Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

2 Strony < 1 2 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Wielko Tajemnica...dziadkowie Harry'ego?

Goomisia
post 17.08.2005 22:52
Post #26 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 190
Dołączył: 11.04.2005
Skąd: Lublin

Płeć: Mężczyzna



Po pierwsze – przepraszam za szlamę – to nie w celach obraźliwych, sama jestem za tym, że to określenie jest bardzo niegrzeczne tongue.gif
Po drugie – Petunia to pewnie Evans tak jak Lily wink.gif
Po trzecie – jeżeli dziadkowie nie żyją to co z grobami i czemu Harry ich nie odwiedza (grobów)??? huh.gif – myśl podsunął mi temat Smerfki. Wątpię ze petunia nie wybierała się na grób siostry czy rodziców przez ponad 10 a nawet 15 lat... blink.gif


--------------------
Naczelna Syriuszomaniaczka - członek zarządu THE MARAUDERS - FANKLUB HUNCWOTÓW.
***
user posted image
***
http://s14.bitefight.pl/c.php?uid=2073
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 18.08.2005 12:05
Post #27 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




To odpowiedz z wywiadu z J.K.Rowling o tomie VI (zrodlo: The Leaky Cauldron), ale spoilera raczej nie ma:

QUOTE
MA: What about Harry's family — his grandparents — were they killed?

JKR: No. This takes us into more mundane territory. As a writer, it was more interesting, plot-wise, if Harry was completely alone. So I rather ruthlessly disposed of his entire family apart from Aunt Petunia. I mean, James and Lily are massively important to the plot, of course, but the grandparents? No. And, because I do like my backstory: Petunia and Lily's parents, normal Muggle death. James's parents were elderly, were getting on a little when he was born, which explains the only child, very pampered, had-him-late-in-life-so-he's-an-extra-treasure, as often happens, I think. They were old in wizarding terms, and they died. They succumbed to a wizarding illness. That's as far as it goes. There's nothing serious or sinister about those deaths. I just needed them out of the way so I killed them.


No, to by chyba wyjasnialo wiekszosc watpliwosci.
Mniej wiecej brzmialoby to po polsku tak:

MA: Co z rodzina Harry'ego - jego dziadkami - czy byli zabici?

JKR: Nie. To sprowadza nas do bardziej przyziemnych spraw. Jak pisarce, to bylo bardziej interesujace, madrzejsze fabularnie, jezeli Harry bylby kompletnie sam. Tak wiec, dosyc nieludzko, pozbylam sie calej jego rodziny oprocz Ciotki Petunii. To znaczy, James i Lily sa niesamowicie wazni dla fabuly, oczywiscie, ale dziadkowie? Nie. Ale, poniewaz naprawde lubie moje historie poboczne: rodzice Petunii i Lily, normalne mugolskie smierci. Rodzice Jamesa byli starszawi, po trochu juz dobijali ku koncowi kiedy sie urodzil, co wyjasnia jedynaka, bardzo rozpieszczonego, "mielismy-go-pozno-w-zyciu-wiec-jest-ekstra-skarbem", jak to sie czesto zdarza, mysle. Byli starzy na warunki czarodzejskie i umarli. Poddali sie chorobom czarodzei. To najdalej gdzie to dochodzi. Nie ma niczego powaznego czy zlowieszczego w tych smierciach. Po porostu musialam usunac ich z drogi, wiec ich zabilam.
http://forum.freeware.info.pl/gry/guilty-gear.html


Mysle,ze jezeli dowiemy sie czegos jeszcze o dziadkach Harry'ego, to czym sie moze zajmowali, albo czy w rodzinie Lily byli jacys czarodzieje (no bo to chyba nie byla to po prostu mutacja genetyczna, Lily mogla po kims odziedziczyc te zdolnosci). Ale tego sie chyba jednak nie dowiemy. Za duzo juz ma Rowling do wyjasniania na dzien dzisiejszy.

Ten post był edytowany przez vampirka: 04.02.2019 16:15


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
grlouiee
post 19.08.2005 16:19
Post #28 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 393
Dołączył: 06.07.2005

Płeć: Kobieta



Fajnie bybyło dowiedzieć sie chociaż na co umarli smile.gif
A co do tego wywiadu z J.K.R, to wcale nie dziwie sie, ze ich nie opisuje. Jak nie sa potrzebni, wazni i przydatni, to po co o nich sie rozpisywac. Napisałaby o dziadkach, a potem mozliwe, ze musialaby o pradziadkach itd...
Ksiazka miałaby wiele, mozliwe, ze niepotrzebnych watkow


--------------------
' proszę pożycz mi swój grzebień. '
***

Członkini The Marauders - fanklubu Huncwotów
***

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Xel
post 19.08.2005 22:23
Post #29 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 70
Dołączył: 15.08.2005




