Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

55 Strony « < 40 41 42 43 44 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Książki, przeczytane, polecane

GrimmY
post 19.09.2007 23:28
Post #1026 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



nigdy nie zapomnę jak dziadek mi czytał 'pana tadeusza' jak byłem mały. i chyba właśnie dlatego z chęcią podchodziłem do tej lektury na lekcjach.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 19.09.2007 23:34
Post #1027 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Widze ze mamy podobne wspomnienia, tyle ze mnie czytala prababcia.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 20.09.2007 09:44
Post #1028 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



a mnie mama.
tata opowiadał mi bajki o księżniczce Ewie ;]


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 20.09.2007 17:18
Post #1029 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



A ja sam sobie wszystko czytałem. sad.gif


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 20.09.2007 18:21
Post #1030 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
"Pamiętnik z Powstania Warszawskiego"

A nie miałeś tego w gimnazjum?


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 20.09.2007 18:32
Post #1031 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Nie, moje gimnazjum was pretty much a mess. Mało co tam przerobiliśmy.

Przepraszam, jestem przeziębiony i myślę dwuzjęzycznie.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 20.09.2007 18:45
Post #1032 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



QUOTE(PrZeMeK Z. @ 20.09.2007 17:18)
A ja sam sobie wszystko czytałem.  sad.gif
*


Ja też. Nigdy nikt nie miał czasu. Umiałam czytać wcześnie, jeszcze przed zerówką, co pamiętam panie w zerówce strasznie denerwowało, bo nie wiedziały co tym faktem zrobić, biorąc pod uwagę, że większość lekcji składała się z poznawania drukowanych literek i dodawania do dziesięciu. Chcieli mnie nawet do pierwszej klasy wysłać rok wcześniej, ale moja mama się nie zgodziła, za co jestem jej wdzięczna dozgonnie, bo wydłużyła moją pozbawioną zmartwień młodość o rok :>

Żeby nie było offtopu: Wczoraj skończyłam "Moving Pictures" Pratchetta. Czytałam to już kiedyś, ale nie w oryginale, teraz chyba bardziej mnie wciągnęło. Ciężko się to czyta, biorąc pod uwagę fakt, że wiele żartów bazuje na znajomości języka i czasem nie można obyć się bez słownika, ale lepiej się czyta niż tłumaczenie.


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 20.09.2007 18:57
Post #1033 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



QUOTE
Ja też. Nigdy nikt nie miał czasu. Umiałam czytać wcześnie, jeszcze przed zerówką, co pamiętam panie w zerówce strasznie denerwowało, bo nie wiedziały co tym faktem zrobić, biorąc pod uwagę, że większość lekcji składała się z poznawania drukowanych literek i dodawania do dziesięciu. Chcieli mnie nawet do pierwszej klasy wysłać rok wcześniej, ale moja mama się nie zgodziła, za co jestem jej wdzięczna dozgonnie, bo wydłużyła moją pozbawioną zmartwień młodość o rok :>

Jakbym czytał o sobie. Zgadza się w najdrobniejszych szczegółach.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 20.09.2007 19:17
Post #1034 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



a ja długo nie umiałam liczyć nic a nic, w drugiej klasie podstawówki nie mogłam się naumieć tabliczki mnożenia do 40 - pamiętam to jak dziś, tata nawet specjlnie poswiecał pół dnia, żeby wbic w moją tępą móżgownice troche wiedzy i nawet w wakacje pytał mnie leżąc nad rzeczką opodal krzaczka ile jest 7x9
do tej pory nie umiem dodawac i odejmowac większych liczb w pamięci wink2.gif


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 20.09.2007 19:26
Post #1035 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



ja też się nauczyłam czytać przed zerówką i to z bardzo niegodnego powodu- koleżance w tym samym wieku nieźle szło składanie literek, więc musiałam ją przegonić smile.gif

