Drukowana wersja tematu

Napisany przez: dominika00 02.02.2006 22:24

Hej. szukałam na forum i nie ma tematu o aktorach.

Mysle, ze założenie go jest bardzo przydatne.
Najpierw pozwole sobie napisac co ja mysle, potem niecierpliwie czekam na Wasze opinie

Ja bardzo lubie Dana i Toma i Ruperta. Emma jest troche dziwna, tak mi sie wydaje z tego co widziałam w wywiadach oczywiście. Ale nie można tak osadzać ludzi, więc szczerze mówiąc nie wiem co o niej mysle. Chociaż musze przynac, ze jest ładna dziewczyną. Z płci przeciwnej najbardziej podoba mi się Christian Coulson ( Tom Riddle'y) , Stanislav Ianevski( Wiktor Krum) ... wiem może sie wydawac troche dziwne ,Daniel Radcliff i to chyba wszystko

Nie wiem może sie naczytałam za duzo erotyków na tym forum ale naparwde wydaje mi się ze Emma I Tom Felton fajnie razem wyglądaja i naparwde by do siebie pasowali,

http://hily-design.de/images/tom1.jpg

Tylko, ze to niestety jest jedno z ich nielicznych zdjęc, więc chyba sie do siebie nei garna

To mi się podoba, nei wiem czemu. Od razu mówie, ze to nei ja zrobilam te czerwone kółka

http://ewfs.sytes.net/EWFS/interactivite/analyses/dan/12.jpg


Duzo więcej jest zdjęc Emmy i Dana
Wystarczy wpisac w google i pojawia sie kilkanaście.

Mnie osobiście podoba sie to
http://www.harryandhermione.net/aurorsgallery/albums/userpics/10002/040601caughtlg.jpg


A możę znacie jakieś nowe ploteczki? Szczerze mówiąc, nie bardzo jest na beirzaco w tym temacie, także wybaczcie mi

Chetnie zobacze inne fotki filmowych par z HP

Napisany przez: em 02.02.2006 22:37

Opinia wyczerpująca. Całkowicie się z nią zgadzam, masz absolutną rację, dominiko. Przydatne, nie ma co, sama prawda.

## ad. topic
Aktorzy, którzy mi w filmie pasują: Hagrid (Robbie Coltrane), McGonagall (Maggie Smith), Rita Skeeter (nie pamiętam nazwiska), Hermiona (Emma Watson), Trelawney (też nie pamiętam), Ron (Rupert Grint). i Sev (Alan Rickman), jak mogłam zapomnieć.
Ot, wszystko.

Napisany przez: anagda 02.02.2006 22:53

A tak na serio, to mi tylko Alan Rickman i David Thewilis przypadli do gustu. Reszta to dno.

Napisany przez: Child 02.02.2006 22:59

Dalbym sie pociac ze jakis temat o aktorach byl ;P

Rupert jako Ron wymiata. Najlepiej dobrany do roli. Podobnie Emma. Reszta... reszta jest kwasowa - raz lepiej, raz gorzej.

Napisany przez: dominika00 02.02.2006 22:59

Sorry coś mi sei stało z kompem już dokończyłam temat ten kasuje zeby było sprawiedliwie, zapraszam an drugi

Napisany przez: Child 02.02.2006 23:01

nie tykac - naprawione ;]

Napisany przez: dominika00 02.02.2006 23:03

Widze ze juz luz:) Tylko powiedzcie jak skasowac temten drugi ;/

ten drugi na wzor pewnego dyrektora - odszedl ;>

A w ogole to czemu od razu sie nabijacie. Chyba było widac, ze coś jest nie tak. Ludzietroche wyrozumiałości Badzmy dla siebie mili, to nic nei kosztuje

edytujmy posty. to sprawia ze ludzie sa milsi.

Napisany przez: Marionetka 02.02.2006 23:26

Ja nabardziej lubię James'a i Oliver'a Phelps (Fred i George). :] Po prostu ich lubię i według mnie pasują do roli, którą odgrywają. Lubię też RUperta, a reszta to mi lata. ;p

Napisany przez: dominisia888 03.02.2006 00:19

a mi oni wlasnie nie pasuja do tej roli...
a ja bardzo lubei Syriusza, Harr'ego, Rona, Dracona a raczej aktorow ktorzy ich graja no i Snapa

