Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Talk Show _ Zima

Napisany przez: Lilith 02.11.2006 11:33

Spadł śnieżek biggrin.gif
muszę wiec nowy temat założyć, jako że to moja ulubiona pora roku ;]
w planie przeto mam:
-ulepić baławana
-wziąć udział w wielkiej bitwie śnieżnej
-wyciągąć wszystkie kożuchy z czeluści szafy
...i najważniejsze
-wyciągnąć i odświezyć moje ukochane narty!!!:D

Napisany przez: MisieK 02.11.2006 12:44

cała ta zima ma jeden plus - wielka bitwa na śnieżki pomiędzy PG a UG ;d

Napisany przez: Katon 02.11.2006 13:23

Nienawidzę śniegu tak wcześnie. Słabo mi. I TIR się rozkraczył na Zakopiance. Niech to wszystko szlag.

Napisany przez: Neonai 02.11.2006 14:55

zima przede wszystkim kojarzy mi się ze świętami więc, chcąc nie chcąc, rano poczulam świąteczną atmosferę. poza tym z siedzeniem w fotelu, opatuleniem w koc i piciem gorącej kawy(: to są dobre skojarzenia z zimą. o złych lepiej nie mówić.

Napisany przez: Syriusz_Black 02.11.2006 15:57

Śnieg.
Pupcia.
Śnieg.
Pupcia.
Śnieg.
Pupcia.
Śnieg.
Pupcia.
Śnieg.
Pupcia.
Śnieg.
Pupcia.
Śnieg.
Pupcia.
Śnieg.
Pupcia.
Śnieg.
Pupcia.
Pupcia! Pupcia! Pupcia!
...


El: tak karane beda glupie posty xD

Napisany przez: Aylet 02.11.2006 16:08

Mi od razu na myśl przyszły święta. To chyba najlepsze co w zimę się stać może.
Jednakże lubię też się przechadzać wieczrem ( nie, no raczej po południu, godzina 17 to nie wieczór, ale już wtedy ciemno jest) z koleżankami i lepienie bałwanów.

Napisany przez: Neonai 02.11.2006 16:15

Bartuś chciał powiedzieć że lubi wygniatać pupą dziury w śniegu.

Napisany przez: Lilith 02.11.2006 16:23

łiiiiiiiiiiiii zamieć śnieżna za oknem!!! biggrin.gif
o rany rany rany
ależ się podniecilam
łaaaa, narty i w ogole, no SNIEEEEG
jak wy tak możecie...
zima to najpiękniejsza pora roku smile.gif

Napisany przez: Katon 02.11.2006 16:27

Jak się ma dom w Tajlandii.

Napisany przez: Ahmed 02.11.2006 16:36

Ehh...moja ulubiona pora roku. W Lublinie deszcz ze śniegiem, chlapa, brzydko i zimno, ale czuć że idzie nasza Zima. Dobrze, że samochodem się poruszam, bo bym dzisiaj nic nie załatwił.

QUOTE
łiiiiiiiiiiiii zamieć śnieżna za oknem!!!
o rany rany rany
ależ się podniecilam
łaaaa, narty i w ogole, no SNIEEEEG
jak wy tak możecie...
zima to najpiękniejsza pora roku


;] Zazdroszczę szczerze tej zamieci.
Narciczki, narciczki! Już wkrótce.Sialalalala...

Napisany przez: PrZeMeK Z. 02.11.2006 16:41

Zima jest ble. Bo wracam głodny i zmęczony po szkole do domu i muszę:
1. Pobiegać z workami wyładowanymi drewnem
2. Pobiegać z wiaderkiem węgla
3. Pobiegać po zapałki, których znowu zapomniałem
4. Rozpalić, nie parząc więcej niż 3 palców
5. Potrzymywać ogień, zanim nie będę pewny, żę już nie zgaśnie
6. Zająć się obiadem itepe.
7. Zasiedzieć się nad lekcjami/ przed komputerem/ telewizorem/ książką i klnąc plugawie odkryć, żę znowu zgasło
8. Patrz punkt 3.

Choć nic nie mam do śniegu. Fajny jest. Tylko za zimny. tongue.gif

Napisany przez: Syriusz_Black 02.11.2006 16:43

Szczególnie Kasiu lubię, jak mi ten śnieg w rowku zostaje :/

Napisany przez: Eva 02.11.2006 17:38

Jak dla mnie zima bylaby absolutnie cudowna gdyby nie to, ze okropnie nie lubie swetrow.

Napisany przez: hazel 02.11.2006 17:57

Zima jest fajna, śnieg jest fajny. Ale to co teraz zalega za oknem to jest jakaś karykatura śniegu. Bo śnieg ma być biały, ma skrzypieć pod nogami i pokrywać wszystko malowniczym, białym kozuszkiem. To błocko to śnieg przypomina tylko z nazwy.

QUOTE(Ahmed @ 02.11.2006 16:36)
Dobrze, że samochodem się poruszam, bo bym dzisiaj nic nie załatwił.
Ja też się samochodem poruszam, ale nic z tego nie wynika. Nie dość, że korki większe niż zazwyczaj, to jeszcze auto utytłane w błocie po lusterka. A jeszcze rano musiałam zgarniać to białe gówno z szyb, przy pomocy rękawa, bo zmiotki ani nawet jakiejś skrobaczki to oczywiście nie posiadam. Ble.

Napisany przez: Lilith 02.11.2006 18:35

a ja uwielbiam swetry, czapki, szaliki i wszystko wszystko co związane z zimą, mrozem, śniegiem itp. uwielbiam zakupy zimowe, uwielbiam zakupy narciarskie ( już się zaczęły biggrin.gif )
wreszcie koniec jesieni! koniec nostaligicznych jesiennych wieczorów! koniec tych ni to ciepłych, ni to chłodnych dni z dziwnym światłem słonecznym.
koniec spania!
wracam do życia smile.gif

co nie zmienia faktu, ze zima jak zwykle zaskoczyła drogowców... dry.gif

Napisany przez: Katon 02.11.2006 19:35

Ona jest fanatyczką. Nie ma sensu z nią rzeczowo dyskotować w tej materii.

Napisany przez: em 02.11.2006 19:40

nnnnie lubię śniegu przed moimi urodzinami.
potem niech się dzieje co chce.

Napisany przez: Lilith 02.11.2006 19:45

och och och, a ja nie lubie jak sniegu nie ma w moje urodziny (zwykle jest, ale kto tam moze wiedziec co nam globalne ocieplenie przyniesie) biggrin.gif
w urodziny zwykle mam jakis egzamin i to dopiero jest ból.
zima zimia zima biggrin.gif

Napisany przez: Avadakedaver 02.11.2006 19:47

a ja w zimie oprocz swiat, sylwestra i mła urodzin lubie tylko to, ze jak jest goraco albo jak chce przeczyścic pluca to wychodze na te -20 i biore wdech. głeboki.

Napisany przez: Katon 02.11.2006 20:07

A ja czekam na to zasrane, wymyślone w histerycznych głowach globalne ocieplenie. I mam w dupie jakieś gatunki żab, które wyginą.

Napisany przez: Potti 02.11.2006 21:23

zima to kolejny argument za wyprowadzeniem się do Brazylii. nienawidzę śniegu, z którego mam najczęściej tylko przemoczone spodnie, jak jest lód to i czasem mokry tyłek, a jak się jakiś napalony na śnieżki idiota napatoczy to wszystko w ogóle. fajnie wygląda na obrazku, ale to wszystko co mi się w nim podoba. pozatym jest zimno, przez co większość ludzi jest w złych humorach, a w dodatku poruszanie się szanowną Warszawską Koleją Dojazdową staje się męczące, bo trudno wystać na stacji w taki mróz. w dodatku żeby ruszyć się z domu trzeba założyć na siebie tyle rzeczy i spóźniam się dwa razy bardziej niż latem. no i to wstawanie, ciągle mi się wydaje, jakby był środek nocy.

ale w sumie na upartego można też znaleźć dobre strony. kocham szaliki, rękawiczki, kozaki, swetry i zimowe kurtki, mimo że zakładanie tego wszystkiego zajmuje zbyt dużo czasu. zimowe wieczory coś w sobie mają, chociaż tak czy inaczej bez wahania na cały rok trwające lato bym się zamieniła wink2.gif

Napisany przez: Myśka 02.11.2006 22:58

QUOTE(Katon @ 02.11.2006 20:07)
A ja czekam na to zasrane, wymyślone w histerycznych głowach globalne ocieplenie. I mam w dupie jakieś gatunki żab, które wyginą.
*


to że ludzie będa musieli się przesiedlać, bo im domy potoną, też?

siedzę w domu i choruję, spadł pierwszy śnieg i właściwie troche mi przykro, że się nim nie upapram. coś się kończy, coś sie zaczyna. głęboko wierzę, że uda mi się jakoś polubić to, co nadejdzie. przecież to aż pare długich miesięcy. albo dam się zdominować chandrzę i zacznę wegetować, albo przetrwam silniejsza ;p

Napisany przez: MisieK 02.11.2006 23:04

QUOTE(Myśka @ 02.11.2006 22:58)
QUOTE(Katon @ 02.11.2006 20:07)
A ja czekam na to zasrane, wymyślone w histerycznych głowach globalne ocieplenie. I mam w dupie jakieś gatunki żab, które wyginą.
*


to że ludzie będa musieli się przesiedlać, bo im domy potoną, też?

*



jakieś straty muszą być tongue.gif

Napisany przez: Katon 02.11.2006 23:40

Przeniesiecie się bliżej mnie - tym lepiej.

Nie lubię zimna. Tzn. czasem lubię. Ale na tyle rzadko, że wystarczyło by mi w górach Alpach raz na trzy lata.

Zimę oczywiście przeżyje w dobrym zdrowiu. Przynajmniej dopóki nie nadejdzie marzec, a zima nie będzie ustępować. Wtedy wpadnę w depresje. Zima w marcu jest potworna.

Napisany przez: vold 02.11.2006 23:45

Chory już jestem, do nędzy. Pieprzyć taką pogodę, ze sniegiem to oswoic sie trzeba, poza tym chce jeszcze pozyc tak ze slonkiem itd.
Cholera jasna.

Napisany przez: Ahmed 02.11.2006 23:46

Wierzę w globalne ocieplenie, ale nie wierzę w jego skutki. Straszą tylko ludzi. Greenpeace, zieloni, spece od ochrony środowiska itp. Powtórzę to po raz kolejny: działalność człowieka (emisja spalin, zanieczyczenia...) ma nieznaczny wpływ na klimat globalny. Człowiek może przekształcić klimat jedynie na niewielkim obszarze.

