Mi sie wyddaje zo Rowling mówiła ze juz niebedzie nic pisac gdy skonczy serie HP ja chcialbym zeby naisala jeszcze ze 2 lub 4 tomy (najlepiej jak najwiecej) o tym co Harry robi po Hogwarcie ale to raczej nierealne mazenia chociarz zarobiła juz prawie 1 mld funtów (?? nie wiem jaka waluta tam operuja) to jak to mówi moj kolega moze bedzia miała chetke na nastepny miliard

Przeciez ona ie może ciagle pisac o HP bo to się w końcu nudne stanie. To jest jusz szufladkowanie autora albo robienie z niego gwiazdy jednego cyklu. Może zostać przy własnym wymyślonym świecie, ale może troszke zmienić kierunek?

Jak dla mnie to ona napisze coś co będzie sie działo również w światach magicznym i mugolskim ale całkiem to będzie inna historia a Harry moze być gdzieś w tle i w ogóle nic nie będzie mieć z tym wspólnego np. będzie w gazecie czy przejdzie ulicą Pokątną

Dobry pomysł, ale raczej harry odegrał by wtedy jakąś większą role niż przechodzień. Moze by był dyrciem, albo chociaż miałby jakis epizodzik.

albo mnie się coś przeslyszało, albo coś mi się źle kojarzy ale Jo mówiła coś o napisaniu jakby encyklopedii postaci ze świata HP....??? Słyszeliście coś o tym ??

Nie słyszałem, ale pomysł fajny. Wreszcie byłby jakiś porządny porzewodnik po swiecie HP. Bo bez urazy, ale te książki innych autorów napewna nie zawieraja tylu ciekawych faktów co mogłaby napisać Jo.

Nie postaci tylko calego magicznego swiata. Zapraszam na stronę MediaRodzina do dzialu HP -> FAQ tam sa odp. JO na najczesciej zadawane pytania.

Przyjmijmy że pani rowling napisze 7 część przygód Harry'ego co potem zrobićie i jak wyobrażacie sobie świat bez niego?

Po przeczytaniu każdego z tomów po 700 razy, z braku kolejnej motywacji do czytania ksiażek rzuce sie z mostu krzycząc "ZA HARRY'EGO POTTERA".
A tak na serio to pewnie będzie mi trochę przykro, bo już nie będzie na co czekać(przynajmneij taki stan jest na dzień dzisiejszy), a oczekiaie na kolejny tom zawsze było bardzo emocjonujące

EDIT: Przepraszam, będę jeszcze czekać na dokończenei ekranizacji wszystkich tomów HP

Ten post był edytowany przez Ronald: 16.07.2006 12:09

Ja, osobiście, uważam, że Rowling nie napisze kolejnej powieści.
Choć nie, przepraszam - może napisze, ale nigdzie nie wyda. Jeśli dalej ma tak zwaną wenę twórczą i pomysły, to najpewniej zachowa je dla siebie. Napisze książkę, bądź jakąkolwiek inną prozę, tylko do użytku własnego; pokaże przyjaciołom, rodzinie. Jest już baaa(...)aaardzo bogata, a jak wiadomo, kiedyś miała problemy finansowe, więc nie sądzę, by pędziła za jeszcze większymi pieniędzmi.

Jeśli jednak rzeczywiście coś napisze i opublikuje, to na pewno, jak wspomniało tu już bardzo dużo osób, ludzie będą patrzeć na to przez pryzmat 'bo to ta Rowling'.

Nie wątpię w jej pomysłowość i, jeśli tylko napisze, skuszę się na kolejne zapiski spod jej pióra [bądź, ewentualnie, klawiatury ]. Z największą ochotą.

A może to będzie coś kompletnie innego, niż magia...?
Co jak co, ale na temat wybujałej wyobraźni pani Rowling można rozwodzić się dniami i nocami.

Sęk w tym, że Rowling już napisała kolejną powieść . Jeszcze nie ukończoną co prawda, i na pewno nie tak "dużą" jak HP (to jej własne słowa), ale napisała. Dla nieco młodszych dzieci ma być przeznaczona podobno. I wydana pod pseudonimem .

