Ostatnio przeczytałam dwie książki Dana Browna: "Anioły i Demony" oraz "Kod Leonarda da Vinci". Nie mogłam się od nich oderwać, co niezwykle denerwowało moich rodziców. Poprostu nie było mnie dla świata rzeczywistego. Brown świetnie łączy wszystkie elementy w całość, a wszystko co opisuje opiera się na faktach. W obu książkach bohaterem jest Robert Langdon, profesor symboliki religijnej z Uniwersytetu Harvarda. Brown od razu przechodzi do rzeczy: jego książki rozpoczynają się, jak to kryminały, od zbrodni, które od razu pochłaniają czytelnika. Ja sama po przeczytaniu prologu koniecznie chciałam się dowiedzieć o co poszło. Mimo iż obie książki zaczynają się podobnie, szybko przekonujemy się, iż Brown wcale nie powtarza już raz opisanej historii. I chwała mu za to. Teraz czekam na jego dwie książki, które nie zostały jeszcze wydane w Polsce oraz na kontynuację przygód Langdona. Polecam

W najbliższych dniach zamierzam przeczytać "Siewce wiatru", Pratchetta i Książki Alexy Kavy

Hp3 mi sie podobał. XD
Najlepsze miny strzelał Rupert, chociaż i Tom sie popisał w tej części.
Dubbing, zgadzam sie, jest beznadziejny. Dialogi zresztą też, ale wiadomo, że mogą odbiegać od tych orginalnych (nigdy nie wiadomo co wpadło do głowy Polakom, którzy pisali teksty po polsku).
Nie podobał mi sie Lupin. Według mnie ten aktor wogóle nie nadawał sie do tej roli. Jego gra była dobra, ale coś mi przeszkadzało w jego wyglądzie. Wilkołak - ciekawy pomysł, aczkolwiek dla mnie miał za długie łapy i był za chudy.
Co do włosów Hermiony - rzeczywiście, nie wyglądają już na puszyste i gęste. Dziewczyna chce wygladać normalnie, a nie jak rozczochrany strach na wróble. Może i jej włosy powinny wyglądac bardziej puszyście, ale to nie ja byłam odpowiadam za fryzury na planie.
Black - ok. Szczególnie w chwili furii XD Może nie wyglądał jak ktoś, kto siedział 12 lat w więzieniu, ale nie wyglądał też jakby wogóle go tam nie było. Jako pies zrobiony jest komputerowo, co mnie zaskoczyło. Ale jest dobrze.
Szczególnie rzuciła mi sie w oczy zmiana scenerii - inaczej idzie sie teraz do domku Hagrida, widać większe urozmaicenie terenu. Jest inaczej, jest lepiej.
Ja polecam ten film wszystkim, którzy znudzeni są przesłodzoną wersją Columbusa.

Też mam na 1 czerwca (aż dziw, ze w Radomiu robia przedpremierowy pokaz... ) tyle, że na 16:30. Oczywiście miejscówka na samym tyle i środku XD Tydzień temu, jak na Troje poszłam, to sobie kupilam bilecik

A swoja drogą - Troja film fajny, przyjemnie mi sie go oglądało, chciaż nie zrobił na mnie gigantycznego wrażenia. Hektor rządzi XD

O psia kość O_O
To jest poprostu boskie!! I wogóle... Oczy to mi na wierzch wyszły jak zobaczyłam Cmentarnika in color. I sie jeszcze schować nie chcą XP

A wszystko, co powinno zostać napisane, już sie pojawiło, więc nie będę powtarzać...

Tam gra David Wenham? To ja musze na to iść XD Hugh Jackamn też jest fajny (szczególnie w roli Wolverina).

Co ja ostatnio ogładalam... Rozszerzonego WP:DP Nawet troche tych dodatkowych scen tam było. Ale i tak wszystko pobił jeden błąd: Aragorn podchodzi do umierającego Boromira a tu sobie jeden Uruk-hai głowę podnosi XD Poprostu mnie to rozwaliło.
No i jeszcze obejrzałam wreszcie Straszny Film. No cóz można powiedzieć. Scaryman był najfajniejszy XD I wrzeszczeni przez telefon "Wath's up?" (nie wiem jak to sie pisze XP)

Zawsze jak oglądalam te odcinki zastanawiałam sie, co tak naprawde dzieje się w głowie Rogue. I wreszcie wiem. Każde odczucie, które opisałaś jest wręcz namacalne. I ta jej bitwa z myślami...

Oczywiście czekam na więcej.

Kruczki - można powiedzieć, że jej ręka troche spuchła XD Ale ten wzrok...

Kolczatek vs. grifiki - to jest niesamowite. Ta dynamika i wogóle. Poprostu genialne.

