Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

9 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> święta, regionalne dziwactwa

asiatal
post 19.12.2008 01:45
Post #51 

?


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 03.03.2007
Skąd: pomorze

Płeć: Kobieta



kakao chyba się nie odmienia

na śpiewanie kolęd na wigilii w domu mnie dreszcze obrzydzenia (chyba zły wyraz) przejmują ale na śpiewanie czegokolwiek np na wigilli klasowej (jutro a właściwie to dzisiaj) to już nie.

no generalnie to odkąd pamiętam, to wiedziałam, że zawsze gdy mama szła zanieść naczynia do kuchni, wsadzała prezenty pod choinkę, mimo że rodzice się upierali, że to Mikołaj. Dziadkowie wiernie nazywali go Gwiazdorem.

nigdy nie widziałam ani nie piłam kompotu z suszonych śliwek i w ogóle to zrób ktoś zdjęcie tego, bo nie wyobrażam sobie jak to może wyglądać.

na pasterkę u nas nigdy nikt nie chodził

słodkim się częstujemy otwierając prezenty, a i owszem.

QUOTE
Gwiazdor to w ogóle chyba na pruskich albo sowieckich bagnetach tu przyjechał i ssie po całości, sorry fani Gwiazdora.

no my mieliśmy na naszych terenach akurat taką przeszłość, więc tego, no.

w ogóle to w tym roku prawdopodobnie będzie to wyglądało trochę inaczej bo ja już jestem najmłodsza w rodzinie.

QUOTE
pomyślałam sobie tak o choince jeszcze i to w sumie jedyny element świat, który jeszcze odczuwam. ale tylko jak się siedzi w zapalonymi lampkami i zgaszonym światłem w pokoju. ładnie lśni wszystko wtedy, są śliczne odblaski.
koniec kropka

Ten post był edytowany przez asiatal: 19.12.2008 01:48
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 19.12.2008 01:54
Post #52 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



katona tata chodzi do żłobka.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ludwisarz
post 19.12.2008 04:01
Post #53 

Roland Deschain


Grupa: czysta krew..
Postów: 2509
Dołączył: 06.04.2003
Skąd: wastelands

Płeć: Mężczyzna



U mnie tradycyjnie.
Gwiazdor posysa po kule, zgadzam sie Mateuszu. Święty Mikołaj for life.

3 dni świąt to trzy różne miejsca. Mój dom, u babci i u dziadków. W kolejności różnej, zależy od roku.
Zaczynamy naturalnie kolacją, a przedtem opłatkiem. (choinka jakoś wcześniej ubrana - a, jeśli o choinkę chodzi, UWIELBIAM choinkę zrobioną ŁADNIE - mam tu na myśli prostotę, tzn. np tylko złote ozdoby w postaci takich samych złotych bombek i złotych łancuchów. JUŻ nie lubię takich choinek gdzie to wszystkie naciapane ile się tylko da. Okropnie to wygląda, a już włosy anioła czy jakoś tak to jest FAIL wszechświata. Pamiętam jednak z dzieciństwa, że zawieszaliśmy takie mini zabawki, a wśród nich był mój ulubiony żołnierzyk z drewna.. Gdzieś go niestety w okolicach gimnazjum zgubiłem :( )
Kolacja.. 12 potraw lub więcej. Dwie zupy, barszcz i grzybowa. Karp na 2-3 sposoby, kluski z makiem, kutia, OBOWIĄZKOWO moj favourite groch z kapustą i jakieś inne potrawy. Po pierwszej partii jedzenia prezenty, potem znowu jakieś desery. Kiedyś śpiewaliśmy kolędy, ale mało, teraz tylko dziadek przynosi dodatek do gazety wyborczej i koniecznie chce puścić płytę z kolędami. Choć przyznam, że ostatnio duet ja i moja babcia też daje rade w kwestii śpiewania.
Na pasterkę chadzamy niechętnie, lecz dziadkowie bardzo na to nalegają.
A jak u Was jest z alkoholem podczas wigilii? U Nas się pojawia, w zeszłym roku zostałem dopuszczony do zacnego grona alkoholików. Gdy powiedziałem o tym na uczelni zostałem nazwany marginesem. Wy też tak uważacie?:D


--------------------
CODE
srimi (20:20)
ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu?