Ja tyż chcę śnieg! Dlaczego u nas jeszcze nie ma?

Napisany przez: Lilith 03.11.2006 00:26

dobra, jest jeden minus zimy
elektryzujące się włosy
dziś tego doświadczyłam
zastanawiające, że tylko w zimie ma to miejsce, bo swetry generalnie noszę o kazdej porze roku...
poza tym juz planuje pierwszy wypad na narty biggrin.gif Katon, wiesz, kiedy u was stok otwierają? zapewne nie, bos sportowy ignorant... dry.gif

Napisany przez: Syriusz_Black 03.11.2006 06:54

Śniegu Ci się Mateusza zachciało. Mi wystarczy wczorajszy grad i wiatr jak byłem na cmentarzu na Majdanku. A w pieruny z taką pogodą!

Napisany przez: Myśka 03.11.2006 12:34

hej, ten śnieg jest całkiem śliczny
a słońce tak grzeje że się poroztapiało i można popływać

Napisany przez: Katon 03.11.2006 19:05

Może u was. Co to jest słońce?

Wiem, że otwierają stok. Ale przed grudniem nawet nie spojrzę na narty.

Napisany przez: Kara 03.11.2006 21:57

Nienawidzę zimy!!! Szczególnie że codziennie musze wstawać o 5.30/6.00 ciemno wracam do domu ciemno. Rano wszędzie mam pod góre i muszę sie wspinać po dużej warstwie lodu i pare razy lądować na tyłku a potem z góry jak jest pod wiatr i jeszcze więcej lodu. I te ochydne zimowe kurtki.

Plusy(bo jakieś są)
-wolne
-świeta
-sylwester
-moje urodziny
-większość moich przyjaciół ma urodziny tzn.
-IMPREZY tongue.gif

Ale mimo wszystko zima wpływa na mnie depresyjnie.

Napisany przez: aina 03.11.2006 22:14

Jak słyszę słowo "śnieg" od razu przechodzą mi po plecach lodowate dreszcze.
Parę lat temu kochałam zimę, bo można jeździć na sankach, bawić się z innymi dziećmi i tak dalej.
Teraz po prostu najchętniej chciałabym być niedźwiadkiem, który przesypia całą zimę i budzi się w piękny, wiosenny dzionek...

Dzisiaj, jak zobaczyłam za oknem białe auta, ulice i boisko, zamarłam i przez dwadzieścia minut nie chciało mi się nic robić - załamałam się.
To zdecydowanie za szybko...
Potrzeba duzo czasu, żebym się przyzwyczaiła. Taki szok naprawdę może popsuć ludzką psychikę smile.gif

Napisany przez: em 03.11.2006 22:14

eee bez sensu. jak jest zima to muszę wszędzie za sobą ciągać buty na przebranie :/ najpierw zanieść je do szkoły, potem zabrać ze sobą na próbę na teatru do centrum kultury, a potem z powrotem do szkoły na tańce.

i jeszcze się przeziębiłam. i przeziębił mi ten cholerny wiatr obitą nogę i zaraz ją sobie chyba utnę.

Napisany przez: Kara 03.11.2006 22:20

nie ucinaj dobra noga nie jest zła :]

Napisany przez: aina 03.11.2006 22:21

No właśnie!
Grube ciuchy - blee! Nienawidzę się ubierać jak eskimos.
No, chyba że kupiłam nową kurtkę i chcę ją jak najszybciej wszytskim pokazać tongue.gif Ale, tak czy siak, po tygodniu mi się ona nudzi...

Napisany przez: Lilith 03.11.2006 23:21

mamusia kupiła mi rajstopki w paski, bardzo ciepłe i fajne i miłe i zimowe ;]
a ja od wczoraj mam nowy zimowy kolor włosów ;]
zimowo mi ;]

Napisany przez: Syriusz_Black 04.11.2006 11:05

A ja chyba chorować zacznę. Zasrana zima :/

Napisany przez: MisieK 04.11.2006 13:15

z racji tego ze oszczedzamy na gazie i nie ogrzewamy mieszkania. siedzi czterech matematykow przed kompami w kortkach, czapkach i szalikach ;P jeden pije piwo, drugi herbate bez cukru, trzeci wlasnie udowadnia ze 2+2=3 a czwarty gra na gitarce stairwaya w rekawiczkach tongue.gif zima wpizdu.

Napisany przez: aina 04.11.2006 13:19

I cały czas piździ!!!
Ja strajkuję...

Napisany przez: Neonai 04.11.2006 13:25

ojejejejejej, to życze powodzenia, bedziesz strajkować do końca marca.

Napisany przez: MisieK 04.11.2006 13:26

e-e. zapowiadaja ze w ciagu tygodnia bedzie jeszcze +10 ;d w gdansku przynajmniej.

Napisany przez: Avadakedaver 04.11.2006 13:59

QUOTE(MisieK @ 04.11.2006 12:15)
czwarty gra na gitarce stairwaya w rekawiczkach tongue.gif zima wpizdu.
*



MOCARZ.

Napisany przez: Atina 04.11.2006 16:43

Nawaliło i wpadliśmy w poślizg, jako że nie mamy zimowych opon.
Zimie znienacka mówimy "nie".

Ale z drugiej strony, kiedy już się siedzi w domu, zima potrafi wyglądac pięknie... :]

Napisany przez: Avadakedaver 04.11.2006 17:11

... ale zazwyczaj jej się ni chce.

Napisany przez: Ahmed 04.11.2006 17:51

Ś-N-I-E-G!

*_______*

Teraz już można mówić o zimie. Zza okna wygląda ładnie, tylko mróz jeszcze szyb w oknach nie zmroził. Dzieciaki już szaleją. Bałwana nikt nie lepi. Sanki poszły w ruch.

Też mam opony letnie, więc samochodu nie ruszam. Mokro, ślisko, niebezpiecznie.

Napisany przez: Kara 04.11.2006 17:53

O zimie?? A w Gdańsku leje i pewnie w nocy zamarzie i znowu lodowisko a ja wszędzie na piechtę... :/

Napisany przez: MisieK 06.11.2006 16:49

zima jest zla bo serwer forum zamarza ;P

Napisany przez: smagliczka 06.11.2006 16:54

KoFam zimę! KoFam śnieg!

Ale KoFam też taką zapiździawę! (dziwne?) Mnie to jakoś nastraja nostalgicznie - kubek herbaty w rumem w dłoń i stopy na kaloryfer - cudnie jest! biggrin.gif

Wszystkie pory roku KoFam, gdy sa w odpowiednim momencie. Nie znoszę wiosny zimą, gdy jes plus 10 i nima śniegu i sam syfff, nienawidzę, wręcz chorobliwie letnich upałów wiosną, gdy jeszcze liści brak, dostaję dreszczy, gdy w środku lipca jest plucha jak w środku listopada...

Poza tym KoFam całą resztę. I jakoś nigdy nie miałam jesiennej deprechy - problem polega na tym, że ludzie się na nią nakręcają.
Tyle tongue.gif

Napisany przez: Nimfka 06.11.2006 16:58

Do dupy z taką zimą, 10 stopni ciepła, od rana do nocy deszcz, a ten wiatr to chyba halny.
Chce albo wreszcie porządnej zimy ze śniegiem po kolana albo upalnych miesięcy wakacyjnych.

Napisany przez: Aylet 06.11.2006 17:17

no łądnie. Przez tą dupną zimę tej jesieni mam zapalenie płuc.

Napisany przez: smagliczka 06.11.2006 17:19

Toż to listopad przecież - czego się ludziska spodziewaliście? Słonka? Ciepełka? Babiego latka?

A zapalenie płuc... heh... niedobrze skarbeńku, niedobrze - trza szaliczek i czapeczku włożyć. I sweterek.

Napisany przez: Avadakedaver 06.11.2006 17:32

matko, ja chory nie byłem przez calą pierwsza klase i teraqz też nie jestem.
A CHCĘ. bo praktyki sie w tym tygogniu kóńczom, a potem do szkoły. i statystyka, i konturówka z gegry i sprawdzian z fizyki i pani z rakiem (od polskiego).
i profesor od po z tekstami takmmi jak miesiąc temu: "mózg mu się wylewał i nie wytrzymałem, musiałem poprostu się wyrzygać, bo widok bladego ciała bez ręki i mózgu, które jeszcze drga przyprawia o mdłości" .

Napisany przez: avalanche 06.11.2006 18:05

każda pora roku jest ładna gdy nie trzeba się uczyć. można się poddać całkowitej kontemplacji płatka śniegu.

Napisany przez: Lilith 06.11.2006 23:44

o nieeeee
nie ma śniegu
jest deszcz
dużo deszczu
stałam dziś w godzinnej kolejce po bilet miesięczny
bez parasola
z góry się na mnie lało
z okapów się na mnie lało
z parasoli pacanów z przodu i z tyłu sie na mnie lało
i było tak szaaaaro
dobrze że mam czerwony płaszczyk

Napisany przez: Syriusz_Black 07.11.2006 15:00

Jupi smile.gif Nie ma śniegu znowu koło 10 stopni smile.gif jupi biggrin.gif

Napisany przez: Lilith 07.11.2006 16:31

ranyyyyyyyyy
jak sie nie zrobi mniej szaro za oknem to umre z tej szarości
wszystko szare
niebo szare
trawa szara
drogi szare
nawet mi sie z łóżka wyjść nie chciało
z piżamy tu pisze
dobrze, że szlafrok mam różowy
w błękitne słonie

Napisany przez: Ahmed 07.11.2006 20:33

brzydka pogoda, feee. szaro. buro. nawet jesieni nie czuć. absolutny brak kolorów, uśmiechu na twarzach ludzi. smutek, jakby caly kraj popadł w żałobę. żadam złotej polskiej jesieni bądź pięknej, śnieżnej zimy!

Napisany przez: Syriusz_Black 08.11.2006 15:13

Ej.
Ahmed.
W Lublinie dzisiaj pogoda w dupencję miła smile.gif

Napisany przez: Potti 08.11.2006 16:15

w Pruszkowie też tongue.gif
co nie zmienia faktu, że siedzę w domu przeziębiona i zaraz szlag mnie trafi.

Napisany przez: Aylet 08.11.2006 18:38

Ej, to Ty w Pruszkowie mieszkasz?^____^

Napisany przez: Myśka 08.11.2006 18:50

ale heca :>

ja nie widzę tego smutku. dziś światło było brzoskwiniowe i szłam w tym świetle przez las do szkoły, a każdy drobny fragment lasu pokrywały liście. cu do.

Napisany przez: Potti 08.11.2006 19:09

i zabijają się codziennie na ulicach...