To wydała sie tajemnica długiego oczekiwania na kolejne tomy. PANI R OLAŁA POTTEROMANIAKÓW I PISZE KSIĄŻKI DLA DZIECI!!! A tak na serio to bardzo fajnei, że pisze coś innego niż HP. Jednak co do tego pseudonimu to pewien nie jestem czy wypali. meg Cabot tez zrobiła sobei pseudonim (Jenny Caroll), a i tak na ksiażkach jest napsiane "Jenny Caroll - pseudonim literacki autorki bestsellerowych 'Pamiętników Ksiezniczki' - Meg Cabot". Takie nazwiską sławne z wyrobiona amrjka bardziej przyciągną czytelników niż pseudonimy. Mam nadzieję, że pani R napsize też coś dla starszych czytelników. COś takeigo jak HP. I nie chodzi tu o magię. Chodzi o to, zeby ta ksiazka tez byłą tak wciągają, żeby też miała jakeiś przesłanie, żeby kazała myśleć.

Jeżeli miałaby napisac kolejne powieści to juz chyba tylko dla kasy... Pomimo całej mej miłosci dla HP wyczuwa sie od 4 tomu pewien przymus do pisania... czuc że to tylko dla kasy.. to smutne...

Mhm, jasne. Bo ona ma za mało kasy, biedaczka .

I pewnie dlatego wymyśla zagadki i testy dla fanów na swojej stronie, też z przymusu .


Oj ludzie, ludzie...

no właśnie o to chodzi... Że HP to jest kura znoszaca złote jajka...

To znaczy przepraszam o co chodzi, bo chyba nie zrozumiałam?

A co Owco, może marne paręset milionów funtów to dużo jest? A za co kupi waciki?

Z tego co wiem, to zdrowo ponad miliard, ale to szczegół.

Pytam się tylko, co ma wspólnego pisanie ewentualnej innej książki tudzież zamieszczanie na stronie zagadek z kurą znoszącą złote jaja, to wszystko.

mam nadzieję jednak,że będzie pisać dalsze części przygód Harry'ego

nic z tego :}

Ten post był edytowany przez Child: 21.07.2006 20:46

to ma do tego że pisze się na siłę... coraz wiecej i wiecej... Dla kasy... Ogólnie uwielbiam Rowling i HP bo inaczej przeciez bym tu nie była. Ale cos po drodze zatraciła... Co do zagadek to po prostu lubi gadac i dyskutowac z fanami. sprawia jej to przyjemnosc.

Aha. A Ty, jak rozumiem wiesz. Bo, jako się rzekło, Rowling ma przecież zdecydowanie za mało kasy .

Ale skoro lubi "gadać i dyskutować z fanami", to może niekoniecznie siłę? A, zresztą. Ciężko dyskutować z kimś, kto WIE.

Ależ dziewczęta Pocóż(czy jak tam się to słowo pisze) ten spór? Obie macie po troszu racji. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, tak więc nie zdziwił bym się, jeżeli Pani R pisząc kolejne tomy choc troszkę myslała o pieniądzach, jakie dzięki temu zarobi. Jednak myśle, że nie jest to główny powód dla którego pisze koljne ksiązki. Myślę, że Rowling nalezy do ginącego już gatunku pisarzy, dla których ważne są reakcje fanów. Stąd kolejen ksiązki i zagadki na stronie. Pani R zależy na fanach i myślę, że trochę dla siebie, a trochę tez dla fanów pisze, nei dla pieniędzy.

Przekonałyscie mnie ależ Owczarnio ja nie wiem wszystkigo, a i tak kocham książki Pani Rowling... Po prostu może nie mam 100% racjii i skłaniam się do mysli Ronalda... chyba własnie tak jest...

Ja też na pewno nie znam wszytkiego, ale także uwielbiam Harry'ego Pottera. Czy trzeba wszystko pamiętać umieć i rozumieć w HP,żeby go czytać, czy jak?? a jeżeli chodzi o temat poruszoy przez Ronalda - rzeczywiście, gdyby Rowling nie była sławna i nie dostawałby za to pisaie kasy, to pewnie losy naszych bohaterów potoczyłyby się iaczej - ona przecież musi napisać w każdej części coś sensacyjnego, żeby dobrze się sprzedawało, no nie?? jak na przykład pocałunek Cho z Harry'm ( ablo na odwrót )... no i zakończenie jest takie,że może wyjść następna część. Jak teraz zakończyła 6 część?? Że Voldziu ucieka, a do trio pisze ktoś " nieznany " . I każdy kupuje 7 część,żeby dowiedzieć się, kto to taki!!!!!! Ale fajnie pisze lubie te książki ogólnie

eee?? Hermiona1900 powiem tylko jedno... to było tylko do mnie a to jest delikatnie mówiąc jest wtrącenie.