Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Jak To Zmienić?, Czy to w ogóle możliwe?

PrZeMeK Z.
post 25.03.2007 16:59
Post #1 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Założone w przypływie zamyślenia.

Załóżmy, że rzeczywistość da się zmienić. Załóżmy, że możemy cokolwiek zdziałać.

Jak zmienić młode pokolenia, żeby nie były puste i płytkie? Jak sprawić, by zaczęli chociaż wyznawać jakieś wartości, by byli silni, żeby potrafili być sobą, a nie tym, kim nakazuje im być grupa?

Jeśli macie jakieś pomysły jak to zmienić albo choć umiecie wskazać przyczyny obecnego stanu rzeczy, proszę, piszcie. Chętnie Was posłucham.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 25.03.2007 17:05
Post #2 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



zmiany nalezy zacząc od siebie, wtedy to ma sens.


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 25.03.2007 17:10
Post #3 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



http://www.magiczne.pl/index.php?showtopic=9968&st=40


nie zawsze dobrze by było jakby wszyscy byli sobą. tyle powiem.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 25.03.2007 17:11
Post #4 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Ale mi pojechałaś.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 25.03.2007 18:04
Post #5 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



a ja myślę, że to nie był pojazd tylko jak najbardziej trafne stwierdzenie. mówisz , przemku, w liczbie mnogiej - pokolenia. a kazde pokolenie sklada sie z ludzi. i jezeli jeden czlowiek albo dwoch będzie się zachowywal tak a nie inaczej to to jeszcze nie wpłynie na to czym to pokolenie się bedzie charakteryzować. ale przybędzie trzeci, czwarty, piąty , setny, tysięczny, milionowy człowiek, i to pokolenie już się zepsuje. w kupie siła. dlatego każdy powinien zacząć od siebie.

postawiłeś pytanie bardzo psychologicznej i filozoficznej natury. co by było gdyby. wiadomo, że czasu nie da się cofnąć. a zachowania leżą u podstaw wychowania i okoliczności. na zachowania jednostek ma wpływ mnóstwo czynników, a co dopiero na zachowania pokoleń.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 25.03.2007 18:08
Post #6 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



i dlatego następnie pokolenie, naszych dzieci będzie całkiem inne od naszego. tak mi się wydaje.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 25.03.2007 19:20
Post #7 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Całkiem inne nie będzie. Będzie miało dużo z naszego pokolenia, bo to my je wychowamy. W jakiejś mierze.

Neonai - być może, tak to po prostu zabrzmiało...
Owszem, pokolenia składają się z ludzi, ale nie ma najmniejszych szans, by wpłynąć na każdego człowieka z osobna. Stąd liczba mnoga - można działać jakoś masowo, jak to robią np. ruchy pomocy społecznej.
Pytanie sformułowałem, ponieważ rzeczywistość jako taka wydaje się być czymś stałym, opartym na mniej lub bardziej zakorzenionych tradycjach i zasadach. Wszelkie próby rewolucji z reguły prowadzą tylko do innej formy tego, co było przedtem. Dlatego pytam: jak dokonać zmiany? Jeśli można wpłynąć na młodych ludzi np. poprzez jakieś akcje społeczne, to ja chciałbym to usłyszeć. Poznać jakieś przykłady zmian, które naprawdę coś zmieniają.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 25.03.2007 19:53
Post #8 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



A ja myślę, że jednak będzie całkiem inne. Powód? Spójrz choć na swoich rodziców i porównaj ich młodość do naszej. Dwa zupełnie inne światy. A czego nauczymy swoje dzieci? Że trzeba mówić ładnie dzień dobry czy nie przeklinać? To będzie zupełnie inne pokolenie...

QUOTE
Jeśli można wpłynąć na młodych ludzi np. poprzez jakieś akcje społeczne, to ja chciałbym to usłyszeć. Poznać jakieś przykłady zmian, które naprawdę coś zmieniają.


