Smuteczek
A ja się zasłotam jesiennie
specjalnie na wiosnę,
owinę się szalem
zielonym
Ustami pocałuję niebo
rękoma pocałuję wiatr
owinę się szalem
zielonym
na wiosnę
potrz±snę, potrz±snę
ten ¶wiat.
Ładne, ale tyle.Nie wstrz±snęło mn±, jak zazwyczaj-a powinno, bo aktualnie współgra mi z nastrojem, zatem bez zachwytu.
I ta jesień mnie denerwuje.
Jestes ustabilizowana formowo.
To znaczy, ze wszystkie wiersze zachwycaja mnie tak samo.
WSZYSTKIE.
Nie wiem, jak to robisz, ze zadne slowo ci nie odstaje, zadnego kiczu, czy nieudolnosci. Przynajmniej w moich oczach.
Ah!
Ten wiersz odzwierciedla wszystkie moje dzisiejsze uczucia
podoba mi się bardziej niż ten poprzedni
dobra forma, słowa płyn±
i ładny jest
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)