Napisany przez: Neonai 08.11.2006 19:11

a ja jestem znowu chora (drugi raz w tym miesiącu) i jak to sie mowi, wpadlam w dolek immunologiczny, o. i nawet słońce nie świeci kurna jego psia mać.

Napisany przez: Hito 08.11.2006 19:28

Dzisiaj pogoda była już całkiem dobra, nawet słońce się pokazało.
Gorzej, że według synoptyków (z bożej łaski) jutro ma padać i obniżyć się temperatura. Niedobrze.

Zima byłaby dobra, gdyby nie wiał podczas niej wiatr. I gdyby śnieg był ciepły.

Napisany przez: Ahmed 09.11.2006 15:02

QUOTE
Ej.
Ahmed.
W Lublinie dzisiaj pogoda w dupencję miła


Ja w Warszawie przecież siedzę ;] Pogoda w Lublinie jest mi całkiem obojętna. I tak wolę śnieg i zimę, niż takie szare-nie-wiadomo-co.

Napisany przez: Flamme 09.11.2006 20:07

mnie ta szarość przygnębia...

Napisany przez: aina 10.11.2006 14:43

Nie tylko Ciebie...
Prawdę mówiąc, mimo, że nie przepadam za śniegiem, wolałabym żeby w końcu spadł.
Ale ja jestem niezdecydowana dry.gif

Napisany przez: Croco 11.11.2006 21:59

Może wyjdę na jakąś nienormalną, ale nie przepadam za tymi ciepłymi porami roku.
Wiosną budzą się wszystkie trzmiele, pszczoły, komary i ogromne, czarne muchy (brr).
Latem z niechęcią wciskam się w przymały kostium kąpielowy, a jak jestem całkowicie ubrana, to spływają ze mnie hektolitry potu.
Jesień lubię za tą "ciszę przed burzą", a powietrze pachnie przecudownie (od listopada z własnej inicjatywy wychodzę z psem na dwór! Oo').
No a zima to szusowanie na nartach.

Napisany przez: Lilith 12.11.2006 20:03

Croco, wreszcie jakaś bratnia dusza!

Napisany przez: Ahmed 12.11.2006 20:07

Ekhem, ekhem....
Ja też jestem narciarz naczelny, a Sumiko to snowboardzistka no.1 wśród forumowej tłuszczy.

Napisany przez: Lilith 12.11.2006 20:08

ano ano
ale mnie chodziło o ogólną miłość do zimna jako takiego ;]
a narty to podstawa mojego życia, prawie z nimi śpię biggrin.gif

Napisany przez: hazel 12.11.2006 23:33

Ja nartach nie jeżdżę. Tym bardziej na snowboardzie. Po ostatnich próbach, sprzed kilku lat, mam przykre wspomnienia. Wybicie kręgu szyjnego to nieciekawe przeżycie.

Ale jazda na dupolotach ma nieodparty urok, i jakbym się nie upierała, że nie zrobię z siebie kretyna w tym roku, to i tak zawsze dam się złamać.

Napisany przez: Kara 13.11.2006 10:01

Bo to jest fajne tongue.gif Na nartach też nie jeżdżę i na razie nie mam zamiaru (również przykre wspomnienia) ale fakt pozostanie faktem że jakbym się nie upierała to i tak ze znajomymi będziemy tak właśnie zjeżdżać tongue.gif

Napisany przez: Potti 19.11.2006 23:02

kocham moje kozaki, wszystkie szaliki, rękawiczki, kocham robić zimowe zakupy... ale co z tego, skoro po tygodniu mi się nudzą? i w dodatku od miesiąca pociągam nosem, okazjonalnie łapię taką chrypę, z której ludzie wokół mają wielką uciechę i nie mogę nic z tym zrobić! a w dodatku jak wstanę z łóżka to mam ochotę zabrać ze sobą do szkoły kołdrę. albo iść spowrotem spać.
o nie, narty to zdecydowanie za mało żeby to zrekompensować.

jak Boga kocham, że kiedyś zamieszkam w Brazylii.

Napisany przez: Lilith 19.11.2006 23:25

prawdziwa zima jest boska
i nikt mi nie wmówi, że nie wink2.gif
padający śnieg za oknem to coś niesamowitego
zawsze skacze z radości, pomimo ze już mi nie wypada tongue.gif
no i mroźne wieczory, kiedy wszystko iskrzy, mrożne poranki, kiedy jest taka niebywała cisza i tylko skrzypiące kroki słychać
już by mogło nas zasypać na dobre
poranne odśnieżanie pod oknem też ma swój urok biggrin.gif

Napisany przez: Katon 19.11.2006 23:34

Ja lubię takie impresje ziomowe. Momenty. Lubię wszystko o czym napisałaś, ale chwilę. Ale zimno i ciemno mnie męczy. Lato lubię permanentnie. Zimę tylko chwilami. W zimie piękne są tylko chwile.

Napisany przez: avalanche 20.11.2006 00:36

moje przemyślenia o zimie w mieście przetransmutowane z rozmowy z koleżanką:

"gorzej jak pod parapetami, dachami zalęgną się złowieszcze sople. idziesz nieświadoma tego, że w kazdym momencie możesz zostać ukatrupiona na miejscu. albo pod pyszną, puszystą niczym śmietanka wartwą śniegu twoja stopa a raczej but natknie się na zdradziecki podstęp w postaci ślizgawki i orła wywiniesz patriotycznego że hej.
(...)
zima w mieście nie jest też dla wolnomyślicieli podążającymi własnymi ścieżkami. tu się styka świat idei z brutalną rzeczywistością. chcesz iść własną trasą a nie utorowaną przez pana zdzisia dzielnicowego to do rączki łopatę i sam sobie "dziergaj" ścieżkę przeznaczenia do autobusu a potem domu.
(...)
zima w miescie jest po prostu brutalna. nie ma magicznej aury, prawdziwego puszku nietkniętego ludzką stopą aż samemu się nie wydepcze plemiennej symboliki ( w mieście masz wrażenie że te zadeptanie białego puchu jest linearne, zmechanizowane....jakaś zbiorowa psychoza rodem z mcluhanowskiej teorii determinizmu, przełożonej na świat zimowy, nie medialny)"

dobrze, że mieszkam z dala od złowieszczego centrum...
gorzej, że uczelni się zachciało być w centrum.

Napisany przez: Lilith 11.12.2006 12:14

Zimo, proszę Cię bardzo, przyjdź już.
Napisałam list do św Mikołaja, ale nie przyniósł mi śniegu.
Widać nie jestem grzeczną dziewczynką.
cry.gif

Napisany przez: Sihaja 11.12.2006 12:27

U mnie też śniegu niet. Idzie się przyzwyczaić. Mam nadzieję, że w lutym sypnie obficie, co bym mogla na nartach sobie swobodnie pojeździć.

W sumie: ładną mamy jesień tej zimy.

Napisany przez: Potti 11.12.2006 16:01

mi tam się podoba teraźniejsza pogoda, pomijając fakt, że jakbym się nie ubrała- to albo za gorąco, albo za zimno. ale wolę to! o narty będę się martwić później wink2.gif

Napisany przez: Katon 11.12.2006 21:11

Idzie idzie. U mnie na wsi już mróz wieczorny.

Napisany przez: hazel 12.12.2006 00:20

Boże narodzenie w ogóle jest do dupy, ze śniegiem, czy bez. Wrrr, jak ja niecierpię świąt biggrin.gif

Napisany przez: Sihaja 12.12.2006 00:30

A ja lubię. Ja chcę śniegu!

Napisany przez: Child 12.12.2006 00:32

jeżeli wierzyć prognozom śnieg spadnie akurat na studniówki. rwa.

Napisany przez: MisieK 12.12.2006 00:35

ja bym tak nie jęczal. ochlodzisz się w drodze do monopola.

Napisany przez: Sihaja 12.12.2006 00:36

Gdzie tam. Buty mu przemokną.

Napisany przez: MisieK 12.12.2006 00:38

etam. wierzę, że w tej kwestii jest zdolny do poświęceń XD

Napisany przez: Child 12.12.2006 00:40

ojawaspierdziu. do najblizszego monopolowego bede mial jakies 500m a i tylko do 21. potem trzeba bedzie zapierdzielać na stację benzynową - jakies 4km w jedna strone.

taryfa?

a buty dobre mam, nie przemakaja. chyba, ze sniegu nawali powyżej kostek [;

Napisany przez: MisieK 12.12.2006 00:41

sluchaj, też tak mialem. ale na szczęście na studniowce występuje coś takiego jak zagięcia czasoprzestrzeni.

Napisany przez: Child 12.12.2006 00:44

czuję, że będę wygięty w conajmniej 10 wymiarach. mam czterech chętnych [w sumie to chętne ;>] żeby mnie upić [lista chętncyh pewnie się poszerzy ;]]
ale to jeszcze przezyje.

ale jak one się dorwą razem, to i na trzeźwo sprawiają wrażenie jakby jechały na grzybkach halucynogenkach popitych paliwem rakietowym. no może przeginam, ale odloty mają. i ja się obawiam, że przy nich zejdę ze śmiechu =p

Napisany przez: hazel 12.12.2006 09:07

No, i wykrakaliście. Bleee, a ja mam wyjść z domu zaraz...

Napisany przez: Lilith 12.12.2006 09:26

ha!
dzisiaj będzie dobry dzień
ze śniegiem ;]

Napisany przez: Sihaja 12.12.2006 10:05

A do mnie nie dotarło :/ Nadal szaro, nadal buro.

Napisany przez: MisieK 12.12.2006 10:18

Mnie to cieszy. wole jak przeźroczyste gowno spada z nieba niż to biale.

Napisany przez: Sihaja 12.12.2006 11:33

Ja wolę białe. Przezroczyste jest mokre.

Napisany przez: MisieK 12.12.2006 12:01

a śnieg tak suchy że oj XD

Napisany przez: Potti 12.12.2006 14:31

u mnie coś w stylu śniegu z deszczem, wytrzymać się nie da! wyglądam idiotycznie w kapturze (w którym trudno się zresztą dogadać z ludźmi), nie założyłam dziś kozaków, słuchawki mi zamarzły i w ogóle jedno wielkie- JA CHCĘ LATO!

Napisany przez: em 12.12.2006 17:20

Paassskudnie. I ja dzisiaj łaziłam po sklepach :/
własnie w ciągu 10 minut zapadł całkowity zmrok. czuję się jak na równiku.