Wątpię... Zwłaszcza że młodzi ludzie zazwyczaj angażują się w jakieś tam akcje społeczne. A jakoś zmian nie widać...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 25.03.2007 19:57
Post #9 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Tak naprawdę nie wydaje mi się, żeby kiedykolwiek indywidualność była bardzo w cenie. Nie byłaby wtedy indywidualnością.

Nie mówię tu oczywiście o tym, że wszyscy jesteśmy tacy sami, czy tym podobne bzdury, tylko o tym, że chęć do bycia w grupie u niektórych ludzi jest normalna. Niektórzy wolą sami przemyśleć tematy, inni wolą zgodzić się z kimś kogo lubią. Są tacy, jak ja, którzy potrafią nie zgodzić się z kimś tylko po to żeby wywołać dyskusję. Podważanie dogmatów jest moim ulubionych hobby dyskusyjnym, pomimo, a może dlatego, że sam bardzo mocno w nie wierzę.

Jest takie stwierdzenie, że człowiek jest zwierzęciem stadnym. Brzmi straszliwie głupio i uogólnia, ale chyba ma rację, jeśli przyjrzymy się prawdziwym stadom. To nie znaczy tylko tyle, że ludzie lubią trzymać się razem. Stado zakłada pewną socjalność, a to oznacza przyjmowanie na siebie różnych ról. W stadzie jest lider/liderzy, są owieczki, które ze nim biegną, są też indywidualiści.

Co do tego, że pokolenie jest zepsute i tak dalej. Kurna, ja jestem z poprzedniego pokolenia, i sam z kumplami wyłem w piwnicy do mikrofonu i trzyriffowej melodii "ZEPSUTA GENERACJA" biggrin.gif

Myśląc wtedy o swojej, nie o waszej.

Więc, reasumując, nie martwcie się o swoje pokolenie, jeśli wy będziecie dobrzy, to i swoje dzieci tego dobra nauczycie. I tak naprawdę tylko to się liczy wink2.gif


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 25.03.2007 21:13
Post #10 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



QUOTE(PrZeMeK Z. @ 25.03.2007 18:20)
Całkiem inne nie będzie. Będzie miało dużo z naszego pokolenia, bo to my je wychowamy. W jakiejś mierze.
*


akurat tej. jakoś nasi nas wychowywali i za wiele z poprzedniego pokolenia nie mamy.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 25.03.2007 21:34
Post #11 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



zatem jakbyś opisał te pokolenia? nie lubię pustych frazesów.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 25.03.2007 21:39
Post #12 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Nie zgadzam się z Avadą i Anagdą.
Mamy więcej ze swoich rodziców, niż przypuszczamy. Z rodziców, dziadków, ogólnie rodziny. A czasem i z innych dorosłych, których spotykamy w dzieciństwie (nauczycieli, wychowawców itp.).
Dzieci kiepskich rodziców z reguły są kiepskimi rodzicami. Starają się to zmienić, ale to tkwi w ich wnętrzu. Podobnie z dobrymi rodzicami. Wiem, że naturalnym odruchem w naszym wieku jest myśl "nie mam nic wspólnego z moimi starymi, jestem sobą", ale to tylko oszukiwanie się. Podobieństwa wylezą przy pierwszej okazji.
Przykład: wychowano cię na człowieka ostrożnego, który nie ryzykuje bez potrzeby. Kiedy będziesz mieć dzieci, chcesz, by miały więcej swobody i odwagi niż ty, ale podświadomie boisz się, że stanie im się krzywda. Ograniczasz im więc "niebezpieczeństwa" w rodzaju samotnych wypraw, usuwasz im z drogi ostre przedmioty... Kiedy dzieci są starsze, próbujesz dać im więcej wolności, ale one już boją się świata i nie chcą się narażać. To ci odpowiada, więc żyjecie sobie szczęśliwie dalej.
Aż kiedyś te dzieci mają swoje dzieci... i łańcuszek trwa dalej.
Odstępstwa od reguły są raczej rzadkie, ale są. Nie uogólniam.

Matoos - no tak, jeśli będziemy dobrzy... Ale patrząc po ludziach, niewiele będziemy mogli swoje dzieci nauczyć. Zaradności życiowej, może. Ale nie wartości.

