Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Edinburgh Book Festival Czyli, spoiler warn

kubik
post 15.08.2004 22:17
Post #1 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Dumbledore wie więcej!
Dlaczego Voldemort nie zgionał tamtej nocy i Dlaczego Dumbledore nie chciał zabić Volda pod koniec OotP.
Albus powiedział dlaczego ale nie jest to cała prawda, on wie cos więcej.
Squib?
Petunia nie jest charłakiem jest mugolem... [tak zostawiła więc może cos jeszcze]
Aberforth Dumbledore jest barmanem w Świńskim łbie
Petronusem Dumbla jest Feniks
Nowy bohater zwał się będzie McClaggan
Harry nie ma matki chrzestnej
Snape widzi trestale
Tom Riddle nigdy nie zaznał miłosci
i najwazniejsze:
Jo jest juz po połowie pisania Book 6 jupii

zrodlo

Ten post był edytowany przez kubik: 16.08.2004 20:12


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Arwen
post 15.08.2004 23:10
Post #2 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 32
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Lothlorien/Rivendell




Hm... jak dla mnie najbardziej interesujacymi sa te "fakty' o Petunii (czym jeszcze nas zaskoczy...?), to, że Snape widzi Thestrale (no, z jakiego powodu...?) i może jeszcze to o Aberforth'cie Dumbledore... o ile sie nie myle był (pewnie jest nadal) w Zakonie, a "Pod Swinskim Lbem" rozgrywa sie kilka scen... (przepowiednia, zebranie, a Hagrid nie przywlokl z tamtad jaja smoka?), wiec MOZE to ma jakis glebszy sens...moze tam spotykaja sie jacys inni ludzie i ma on dostep do takich informacji jakie wymieniaja ze soba tacy, co tam przychodza... a moze po prostu wyobraznia mnie poniosla...tongue.gif


--------------------
"Nie każde złoto blask okrywa,
ani wędrowiec myli drogi,
starość dojrzała siłą bywa,
korzeni mróz nie sięga srogi..."

Remembering Sirius
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
madziula
post 16.08.2004 01:10
Post #3 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 63
Dołączył: 13.06.2004




hmm...wszystko jest ciekawe..ale najbardziej mnie intryguje kim bedzie ten McClagann?????? dry.gif

Ten post był edytowany przez madziula: 16.08.2004 01:11


--------------------
"....And I give up forever to touch You...'cause I know, that You feel me somehow...You're the closest to heaven that I'll ever be...And I don't wanna go home righ now....
And all I can taste is this moment ...and all I can breathe is your life...'cause sonner or later it's over ...I just don't want to miss You tonight...."



"Życie,choć piekne tak kruche jest, wystarczy jedna chwila, by stracić je..."(*)


"Lece,bo chcę..lece bo życie jest złe,czy są pieniądze czy nie ,lecę bo wolność to zew...Lece bo wciąż Kocham Ciebie
...Kocham Cię..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
IceSoul
post 16.08.2004 12:05
Post #4 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 38
Dołączył: 22.07.2003




QUOTE (Arwen @ 15.08.2004 23:10)
Hm... jak dla mnie najbardziej interesujacymi sa te "fakty' o Petunii (czym jeszcze nas zaskoczy...?), to, że Snape widzi Thestrale (no, z jakiego powodu...?)

Snape może je widzieć (co najmniej) z dwóch powodów:

1. W końcu był śmierciożercą i nie powiecie mi, że nikogo nie zabił... Może nawet kogoś, z kim był emocjonalnie związany.
2. Mógł widzieć jak ojciec zabija jego matkę. Dlaczego? Przypomnijcie sobie chociażby wspomnienie Snape'a dotyczące dzieciństwa - rodzinka Severusa zdecydowanie nie należała do najlepszych... Poza tym miałby wtedy powód do zostania Śmierciożercą (zemsta na ojcu).

Chyba mnie trochę poniosło... Ale co tam ^^"


--------------------
Sometimes I wake up, and I'm falling asleep,
And I think that maybe the curtains are closing on me,
But I wake up,
Yes I wake up,
Smiling.