Napisany przez: Hito 03.02.2006 00:24

Spojrzałem na podpis Wrony, zobaczyłem zdjęcia aktorek mających zagrać Lunę, Tonks, Bell i Umbridge (a, i jeszcze Figg). Co prawda fotki są małe i niewiele na nich widać, ale...
Zresztą, to nie ma znaczenia, te je ucharakteryzują, że będą wyglądały zupełnie inaczej

Aha, gdyby ktoś chciał, link do większego zdjęcia:
http://www.mugglenet.com/viewer/?image_location=gof/lunalovegood_lynch.jpg

Napisany przez: Katarn90 03.02.2006 14:36

ema - Trelawney to Emma Thompson.
Mi pasuje bardzo Voldek (Ralph Fiennes), tylko zdaje mi sie , że za szybko mówi. Gdyby tak cedził słowa jak L.Malfoy to byłby świetny.
A, i bliźniacy są świetni.


Edit: i oczywiście panowie Rickman i Isaacs są genialni.

Napisany przez: nosferatu 03.02.2006 14:48

Na + są
Danielek(ach...)
Tom(jak wyżej)
Alan(j.w)
Stanislaw(j.w)
Na - są:
Rupert taki jakis inny jest wygląda jak świnia...
Robert-taka krzywa twarz ma...
Reszta postaci ani + ani -

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 03.02.2006 15:07

Hagrid
McGonagall
Rita Skeeter
Trelawney
Ron
Severus
Oni wszyscy mi pasują

Napisany przez: Zeti 03.02.2006 16:19

Mi pasue: Hagrid, Hermiona, Ron, Snape, Lucjusz, Draco, Harry

Napisany przez: Cornelia 03.02.2006 17:33

tak dla Snape'a, Hagrida, Rity, McGonagall, Rona, Lucjusza i ew. Harry'ego i Glizdogona.

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 20:02

Wiktor Krum powinien być przeciętny (wręcz brzydki jak na mój gust) , a aktor jest naprawdę baaaardzo przystojny.
Nie lubię jak gra Emma (wydaje mi się, że sztucznie... nie żebym jej nie lubiła)
Ale za to bardzo mi się podoba gra bliźniaków

Napisany przez: Wrona 03.02.2006 20:15

W HP jest dużo dobrych, przeciętnych i (być może) złych aktorów...
Ja osobiście uwielbiem jak gra Jason Isaacs... Był taki... przekonowujący (?)
Na temat reszty aktorów nie będę się (jak na razie) wypowiadać...

Napisany przez: Child 03.02.2006 20:16

w takich produkcjach nawet brzydal musi siegac powyzej sredniej krajowej [brutto ;P]

Napisany przez: Wrona 03.02.2006 20:19

Taaa... To wytłumacz mi dlaczego aktor, który grał Cedrika był poniżej przeciętnej? I ta panienka co grała Ginny? (no, chyba że u nich to się nazywa "powyżej przeciętnej"... W takim razie współczuję... Nie chcę wiedziećjak wygląda "poniżej przeciętnej"...)

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 20:27

Kogo on gra , bo ja osobiście nie wiem:P


Cedrik wyglądał na maminsynka, ale fakt faktem był brzydki
Co do Ginny to nie jest aż tak zła jak dla mnie;p

Napisany przez: hazel 03.02.2006 20:27

Hehe, Cedrik faktycznie dramatyczny. Poniżej średniej to jeszcze się może nie załapuje (znam gorszych), ale na szkolnego przystojniaka nie pasuje.

Napisany przez: Child 03.02.2006 20:36

nie znam sie na aspektach meskiej urody. jakos tak mam ze wole skupic sie na damskich ;}

od Ginny nikt nie wymagal bycia "och ach *mdlejemy*" ;P

Napisany przez: hazel 03.02.2006 20:45

No w szóstej części to była tak opisana, że MIss Universum wygląda przy niej jak coś, co kot przywlókł ze śmietnika

Napisany przez: Wrona 03.02.2006 20:46

http://www.tvdarek.republika.pl/wiedzmin.html
Grał szanownego Pana Lucjusza Malfoy'a

Napisany przez: hazel 03.02.2006 20:49

Bardzo dobrze grał.

Napisany przez: Zeti 03.02.2006 21:02

I mial fajną mechaniczna rękę

Napisany przez: hazel 03.02.2006 21:08

Kto? Malfoy?

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 21:13

No bo Harry się w niej zakochał, a wszystko jest opisane jakby od jego kąta patrzenia

Ta Lucjuszek był fajny:P

Napisany przez: Zeti 03.02.2006 21:16

W II tomie Lucjusz ma mechaniczną rękę

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 21:18

?? Nie rozumiem ??