Dobra to teraz co to za "wizarding illness", na które umarli dziadkowie Harry'ego ? Temat ciągle żywy. wink.gif
Apropo jeszcze dziadków Harry'ego.
Rowling nie wyklucza napisania 8 tomu Harry'ego. Mi osobiście marzy się coś innego. Żeby zakończyć HP na 7 tomach ale napisać inne historie z tego świata. Np. o Huncwotach (1 książka, trylogia, a może czworoksiąg - o każdym z nich ? ) Jeśli Rowling kiedykolwiek wpadnie na taki pomysł na pewno dowiemy się więcej o dziadkach Harry'ego.
Ale ciągnąc myśl, takie podejście do tematu daje szerokie możliwości, np. kolekcjonerskie ilustrowane wydanie Historii Hogwartu, Historia Voldemorta (może być w stylu HP widziane oczami Toma od narodzin, przez niespodziewaną porażkę aż do końca, którego jeszcze nie znamy lub w formie dokumentalnej opowiadająych o mrocznych latach jego teroru ) i wiele wiele innych. Jeśli tylko JK będzie miała ochotę pisać. smile.gif


--------------------
Członek "The Marauders" - fanklubu Huncwotów
user posted image
Jacy są ludzie takie są ich marzenia...
Only solution is a mental revolution...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Goomisia
post 19.08.2005 22:45
Post #30 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 190
Dołączył: 11.04.2005
Skąd: Lublin

Płeć: Mężczyzna



Zanim Jo napisze 7 tom a potem się zastanowi i ewentualnie zacznie pisać inne książki o świecie Harry'ego Pottera to ja zostanę prababcią tongue.gif ... ona długo pisze o HP bo wszystko analizuje wiec zanim napisze cos nowego w np. trylogii lub dzieje Voldzia to miną wieki.


--------------------
Naczelna Syriuszomaniaczka - członek zarządu THE MARAUDERS - FANKLUB HUNCWOTÓW.
***
user posted image
***
http://s14.bitefight.pl/c.php?uid=2073
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
grlouiee
post 19.08.2005 23:16
Post #31 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 393
Dołączył: 06.07.2005

Płeć: Kobieta



Jak mowi stare i madre przysłowie : "Lepiej późno, niż wcale" biggrin.gif


--------------------
' proszę pożycz mi swój grzebień. '
***

Członkini The Marauders - fanklubu Huncwotów
***

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Xel
post 19.08.2005 23:57
Post #32 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 70
Dołączył: 15.08.2005




QUOTE(Goomisia @ 19.08.2005 23:45)
Zanim Jo napisze 7 tom a potem się zastanowi i ewentualnie zacznie pisać inne książki o świecie Harry'ego Pottera to ja zostanę prababcią tongue.gif ... ona długo pisze o HP bo wszystko analizuje wiec zanim napisze cos nowego w np. trylogii lub dzieje Voldzia to miną wieki.
*




QUOTE(grlouiee @ 20.08.2005 00:16)
Jak mowi stare i madre przysłowie : "Lepiej późno, niż wcale" biggrin.gif
*



Albo lepiej pozno niz pozniej nie ? smile.gif
Ale czy to ma znaczenie ze bedziesz prababcia ? smile.gif Tez mozesz czytac Harry'ego! A jak zarazisz tym swoje wnuki i prawnuki oni zaraza swoje dzieci one swoje wnuki .... i Harry bedzie wieczny biggrin.gif JK niech pisze ile moze i ma checi. Byleby tylko nikt nie dostal praw pisania za nia. Tzn. wiecie ze moze wykorzystac w ksiazce pisanej przez siebie jej swiat. :/ To by bylo straszne. Po prostu niech JK bedzie jedyna mozliwa osoba majaca wplyw na HP.

Ten post był edytowany przez Xel: 19.08.2005 23:58


--------------------
Członek "The Marauders" - fanklubu Huncwotów
user posted image
Jacy są ludzie takie są ich marzenia...
Only solution is a mental revolution...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Goomisia
post 20.08.2005 12:11
Post #33 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 190
Dołączył: 11.04.2005
Skąd: Lublin

Płeć: Mężczyzna



Mi chodzi o to że strasznie dużo czasu będzie upływać miedzy pokazaniem się kolejnych książek i to będzie męczarnia czekanie na te książki. Ale tez chce żeby cos pisała a jak napisze to poczekam z ogromną niecierpliwością na te nowe dzieła wielkiej Jo.


--------------------
Naczelna Syriuszomaniaczka - członek zarządu THE MARAUDERS - FANKLUB HUNCWOTÓW.
***
user posted image
***
http://s14.bitefight.pl/c.php?uid=2073
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

2 Strony < 1 2
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 03.05.2024 10:20