Edit:
Neonai - do kogo pytanie?

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 25.03.2007 21:41


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 25.03.2007 22:09
Post #13 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



do Avady.

i ja się z Tobą Przemek do końca nie zgodzę, że dzieci kiepskich rodziców muszą być kiepskimi rodzicami. nie czuję się natomiast kompetentna by zbytnio sie w to zagłębiać. no ale dlatego idę na psychologię.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 25.03.2007 22:11
Post #14 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



To bardzo proste. Przestań patrzyć po ludziach. Naucz ich tego co uważasz że powinny wiedzieć. Postaraj się, dać im to co według ciebie najlepsze.

Akurat wartości najlepiej uczyć po prostu je uosabiając. Wyobrażasz sobie że będziesz swoje dzieci uczył w ten sposób, że posadzisz je i będziesz im wbijał do głowy podstawowe zasady etyczne? Będą się od ciebie uczyły patrząc jakim jesteś człowiekiem. Między innymi dlatego musisz sam starać się być jak najlepszym.

Ten post był edytowany przez matoos: 25.03.2007 22:12


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 25.03.2007 22:47
Post #15 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



Naj - oto kilka przykładów.

- nasi rodzice za młodu palili, bo to było modne. My palimy bo to nam smakuje lub bo pokazujemy jacy jesteśmy fajni.
-słuchamy innej muzyki niż nasi rodzice
-jesteśmy bardziej agresywni
-mamy inne priorytety

część z nich wynika z mody. ale tak czy siak, jest t różnica.

Lol. Bez obrazy Avada, ale młody jeszcze jesteś. Słuchamy innej muzyki? Proszę... /Matoos
proponuje chociazby w sygnature misia zajrzec/grim

oczywiście ziom, że sa perełki, ale nie znam ludzi ktorzy mają po czterdzieści lat i słuchają Scoryka Liroja, Scootera i dj Tiesto.
gdzyby wszyscy słuchali tego samego to byłoby strasznie dziwnie. mowie ogolnie.
na prawde mało jest 18latków słuchających Dżemu, black sabath czy Gunsów. [dopisz +1 ode mnie ;]]

Ten post był edytowany przez GrimmY: 26.03.2007 14:18


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 25.03.2007 23:05
Post #16 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Avada, wiem, że nie do mnie, ale się wtrącę:
QUOTE
- nasi rodzice za młodu palili, bo to było modne. My palimy bo to nam smakuje lub bo pokazujemy jacy jesteśmy fajni.

Palili, bo było modne, a kto był modny, ten był fajny. Nie widzę różnicy.
QUOTE
-słuchamy innej muzyki niż nasi rodzice

Bo oni mieli mniejszy wybór? Zresztą, o czym to niby świadczy?
QUOTE
-jesteśmy bardziej agresywni

Prędzej chamscy i egoistyczni.
QUOTE
-mamy inne priorytety

Na razie. I tak się wszyscy pożenimy, zostaniemy średnimi pracownikami w jakichś tam zakładach i będziemy się śmiać z młodzieńczych planów.

Matoos - nie, nie wyobrażam sobie tego tak. Masz rację, że dlatego warto być jak najlepszym. Ale dzisiaj mnie i moich równieśników to nie obchodzi. Kto w wieku nastu lat myśli o tym, jak wychowa swoje dzieci? A kiedy ten czas nadejdzie, na kształtowanie siebie będzie już trochę późno. Nie za późno, tylko po prostu późno, Będzie trudniej się zmienić.
Uosabiać wartości... O tym mniej więcej mówię. Nie widzę wokół siebie - ani w sobie - nikogo, kto by takie dobre wartości uosabiał. Oczywiście, jest jeszcze czas, ale czym skorupka za młodu... Jak mamy uosabiać np. wiarę, jeśli sami nie wierzymy?
Ja chciałbym, żeby moje dzieci wierzyły. Żeby wiedziały, że mają w Bogu oparcie. Ale nie widzę najmniejszych szans, bym zdołał je tego nauczyć.

