak i podczas czytania książki. Gdy oglądałam pierwszą część też wyłam przy zwierciadle, ale w tym momęcie, gdy Harry spotkał się z Voldemortem i ten mówił mu o ożywieniu jego rodziców. Wtedy poleciało mi kilka łez. Kolejnym momentem gdzie płakałam była już trzecia część. Możecie uznać to za strasznie głupie, ale rozczuliło mnie takie przejście, kiedy to z zimy robi się wiosna. Widać wtedy zamek i wierzbę bijącą. I właśnie ten moment uświadomił mi przemijanie. Może to głupie, ale ścisnęło mnie wtedy w gardle.
Przy czytaniu książki tych wzruszających momentów było więcej. Pierwsza część:
album ze zdjęciami rodziców Harry'ego, ta mowa Hermiony o przyjaźni, o tym, że Hary też jest świetnym czarodziejem ale też wyróźnienie Nevillea podczas ostatniej uczty. Tak...wogóle cały życiorys tego chłopaka jest dla mnie wzruszający, smutny. Dróga część: w drugiej części nic mnie nie wzruszyło...no może to jak Hermiona przestała być sprefektowana i powrót Hagrida. Trzecia część: gdy okazało się, że Syriusz jest jednak dobry, że nigdy nie zdradził Jamesa to może co prawda nie rozpłakałam się, ale zrobiło mi się tak jakoś lekko...i wątek Lupina. Biedny wilkołak. To też było dla mnie w pewnym sensie wzruszające. Jego dzieje. Czwarta część: przede wszystkim śmierć Cedrika, ale też samo zakończenie. To gdy Ron poprosił o autograf Kruma, Dambel wygłosił swoją mowę, luka między stołem Ślizgonów. Piąta część: gdy Harry zobaczył martwe ciało Rona odłożyłam z przerażeniem książkę i oswajałam się z tom myślą. Potem wyłam całom noc, a rano dokończyłam czytać. I niemal kicałam ze szczęścia, gdy okazało się, że jest to tylko bogin. Potem duuuża przerwa i wreszcie końcóka. Wydażenia w ministerstwie magi. Nie płakałam, gdy Syriusz wpadł za zasłonę. Wręcz zadziwiająco szybko pogodziłam się z tym. Zato łzy stanęły mi w oczach, gdy Harry rozmawiał z Luną podczas gdy inni ludzie byli na uczcie pożegnalnej. I jeszcze jedna rzecz mnie wzrószyła. Alicja i Frank Lopngbottomowie. Torturowani i doprowadzeni do szaleństwa. Biedny, mały Neville wychowywany przez babcie, czasmi odwiedzający swoich rodziców. Już chyba bez nadzieji na lepsze. Pogodzony z losem, który tak okrutnie się z nim obszedł. Czekający już właściwie na śmierć. Swoją albo rodziców.
Jak widać jestem dość wrażliwa. A czasmi wręcz przesadnie wrażliwa. Ale może to i dobrze. Może i tacy ludzie na coś się przydają...
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #225404 · Odpowiedzi: 236 · Wyświetleń: 43361

Madleen Jill Kay Whitecolumbelux Napisane: 04.07.2005 12:35


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 04.07.2005
Skąd: z daleka...
Nr użytkownika: 3263


Nie wiem, czy będe orginalna...( bo mi się nie chciało czytać wszystkich postów... )ale wydaje mi się, że mój patronus byłby gołębiem, albo kozicą... Gołąb( oczywiście biały ) pasuje do mojego wyglądu. Kozica, dzika i wolna do charakteru.
A tak przy okazji to miło mi was wszystkich poznać.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #225399 · Odpowiedzi: 408 · Wyświetleń: 144178


New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 28.04.2024 05:45