"A Dementorów wyśle się do Azkabanu" =P
"Czy gdyby Voldemort miał komórkę, lubiłby grać w wężyka?"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Szyszmora
post 16.08.2004 16:06
Post #5 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 58
Dołączył: 17.07.2004




No nie, nie mów, że twoi rodzice czasem sie nie kłócą! Ale to przecież nie oznacza, że mają sie zaraz pozabijać......

QUOTE
Chyba mnie trochę poniosło... Ale co tam ^^"


Chyba rzeczywiście...


--------------------
the things you say
games you play
dirty magic...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 16.08.2004 19:41
Post #6 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



QUOTE (kubik @ 15.08.2004 22:17)
i najwazniejsze:
Jo jest juz po połowie pisania Book 6 jupii!
zrodlo

QUOTE
Dlaczego Voldemort nie zgionał tamtej nocy i Dlaczego Dumbledore nie chciał zabić Volda pod koniec OotP.

nie chciał, bo zrobić miał to Harry. ani Dumbledore, ani nikt inny by tego nie dokonał

QUOTE
Albus powiedział dlaczego ale nie jest to cała prawda, on wie cos więcej.

ale co....

QUOTE
Petunia nie jest charłakiem jest mugolem... [tak zostawiła więc może cos jeszcze]

może pół-charłakiem?? tongue.gif

QUOTE
Aberforth Dumbledore jest barmanem w Świńskim łbie

nie chce mi się wierzyć... brat Dumbledora??? na pewno nie.. chociaż jak tak mówi Jo... ale mi to osobiście nie pasuje...

QUOTE
Petronusem Dumbla jest Feniks

tego można było się domyśleć...

QUOTE
Nowy bohater zwał się będzie McClaggan

i to pewnie będzie ten "Książę półkrwi"

QUOTE
Harry nie ma matki chrzestnej

przecież musi mieć... może niezyje..???

QUOTE
Snape widzi trestale

to chyba logiczne, skoro był śmierciożercą. na pewno widział nie jedną śmierć... pewnie nie jednej SAM dokonał...

QUOTE
Tom Riddle nigdy nie zaznał miłosci

nie zaznał... a może ZAZNA...???
edit moderatorski: dodanie tagu spoiler

Ten post był edytowany przez kubik: 16.08.2004 20:14


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
selenity
post 17.08.2004 02:19
Post #7 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2
Dołączył: 17.07.2003




QUOTE

przecież musi mieć... może niezyje..???


QUOTE
Nie, nie miał od początku. Kiedy go chrzcili nie było czasu i na chrzcie był tylko (oprócz rodziców Harry'ego, oczywiście) Syriusz


jesli chodzi o
QUOTE
nie chciał, bo zrobić miał to Harry. ani Dumbledore, ani nikt inny by tego nie dokonał

to myslę, ze możesz mieć rację, to brzmi jak dobry powód.

QUOTE

A co do Aberfortha  to nie powiedziała na pewno, ze jest. Wspomniała tylko o tym, że jest dumna ze wskazówki z zapachem kóz, a cały związek Aberfortha z kozami polega na tym, że praktykował na nich nielegalne zaklęcia.
No i nie wiemy też do końca czy rzeczony barman przypominał Harry'emu o Dumbledorze, wksiążce napisane jest tylko, że wyglądał znajomo.

Ale hmmm... Opis barman z HPiZF: "He was a grumpy-looking old man with a great deal of long grey hair and beard. He was tall and thin and looked vaguely familiar to Harry." nie mam pod ręką niestety książki po polsku, ale ten opis bardzo przypomina ten który pojawił się za zamkniętymi drzwiami na stronie Rowling. Zastanwiające...