a co do tematu to wpadłam w wir czytania książek w oryginale, a że kilku naraz i jeszcze muszę chodzić do szkoły, to jakoś mi się nie śpieszy do ich kończenia. strasznie się cieszyłam kiedy kupiłam "The Major Works" Wilde'a, ale jakoś się zacięłam na dialogach. interesują mnie te rozważania o sztuce co prawda, szczególnie że są podane jak na niego przystało, ale jeszcze chwila zanim przebrnę. może krótka, bo teraz mam trochę czasu.
za to zachwyciło mnie opowiadanie "Lord Arthur Savile's Crime", widzę je trochę jako przeciwieństwo "The Picture Of Dorian Gray"- Dorian zmagał się wciąż z konsekwencjami swoich czynów, a Lord Arthur nie mógł znieść tego, że jeszcze nie popełnił pisanych mu zbrodni. oboje nie potrafią cieszyć się życiem, przez które z punktu widzenia otaczających ich ludzi są rozpieszczani, bo wisi nad nimi widmo przeszłości lub przyszłości. tyle, że w przypadku "Lord Arthur..." wszystko podane w kilkukrotnie krótszej formie, a wcale nie straciło wiele. mam tak samo wyraźny obraz postaci, tego co ją męczy i cieszy, świata w jakim żyje, kilka zdań podkreślonych ołówkiem, a dodatkowo akcja jakby bardziej przemyślana.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 21.09.2007 14:43
Post #1036 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Ja pierdooooolę, jacy "Ludzie bezdomni" są na początku nudni... Po "Zbrodni i karze" ten powrót do pozytywistycznego smęcenia jest wyjątkowo przykry.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 21.09.2007 15:35
Post #1037 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Ja tam w ogole wychodze z zalozenia ze Zeromski to grafoman.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 21.09.2007 15:50
Post #1038 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Być może. "Syzyfowe prace" jakoś przemęczyłem, ale już widzę, że z tym się namęczę.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
martusza
post 21.09.2007 16:26
Post #1039 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 17.05.2007

Płeć: Kobieta



Z Syzyfowych prac znam jedynie 3 pierwsze strony. biggrin.gif Reszty nie dałam rady przeczytać.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 21.09.2007 17:00
Post #1040 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



wydaje mi się, że ludzie wyolbrzymiają swoją niechęć do Żeromskiego. nie jestem co prawda fanką jego twórczości, ale wydaje mi się, że niechęć do niego jest nieco przesadzona. te książki nie są oczywiście arcydziełami literatury, ale też wcale nie są takie złe. a już posądzanie go o grafomanię jest sporym nadużyciem. na jakiej podstawie? równie dobrze ja mogę stwierdzić, że Sienkiewicz, Słowacki czy Conrad czy ktokolwiek inny był nudziarzem i grafomanem. trochę śmiesznie brzmią takie autorytatywne sądy w ustach tak młodej osoby.
wiem, że wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale moje spojrzenie na literaturę polską w ostatnim czasie uległo pewnej pozytywnej modyfikacji.


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 21.09.2007 17:04
Post #1041 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Okeiii, ale do kogo kierujesz swoje słowa? Ja i Eva jesteśmy w Twoim wieku, a Martusza nie nazwała Żeromskiego grafomanem.

A ja nic nie wyolbrzymiam, tylko stwierdzam, że mnie nudzi.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 21.09.2007 18:52


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 21.09.2007 17:11
Post #1042 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



nie no daj spokój... Żeromski to jakaś straszna tragedia... ilez można pisać o ludzkiej biedzie, prostym człowieku bez wykształcenia i jego ciągłej tułaczce w okrutnym świecie obłudy i zdegenerowania, albo co gorsza o jego przemyśleniach nad życiem itp... nie wiem jak Ty, ale ja raczej średnio lubię czytać o ludziach nieciekawych. Syzyfowe prace i Przedwiośnie jeszcze dało się czytać, nawet mi się podobały, ale juz Ludzie bezdomni, albo Siłaczka były ponad moje siły. A Zmierzch z Gibałami do dziś mi się śni jako najwiekszy koszmar.


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 21.09.2007 17:52
Post #1043 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



ogólnie kiedyś pisarze byli bardziej monotematyczni... pisarstwo Żeromskiego wynikało z jego poglądów na sztukę, uważał, że artysta zawsze powinien stawać po stronie skrzywdzonych, no i realizował tę swoją ideę. Sienkiewicz miał fioła ma punkcie przekoloryzowywania historii, a Mickiewicz męczył natchnioną tematyką narodowościową. w pełni rozumiem, że ktoś może Żeromskiego nie lubić user posted image sama go nie kocham. chociaż niektóre opowiadania mi się nawet podobały, i niektóre fragmenty z jego powieści też. tak czy inaczej chyba warto spojrzeć na jego twórczość z szerszej perspektywy, w końcu to rzeczy sprzed ponad wieku! to były inne czasy. wydaje mi się, że genezy literackich refleksji Żeromskiego czy innego pisarza należy szukać w społecznych, kulturalnych, historycznych okolicznościach, w jakich przyszło im żyć, bo to one determinowały ich twórczość. przecież problemy poruszane przez Żeromskiego były kiedyś istotne, i dlatego poświęcał im tyle miejsca. ale przede wszystkim to, że komuś się coś nie podoba nie przekreśla chyba jeszcze wartości tej rzeczy...?