Chimera - troszke to plaskie mi sie wydaje, ale to pewnie dlatego, ze to akwarelami. A przyznawać się powinnaś, bo i tak wyszło ci bardzo ładnie.

Cmentarnik - wady znasz, zalety też XD

Wczoraj obejrzałam "Atak Pająków". Film jest chory. Niby to miała być komedia, niby wydaje sie, że powinnien to być horror. A tu troche tego, troche tego. Połączenie niezbyt udane. Jedyne momenty, które mnie bawiły, to te, we których pająki sie śmieją, cieszą, czy też krzyczą (takim śmiecznym głosikiem). Jeden z lepszych momentów: Facet zjeżdża na linie i krzyczy, a za nim zjeżdża pająk trzymając się dwoma odnóżami i też krzyczy XD

"Szóstego zmysłu" wczoraj nie oglądałam, bo widziałam go już wcześniej. Końcówka jest powalająca
Wczoraj odlądałam u koleżanki dwa filmy z Johnnym Deppem na Canale+ : "Edwarda Nożycorękiego" (bardzo mi się podobał) i "Z piekła rodem" (też fajny, aczkolwiek kilka scen mi umknęło, bo SMSowałam sobie z przyjaciółmi ). Zaczęłyśmy też oglądać "Armie Boga 3: Proroctwo". Taki jakiś horror. Nawet nieźle się zaczął :] Ale musieliśmy już jechać do domu :/ Może ktoś oglądał ten film?

A mnie ostatnio wsadzili do aresztu. Razem z dwoma koleżankami z kalsy. Pobiłyśmy wredna nauczycielke, która satrasznie nas wkurzała. I jak siedziałyśm yw celi to przyszedł jakiś policjant i dał nam piórnik czerwony w pomarańczowe ciapki ala NICI. Później ten piórnik zmienił się na piórnik mojej koleżanki i urósł do rozmiarów wielkiego kufra. Wyciągnęłyśmy z niego pełno kredek, liny i wiele, wiele innych rzeczy. A późnije nas z tego aresztu wypuścili i jak wyszłam przed budynek, to znalazłam się na placu mojej starej podstawówki.

No to tyle co do mojego pojebanego snu. XD
A co do tych wydarzeń i informacji zbieranych w ciągu dnia: malowałysmy z dziewczynami na angielskim różne wzorki kredkami z pórnika mojej koleżanki XP

A mi sie zdarzyło biec we śnie i jak sie obudziłam to jeszcze raz nogą machnęłam XP

Jejku... te oczka *_* miodzio!
I piórka ma takie ciekawe... i wogóle świetnie wygląda... XD

A poprzedni rysunek też jest dobry... jesteś przeczulona

Pliss daj jakiegoś stworka XD

Kurcze, ja też nie moge kilku osób znaleźć... Syriusza ,Tary, Neonai (nawet z poprawnym nickiem)... Co u licha jest?

A mój nick to: rapsodia_
I wszystko mam, co mi potrzeba, oprócz aktywnych osób, z którymi mogłabym pogadać... XP

Jednorożec.
Wcale nie mam wielkich wymagań co do partnerów. Ale dobrze by było, gdyby miał długie włosy lub bródke (albo i jedno i drugie) i był wyższy ode mnie. Najlepiej metalowiec
A poza tym to ja też lubie jeść... Moge zostać pół-chomikem
A ze zwierzątek najbardziej lubie feniksy i smoki, bo jednorogi są zbyt 'grzeczne' XP A ja nie jestem grzeczna... XD

Nie no bez przesady. Tylko troche pysk ci nie wyszedł i łopatka. Najfajniejsze jest to, że wygląda, jakby biegł, właściwie jak żywy zwierzak XD
Poza tym sama bym go lepiej nie narysowała, nawet jeżeli miałabym konkurować z tobą (majacą 8-o letnią przerwę XD)

No a wiwerna... Jest poprostu fantastyczna, jak wszystkie fantastyczne stworki, jakie rysujesz XD

No ta ostatnia jest poprostu...super! Taka swojska. A to ucho jest duże i naprawde super wyglada.

Tenshi jest fajna. Szczególnie piórka ma ładne, bo odrazu kojarzą sie z puszystością, wyglądają jak takie pierzynki XD

Mała rada: jeżeli chcesz pokolorować rysunek, to odbij go sobie kilka razy na ksero, sprobuj pomalować i jak ci sie któraś wersja spodoba, to pomaluj wtedy orginał. Całkiem to sensownie brzmi. No ale od ciebie zależy co zrobisz :]

Pawerlord2 --> Andrew WK powiadasz? Widziałam no i słyszałam obie te piosenki. Takie do poszalenia. Również uważam je za niezłe piosenki. Ale i tak najbardziej podoba mi sie sama końcówka do teledysku "Party Hard" ^^

Czego to ja ostatnio słucham? Ano tak. Lipnickiej i Portera. :] Mam już ich płyte i puki co słucham jej w kółko. Strasznie mi się podoba choć... wcale nie wiem dlaczego :] Bo za Lipnicką to jakoś nigdy nie przepadałam...