Napisany przez: hazel 03.02.2006 21:26

Jaką mechaniczną rękę? Pettigrew - tak (no, może nie mechaniczną, ale obleci), ale nie Lucjusz!!

Wiem, i właśnie to mi się nie podoba.

Napisany przez: Wrona 03.02.2006 21:48

Co do aktorek to trochę źlle dobrali Fleur Delacour... Nie chodzi mi o wygląd, bo był nawet OK, ale Clemence Poesy (grała Fleur) ma na swoim koncie film ze scenami rozbieranymi co mi do młodej czarodziejki, najlepszej ze szkoły Beauxbatons jakoś nie pasuje...

Do Cho na początku nie byłam przekonana (i nadal nie jestem...). To miała być naprawdę śliczna dziewczyna, skoro Harry zwrócił na nią uwagę... Aktorka brzydka nie jest, ale jakoś mi nie pasuje...

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 22:08

Cho jeszcze ujdzie w tłoku, ale Fluer była źle dobrana. Nie jest jakaś brzydka, ale tomiała być dziewczyna za którą wszyscy szaleją... ale na taką jednak nie wyglądała

Napisany przez: Marionetka 03.02.2006 22:09

Mi też jakoś nie pasuje Cho. Tak jakaś... eh ;p
Tak samo Fleur. Sądziłam, że będzie bardziej 'cudowna'. ;p
Tak, Lucjusz był świetny. Ale i tak bliźniacy rules ;p

Napisany przez: hazel 03.02.2006 22:11

A ja dalej chcę się dowiedzieć o co chodzi z tą ręką

Napisany przez: Marionetka 03.02.2006 22:16

Już wiem o co ci chodzi. Bo w drugiej częsci kiedy Lucjusz spotkał Harry'ego odsłonił jego blizne takim srebrnym wężem. Można było odnieści wrażenie, że to jego ręka. Ale pod koniec filmu kiedy Lucjusz wyciąga różdżkę z czegoś ,można zauważyć, że 'rękojeść' różdżki jest tym wężem.

Napisany przez: hazel 03.02.2006 22:18

A, nie zauważyłam. Dzięki.

Napisany przez: Absolution 03.02.2006 22:24

You can say what do you want but I hate Michael Gambon as Dumbledore !!!

no to by było na tyle... a reszta jest ok...

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 22:36

Możesz to uściślić?? Dlaczego??
W sumie mi się wydaje że poprzedni Dumb był owiele lepszy. Szkoda że nie żyje

Napisany przez: Absolution 03.02.2006 22:54

em... już, ze 10 razy pisałam na tym forum, że nie lubie tego aktora i dlaczego nie lubie się powtarzać, zresztą pare osób miało by mnie już dosyć poprostu nie przepadam za Michael'em Gambone'm i nie pasuje mi do roli Dumbla wygląda jak stary "dziadzioł" za przeproszeniem, ale to kwestia gustu innym może się podoba, ale mnie nie....

Napisany przez: hazel 03.02.2006 22:56

Mnie też nie przypadł do gustu. Ale musieli znależć jakiegoś aktora i tak wypadło. Może gdyby grał od początku, to łatwiej byłoby się przyzwyczaić.

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 22:59

Przepraszam, że przemnie musisz się powtarzać
hazel---> chyba masz racje, napewno byśmy nie mogli porównywać go do innych aktorów

Napisany przez: Katarn90 04.02.2006 10:09

a słyszał ktoś głos Isaacs'a bez dubbingu, w oryginale? Świetny
Wg mnie szkoda, że wycięli scene u Borgina, bo tam właśnie występuje Malfoy, ale na szczęscie jest w dodatkach.

A Dumbla powinien zagrać Christopher Lee.

Napisany przez: Wrona 04.02.2006 13:47

Teraz mi się przypomniało:
Co do Emmy Watson... Po co jej dublerka? Niezauważyłam, żeby grała jakieś "niebezpieczne" sceny... Już prędzej Danielowi by siedubler przydał, a nie słyszałam, żeby go miał i sceny w HPiCO grał on sam (chyba)...

Napisany przez: Absolution 04.02.2006 14:39

Nic nie szkodzi, cała przyjemność po mojej stronie


No ja słyszałam w filmie Patriota... lubie tego gościa


hm... a bal ze Staśkiem...?