Gryffindor

Let's shake some dust, people.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 19.12.2008 09:42
Post #54 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



ale o jakim alkoholu mówimy?
wina na trawienie u nas nie trza, od tej funkcji jest kompot z suszu wink2.gif wódki też nie piją (moi rodzice), no jak to tak przy dwójce dzieci, ale w ogóle u mojej babci też nie zaobserwowałam tego zwyczaju w zeszłym roku, więc zakładam, że go nie ma u mnie w rodzinie.


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 19.12.2008 13:50
Post #55 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



QUOTE(TimmY @ 19.12.2008 03:01)
OBOWIĄZKOWO moj favourite groch z kapustą
*


taaaak! my personal favourite too biggrin.gif

a co do alkoholu to teraz raczej nie, ale jak jeszcze dziadek żył to własnej roboty wino się pojawiało w niewielkich ilościach.

i w ogole u mnie jest bardzo podobnie jak u Tymona.

Ten post był edytowany przez Neonai: 19.12.2008 14:00
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 19.12.2008 13:50
Post #56 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



X-mas 2oo8 Theme Song ;c
To tez jest niezłe

Ten post był edytowany przez Child: 19.12.2008 14:00


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
GrimmY
post 19.12.2008 14:36
Post #57 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(managarm @ 18.12.2008 21:32)
Kutia FTW!
*


high five!

powoli udziela mi się świąteczny pierdolnik. tylko czekać aż zacznę molestować rodzinę kolędami, yay!
user posted image


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 19.12.2008 15:03
Post #58 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Kilka pilnych spraw do których muszę się odnieść:

1) Alkohol. Tylko wino przechodzi i jest spoko. U nas czasem jest, czasem nie ma, zależy kto kogo przekona. Coś mocniejszego akurat na Wigilii uważam za czerstwotę, przy czym w Pierwszy Dzień Świąt już spoko, jeśli ktoś chce.

2) Choinka. Mam odwrotnie niż Tymon. Zbyt gustowną choinkę (np. całą w jednym kolorze) uważam za trochę pretensjonalność. Oczywiście to nie znaczy, że jestem zwolennikiem wieszania wszystkiego jak lecie, ale trochę chaosu kontrolowanego zdecydowanie dobrze robi choince.

3) Mam w d. czy kakało się odmienia czy nie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kate711
post 19.12.2008 16:54
Post #59 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 309
Dołączył: 27.10.2004

Płeć: Kobieta



Karpie muszą być obowiązkowo kupione na święta (kupujemy żywe). Nie lubię ich jeść (zawsze mam pełno ości) i zazwyczaj biorę tylko jakiś mały kawałek... Wolę inne ryby np. w occie lub po grecku. A i obowiązkowo jest też zupa rybna, której już w ogóle nie tknę, ja jem barszcz z uszkami lub grzybową. Oprócz tego są też pierogi, kapusta z grzybami itp. Chyba jest mniej niż 12 potraw. Natomiast kutii u mnie w domu nigdy się nie jadło. Pierwszy raz spróbowałam tego jakieś trzy lata temu i mi nie smakowało. Coca Cola lub Pepsi też jest kupowana, ale rodzice wolą pić kompot z suszonych śliwek. Alkohol rzadko, ale pojawia się, jakieś wino czy nalewka.

Opłatkiem zawsze się dzielimy i też jest tak trochę drętwo, takie ogólne życzenia: dobrego roku, zdrowia, zdanych egzaminów... Kolęd nigdy nie śpiewamy, tylko słuchamy; Pisma Św. też nie czytamy. Prezenty są po kolacji i przynosi je Gwiazdor, Św. Mikołaj przychodzi w Mikołajki. Na Pasterkę nie chodzimy.

Choinka jest sztuczna, najpierw są zakładane lampki, potem bombki i łańcuchy. Dużo jest starych bombek, jeszcze po moich rodzicach. Lampki są też zakładane na okna + inne ozdoby. W tym roku choinka będzie ubierana w niedzielę, tym razem tylko przeze mnie i siostrę.