Przemek - wiem, że Martusza nie nazwała Żeromskiego grafomanem i dlatego nie pisasałam o niej/do niej user posted image mam w klasie kolegę, dla którego wszystko co mu się nie podoba (a nie podoba mu się wiele, z poezją, dramatem i malarstwem nie-realistycznym na czele) jest głupie, bezsensowne, grafomańskie itd. tak mi się skojarzyło a propos tak drastycznego stawiania tezy o grafomaństwie Żeromskiego. to jeszcze zapytam, dlaczego był grafomanem? bo poruszał tematykę, która kogoś tam nudzi?


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 21.09.2007 18:28
Post #1044 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



jak to kiedyś pisarze byli bardziej monotematyczni? wszyscy? co masz na myśli?
osobiście uważam Żeromskiego za wielkiego nudziarza.
nie wątpię, że miał zacne cele, chciał naprawiać ten upadły świat i dręczyła go bezradność wobec krzywdy i bezprawia, ale mnie nie ujmują takie ideologiczne czytadła.
może ktoś, kto lubi nurzać się w nędzy wiejskiej gawiedzi,a opluwa wygodnictwo inteligencji będzie zachwycony czytając jego wzniosłe opowiadania.
nie ujmuje mnie ani język, którym się posługuje, ani tematyka. a raczej sposób ujęcia i przedstawienia tejże społecznikowskiej tematyki.

Ten post był edytowany przez Lilith: 21.09.2007 18:29


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 21.09.2007 19:01
Post #1045 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Mnie zwyczajnie nudzi niemożliwie powolny rytm w jego książkach i mało ciekawy styl. To, że Żeromski żył wiek z okładem temu i że chciał opisać trudy zwykłego człowieka, nie usprawiedliwia go - nie miał po prostu wielkiego talentu. A brak talentu plus ciężkostrawne założenia fabularne równa się nuda.
Mnie także fragmenty jego książek się podobały - ale no własnie, tylko fragmenty. Jako całość po prostu ciężko się go czyta.
Spójrz na to z innej strony - Prus też pisał długie i pełne rozmyślań bohatera powieści, ale "Lalka" czy "Faraon" mnie nie zmęczyły. Owszem, jak każdy niemal pozytywista, trochę rozwlekał, ale czytało się to lepiej. Że już o Sienkiewiczu nie wspomnę.
QUOTE
Mickiewicz męczył natchnioną tematyką narodowościową.

To akurat zależy, ile się z Mickiewicza przeczytało i co. Zanim napisał "Dziady" (nawiasem mówiąc, uwielbiam III część) czy "Pana Tadeusza" (w którym te narodowe treści są atrakcyjnie opakowane), był z niego całkiem romantyczny romantyk. wink2.gif
QUOTE
to jeszcze zapytam, dlaczego był grafomanem? bo poruszał tematykę, która kogoś tam nudzi?

Gdyby męczyła "kogoś tam", zarzut faktycznie byłby niesłuszny. Ale skoro ludzie od pokoleń męczą się z jego książkami, to dlaczego uparcie twierdzić, że "wielkim poetą był"? Jest po prostu coś męczącego w jego stylu pisania i ten fakt pozwala na ostrożne nazywanie go grafomanem.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 21.09.2007 19:27
Post #1046 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



nic zupełnie mi nie zostało z tego, co czytałam Żeromskiego. ani nie pamiętam, żebym się jakoś specjalnie męczyła, ani żeby mi się cokolwiek podobało. tego typu książek właśnie najbardziej nie lubię.

Ten post był edytowany przez Potti: 21.09.2007 19:27


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 21.09.2007 19:40
Post #1047 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Calosc skomentuje jednym krotkim zdaniem - Żeromskiego mozna cenic tylko wtedy, kiedy sie uwaza, ze 'kiedys pisarze byli bardziej monotematyczni'.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 21.09.2007 20:04
Post #1048 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



I cały wywód Kiry poszedł się kochać na górskiej polanie.

Chciałem przez to rzec, że złośliwaś, Evo. :]

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 21.09.2007 20:07


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
martusza
post 21.09.2007 20:06
Post #1049 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 17.05.2007

Płeć: Kobieta



Ej no ustalmy, że "Siłaczka" jeszcze nie jest taka zła. Jeśli chodzi o Żeromskiego-grafomana to nie użyłabym tak mocnego słowa, ale nie uważam jego twórczości za specjalnie interesującą, wbrew przeciwnie, są to po prostu NUDY.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 21.09.2007 20:20
Post #1050 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Ano jestem, Przemuś. Zly dzien. Koterski okreslil to jako 'wscieklizna macicy' ale ja, jak poprzedniczka, tez nie bede uzywac takich mocnych slow xD


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

55 Strony « < 40 41 42 43 44 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 10.05.2024 03:44