Napisany przez: dominika00 04.02.2006 15:00

Dla mie tez nie pasuje Dubledore, tzn aktor który go gra. Pierwszy lepszy, wiadomo No ale jak mu sie zmarło, to mogli wybrać kogos lepszego. Nie wierze, ze nie było kandydata który by bardzie pasował. No ale chyba wybór aktorów jest tez uzgadniany z Rowling, a skoro tak( tak mi siem wydaje, czytałam przynajmniej gdzieś o tym ) to ona chyba wie najlepiej kto pasuje. bo postaci zrodziły sie w jej wyobraźni Szkoda, ze nie mamy nic do gadania

A aktorka która zagrała Fleur- hmmm wydaje mi sie ze nie ma to większego znaczenia kogo i gdzie wczesniej grała. Dla mnie może być.

Co do Ginny Jakos często wplątuje sie temat Ginny. Według mnei aktorka która ja gra kompletnie nie pasuje, takie jest moje zdanie. Zreszta nie przepadam za bardzo za postacia Ginny w ksiązce i może dlatego.

Wybór Cho równiez mnie rozczarował
Wyobrażałam sobie ja jako przesliczną dziewczyne
Skoro zakochał się w niej szkolny playboy ( Cedrik-co w filmie sie nie pokrywa ) to chyab powinna byc ładniejsza Kwesta gustu ...

Lucjusz M-jest niczego sobie bardziej podoba mi się od synka
W dodatkach w wywiadzie aktor który go gra stwierdził, ze jest dumny, ze dostał role ojca tak przystojnego i inteligentnego młodzieńca...jak dla mnei to troche przesadził. Draco-Tom jest może i fajny,ale mnei nei bardzo podba sę jego uroda.

A tutaj macie zdjęcie małego Danielka Dla mnei kochaniutki i słodki

http://www.pbs.org/wgbh/masterpiece/archive/programs/davidcopperfield/whoswho/images/young_david.jpg


Finito

Napisany przez: Wrona 04.02.2006 15:26

A dla mnie to ma znaczenie... Co by było, gdyby jakąś zakonnicę zagrała jakaś kobietka z pierwszych stron Playboya lub gwiazda filmów porno? No mnie by to trochę zdegustowało (?)... Takie same odczucia mam do filmowe Fleur... (oczywiście w o wieeeeele mniejszym stopniu, ale jednak...)

Napisany przez: dominika00 04.02.2006 15:44

Zakonnica grana przez gwiazde porno hmmmm dobre

Kazdy ma swoje poglądy Mnie Fleur tam nie przeszkadza

Szczerze mówiąc nie wiemy czy reszta aktorów równiez nie ma za soba takiej barwnej przeszłości

Napisany przez: Marionetka 04.02.2006 16:18

Ej, a jak się nazywał ten aktor co grał wcześniej Dumbledora?

Napisany przez: HUNCWOTKA 04.02.2006 16:18

Role do któych aktorzy są odpowiednio dopasowani to:
Snape,Ron,Malfoy,Hagrid,McGolnagall,Sprout.... http://internet.5v.pl
Nie przekonałam się do:Harry'ego,Hermiony,Cedrika,Cho,Kruma(jest za przystojny:P)Lupina...

Napisany przez: dominika00 04.02.2006 16:22

Taaaaaak ja się zgadzam w 100%, ze Krum jest ZA przystojny Oj ci Bułgarzy

Ale czemu nei możesz sie przekonac do Harry'ego ??
Mnie sie wydaje, ze wizualnie, to idealny kandydat, i gra teź nieźle Co takiego Ci siem w nim nie podoba ?? Spróbuje Cię przekonac

Napisany przez: krzych 04.02.2006 16:39

Hermiona była spoko

reszta ujdzie

Napisany przez: Marionetka 04.02.2006 16:41

Wg mnie Krum był brzydki. A fuj...

Napisany przez: Avadakedaver 04.02.2006 16:45

Najlepsz rola - Snape. Ale mogłby być bardziej giętki.

Napisany przez: Absolution 04.02.2006 17:10

Richard Harris

Napisany przez: Zeti 04.02.2006 17:14

Harris grał lepiej niz terazszy Dumbledore (nie znam nazwiska)

Napisany przez: hazel 04.02.2006 18:48

W jakim sensie bardziej "giętki"? Mam pewien problem ze zrozumieniem tego sformuowania, a jedyne skojarzenia jakie mi na myśl przychodzą są zdecydowanie niecenzuralne.