A jesli chodzi o MacCaggana to jak znam życie nie będzie to nikt zbyt ważny.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 17.08.2004 22:46
Post #8 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



oto co ma do powiedzenia jedna ze szczęśliwych uczestniczek spotkania z Jo:
QUOTE
Byłam jedną ze szczęśliwych pięciuset osób które widziały J.K. Rowling na żywo podczas festiwalu książki w Edynburgu, i to ja zapytałam się czy barman w Świnskim Łbie jest bratem Dumbledora.
Wykorzystałam także okazję aby zapytać Jo o parę rzeczy kiedy podpisywała moją książkę
Po pierwsze, zapytałam się czy istnieje jakiś związek miedzy Ginny Weasley a kotami, Jo odpowiedziała „Nie nie ma takiego związku, jednakże jesteś bardzo skupioną czytelniczką.” To zabrzmiało dla mnie trochę niepewnie jakby jednak było coś w charakterze Ginny z czego nie zdajemy sobie jeszcze sprawy.
Pewnie nie zechciałaby mi dalej odpowiadać gdybym się natychmiast nie zapytała co się stanie z Kreacherem i GP12 po tym jak Syriusz odszedł. Mimo, że wykręciła się od odpowiedzi, to powiedziała, że dowiemy się co z Kreacherem już na poczatku następnej ksiązki.
Nadal jest możliwe, że Harry powróci do GP12 ponieważ jak zapytałam się czy nadal będzie to kwatera zakonu odpowiedziała, że dowiem się tego równierz
W tym momencie musiałam pozwolic innym ludziom stojącym w kolejce aby podpisali swoje książki
Z tego co usłyszałam dalej rodzice Hermiony nadal pozostaną postaciami drugoplanowymi więc ci ludzie którzy twierdzili, że Harry spędzi wakacje z rodziną Hermiony najwyraźniej się mylili.
Więc nie za dużo konkretnych wiadomości, ale chciałam się z wami podzielic tym co się dowiedziałam na wypadek gdyby ktoś miał jakieś pomysły.

Joanna

co o tym sądzicie?


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 18.08.2004 10:16
Post #9 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



nieźle. ale tak szczerze mówiąc, to tego się domyślałam. jednyna chyba nowością jest fakt, że Ginny nie ma nic wspólnego z kotami. myślałam, ze ma. np. bedzie animagiem zmieniajacym się w kota. cuż. może się juszcze Jo rozmyśli...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
IceSoul
post 18.08.2004 15:20
Post #10 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 38
Dołączył: 22.07.2003




QUOTE (Szyszmora @ 16.08.2004 16:06)
QUOTE
Chyba mnie trochę poniosło... Ale co tam ^^"


Chyba rzeczywiście...

Poniosło mnie, bo jestem teraz w trakcie pisania ff o Sevie i się zapomniałam ^^"


--------------------
Sometimes I wake up, and I'm falling asleep,
And I think that maybe the curtains are closing on me,
But I wake up,
Yes I wake up,
Smiling.


"A Dementorów wyśle się do Azkabanu" =P
"Czy gdyby Voldemort miał komórkę, lubiłby grać w wężyka?"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ANASTAZJA BLACK
post 18.08.2004 16:05
Post #11 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 135
Dołączył: 06.07.2004




QUOTE (madziula @ 16.08.2004 01:10)
hmm...wszystko jest ciekawe..ale najbardziej mnie intryguje kim bedzie ten McClagann?????? dry.gif

maybe new teacher OPCM?
choć moze sie mylę. ale jakoś tak mi pasuje. hm.
a petunia....... a petunia jest walnięta i tyle biggrin.gif


--------------------
SADZONKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (Osioł, "Shrek2")
http://img.photobucket.com/albums/v480/kka...hp/sadzonki.jpg

obrazek w sygnaturce nie przekracza 200x200
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 18.08.2004 17:53
Post #12 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



QUOTE
Dumbledore wie więcej!
Dlaczego Voldemort nie zgionał tamtej nocy i Dlaczego Dumbledore nie chciał zabić Volda pod koniec OotP.
Albus powiedział dlaczego ale nie jest to cała prawda, on wie cos więcej.


Dumbledore powiedział kiedyś do Harry'ego o Voldzie: "łączy was zaklęcie, które zawiodło". Łączy, czyli ich duszy i umysły coraz bardziej stają się sobie bliskie. Jeden wie, co drugi czuje i odwrotnie. Harry przyjmuje emocje Voldemorta, jego gniew i śmiech. Tak samo może być z energią życia - Voldemort umierał, ale miał osobę na ziemi która niedawno się narodziła i była potężna jesli chodzi o potęge życia (nie stary człowiek, słaby) złączoną z własnym ciałem poprzez zaklęcie i żeby przeżyć "żywił" się energią Harry'ego. Żeby Voldemort zginął Harry musi pozbyć się życia z własnego ciała, bo inaczej, siła Voldemorta nawet osłabiona przez tysiące czarodziejów będzie odbudowywana dzięki energi małego Pottera. Narazie tak byłoby chyba najlogiczniej.