Neonai - dlatego piszę, że "z reguły" dzieci kiepskich rodziców zostają kiepskimi rodzicami. Bo choć chcą przerwać ten łańcuszek, podążają za nim nieświadomie. Nie chciałem uogólniać, jeśli tak wyszło - przepraszam.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rysiek_Kowal
post 25.03.2007 23:22
Post #17 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 984
Dołączył: 12.07.2006

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(PrZeMeK Z. @ 25.03.2007 23:05)
Kto w wieku nastu lat myśli o tym, jak wychowa swoje dzieci?
Ja.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 25.03.2007 23:26
Post #18 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Ja też, czasem. Rzadko. Cieszę się, że chociaż Ty.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 25.03.2007 23:35
Post #19 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



no to wyobraźcie sobie, że ja też. cały czas sobie powtarzam że będę dla moich dzieci łagodna i dobra, i że nie będę na nie krzyczeć ani niczego wymuszać, tylko starała się zrozumieć i przypomnieć sobie "jak wół cielęciem był". cały czas sobie powtarzam ze będę wychowywać inaczej niż sama zostałam wychowana.

edit: Avada, z całym szacunkiem, twoje przykłady do mnie nie trafiają w najmniejszym stopniu.

Ten post był edytowany przez Neonai: 25.03.2007 23:36
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 25.03.2007 23:39
Post #20 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



ja bede złą matką, tak mysle.


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 25.03.2007 23:56
Post #21 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Ja nie wiem, ale jestem przekonana o tym, ze bede sie martwic, bede sie przejmowac, bede mowic 'badz w domu przed 22'. Bo myslenie, ze 'ja to bede pozwalac moim dzieciom na wszystko, na co mnie nie pozwalano' jest po prostu strasznie naiwne.

Mam tylko nadzieje, ze moje dziecko nie bedzie sztywniakiem, ktory nie bedzie chcial z matka biwakowac w ogrodku i grac w warcrafta.


I niestety Avada, Twoje argumenty nadal pozostaly strasznymi frazesami tongue.gif Zbiorem ogolnikow, ktore tak naprawde wiele nie znacza.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 26.03.2007 00:10
Post #22 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



jeśli będę dla swoich dzieci taka jak moi rodzice dla mnie, to będzie dobrze. i to nie ma nic wspólnego z pokoleniami, bo nigdy nie byli po to, żeby ustalać mi priorytety czy wpływać na to jakiej muzyki słucham, przekazuje się raczej coś innego i w inny sposób.

chociaż też nie uważam, że od rodziców zależy jak wychowamy swoje dzieci, bo na pewno dużo od nich przejmujemy, ale chyba można równie dobrze nauczyć się jakim być i jakim nie być.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 26.03.2007 00:18
Post #23 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



njabardziej wpływa na nas otoczenie, w którym przebywamy najwięcej. to proste. z kim przestajesz takim się stajesz. jest w tym dużo prawdy. i przy tak zwanym złym wychowaniu rodziców równie dobrze można mówić o braku wychowania z ich strony, bo dał je nam ktoś inny.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 26.03.2007 00:18
Post #24 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



no kurde, no. a standardowe "ta dzisejsza młodzież" ? skądś się wzięło. bo my ewoluujemy i to szybko. Jakbyśmy się zachowywali teraz, jak nasze babcie kiedy były młode to byłoby zajebiście nudno. Ludzie się zmieniają, ale nie jedna osoba, tlyko z ojca na syna. Dlatego isę mówi o 'pokoleniach', ktore nie są po prostu synami ojców, tylko nowymi, innymi i inaczej wychowanymi ludźmi. Składa się na to oczywiście chromosomy od starych, ale teżśrodowisko, wychowanie, moda i status.
rozumncie przez ten 'status' co se chcecie.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 26.03.2007 00:24
Post #25 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



jasne, że nie tylko rodzice nas kształtują. ale i nie ma tak, żebyśmy nic po nich nie mieli.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

2 Strony  1 2 >
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 13.05.2024 17:20