Napisany przez: harajuku girl 04.02.2006 19:36

Snape jest zaczepisty, poza tym Ron wymiata
Hermiona była spoko, ale zauważyłam, że w ostatnim filmie próbują robić z niej bardziej Emmę Watson niż książkową bohaterkę-te różowe adidasy, piżamy, sukienka, bez przesady.....W dodatku, wg książki, Hermiona miała bardzo bujne włosy, a w Czarze Ognia Watsonka ma jakieś ułożone loczki, porażka...Ale gra dobrze.

Napisany przez: wojtuch 04.02.2006 19:46

Mnie najbardziej odpowiadają aktorzy którzy grają: McGonagall, Hagrida, Snape'a, Dumbledore (ale tylko tego z I części), a i pasuje mi ta dziewczyna co będzie grała Lunę (w książce sobie ją do tej pory inaczej wyobrażałem ale zmieniłem wyobrażenie)

Napisany przez: Katarn90 04.02.2006 19:59

przecież gra aktorska to tylko udawanie ! Gdyby gwiazda porno pasowała do danej roli, to dla mnie mogłaby nawet papieża zagrać. Byleby tylko dobrze grała.

Napisany przez: Avery 04.02.2006 20:21

Snape wymiata ! ! !
Rickman doskonale pasuje do tej roli, chociaz bez charakteryzacji wyglada dosc dziwnie
Grinta nie lubie, wyglada jak wygnany z Azkabanu za oblesna buzke 1000-letni dementor

Napisany przez: hazel 04.02.2006 20:31

Hehe, nie było napisane w książce, że jest piękny. Zresztą nie jest chyba aż tak źle. A Rickman jest moim idolem od czasów "Szklanej pułapki".

Napisany przez: krzych 04.02.2006 21:49

a ja z zasady nie lubię Snapa. Dumbi był spoko, no i oczywiść McGonagall

Napisany przez: Goomisia 04.02.2006 22:31

snape- moze byc, niezle dobrali aktora
Harry.. jako mlody Potter tak ale teraz..jakos mi tak... no... nie w guście lezey
Hagrid -
McGonagall - o matko kropla w krople jak z ksiazki
Dyrektor - stary ok ale ten z 4 czesci - o matko kogo za to zabic?
hermiona - mi tam sie podoba
Ron - jest poprostu git
Bliżniacy - jee tak trzymac
Rodzice Rona - inaczej ich sobie wyobrazalam ale ja ok
Woźny szkoly - ale typ nie? spoko ponuraka z niego zrobili
mlody Lordek - miodzio
Stry Lord - tez ujdzie tylko ten nos zabardzo mu plaski zrobili
Moody - bez komentarza
Lupin - tak jak wyzej moody...
Krum - ok ale gdzie ten kaczy krok?
przyszla zona Billa - jest nawet nawet ale jakos jej niewidze w ekranizacji 6 tomu jako takiej laski co sie zakochala, pomaga u Rona w Norze i tak dalej...

Napisany przez: Absolution 04.02.2006 22:38

stary taka ? nie czaje bazy...

Napisany przez: hazel 04.02.2006 22:43

Nie jesteś osamotniona w swoim bólu.

Napisany przez: Goomisia 04.02.2006 22:57

moze niech z next castingu do 5 czesci zrobia nowego WielkiegoBrata? to niepopelnia takich bledów bo to fani HP wybiora?

Napisany przez: hazel 04.02.2006 23:12

Podejrzewam, że i tak by nie było dobrze. Każdy ma inaczej działającą wyobraźnię i byłyby sprzeczne wersje.

Napisany przez: Luna Lovegood 04.02.2006 23:31

Zgadzam się z tobą w prawie wszystkim, oprócz tego że ona gra dobrze;p Według mnie nie jest za najlepsza...

Napisany przez: dominika00 05.02.2006 14:36

A co sadzicie o LUpinie? TZn o tym jak wygląda, bo gra według mnie fajnie.
Tylk zupełnie inaczej go sobie wyobrazałam.
Albo przeoczyłam w skazce ten szczegól albo nic nei wspominali o wąsach
Poza tym nie wiem czemu ale dla mnei Lupin powinien byc bardziej jakiś taki zmęczony, smutny, o pokornej twarzy, troche bardziej skromny, jak znajde jaiś obrazek to dodam

Napisany przez: Wrona 05.02.2006 14:45

Mi Lupin też nie pasuje... Za bardzo mi kogoś przypomina, ale kogo? Sama nie wiem...