Napisany przez: Lilith 12.12.2006 17:45

hej...
ale to snieg mial byc
nie dysc
fuuuj ;(

Napisany przez: Potti 14.12.2006 15:43

ten deszcz chyba wszystkich doprowadza do szału, bo gdzie się nie odwrócę, to ludzie się jak nienormalni zachowują i trudno się z nimi dogadać. to musi się skończyć, nawet śniegiem wink2.gif

Napisany przez: Sihaja 14.12.2006 16:02

I buty mi przemokły...

Napisany przez: Ahmed 14.12.2006 19:58

Bawiłem się dzisiaj w Świętego Mikołaju - zakupy przedświąteczne. Zawsze uważałem to za świetną rozrywkę i przyjemność. W tym roku, bez śniegu w ogóle nie czuję atmosfery świąt. Już za 10 dni siądziemy przy wigilijnym stole, a ja ciągle myślami jestem gdzieś daleko. Wystawy sklepowe ładnie udekorowane, w radiu trąbią o Świętach, na portalach internetowych "świąteczny" nastrój. Co z tego? Śniegu nie ma (i nie będzie).Dupa. Ciepło, pada deszcz. Nawet mrozik nie ścisnął, ciągle monotonna jesień, która przeciągnie się nam do stycznia. I co to za święta bez śniegu? Niby głupota, bo w Święta najważniejszy jest "nastrój" i "ciepło rodzinne". Mówcie, co chcecie, ale bez śniegu nie potrafię się wczuć w ten klimat.

Napisany przez: em 14.12.2006 20:09

no, mnie ta pogoda tak rozstraja że mam ochotę wrzeszczeć na wszystkich i wszystko dookoła. I spać jakoś tak 20 godzin na dobę. wrrr.

Napisany przez: Lilith 18.12.2006 13:39

poszłam wczoraj do kosciola i pewien chlopak podszedł do mikrofonu i poprosił o śnieg.
poczulam do niego braterską więź.

Napisany przez: Potti 18.12.2006 17:32

jak ja kupowałam prezenty, w sobotę, razem z koleżanką, szłyśmy przez naszą piękną stolicę i nagle ona rozejrzała się i zapytała: "znów choinka, to święta, czy co?"
dokładnie tak się czuję, już nawet zatęskniłam za tym beznadziejnym śniegiem.

Napisany przez: Neonai 18.12.2006 19:03

ja nie tesknie za sniegiem, wrecz przeciwnie. ciesze sie ze suchą nogą moge przejść z domu do szkoly i odwrotnie. czekam na cieple wiosenne powietrze i lato.

święta miną jak każde inne. kupowanie prezentów na ostatnią chwilę, napięcie, zdenerwowanie, potem punkt kulminacyjny i opad napięcia. ulga, że już po tych idiotycznych świętach.

jedyny plus to dobre jedzenie.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 18.12.2006 19:08

A ja sobie komputer zrobiłem świąteczny. Świeczuszki z choinką w tle na tapecie, świąteczny blues w Pandorze (świetna muzyka, swoją drogą... właśnie ją odkryłem)... Przynajmniej tak mogę sobie zrekompensować absolutny brak świątecznego nastroju wokoło. Niestety. Nawet jak pozawieszam łańcuchy, bombki i inne cholerstwa, i tak mój pokój wygląda zwyczajnie. I do tego okno śniegiem nie oblepione. Ble.

Może jak świeczki zapalę, będzie bardziej świątecznie.

Taka zima to nie zima. O.

Napisany przez: Lilith 03.01.2007 00:27

gdzie mój śnieżek.....? cry.gif

Napisany przez: Child 03.01.2007 00:34

osobiście brakowało mi go jedynie na sylwka ;)

Napisany przez: MisieK 03.01.2007 00:36

by sie fajniej upadalo o_O

Napisany przez: Child 03.01.2007 00:38

pad pyskiem w zaspę bardzo dobrze o[t]rzeźwia XD

Napisany przez: hazel 03.01.2007 03:08

Taaa, w zeszłym roku dwójka moich znajomych wylądowała na ostrym dyżurze z objawami hipotermii, po tym jak po północy poszli podziwiać zimowe niebo.

Napisany przez: LilienSnape 03.01.2007 16:26

zima zima .. co to za zima bez śniegu ? Ostatnio mialam nadzieję, że wyjde polepić sobie bałwana,a tu duupa ! Bo oczywiście w nocy zaczął deszcz padać ; / A tak to chyba lubie zimę ; ) ale tylko ja jest śnieg bo inaczej to mi na jesień wyglada ; / Czasami fajnie jest pochodzić w grubych szalikach, czzapkach i rękawiczkach . No i oczywiście oporzucać się śnieżkami ; D ahh... kocham to ; D

Napisany przez: Potti 12.01.2007 22:50

boże, jaki cyrk.
otworzyli u mnie w dziurze sztuczne lodowisko, była wielka podnieta, że wreszcie będzie co robić... tylko co kilka dni zamykają, bo jest do +10, a wiosna już nas chyba powoli wita najwyraźniej wink2.gif

za to dziś tylko +3, więc mogłam wreszcie pojeździć. chciałam napisać, że kocham w zimie łyżwy, ale kurczę, jak mi się w lato chce to jadę na Torwar i już. generalnie to... w ogóle mi w sumie tej zimy nie brakuje. Święta przeleciały, Sylwester był, miałam jechać do Austrii ale i tak w razie czego będzie za późno by załatwić [a nie pojechałam, bo podobno nawet tam zbyt mało biało jest], więc teraz śnieg mi niepotrzebny już.

Napisany przez: Lilith 13.01.2007 00:34

kobieto, nie bluźnij
ciekawe, czy u nas lodowisko działa... must check!
a nad Polską orkan fruwa
zapruszyłby śniegiem

Napisany przez: Qbek_Wredniak 13.01.2007 12:37

Mam nadzieje, ze jeszcze troszku bedzie cieplo bo dopiero w przyszlym tygodniu przyjda mi martensy. Potem moze padac ile wlezie smile.gif

Napisany przez: Lilith 16.01.2007 02:58

w przyszłym tygodniu ma przyjśc Zima!!!!!
szlalalalaalaaaaa:)

Napisany przez: MisieK 16.01.2007 03:04

same nieszczescia. sesja i zima.

Napisany przez: Ahmed 16.01.2007 22:14

QUOTE(Lilith @ 16.01.2007 02:58)
w przyszłym tygodniu ma przyjśc Zima!!!!!
szlalalalaalaaaaa:)
*


Jak tylko przyjdzie, to ja jej powiem, że może się #&@%!$*. Co to za spóźnienie dwumiesięczne? Listopad nam się przeciągnął do 3 miesięcy. Pogoda fatalna, żyć się nie chce (o nauce nie wspominając).
Ja chcę śniegu, by narciczkować w ferie. Jak wszystko pójdzie w I terminie, to będę miał 18 dni wolnego ;p

Napisany przez: Sihaja 16.01.2007 23:28

Ahmed, nie nerwuj mnie. Jak dobrze pójdzie to będę miała cztery dni wolnego. Narty mogę sobie wsadzić.... No. Do stojaka.

Napisany przez: MisieK 17.01.2007 00:18

cztery? XD dużo. ja kolo trzech. piątek(może) sobota i niedzila tongue.gif

Napisany przez: Sihaja 17.01.2007 00:37

Nu, jak źle pójdzie to będę miała jedną niedzielę. Jedną. Wszystko zależy od Pana i Miszcza od prób. A mi się tak marzy choć krótki wyjazd.
I po cichu liczę na 4 dni... piątek, sobota, niedziela, poniedziałek <westchnienie> Jejku, jakie to byłoby piękne.

Napisany przez: Ahmed 17.01.2007 03:04

QUOTE
Ahmed, nie nerwuj mnie.

Nerwuję sam siebie. Osiem egzaminów w sesji to nie przelewki. Co do prawdy zostało mi jeszcze 4,5 , ale zaliczenie tego i tak graniczy z cudem. Leń mnie okrutny dopadł i nie mogę go przezwyciężyć. Regularna nauka jest dla mnie abstrakcją. Większość egzaminów to czyste pamięciówki, których szczerze nienawidzę. Jedna jedyna matematyka będzie pokazem umiejętności, a nie efektywnego wkuwania na pamięć kosmicznych bzdur.

Napisany przez: hazel 17.01.2007 05:12

A moja siostra ma ferie teraz. To niesprawiedliwe. No.

Napisany przez: MisieK 17.01.2007 09:09

jak cholera. dziś spotkanie z ekonomią. kieszenie pełne ściąg. może się uda. nie nawidze tego cholernego wkuwania. a to co najlepsze, czyli matme zostawili na koniec oczywiscie.

Napisany przez: hazel 17.01.2007 10:53

Z tego co pamiętam ekonomia u nas była w miarę tolerowalna. Majca już mniej, ale dało się zdać. Największy kocioł jest zawsze z przedmiotami zawodowymi.

Napisany przez: em 17.01.2007 11:19

ja też mam ferie. ale co mi z ferii wiosennych? :/

Napisany przez: MisieK 17.01.2007 13:08

na szczęście był test wyboru =D
ja największy kociol bede mial z krechą tongue.gif Goebbels nie odpuści tongue.gif

Napisany przez: Sihaja 17.01.2007 17:46

Mi został jeszcze tylko jeden egzamin. A potem w kierat i praca, praca, praca. :/

Ja chcę ferie! Ja chcę wolne!

Żeby było weselej, na 90% też nie będę miała wakacji. A. Noi grudniowej przerwy być może też nie. To najbliższy free time... za rok?
Chyba, że się uda... chyba że się uda.... ptosiem...

Napisany przez: Qbek_Wredniak 17.01.2007 18:35

Mi zostaly dwa, jutro i poniedzialek. Po czym chwila oddechu i tez praca, praca, praca.

Napisany przez: Lilith 17.01.2007 21:16

poszli z tą szkołą
a kysz!

Napisany przez: Qbek_Wredniak 17.01.2007 21:17

Jeszcze za nia zatesknisz smile.gif

Napisany przez: Lilith 17.01.2007 21:25

poszedł poszedł!
ale juz!
zima idzie
radujmy sie

Napisany przez: Potti 17.01.2007 23:28

płaczmy

=P

Napisany przez: Child 17.01.2007 23:56

lame-question. mógłby mi ktoś to wytłumaczyć? :P
user posted image

Napisany przez: Lilith 18.01.2007 00:03

'idzie zima'?

Napisany przez: MisieK 18.01.2007 00:09

69

Napisany przez: Syriiuszka 18.01.2007 20:33

ferie feriami - ja nie chcę ferii, ja chcę mieć WOLNE XDDDD

Napisany przez: Potti 19.01.2007 23:13

Ja1 22:09:25
serio pada??
Kuba 3e 22:09:31
pada pada
Kuba 3e 22:09:36
snieg snieg
Ja1 22:09:53
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!