QUOTE
Petunia nie jest charłakiem jest mugolem... [tak zostawiła więc może cos jeszcze]


To, że nie jest charłakiem, nie oznacza, że nie jest człowiekiem i nie ma uczuć. Nie wyobrażam sobie, że jest zupełnie inna niż Lily skoro mają takich samych rodziców. Wydaje mi się, że stanie kiedyś po stronie Harry'ego, gdy Vernon będzie się z nim kłócił, co doprowadzi do kłótni między Vernonem i Petunią, może Petunia się tak zdenerwuje, że wyprowadzi się z domu np. razem z Harrym, wtedy jakaś przepaść między Harrym a Petuniem zniknie i zaczną być normalną rodziną. Ciekawie wtedy by było.

QUOTE
Aberforth Dumbledore jest barmanem w Świńskim łbie


Pytanie tylko - od kiedy.

QUOTE
Petronusem Dumbla jest Feniks


Feniks to zwierze pozytywne i można było się spodziewać, że będzie patronusem Dumbledora.

QUOTE
Nowy bohater zwał się będzie McClaggan


Tylko ciekawe, kim on będzie.

QUOTE
Harry nie ma matki chrzestnej


Myśle, że nawet jeśli by posiadał, to ta postać nie wnosiłaby nic szczególnego do fabuły. Przypominałaby tylko ciągle o śmierci Syriusza.

QUOTE
Snape widzi trestale


Może być to coś o wiele głębszego niż nam się wydaje, Severus od początku Hogwartu z tego co wiemy był zamknięty w sobie i przez to wyśmiewany. Wątpie, żeby zdziwaczał bez powodu. Mógł pochodzić z rodziny patologicznej i przeżyc wiele już w młodym wieku - nawet zobaczyć śmierć.

QUOTE
Tom Riddle nigdy nie zaznał miłosci


To było do przewidzenia - gdyby kogoś kochał, nie chciałby zabijać, niszczyc innym ich miłość. Ale los go tak obdarzył, że wychował się bez wspłóczucia, miłości, zaufania co doprowadziło go powoli do stanu w jakim się znajduje.

QUOTE
i najwazniejsze:
Jo jest juz po połowie pisania Book 6 jupii


Pierwszą połowe pisała rok, więc dajmy na to drugą też rok = wychodzi nam sierpień 2005. Plus projekt okładki, ewentualne poprawki, praca drukarni = daje 4 miesiące, 5 może. Koło bożego narodzenia byłaby książka w Wielkiej Brytani, czyli dla osób czytających tłumaczenie Polkowskiego w czerwcu 2006 - 2 długie lata.


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 18.08.2004 18:37
Post #13 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



według mnie nawet trochę więcej. przecież V część pisała dwa lata... to 6 czxęść pewnie jeszcze dłużej....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 20.08.2004 20:48
Post #14 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



fragment tego wywiadu:
QUOTE
13. Dlaczego barman w Świńskim Łbie wydaje się Harry’emu znajomy? Czy to brat Dumbledore’a?

-Och… dobrze rozumujecie… Czemu myślicie, że to Aberforth? (widownia – „Dużo wskazówek. Czuć od niego kozami i wygląda trochę jak Dumbledore”). Jestem całkiem dumna z tej podpowiedzi. To wszystko, co mogę powiedzieć… (śmiech). No cóż, tak, oczywiście. Lubię ten szczegół z kozami – chichoczę na myśl o tym.
ja tu nie widze jasnej odpowiedzi TAK, jest to raczej jedna ze sprytnych odpowiedzi Rowlling, w ktorej tak naprawde nie jest jasno powiedziane tak/nie. wiec nie mow ludzia ze tak jest, jak MOZE tak jest smile.gif pozdrowionka wink.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 20.08.2004 21:53
Post #15 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



voldzia =>
czytanie ze zrozumieniem fajna umiejetność:
QUOTE
-Och… dobrze rozumujecie… Czemu myślicie, że to Aberforth? (widownia – „Dużo wskazówek. Czuć od niego kozami i wygląda trochę jak Dumbledore”). Jestem całkiem dumna z tej podpowiedzi. To wszystko, co mogę powiedzieć… (śmiech). No cóż, tak, oczywiście. Lubię ten szczegół z kozami – chichoczę na myśl o tym.