W ogóle Wigilię od ok. 3/4 lat spędzamy u rodziny i jest bardziej uroczyście, więcej osób... W domu też dobrze wspominam Wigilię, ale zazwyczaj był telewizor włączony i ogólnie w gronie większej rodziny jest już inna, bardziej świąteczna atmosfera, wszyscy starają się, żeby było jak najlepiej, światło jest przyciemnione, w tle słychać kolędy. smile.gif

Ten post był edytowany przez kate711: 19.12.2008 16:59


--------------------
user posted image

~~~~~~~~~~~~~~~

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
harolcia
post 19.12.2008 17:51
Post #60 

przerażona


Grupa: Prefekci
Postów: 1425
Dołączył: 30.07.2005
Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro>

Płeć: Kobieta



Choinka, co prawda sztuczna, ale kolorowa. Nie wyobrażam sobie choinki tylko w dwóch kolorach (nie daj Boże w jednym). Standardowo ubieram z siostrą w Wigilię, najpierw lampki, potem bombki (też jeszcze z czasów moich rodziców) a na końcu łańcuchy. Ładniejsze bombki zawsze bardziej z przodu -mniej atrakcyjne z tyłu, większe na dole, mniejsze na górze.
+ozdoby w oknach

Na Wigilię od 3 lat chodzimy do babci (mamy mojej mamy). Wcześniej była najpierw u nas kolacja (dziadkowie od strony taty, my, chrzestna z rodziną), a potem szło się drugiej babci. Ale odkąd rodzina nam się zaczęła zmniejszać, to i tradycje się zmieniły.
Zaczynamy ok godziny 18-19, bo zanim przyjedzie reszta rodzinki, inni wrócą z pracy, to trochę czasu mija. Standardowo najpierw jest opłatek -najbardziej wzruszający dla mnie moment. potem kolacja - barszcz z uszkami ( wcześniej jadało się u nas jeszcze kapuśniak z grzybami, a jak żyła jeszcze moja babcia, to sama robiła zakwas pod barszcz czerwony), potem pierogi z grzybami i kapustą. Oczywiście ryby-najczęściej smażone, też po grecku. Pojawiają się gołąbki w wersji wegetariańskiej.
Czasami po kolacji jest przerwa na słodkie, czasem nie.
Jak byłam mała, to po kolacji kazano mi iść zawsze sprawdzić na drugie piętro domu, czy Mikołaj nie jedzie i wtedy podkładali prezenty. A na końcu ja bawiłam się w Mikołaja i je wszystkim rozdawałam smile.gif
Pasterka obowiązkowo!!


--------------------
Prefekt Gryffindoru Członkini KLL

Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci
Barańczak Stanisław
1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.
2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.
3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.
4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.
5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,
6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hagrid
post 19.12.2008 19:22
Post #61 

Historyk Forumowy


Grupa: czysta krew..
Postów: 1222
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska)

Płeć: Mężczyzna



Ze spraw około świątecznych- Czy są u was jeszcze jacyś kolędnicy? Niestety ten zywczaj zamiera, pozostały tylko grupki raczej biedniejszych dzieciaków, śpiewajacych kolędy ale już bez jakichkolwiek strójów...

Ciekawa sprawa, ktoś z sąsiadów wystawił we wspólnym ogrodzie pięknie oświetloną choinke, oby nikt tego nie zabrał w każdym razie świetna sprawa, szczególnie że wokoło pełno już śniegu biggrin.gif


--------------------
Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 19.12.2008 19:30
Post #62 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



kolędnicy! uwielbiam słuchać, jak opowiadają o tej tradycji ci, którzy ją pamiętają... bo ja na oczy prawdziwego kolędnika w życiu nie widziałam :/.


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
asiatal
post 19.12.2008 19:35
Post #63 

?


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 03.03.2007
Skąd: pomorze

Płeć: Kobieta



QUOTE(Hagrid @ 19.12.2008 18:22)
Ciekawa sprawa, ktoś z sąsiadów wystawił we wspólnym ogrodzie pięknie oświetloną choinke, oby nikt tego nie zabrał  w każdym razie świetna sprawa, szczególnie że wokoło pełno już śniegu biggrin.gif
*

no Ty to chyba na Grenlandii mieszkasz, bo u nas to ani widu ani słychu śniegu...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