=)))
przy tej ogólnej radości aż i mnie się udzieliło

Napisany przez: LilienSnape 20.01.2007 00:32

taa... szkoda ze zamiast sniegu sa ulewy jakies cholernie mocne wiatry i co chwile wylaczaja prad xP x Dferie bez sniegu to nie dla mnie ; /

Napisany przez: Lilith 23.01.2007 15:57

śNIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEG
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
dziś mi się juz wszystko uda biggrin.gif
kocham was!!!!!!

Napisany przez: Katon 23.01.2007 21:25

Zastanawiałem się czy się będę cieszył jak spadnie. Jednak się cieszę. Nawet bardzo. U mnie jest przepięknie kiedy spadnie śnieg. Ma to wszystko tylko jedną wadę. Zakopianka jest moją codziennością. I trochę się boję, że jutro do dupy pojadę a nie do Krakowa.

Napisany przez: Sihaja 23.01.2007 22:50

Ja się cieeeeeszę! Miałam już dość listopada. I tak trwał o dwa miesiące za dużo. Zi-ma, zi-ma, zi-ma, Śnieg! Juhuuuu!

Napisany przez: Potti 23.01.2007 22:56

wszystko fajnie, tylko u mnie w tą sobotę to popadało 10 min, a teraz coprawda jest zimno i lodowisko dobrze zamarzło, ale śniegu coś nie ma. nie żebym jakoś specjalnie tęskniła, ale jak już mam marznąć...

Napisany przez: Sihaja 24.01.2007 00:17

Zima, piękna, zima przyszła.

A odszedł dziś Ryszard Kapuścińki. Kurcze, aż nie mogę, no.

Napisany przez: Lilith 24.01.2007 00:25

och och och
cały czas pada smile.gif
i błyszczy smile.gif
i jest biało smile.gif
a moja siostra jedzie w piatek na narty
a ja nie sad.gif
kto wymyślił sesje w czasie śniegu?

Napisany przez: Eva 24.01.2007 00:29

U mnie jeszcze nie pada, ale spoko, na tefauenie mowili ze za jakas godzinke powinien byc :D jejujeju dlaczego mi sie ferie koncza? <szussss szussss>

Napisany przez: LilienSnape 24.01.2007 13:15

jeza . jeza . snieg snieg ^^ chyba zemdleje ^^

Napisany przez: em 24.01.2007 13:26

20 centymetrów na parapecie, oł je.

Napisany przez: Potti 24.01.2007 13:28

Sihaja-> właśnie.

ale co do śniegu to i u mnie spadł =)

Napisany przez: smagliczka 24.01.2007 15:07

ŁAAAAaaaa...!!! Ziiimaaa...!!!

WRESZCIE!

Napisany przez: Lilith 24.01.2007 15:37

zapomniałam odśnieżyć tylnych świateł
i pan za mną się zdenerwował i nakrzyczał na mnie, że on nie wie gdzie ja skręcam bo nie widzi.
na szczęście nie miał jednego przedniego światła, więc mogłąm mu uprzejmie zwrócić uwagę i sobie poszedł.
wiedziałam, że tak będzie
że jak spadnie śnieg to mi się zaliczenia posypią równie obficie.
no ale zima biggrin.gif

Napisany przez: Katon 24.01.2007 17:00

Ale głupi. Trzeba mu było zacytować przypowieść o ździeble i belce i wyśmiać =P

Chlupie mi w butach. Zima byłaby lepsza, gdyby można było unosić się kilkanaście centymetrów ponad chodnikami. Jak Paktofonika.

Napisany przez: Hito 24.01.2007 17:27

Śniegł spadł i we Wrocławiu, i ciągle pada. Już sporo centymetrów się nazbierało.
I nie powiem, żebym był specjalnie z tego fakty zadowolony. Jako student przemiszczający się między akademikiem a uczelnią i między Wrocławiem a Częstochową, muszę stwierdzić, że wolałem poprzednią pogodę. Jak jeszcze bardziej temperatura się obniży, to będę zły.
Zima to mogła przyjść w drugiej połowie lutego, jak mam wolne.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 24.01.2007 19:03

Pół centymetra spadło. Teraz wieje. Mimo wszystko, miło. Oby tylko spadło jeszcze kilka centymetrów, bo przy obecnym stanie pogody bałwana to ja sobie mogę w zamrażalniku ulepić.

Uroki Podlasia.

Napisany przez: smagliczka 24.01.2007 19:13

QUOTE(sygnaturka Katona)
Prezenter: Witam państwa w kolejnym odcinku programu "Ach, ten świat". Naszym dzisiejszym gościem jest pan Marian Dolejżeoleju, przewodniczący Stowarzyszenia Zaskoczonych Drogowców. Witamy!
Pan Marian: Witam serdecznie!
Prezenter: Cóż, zima znowu was zaskoczyła...
Pan Marian (radośnie i pełen podniecenia): Tak! Znowu się udało! Jest nawet lepiej niż w zeszłym roku, a przecież wtedy zostaliśmy zaskoczeniu kilkukrotnie. Prawdę mówiąc traciliśmy już nadzieję na przyjście zimy, ale paradoksalnie właśnie utrata tej nadzieji spowodowała u nas tak ogromne zaskoczenie! To wspaniałe. Teraz pełni radosnego zapału zabieramy się do pracy!
Prezenter: To cudownie! Ale czy naprawdę nikt się nie spodziewał? Wie pan... łupanie w kościach, telewizyjne prognozy pogody...
Pan Marian: Och, oczywiście to się zdarza. Nasz statut zabrania wprawdzie oglądania prognoz pogody, ale każdemu przypadkiem może się zdarzyć. Usłyszy telewizor z kuchni i już po zaskoczeniu. Na szczęście nasi psychologowie radzą sobie coraz z lepiej z takimi przypadkami i pomagają wszystkim naszym członkom cieszyć się z niespodzianki.
Prezenter: A czy nie zastanawiał się pan kiedyś czy wasze zaskoczenie nie powoduje utrudnienia dla podróżujących drogami kierowców...?
Pan Marian: Hmmmm... Nie. Wie pan, nigdy się nad tym nie zastanawiałem, to faktycznie ciekawe (zamyśla się)... Będziemy musieli to przedyskutować na zebraniu. Ale z drugiej strony... Rodziny mają dla siebie coraz mniej czasu. Taki trzygodzinny pobyt w korku pomaga się zbliżyć. Porozmawiać.
Prezenter: Chyba nigdy nie stałeś w korku, cioto.
Pan Marian: Co?
Prezenter: Nic. Naszym gościem był pan Marian Dolejżeoleju, przewodniczący blablabla

laugh.gif biggrin.gif laugh.gif biggrin.gif laugh.gif biggrin.gif

Napisany przez: LilienSnape 24.01.2007 19:23

ciągle pada pada ^^ troche wieje i zimno, że szok ^^ ale przeżyjemy ^^ nareszcie zima sanki i łyżwy ; D

Napisany przez: Potti 24.01.2007 20:21

uhuha ale zabawa z tym śniegiem wink2.gif pewnie go znienawidzę za parę dni, ale narazie się cieszę.

Napisany przez: Eva 24.01.2007 20:40

Hehe jade za niecale 2 tygodnie na 3 dni do zakopca, pierdzielic szkole <szussss szusss> happy.gif

Napisany przez: MisieK 25.01.2007 18:41

zeby nie egzaminy to bym do wiosny nie wychodził z domu.

<tuli miśa>

marne to pocieszenie XD

Napisany przez: Lilith 26.01.2007 00:37

wiesz, gdyby nie śnieg, to ja bym na sesje została w domu.

Napisany przez: Sihaja 26.01.2007 00:42

Gdyby nie śnieg, to bym dzisiaj na zajęcia zdążyła.
Ale niech pada. Już dobrze, że pada.

Napisany przez: MisieK 26.01.2007 17:25

dziś na ten przykład o małom się na zaliczenie nie spoźnił bom odpląbowywał drzwi od framugi. musze sobie ciekły azot sprawić.

Napisany przez: Lilith 27.01.2007 11:01

życie jest do dupy
dobrze, że przynajmniej śnieg jest i ciągle sypie i ładnie wygląda i jest zimny i biały
gdyby nie to już bym dawno wyjechała na Alaske.

Napisany przez: LilienSnape 27.01.2007 23:31

och . kocham zjeżdżanie z górek bez sanek ^^ i zime też kocham ^^ a jak na razie śniegu nie ubywa .

Napisany przez: Lilith 28.01.2007 03:15

robiłam dziś elo-poślizg-kontrolowany na lodzie biggrin.gif

Napisany przez: Eva 28.01.2007 18:47

Ja musze z kumpela wyciagnac naszego super duper hiper kartonowego slizgacza 2023 tongue.gif Mamy troche mala gorke i nie osiagamy odpowiednich predkosci ale pracujemy nad tym xD

Napisany przez: Sihaja 28.01.2007 20:28

Rozpuszcza się, rozpuszcza się. Idę się potaplać w błocie.

Napisany przez: Potti 29.01.2007 00:07

u mnie też płynie. hate it!

Napisany przez: LilienSnape 29.01.2007 01:06

nie no . błoto ; /

Napisany przez: Lilith 29.01.2007 02:09

zygu zygu
a u mnie białooo biggrin.gif

Napisany przez: LilienSnape 29.01.2007 15:30

no no ^^ to mi sie podoba x D śnieg pada, że szok ; D oł je ^^

Napisany przez: Potti 29.01.2007 17:10

jaki śnieg?

Napisany przez: Lilith 29.01.2007 23:20

ok
zostało solne błoto
nadchodzi zagłada środowiska oraz moich butów.

Napisany przez: Sihaja 29.01.2007 23:53

A ja dzisiaj postawiłam sobie za zadanie - dojść do teatru w kozaczkach na bardzo-wysokich-obcasach. Doszłam szczęśliwie i jeszcze szurałam szybciej niż niektórzy. Tylko nie miałam zdolności biegania za autobusami.

Napisany przez: avalanche 30.01.2007 23:27

twarda jesteś. ja swoje kupiłam z jakieś dwa miesiące temu i nie wyszłabym na taką chlapawice. jeszcze by im się coś stało xD

Napisany przez: Sihaja 31.01.2007 00:33

U mnie była lodowica, a nie chlapawica ,a szczęście. Ale trzymałam się dzielnie.