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 20.08.2004 22:37
Post #16 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



"dobrze rozumujecie" nie znaczy macie racje :/. a wiele osob ktore tego nie czytalo moglo pomyslec ze tak jest NA PEWNO. wiele razy JKR powtarza ze ktos dobrze rozumuje, ale nie oznacza to ze tak jest, tylko ze moze odkryc cos wiecej na ten temat smile.gif. pozdrawiam
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 20.08.2004 22:40
Post #17 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



QUOTE
ja tu nie widze jasnej odpowiedzi TAK, jest to raczej jedna ze sprytnych odpowiedzi Rowlling, w ktorej tak naprawde nie jest jasno powiedziane tak/nie. wiec nie mow ludzia ze tak jest, jak MOZE tak jest  pozdrowionka


no wiesz... jakby tu powiedzieć.... jakby Jo pisała wszystko DOSŁOWNIE to dawałaby nam do zrozumienia, że jesteśmy bandą głupich baranów (albo kóz, jak ktoś woli). a tak wogóle to jakby misała dokładnie, to o czym byśmy teraz gadali na furum?? tongue.gif dla mnie ta wypowiedź jest jasna...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 21.08.2004 11:27
Post #18 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



no, sorry, czytalam okrojona wersje wywiadu, i tam koncowka jej wypowiedzi byla wykasowana, a ja o tym zapomnialam smile.gif przyznaje. hmm... ciekawe czy ten watek bedzie dalej ciagniety przez reszte ksiazek? wink.gif pozdrowionka, aha, i zwracam honor kubikowi tongue.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
M.J
post 11.10.2004 16:39
Post #19 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 15
Dołączył: 09.10.2004




[quote=Koralina,18.08.2004 17:53]

To, że nie jest charłakiem, nie oznacza, że nie jest człowiekiem i nie ma uczuć. Nie wyobrażam sobie, że jest zupełnie inna niż Lily skoro mają takich samych rodziców.
[quote]

Przecież rodzeństwo moze byc zupelnie inne. Z charakteru szczególnie!


--------------------
Harry milczał, oszołomiony tym, co usłyszał. Dusza wysysana przez usta... A potem pomyślał o Blacku
- Zasługuje na to - powiedział nagle...


Ponownie rozległ sie brzdęk tłuczonej porcelany. Neville rozbił drógą filiżankę. Profesor Trelawney opadła na wolny fotel: oczy miała zamkniete, a połskującą klejnotami dłoń przyciskała do piersi w okolicy serca...
... - Mój drogi - olbrzymie oczy profesor Trelawney otworzyłysię szeroko - masz ponuraka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 11.10.2004 17:23
Post #20 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



QUOTE(M.J @ 11.10.2004 15:39)
Przecież rodzeństwo moze byc zupelnie inne. Z charakteru szczególnie!


Mogą być zupełnie inne, ale chodzi mi bardziej o wychowanie. Jeden dom i jedne reguły i ten sam przykład prawdziwej rodziny nadany przez rodziców. Wpajając od małego dziecku jak ma postępować można je nie tyle co zmienić, jak ukierunkować co ma robić i jak się zachowywać. Jeśli pochodziły z porządnej rodziny, gdzie rodzice interesowali się dziećmi znali ich wady i pewnie próbowali je zniszczyć w sposób łatwo przyswajalny. Petunia mimo wszystko posługuje się regułami, dowód - zareagowała na wyjca Dumbledore'a, a jednak nie musiała - mogła zostawić Pottera na pastwe losu, niech zginie.

Ten post był edytowany przez Koralina: 11.10.2004 17:25


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 29.03.2024 15:14