LilienSnape
post 19.12.2008 19:40
Post #64 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 579
Dołączył: 11.12.2006
Skąd: Roseau

Płeć: Kobieta



sniegu? cholernie zazdroszcze. u nas pełno błota.


--------------------
user posted image
what the fuck was i thinking?

Lenka.

chomik !
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 19.12.2008 19:54
Post #65 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



u nas tez napadało, ale się topi z prędkością światła.

ps. kakao sie nie odmienia, slowo polonistki.

Ten post był edytowany przez em: 19.12.2008 19:59


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hagrid
post 19.12.2008 19:56
Post #66 

Historyk Forumowy


Grupa: czysta krew..
Postów: 1222
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska)

Płeć: Mężczyzna



Nie Grenlandia tylko Mazury, raptem 150 kilometrów na północ od Warszawy;d Jeszcze do 11-tej padał deszcz, nagle zaminił się w śnieg i jest go już całkiem sporo, do tego pięknie za oknem wygląda rożwietlona choinka, sam jestem tym zaskoczony. Hmm, moze jutro zima dotrze na Mazowsze i na Pomorze.


--------------------
Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
asiatal
post 19.12.2008 20:04
Post #67 

?


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 03.03.2007
Skąd: pomorze

Płeć: Kobieta



QUOTE(em @ 19.12.2008 18:54)
u nas tez napadało, ale się topi z prędkością światła.

ps. kakao sie nie odmienia, slowo polonistki.
*


no i ps bez kropek (:
QUOTE
  Nie Grenlandia tylko Mazury, raptem 150 kilometrów na północ od Warszawy;d Jeszcze do 11-tej padał deszcz, nagle zaminił się w śnieg i jest go już całkiem sporo, do tego pięknie za oknem wygląda rożwietlona choinka, sam jestem tym zaskoczony. Hmm, moze jutro zima dotrze na Mazowsze i na Pomorze.
oł jes, pomorze

Ten post był edytowany przez asiatal: 19.12.2008 20:05
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
harolcia
post 19.12.2008 20:38
Post #68 

przerażona


Grupa: Prefekci
Postów: 1425
Dołączył: 30.07.2005
Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro>

Płeć: Kobieta



śniegu to ja też zazdroszczę, bardzo. Ale u nas powiadają, że na święta też ma być, więc trzymam się tej wersji (zach-pom rulez)

Kolędników u nas to widziałam chyba ze 3 lata temu, tacy nawet przebrani byli...
Za to u as w szkole dzisiaj grupka osób przebrała się za kolędników i chodziła po klasach śpiewając kolędy. Śmiesznie było smile.gif


--------------------
Prefekt Gryffindoru Członkini KLL

Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci
Barańczak Stanisław
1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.
2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.
3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.
4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.
5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,
6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 19.12.2008 21:45
Post #69 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



fajne są takie choinki poza domem, duże, świecące tylko światełkami w jednym kolorze (złotym, żółtym, zależy), bez bombek.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
LilienSnape
post 19.12.2008 22:07
Post #70 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 579
Dołączył: 11.12.2006
Skąd: Roseau

Płeć: Kobieta



i w otoczeniu śniegu.


--------------------
user posted image
what the fuck was i thinking?

Lenka.

chomik !
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 19.12.2008 23:26
Post #71 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



QUOTE
no i ps bez kropek (:

ohboi. whateva :P.


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 20.12.2008 03:06
Post #72 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



QUOTE(Hagrid @ 19.12.2008 18:56)
Hmm, moze jutro zima dotrze na Mazowsze i na Pomorze.
*


juz dotarla! W drodze z warszawy do mlawy obserwowalam cudowna przemiane deszczu i blota w snieg. Jeszcze tylko silny mroz i slonce, a bedzie idealnie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