Napisany przez: vold 31.01.2007 14:30

Już to pewnie ze trzy razy pisałem, ale nienawidzę tego okresu roku najbardziej. Wszystko tylko nie ta pieprzona chlapa, dzięki której masz przemoczone wszystko. Bo wystarczy że samochód przejedzie na ulicy i tak przez przypadek Cię ochlapie.
Ale wczoraj jeszcze było całkiem przyjemnie, bez mrozu tak że można było na piwko isc i porzucać się w snieg - prawie frontflipa na zaspę umiem, hihi.

Napisany przez: Ronald 31.01.2007 22:36

Mój zimowy entuzjazm właśnie zacząl opadać. Gdy pojawił sie śnieg, z mojej twarzy nei znikał uśmeich przez cały dzień. Radośnei kroczyłem do szkoły czująć pod butami mięciutki, skrzypiący biały puch. Ach, cóż to za uczucie smile.gif Żadnych porąbanych pługów, żadnychodśniezanych chodników... Super!!! Ale się powoli zaczęło kończyć dry.gif Zaczęło się od odśniezanych chodników, i tak zamiast czuć pod nogami śnieg, zastanawiałem się nad koniecznością przyodziania łyżew nad stopy, gdyż z pod tej białej pierzynki wyłonił się wredny lód dry.gif W dodatku pługi zaczęły rozjeżdzonym błotem zawalać krańce chodników, co wiązało się z przeprawą na druga stronę ulicy godną himalaistów dry.gif Pomijam już sół niszczącą buty i piach, który psując nieskazitelna biel chodników wygląda jak psia kupa. Najgorsze jednak przysżło dzisiaj... Cały dzień padało!!! Śnieżek sie zaczął rozpływac, z dachów leciały sople, a chodniki z lodowisk zaczęły się przeistaczać w jeziora... JA CHCĘ ZIMĘ Z POWROTEM!!!

Napisany przez: Hito 31.01.2007 23:54

Nie, nie. We Wrocławiu nie dostrzegam ani jednego centymetra sześciennego śniegu i wcale nie narzekam. Prosiłbym jeszcze siły natury o cieplejsze powietrze i słabszy wiatr.

Napisany przez: MisieK 01.02.2007 12:04

jupi. śnieg stopniał ;d

Napisany przez: Ronald 01.02.2007 12:33

Eee... STARUCHY! tongue.gif Śnieg to cudowne zjawisko. Wyzwala w nas dziecięce instynkty. O ile pozwolimy, żeby to dziecko z nas wyszło smile.gif

Napisany przez: Vlary 01.02.2007 16:19

Śnieg jest zimny i lepiej go nie dotykać. Kostnieją od niego ręce i przemakają rękawiczki. Bachory rzucają śnieżkami i można oberwać. (Debile!) Spadające z wysokości sople mogą przebić nas na wylot, a na zlodzonych chodnikach można nieźle obić sobie tyłek. Jest zimno, wietrznie, śnieg pada na twarz i razem z wiatrem wypala mi papierosy, a one przecież są dla mnie! Poza tym raz wszędzie biało, później gołoledź, odwilź i znowu mróz. Wszędzie ślisko i niebezpiecznie. Nawet przez jezdnię nie można normalnie przejść. I chodniki nie wszędzie odśnieżone, przez co nie można się spieszyć. A ja czasem lubię się spieszyć. I jeszcze te uciążliwe odbiarwienia od soli na butach. Bleh, zimo precz, akysz!

Napisany przez: hazel 01.02.2007 21:45

Oj, śnieg stopniał, ale trochę tego ubitego cholerstwa zostało na chodnikach, dzięki czemu udało mi się dziś wywinąć widowiskowego orła na dziedzincu polibudy.

No i kolanko mnie teraz boli, no...

Napisany przez: LilienSnape 02.02.2007 00:37

e . u mnie nic nie pozostało z tego cuda jakim jest śnieg ; / a szkoda . bo przynajmniej było się gdzie bawić ; p

Napisany przez: Lilith 02.02.2007 01:46

hazel, na tym wybiegu dla modelek?biggrin.gif
cudownie musiałby taki orzełek wyglądac w lecie, kiedy wszystkie ławeczki obstawione, zapewne gromkie brawa rozległy by się z każdej strony ;]
ja zabijam sie tylko przed moim domem, gdzie jest nadal nieodsniezone i nie posypane piaskiem.

Napisany przez: hazel 02.02.2007 09:04

Ta, na wybiegu, zaraz na przeciwko budki z preclami dry.gif

Napisany przez: Ronald 02.02.2007 15:10

cry.gif cry.gif cry.gif Strasznie ubolewam, bo za oknem śniegu już bark cry.gif Co prawda pozostały jeszcze jakieś niedobitki na trawnikach, ale to nie to samo cry.gif Co za idiotyczna zmiana klimatu!!! Przeprowadzam się na Alaskę...

Napisany przez: Potti 02.02.2007 21:18

a dla mnie to tylko rozgrzewka przed Brazylią =)

Napisany przez: Lilith 03.02.2007 00:44

ej, co to za plagiat?? Alaska jest zarezerwowana dla mnie wink2.gif

Napisany przez: Ronald 04.02.2007 14:30

Alaska jast duża, zmieścimy sie oboje wink2.gif

Napisany przez: LilienSnape 04.02.2007 17:57

tak myśle, że ja rownież zmieściłabym się na tej alasce x D nie zabiore duzo miejsca x P

Napisany przez: Lilith 04.02.2007 20:34

no dobra, pod warunkiem, ze przyznacie mi racje, ze tam mieszkają renifery, a nie jakieś tam łosie.

Napisany przez: Katon 04.02.2007 21:08

Nigdy! =D

Napisany przez: Lilith 04.02.2007 21:42

Ciebie nikt nie pytał o zdanie. Wszyscy wiedzą, że jesteś zimowym ignorantem i nie chcesz mi zrobić nawet takiej małej przyjemności w postaci renifera na Alasce.

Napisany przez: Katon 05.02.2007 00:21

Nawet Ci kupię i go tam postawię, jeśli wreszcie przyznasz, że wcale tam nie żyją =)

Napisany przez: Lilith 07.02.2007 01:01

hipopotam na Alasce?
eeeeee.

Napisany przez: Rosssa 07.02.2007 01:42

Albinka chyba chciałaby 'zabrać' hipopotama na Alaskę, żeby było co jeść. W plecaku się raczej nie zmieści, a z transportem może być ciężko biggrin.gif A po co tam w ogóle hipopotam? Ona chce zjeść hipopotama biggrin.gif

Napisany przez: hazel 07.02.2007 04:05

QUOTE(Lilith @ 07.02.2007 00:01)
hipopotam na Alasce?
eeeeee.
*

Nigdy, ale to nigdy, nie próbuj podważyć toku rozumowania dziesięciolatki. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pobije doświadczeniem.

Napisany przez: Lilith 07.02.2007 07:52

no dobra, przepraszam.
Albinka, wybacz, oczywiście, ze możesz wziąć ze sobą hipopotama.
będzie sobie z nami wędrować przez śniegi, a na koniec go zjemy, a zapasy zamrozimy w wiecznej zmarzlinie.

Napisany przez: Sihaja 07.02.2007 09:21

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Wyrwę się na ferie do Krynicy na całe 30 godzin w najgorszym razie! W najlepszym o całą dobę dłużej :D Jak się tylko rozchoruję ładnie :)

Napisany przez: LilienSnape 07.02.2007 10:59

nie no ja chyba śnie ! wczoraj patrze przez okno szaro i błoto . dzisiaj patrze i biało ! normalnie szok . ! tyle śniegu w nocy napadało, że łoo xD
ha !

Napisany przez: Satania 07.02.2007 19:52

u mnie też tyle śniegu że hoo !.

na sankach byłam nawet biggrin.gif

Napisany przez: em 07.02.2007 20:29

rano: o. śnieg.
po południu: o. nie ma śniegu.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 07.02.2007 20:35

Śniegu nie ma, jest lód.
Ale wczoraj rano tak pięknie, romantycznie padał. Aż się nie chciało dojść od szkoły.

Napisany przez: Satania 07.02.2007 20:41

my dzisiaj miedzy przerwami na dwór biggrin.gif po rzucać się śniegiem biggrin.gif tongue.gif jak w podstawówce biggrin.gif cudownieeeee

Napisany przez: Sihaja 08.02.2007 00:46

A mi wczoraj za jednym oknem padało, za drugim nie. Dziwne.

Zabijcie mnie, proszę.

Napisany przez: avalanche 08.02.2007 00:51

to jeszcze się nie otrułaś mieszanką Miśka? ;d

Napisany przez: LilienSnape 08.02.2007 00:55

QUOTE(emoticonka @ 07.02.2007 20:29)
rano: o. śnieg.
po południu: o. nie ma śniegu.
*




dokładnie ; /

Napisany przez: Sihaja 08.02.2007 01:31

QUOTE
to jeszcze się nie otrułaś mieszanką Miśka? ;d

Nieeee, to na przyszły piątek (nie na ten najbliższy). Wtedy się wypróbuje... jak się zbiorę na odwagę =)

Narazie to po prostu przeżywam kryzys osobowościowy.

Napisany przez: LilienSnape 08.02.2007 16:15

no nie no x D
snieg śnieg .
a ile . oo !
no to ja ide na sanki x D baju ^^

Napisany przez: Hito 08.02.2007 16:28

Nie radzę. Śnieg topnieje tak szybko, że sanki Ci utoną przy zjeździe :]
W dzień egzaminu niedobrze się chodzi po takiej pogodzie i warunkach. Nie mógł ten śnieg zaczekać kilka dni?

Napisany przez: Lilith&Katon 08.02.2007 18:49

jedziemy na narty
ale wczesniej idziemy na bal boliłud biggrin.gif
ale faaajnie jak nie ma sesji biggrin.gif
hehehehe.

Napisany przez: LilienSnape 08.02.2007 20:03

ha . nie utonęły x D
a śnieg się trzyma jak nigdy x D
oby do jutra ^^ !

Napisany przez: Lilith 09.02.2007 13:24

ej, a może by zorganizować magiczny wyjazd na narty? wink2.gif

Napisany przez: Lilith 09.02.2007 14:07

no lajt lajt, ja myślałam o takim weekendowym wyjeździe ;]

Napisany przez: Sihaja 10.02.2007 00:47

Ja przyszły łikend jestem w Krynicy Górskiej. Tylko muszę ładnie się rozchorować.

Napisany przez: Lilith 11.02.2007 12:52

W Myślenicach warunki są ciężkie, ale nie przyćmiło mi to radości z pierwszych nart w tym roku biggrin.gif
i jadłam ciepłą szarlotkę smile.gif
niech spadnie śnieg! śmierć paniom pogodynkom zapowiadającym odwilż!

