Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )


Laura Napisane: 18.04.2003 16:51


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 14.04.2003
Nr użytkownika: 285


No tom jednak coś naskrobię.

Rano Harry obudził się bardzo wcześnie. Spojrzał na zegarek. Była 5 rano. Wstał i ubrał się. Otworzył okno. Zawiał zimny wiatr. Pogoda pogorszyła się od wczoraj. Wpatrywał się w domek na skale. Było go bardzo dobrze widać z jego okna. Zastanawiał się nad tym co wczoraj poczół gdy ziema pod stopami Hermiony osunęła się i dziewczyna spadła. Tak, pamiętał to bardzo bobrze. Opanował do wtedy dziwny niezrozumiały strach. Myślał tak jeszcze chwilę po czym zszedł na śniadanie. Gdy zjechał windą na parter i wszedł w długaśny hol zauważył...
-Hermiona???
Dziewczyna siedziała na ławeczce, a obok niej stały kule. Harry podszedł do niej
-Przyszłam Ci podziękować za to co wczoraj dla mnie zrobiłeś - powiedziała i delikatnie musnęła jego policzek.
Harry zarómienił się lekko i zapytał
-Jadałaś już śniadanie??
-Nie, nie jestem głodna
-Chodź, musisz jeść bo padniesz z głody. Zapraszam Cię na śniadanie. Przed wyjazdem zamieniłem trochę pieniędzy na mugolską walutę.
Zeszli do restałracji.
  Forum: W Labiryncie Wyobraźni · Podgląd postu: #17241 · Odpowiedzi: 645 · Wyświetleń: 156248

Laura Napisane: 18.04.2003 16:31


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 14.04.2003
Nr użytkownika: 285


Fajnie, że się Wam podobało. biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif Cieszę się biggrin.gif co do next partów to się zastanowię
  Forum: W Labiryncie Wyobraźni · Podgląd postu: #17183 · Odpowiedzi: 645 · Wyświetleń: 156248

Laura Napisane: 18.04.2003 15:28


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 14.04.2003
Nr użytkownika: 285


-Hermiono!! Hermiono!!- brzmiał donośny krzyk.
Dziewczyna obudziła się z sennych marzeń. Otworzyła oczy i zobaczyła Harry'ego wpatrującego się w nią z ciekawością.
-Chyba zasnęłaś.
Hermi zdała sobie sprawę, że wszystko co przed chwilą było takie realne nie dziło się naprawdę. Posmutniała. Harry ruszył dalej. Nie odzywali się do siebie przez resztę drogi. Kiedy weszli do domku na skale ujrzeli ciotkę Hermiony stojącą na tarasie.
-Hermiono gdzie ty się podziewałaś???Martwiłam się o Ciebie.
-Wyszłam na spacer
-A co Ci się stało??- zapytała podchodząc do naszej parki bohaterów
-Wspinaliśmy się po skałach kiedy grunt pod moimi nogami rozsypał się.
-Chyba skręciła kostkę- dodał Harry
-Biedaku. - powiedziała ciotka- Harry mugłbyś mi pomuc??
-Jasne- powiedział i zaniusł Hermi do jej pokoju
Położył ją na łóżkui powiedział
-To ja już pójdę. Dozobaczenia Hermiono. Do widzenia pani
Skierował się do hotelu gdzie przebywali Drusleyowie. Położy się spać. I tak nastał kolejny dzień


Może teraz da się coś zrobić??? Spróbujcie
  Forum: W Labiryncie Wyobraźni · Podgląd postu: #17094 · Odpowiedzi: 645 · Wyświetleń: 156248


New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2024 10:23