Ostatnio króluje u mnie muzyka filmowa. Zrobila sobie spisik no i wyszło mi, ze chciałabym zdobyć muzyke z 60 (!!) filmów. Normalnie przeżyłam chwilowy szok. Ale ziarnko do ziarnka i uzbiera sie miarka ^^

Zespoły, zespoły... 3 Doors Down - mają spokojne, wpadające w ucho piosenki. Jak zdobędę ich płyte to sie więcej o nich dowiem. Audioslave - mają coś takiego w sobie... i bardzo odpowiada mi głos wokalisty... :]
A w ucho wpadła mi nowa piosenka Nelly Furtado. Bo jest taka swojska... ta... może by jednak warto było zobaczyć, czy ta kaaza to jeszcze działa??

Oczywiście, że poczekam Rozumie sie, że są także inne sprawy w życiu.

A co do kolczastego stworka: Widać, że włożyłaś w niego sporo pracy i czasu. Ale takie poświecenie potem owocuje i to widać ^^

Poza tym tak jak Sihaja uwielbiam twoje parace XD Więc nic już wiecej nie pisze... do następnej pracy...

WOW!
Kruki są genialne!! Poprostu...
U elfki troche mi sie twarz dziwna wydaje. Ale sama nie wiem. I ma genialne włosy

A czy ja również moge mieć prośbe? Czy mogłabyś narysować geparda? Stojącego lub w biegu? Gepardy są takie wspaniałe

Hej! Jesteś dla siebie zbyt surowa!
Dawno mnie tu nie było i wreszcie mam co komentować
Doskonale wyszedl ci Gryf w kolorze. Jest poprostu śliczny. I taki niebieściutki... ^.^
Aliele - te oczy... uuuu. Aż sie można przestraszyć miodzio
Alexiel - tylko twarz jakaś krzywa. Ale reszta ci wyszła. następnym razem będzie lepiej.
Gryf na kompie pokolorowany - wolałam czarno-białego, chodź ten jest na swój sposób ciekawy.

A! Mangi nie komentowałam. No to tylko jedno: rysunki piękne, tylko sie w treści połapać nie moge...

Regis rulez!!

A ja miałam tą przyjemność być na spotkaniu z panem Sapkowskim. Zabralam tam też moją przyjaciółkę, która sagi nie czytała. Obie stwierdziłyśmy, ze gościu jest poprostu rewelacyjny ^^ Na każde pytanie opowiadał bez najmniejszego wachania, a ciekawe były niektóre. Szkoda, ze to tak dawno było. Za to mam śliczną pamiątkę w postaci autografów na prawie wszystkich ksiązkach z sagi (ostatniej wtedy jeszcze nie miałam, a opowiadania były pożyczone )

WoW!!
Normalnie genialnie!!
Już sie doczekać nie moge, jak to zobacze....
No i chyba powinnaś zmienić tytuł tematu na coś w stylu "Moje wspaniałe dzieła, które wszyscy podziwiają"

Haha!!
Pozdroofka!!

Hmm. Co do Empire... to chyba czytałam sporo jego postów poprzedniego dnia. Ale Muszka i Elyon?? Nie mam pojęcia!
Pamietam jeszcze, że bardzo sie cieszyłam iz skomentuje jako 2, a gdzy Emp skomentował, ze jako 3...
Nic z tego nie pojmuje...

Żesz. Sny wam pozdychały?

Tia. A mi ostatnio śniło się forum. A dokładniej to iż Elyon napisała rymowany wiersz i założyła z nim temata (ale nie wiem gdzie, ale raczej nie na Poezji). Oprócz tego coś tam jeszcze napisała, jak to ona go pisała (a masło jest maślane... ).Pierwsza osobą, która go skomentowała była Muszka Me (pamiętam, bo na Avatarku było dużo zieleni... ). W czasie gdy czytałam wiersz pojawił się także Empire . Oba komentarze nie były zbyt przychylne. We śnie nie rozumiałam dlaczego, bo dla mnie ten wiersz niósł ważne przesłanie. Właśnie o tym chciałam napisać, więc wcisnęłam "Odpowiedz". No i jak go wcisnęłam, to mi sie sen urwał...

Może i masz racje...
Jestem trońke poddenerwowana, bo się atmosfera w domu robi nieprzyjemna Zawsze tak jest, jeśli chodzi o pakowanie, bo... zresztą nie ważne Tio nie ten temacik