Napisany przez: Neonai 11.02.2007 13:06

w Mławie zasypało. ciągle sypie, bieluteńko. czyli jak? czyli źle, no. bo wiadomo że jak dużo śniego to potem będziemy pływać w śniegowo-błotnej zupie.

Napisany przez: LilienSnape 11.02.2007 13:17

iitam ... mi to nie przeszkadza .
trza się cieszyć póki biało xD

Napisany przez: Satania 11.02.2007 22:26

zgłoś to jakimś ważnym geografom niech naniosą poprawki w atlasach, bo ja wszędzie widziałam że to ta sama strefa!

Napisany przez: Aylet 11.02.2007 22:41

QUOTE(Albinka @ 11.02.2007 18:19)
U nas nie ma ani grama śniegu!!  sad.gif
Śląsk  jest tak jakby inną strefą czasową, bo u was jest zima, a u nas jest wiosna!!
*


dementi.gif

Napisany przez: LilienSnape 11.02.2007 22:43

ha !
zawsze podejrzewałam, że Albinka jest z kosmosu xDDD

Napisany przez: PrZeMeK Z. 11.02.2007 22:48

Ej, to już wyjątkowo złośliwe było. Bez przesady, ludzie.

Ja na kuligu dziś byłem. Zdarłem sobie skórę z palca, ale jako jedyny zaliczyłem tylko jeden upadek z sanek. cheess.gif Trzymałem się twardo, a inni co chwila leżeli w zaspach.
Szkoda tylko, że sobie ręce odmroziłem.

Napisany przez: Satania 11.02.2007 22:53

ja dziś odmroziłam palce jak pod kościołem stałam przez godzine biggrin.gif myślałam że nie dojde do domu tongue.gif

a na kulig to bym pojechała ...
oj jak bardzo bym chciała tongue.gif

marzenia chyba nie dospełnienia . sad.gif

Napisany przez: Rosssa 11.02.2007 22:55

Kulig fajna sprawa wink2.gif Przeważnie na zakrętach ląduje z sanek cheess.gif No ale w mieście o kuligu można zapomnieć sad.gif Na weekend trzeba będzie się do siostry wybrać cheess.gif wreszcie mam czasu trochę. Znowu będzie sensacja w wiosce, że 'stare, a głupie' (znaczy się ja i moja siostra) urządzają sobie kulig smile.gif

Napisany przez: Child 11.02.2007 22:57

jak was czytam to dochodze [tja - i nie pierwszy raz staje mi...]

do wnisoku ze w zimie najlepsza jest mozliwosc przesiadywania w cieplym pomieszczeniu z kobieta u boku. sprobujcie - warto! czarodziej.gif

Napisany przez: LilienSnape 11.02.2007 22:58

no !
ja też chce kulig .

ale na tą chwile wystarczyłoby mi zjeżdżanie na sankach x DD

ktoś chętny ? ; D

Napisany przez: Rosssa 11.02.2007 22:59

Child potwierdzam, warto oj warto, tylko że w moim przypadku to przy boku mężczyzny wink2.gif

Napisany przez: Lilith 12.02.2007 00:38

dochodzisz [czy staje Ci]
do wniosku?
no dobra, to było wyjątkowo głupie.
no więc przypomnieliscie mi o kuligu
tak, to jest kolejna zimowa sprawa, którą muszę zaliczyć, czy też dojść [do wniosku, iz należy wziąć udział w kuligu...]

Napisany przez: Child 12.02.2007 00:48

ten fragment ze nie pierwszy raz... to fragment wypowiedzi jakiegos posla. tak mi sie przypomnial ;)

Napisany przez: Lilith&Katon 16.02.2007 15:27

jedziemy na narty
prosimy o wyłączenie deszczu, a włączenie śniegu oraz temperatury -2 zamiast +2

Napisany przez: Albinka 16.02.2007 15:34

QUOTE(Lilith&Katon @ 16.02.2007 15:27)
jedziemy na narty
prosimy o wyłączenie deszczu, a włączenie śniegu oraz temperatury -2 zamiast +2
*



Jedź do Polane Zieleńską Bardzo dużo śniegu- byłam tam dzisiaj. Możesz też jechać do Soszowa, albo na Cieńków.

Napisany przez: Lilith&Katon 16.02.2007 15:41

niestety my nie w te strony
ale dziękujemy Albince, przyda się na przyszłe lata.

Napisany przez: Ronald 16.02.2007 20:29

A u mnie dzisiaj zima na chwilę zajrzała. Zrobiła mróz i nawe sypnęło śneigiem, niestety, juz prawie cały stopniał cry.gif cry.gif cry.gif cry.gif cry.gif

Napisany przez: LilienSnape 16.02.2007 21:27

a u mnie juz koniec tego dobrego.
tylko plucha;/

Napisany przez: Avery 16.02.2007 21:37

A u mnie dotychczas były trzy dni ze śniegiem... Poza tym pogoda jest czysto jesiennna. Takiej zimy jeszcze nie widziałem. dry.gif

Napisany przez: Lilith 18.02.2007 23:31

Uuuuuh, ale pojeździliśmy! ;]

Napisany przez: Ahmed 18.02.2007 23:52

Kurczka no! I nie udało nam się spotkać. Ja byłem w Białce, ale w czwartek i pogoda była okropna. Teraz już siedzę znowu w Warszawie i odpoczywam po narciarskich szaleństwach. Fajno. Dobrze tak pośmigać po 2letniej przerwie.

Napisany przez: Lilith 18.02.2007 23:55

ano, trza było wcześniej dzwonić, bo mieliśmy w planach Białke początkowo, ale zraziliśmy się brakiem miejsc do spania. a z perspektywą spotkania bardziej byśmy się postarali wink2.gif

Napisany przez: Eva 19.02.2007 00:07

Ja sobie w zakopcu szusowalam tydzien temu ale tam juz nie ma dla mnie od kilku lat narciarskich perspektyw :P

Nie chce was martwic misiaki ale wiosna idzie xD

Napisany przez: Ahmed 19.02.2007 00:35

QUOTE(Lilith @ 18.02.2007 23:55)
ano, trza było wcześniej dzwonić, bo mieliśmy w planach Białke początkowo, ale zraziliśmy się brakiem miejsc do spania. a z perspektywą spotkania bardziej byśmy się postarali wink2.gif
*


dyć dzwoniłem do Mateusza, ale mi piątek nie pasował w ogóle, bo miałem kwaterę w Kluszkowcach, niedaleko Krościenka, a to przecież spory kawałek od Białki. Szkoda, że nie wyszło.
Zresztą my z Sumiko już poważnie planujemy magiczny narciarski wypad w przyszłym roku. co Wy na to? Należy wcześniej zająć się organizacją, zaklepać miejsce, znaleźć termin, zaliczyć egzaminy i załatwione. Jadymy.

Napisany przez: Katon 19.02.2007 12:02

No ba!

Napisany przez: Sumiko 19.02.2007 12:34

koniecznie.
ja byłam w korbielowie i choć na dole padało to na trzecim i czwartym poziomie była prawdziwa zima, śniegu dużo i mały mróz. w ogóle góra super aczkolwiek straszny to skansen komuny. nogi mam posiniaczone od głupich orczyków, bo choć krzesło zamontowali to raz że kupili jakieś stare, a dwa że coś tam się pokłócili z właścicielem gruntu i w tym sezonie ani razu nie działało ==' to polska właśnie. w szczyrku podobno też ponad połowa wyciągów nie działa, bo się nie mogli dogadać dziady.
ale przynajmniej sobie pojeździłam, a w marcu jeszcze mnie czeka drugi wypad.

Napisany przez: Aylet 19.02.2007 12:49

xD
U mnie wiosny nie widać, za oknem może i ze 3+ ale w przyszłym tygodniu ma być ( w nocy, ofkors) 17-.

Napisany przez: Lilith 19.02.2007 18:34

uhuhaaa, w piatek może pojade na tyczki biggrin.gif

Napisany przez: Zeti 20.02.2007 14:05

Ja tam nie lubie zimy sto razy wole lato. Włóczę się wtedy po polach i lasach... ach kiedy będzie lato. U mnie to właściwie wiosna (bazie sie rozwijają) chociaz troszkę chmurnawo. 6+ będzie ale nie wiem na pewno bo nie chce mi sie wstać i za okno wyjżeć. (Z natury jestem leniwy He He)

Napisany przez: Eva 20.02.2007 14:16

No ja szczerze mowiac mam juz ochote na spacerki w wiosennym sloncu. Z chłopem za reke i na bezdroza.

Napisany przez: Lilith 20.02.2007 22:32

łahahauhuhuhuuuu
kupiłam sobie nowy kask, nowe kijki i nowe gardy biggrin.gif
teraz bede spac w kasku i z kijkami w łózku, tak mi sie podobaja biggrin.gif

Napisany przez: Eva 20.02.2007 22:38

Jezdzisz w kasku? O__O Jejeu, nigdy nie milam tego na glowie :P

Napisany przez: Lilith 20.02.2007 23:01

nie jezdze, tzn teraz juz bede, bo w piatek zaczynam kurs jazdy sportowej biggrin.gif
hyhyhy, ale fajnie smile.gif

Napisany przez: Eva 20.02.2007 23:16

Ekstremalne krawedziowanie? ;d Kurde. Jezdze wiekszosc zycia a nie mam sie okazji rozwinac bo mieszkam na kompletnej plaszczyznie. To az przykre ze najwieksza gorka w okolicy ma nachylenie pewnie niecalych 20* i nazywa sie 'wzgorze lecha' xP

Napisany przez: Lilith 20.02.2007 23:25

ja mam to szczęście, że w odległości 30 km jest góra Chełm, ale najczesciej bez śniegu wink2.gif
a kurs robię w Nowym Targu - 2h busem
oh oh, ale będzie fantastycznie biggrin.gif pod warunkiem, ze nie połamię sobie wszystkich kończyn... pan w serwisie, montując gardy do kijków nie miał śrubek i skręcił je za pomocą takich plastikowych tasiemek, wiecie jakich, i zastrzegł z promiennym uśmiechem na ustach, że powinnam jednak poszukac śrubek, bo jak za mocno uderze w tyczkę to moze mi nadgarstek złamać...tfu tfu tfu!!! oby nie wink2.gif

Napisany przez: Eva 20.02.2007 23:31

A tak z czystej ciekawosci.. narciarz z jakim stazem jestes? :d

Napisany przez: Lilith 20.02.2007 23:35

w sensie od którego roku zycia jezdze?
nie pamietam szczerze mówiąc... 5-6 lat chyba miałam jak tata zabrał mnie na pagórki w Nowej Hucie tongue.gif

Napisany przez: Katon 20.02.2007 23:54

Lilith jeździ że hej. Prawie tak dobrze jak ja. Hyhyhy.