asiatal
post 20.12.2008 11:27
Post #73 

?


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 03.03.2007
Skąd: pomorze

Płeć: Kobieta



budzi mnie dzisiaj jakiś hałas i sobie myślę - Ruchomy zamek hauru smile.gif. Ale to był dziadek i w piwnicy węgiel przerzucał chyba z kupki na kupkę.
A śniegu nie ma, za to mamy deszcz i +4 stopnie. Ehhh, nie zapowiada się śniegowo
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hagrid
post 20.12.2008 12:19
Post #74 

Historyk Forumowy


Grupa: czysta krew..
Postów: 1222
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska)

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Neonai @ 20.12.2008 04:06)
QUOTE(Hagrid @ 19.12.2008 18:56)
Hmm, moze jutro zima dotrze na Mazowsze i na Pomorze.
*


juz dotarla! W drodze z warszawy do mlawy obserwowalam cudowna przemiane deszczu i blota w snieg. Jeszcze tylko silny mroz i slonce, a bedzie idealnie.
*



Dokładnie tak samo bym to określił, cudowna przemiana nastpiła wczoraj koło południa, niestety śnieg już topninieje, także w innych miejscach pewnie nie jest lepiej. Mam tak pozatym wrażenie że świąteczny markieting i promocja jakby osłabł w porównaniu z poprzednimi latami, owszem widać sporo reklam coli itp jednak nie jest to już tak powszechne, w sklepach nie ma tylu "światecznych" dekoracji...

Może ma to związek z mało sprzyjającą aurą, pozytywnym apsktem jest ograniczenie wszechobecnej komercyjnej symboliki, a może to wszystko mi się tylko wydaje.

Mało prawdopodobnym wyjaśnieniem jest światowy kryzys ale kto wie, mniej wydajemy a jeśli już to często kupując przez internet, to ogranicza zapał handlowców do ekspolatowania Bożego Narodzenia.


--------------------
Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 21.12.2008 02:18
Post #75 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Oho, fajny temat.

Przede wszystkim: gdzie ten śnieg na Mazurach, bo blisko mam, a jakoś nie widzę sad.gif

U nas wszystko przebiega dość tradycyjnie. Choinka od kilku lat jest dwukolorowa (niebieski i srebro), bo tak lubi mama, ale zawsze dowieszamy różnobarwne cukierki, aniołki i tym podobne ozdoby, dzięki którym jest mniej jednostajnie i bardziej prawdziwie. Ubiera się zwykle w przeddzień Wigilii.
Jest czytanie z Pisma Świętego (zwykle robi to tata, ale czasem też ciocia albo ja). Śpiewanie kolęd niestety głównie symbolicznie, a szkoda, bo to uwielbiam. Zwłaszcza "Bóg się rodzi".
Opłatek... Jak najbardziej jest. Rzeczywiście jest w tym sporo skrępowania, ale zawsze mówimy szczerze - nawet jeśli wyjdzie to trochę nieporadnie, to tę szczerość się czuje. I docenia. A ponieważ Wigilię spędzamy w gronie najbliższej rodziny, nie ma problemów z wymyślaniem, co by tu życzyć zupełnie obcej cioci.
Potraw raczej dokładnie dwunastu nie ma. Nie mam pojęcia, co to jest kutia (poszukałem w Google, ale nigdy czegoś takiego nie widziałem na oczy), nie pamiętam, bym kiedykolwiek jadł karpia, ale reszta trzyma się mocno. Kapusta z grzybami, ryba po grecku, różne inne ryby, barszcz, pierogi z kapustą, sałatki... Same pyszności.
Na Pasterkę staramy się wybierać, choć zwykle nie w pełnym gronie - nie wszyscy są wystarczająco wierzący (swoją drogą Boże Narodzenie jest, było nie było, świętem religijnym, więc dziwne to trochę). Alkoholu na stole sobie nie przypominam, nie ma u nas zwyczaju picia wina, a wódka się (przynajmniej w Wigilię) nie pojawia.
Prezenty przynosi Święty Mikołaj, ale odkąd moja siostra podrosła, nie ma już przed kim twierdzić, że tak jest. :] Wydobywamy je spod choinki i wspólnie cieszymy się tym, co kto dostał.
Niestety, mimo moich cichych marzeń telewizor w święta jest włączony. I, jak mówiłem, mało się śpiewa kolęd. I w ogóle jednak się czuje, że za mało w tym tradycji, za dużo zwyczajnego "urlopowania" przy nieco obficiej niż zwykle zastawionym stole. Ale nie narzekam, i tak z ustęsknieniem czekam na każde Święta.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

9 Strony < 1 2 3 4 5 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 25.04.2024 03:16