Napisany przez: Lilith 21.02.2007 00:03

QUOTE(Katon @ 20.02.2007 22:54)
Lilith jeździ że hej. Prawie tak dobrze jak ja. Hyhyhy.
*



prawie, Katon za mna jeździ i sprawdza, czy nie robie błędów tongue.gif

Napisany przez: Eva 21.02.2007 00:17

Hehe. Tez jezdze ze hej tylko chcialabym lepiej a nie moge bo nie mam mozliwosci xD Wszystkie Ewy dobrze jezdza!

Napisany przez: Lilith 21.02.2007 12:31

QUOTE(Elvaralinde @ 20.02.2007 23:17)
Wszystkie Ewy dobrze jezdza!
*


ha! coś w tym jest
dalej siedze w kasku na głowie, ale tym raze wlozylam jeszcze czapke
powinnam sie leczyc... biggrin.gif

Napisany przez: Eva 21.02.2007 21:37

czapke na kask? rozciagniesz kobieto! xD

Napisany przez: Neonai 21.02.2007 21:48

http://i83.photobucket.com/albums/j306/neonajec/Obraz046.jpg

Napisany przez: Lilith 21.02.2007 22:35

a w ogole to widziałam takie smieszne cos, co zakłada sie specjalnie na kask i to ma zwierzęce uszy
w sensie, że misie
jak te parasole z uszami
chciałam sobie kupic, ale pomyślałam, ze jednak wiek juz mi nie pozwala sad.gif

Napisany przez: Aylet 21.02.2007 22:37

a ja mam! żółwia.

Napisany przez: Lilith 21.02.2007 22:42

o kurcze, zrób zdjęcie i pokaż!

Napisany przez: Aylet 21.02.2007 22:57

dobła.

Napisany przez: LilienSnape 22.02.2007 11:49

nie żebym nie lubiła zimy, ale akurat teraz jak się przestawiłam na wiosne
musiał spaść śnieg?
no nie!

Napisany przez: Zeti 22.02.2007 13:13

A u mnie nie ma ani grama śniegu. Słoneczko świeci He He biggrin.gif

Edit: No trochę teraz deszczyk lunął ale sie wypogadza

Napisany przez: Rosssa 22.02.2007 15:19

Wczoraj było bez śniegu, dziś śnieg z powrotem dry.gif mam nadzieję, że nie na długo, bo już szlag mnie trafia z tym zimnem. Niech przyjdzie w końcu ta wiosna...

Napisany przez: Neonai 22.02.2007 15:51

od tych skokow temperatury znow mnie choroba bierze..siedze w koszulce, bluzie, szlafroku i kocu i mnie trzęsie.

Napisany przez: Ahmed 22.02.2007 17:57

Paintowe dzieło mojego 8-letniego brata. Nice, isn't it?
http://img339.imageshack.us/img339/2470/pulpitjh0.png

Napisany przez: patix 22.02.2007 19:40

Bałwanek w istocie uroczy; a gitara - bomba.

U mnie kapuśniaczek - nawet to lubię; krótki spacerek, a po powrocie wilgotne włosy i kropelki deszczu na rzęsach :). Przeskakiwanie kałuż też niezła zabawa. Więc czemu ludzie zwykle nie lubią deszczu?


QUOTE(Zeti @ 22.02.2007 14:13)
Edit: No trochę teraz deszczyk lunął ale sie wypogadza
*



nie wiedzieć czemu "lunął" b. mi się z Luną skojarzyło :D

Napisany przez: Eva 22.02.2007 19:42

Ja sie juz wychorowalam, teraz mam jedynie 3 sprawdziany do nadrobienia. Wszystkie 3 w poniedzialek xD

No i oczywiscie spadlo duzo sniegu i teraz pizdzi jak cholera. Ja juz chyba chce wiosne :P

Napisany przez: em 22.02.2007 20:29

chora chora chora już się przyzwyczaiłam.
lubię deszcz. ale nie jak jestem przeziębiona, bo wtedy chce mi się spać. zieew.

Napisany przez: MisieK 22.02.2007 20:53

apf. wiosna piękna była a tu wychodzi człowiek z imprezy o piątej rano w bluzie czyli tak jak przylazł patrzy a tam białe gówno spada z nieba. piękne zakonczenie fajnego wieczoru:P

Napisany przez: Lilith 23.02.2007 00:36

Doznałam dziś cudownej ekstazy podczas obfitych opadów śniegu
oraz straszliwej depresji podczas obfitych opadów deszczu chwilę poźniej...
łuuu
ale w górach mam nadzieję, że śnieg i jutro już będę testować moje brand new kijki biggrin.gif

Napisany przez: Eva 23.02.2007 00:39

te polepione tasma? :D

Napisany przez: Lilith 23.02.2007 00:42

pfff
co za dowcip dry.gif tongue.gif

Napisany przez: Zeti 23.02.2007 11:18

Jejuś śnieg spadł i mrozik trzyma. Ale śniegu jest za mało by cokolwiek na nim robić. sad.gif

Napisany przez: Lilith 23.02.2007 12:21

jadę, baju wam biggrin.gif kiss.gif

Napisany przez: Aylet 23.02.2007 22:25

bedziemy za tobą tęsknić cheess.gif

Napisany przez: Lilith 26.02.2007 16:06

jak miło ;]
ale było fajnie
ale zabrali mi mojego malutkiego Siusiaka!
Siusiak to pies, zeby nie było wink2.gif

Napisany przez: Katon 26.02.2007 16:11

Zabrały go młode żule z Rabki. Jeden miał trzytygodniowego syna i uparł się, że weźmie pieska jako zabawkę dla niemowlaka. Zajebisty pomysł. Drugi na to mniej więcej tak:

"Ej, kurna, Tadek, ale wis, takiegu psa, to ca mieć gdzie cymoć, nie? Psecies ty ni mos gdzie. Na to ca mieć takie jakiś specjalne... te... nu... terarium."

Napisany przez: Lilith 26.02.2007 21:26

jedziemy tam i go odbijamy!
ogłaszam akcję SIUSIAK!

edit: PS: dostałam dyplom:D dawno nie dostawałam dyplomów biggrin.gif

Napisany przez: Eva 26.02.2007 22:14

tej, ja bym nie oddala :P co oni se mysla babole :P

Napisany przez: Lilith 07.03.2007 16:45

ogladałam dzis Przystanek Alaska w ramach duchowego pożegnania zimy ( ale tylko w miescie, az do 25 marca moja kochana zima bedzie ze mną czarodziej.gif ) i w dzisiejszym odcinku występowały renifery karibu (ha!), Fleishman całował sie z O'Connell dwa razy, a Shelly i Ruth czytały Boską Komedię w oryginale.

Napisany przez: Katon 07.03.2007 18:43

Hmmm. Zamykamy =D?

Napisany przez: Potti 07.03.2007 18:56

albo zmieńmy nazwę, żeby o każdej porze roku można było sobie popisać. bo np. mam ochotę powiedzieć, że dziś siedząc w autobusie, w cienkiej kurtce i trampkach, prawdopodobnie tylko dlatego, że za oknem słońce świeciło- zrobiło mi się tak fajnie, jak w zimie prawie nigdy mi się nie robi =))

Napisany przez: Lilith 07.03.2007 20:20

nie nie, nie zamykajcie, niech sobie przewegetuje do następnej zimy!
poza tym ja chce tu zdac jeszcze relacje z moich ostatnich nart biggrin.gif

Napisany przez: Zeti 07.03.2007 21:26

Mam nadzieje że zima już nie wróci, bo nie chcę znowu wracać do trybu zycia typu Eskimos biggrin.gif
Niech żyje WIOSNA

Napisany przez: LilienSnape 07.03.2007 21:33

zima jest bum bum XDD
ale juz nie może wrócić! przynajmniej do przyszłego roku !
bo jednak nie ma to jak wiosna. oł je cheess.gif cheess.gif

Napisany przez: Zeti 07.03.2007 21:41

No chociaz tegoroczna zima to łagodna była, nawet mi drogi nie zasypało, więc można było spokojnie dojechać gdzie się chciało.

Napisany przez: Lilith 15.03.2007 17:55

Łałałałałaaaa
właśnie się pakuję - jutro jadę w siną mroźną daaal
pata taj pata taj!
śłońce, śnieg, ekskluzywne stoki, Włosi...biggrin.gif
no to jak wrócę zdam relację fotograficzno-słowną ;]
bywajcie, jeżeli juz się tu nie pojawię (wątpliwe z uwagi na mój nałóg)!!!
całuki kiss.gif
i alpejska milka for all biggrin.gif czekolada.gif

Napisany przez: Katon 15.03.2007 22:47

QUOTE(Lilith @ 15.03.2007 16:55)
Włosi...biggrin.gif
*



Nie zostanie z tego kraju kamień na kamieniu, a Alpy zrównam z ziemią, jeśli Włosi. Hehe.

Wtedy lekko bezcelowa stanie się moja nauka włoskiego jaką podjąłem, ale są rzeczy ważne i ważniejsze =D

Napisany przez: Lilith 16.03.2007 13:09

a więc żegnajcie
cześć czołem, kluski z rosołem
hahaha, ale będzie fajowo biggrin.gif

Napisany przez: Katon 16.03.2007 13:30

Co powinien robić mężczyzna gdy kobieta wyjeżdża? Pić oczywiście na umór i cały czas. A ja se postanowiłem głupi, że cały post nie piję. No i już teraz nie złamię, ale kurde nooooo. Zapomniałem.

Napisany przez: MisieK 16.03.2007 15:41

wpadłeś żeś niczym kompot w śliwke. ja bym sobie łyknął XD

Napisany przez: Katon 16.03.2007 16:10

Nie kuś. Aż do moich urodzin żyję w trzeźwości. Muszę się zajmować czymś innym pod nieobecność mej Lubej. Będe patrzył jak piją inni, wymyślał nazwę zespołu i może nawet jakieś rpg się wydarzy.

Napisany przez: Child 16.03.2007 16:19

QUOTE
może nawet jakieś rpg się wydarzy.

rabunek palenie gwalt?

Napisany przez: Katon 16.03.2007 16:21

Nie. Ratunku, Piją Gorzałę, a ja nie mogę!

Napisany przez: Eva 20.03.2007 14:07

Trzeba bylo sobie postanowic ze np. nie bedziesz jadl parowek.

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)