Napisany przez: dominika00 05.02.2006 15:38

MNie toche młodego Einstein'a

http://www.pa.msu.edu/~brock/d0_homepage/physics-posted/einstein-young-clark.jpg

Tylko włosy nie te:)

Napisany przez: Zeti 05.02.2006 15:40

Rzeczywiście tylko Einstein lepiej ubrany

Napisany przez: dominisia888 05.02.2006 15:47

moze troszke przypomina Einstein...

a "rzeczywiscie" Zeti przez "rz" sie pisze

Napisany przez: Luna Lovegood 05.02.2006 16:01

Ja sobie Lupina wyobrażał, bez tych wąsików... jakieś taki równe i wogóle ble...

Własnie oglądałam sobie zdjęcia Kruma( aktora rzecz jasna) i normalnie wygląda obrzydliwie fuj fuj fuj ....
Zdjęcie jak wygląda "normalnie":
http://www.galeria.deptajem.pl/displayimage.php?album=89&pos=13
Zdjęcie jak wygląda w filmie (uroczo ):
http://www.galeria.deptajem.pl/displayimage.php?album=89&pos=2

Napisany przez: Wrona 05.02.2006 16:06

To przez tą brodę <ble>

Napisany przez: Goomisia 05.02.2006 16:09

dobra a teraz mam do WAS pytanie: kogo chcielibyscie zobaczyc w 5 tomie na ekranach kin?kto wg was jesn najlepszy do roli graupa , firenza - czy jakos tak, no tego centaura, billego, brata Rona zajmujacego sie smokami-imienia niepamietam tonks itp...

Napisany przez: Luna Lovegood 05.02.2006 16:15

No, ale już jest połowa aktorów wybranych więc nie ma co gdybać.
http://www.deptajem.pl/ na tej stronie, są zdjęcia niektórych aktorów wybranych. Np. Graupa ( tak ogólnie, to chyba strona jakiegoś Forumowicza:P)

Napisany przez: Absolution 05.02.2006 21:08

ja trochę zmienie temat... widzieliście może uśmiechniętego filmowego Snape'a ?
Nie ...? To zapraszam :

http://www.hpnews.pl/galeria/displayimage.php?album=25&pos=2

http://www.hpnews.pl/galeria/displayimage.php?album=25&pos=1

http://www.hpnews.pl/galeria/displayimage.php?album=25&pos=0

Napisany przez: Zeti 05.02.2006 21:20

Szok Snape się śmieje!

Napisany przez: Katarn90 05.02.2006 21:41

ej, czy mi sie zdaje, czy Rickman zawsze gra złych typów.

Napisany przez: Child 05.02.2006 21:43

http://www.imdb.com/name/nm0000614/#actor

Napisany przez: Wróżka14 06.02.2006 00:43

Ja uważam, ze wszyscy aktorzy są dobrze dobrani do swoich ról (poza aktorkami grającymi Cho i Fleur), ale nikt nie przebije super tria. Musze tez przyznać (chyba nie jedyna), ze wszyscy (szczególnie Tom Felton, Alan rickma i {ten co gra Lucjusza Malfoya}, którzy graja czarna charaktery świetnie wywiązali sie ze swojej roli.

Daniel jest the best( )

Napisany przez: dominika00 06.02.2006 14:22

Może Was to zdziwi,ale ja do roli centaura Firenza ( czy jak mu tam ) wybrałam Pana Orlando Bloom'a Według mnie centaur powinien byc przystojny, przeciez połowa dziewczyn za nim wzdychała. A Orlando w Władcy Pierścieni z przedłuzonymi blond włosami, poprostu dla mnei idealnie by pasował

http://us.movies1.yimg.com/movies.yahoo.com/images/hv/photo/movie_pix/walt_disney/pirates_of_the_caribbean__the_curse_of_the_black_pearl/orlando_bloom/piratespre.jpg

Co do Tonk, to nie wiem kogo widze w tej roli;/ Jakąś aktorke o ostrych rysach twarzy z małym noskiem.

Szkoda ze Lucy Liu jest za stara bo według mnie nadawała by sie na Cho. Mogli by znaleźć taka mlodsza

http://www.askmen.com/specials/2005_top_99/celebs/80_lucy_liu.jpg

Nie, chodziaż, te chinki, czy tam japonki czy sama nie wiem kto, sa prawie takie same

A co do pana któy gra Snape'a to bardzo lubie tego aktora:) W dodatkach na dvd, nie pamietam w ktorej części filmu sa pokazane sceny kiedy usmiecha sie i zartuje także usmiechniety Snape to chyba nic dziwnego Chodziaz dziwnie brzmi


Aha juz wiem kogo bym widziała do roli Billa

Uwaga, bo to może byc szok. W roli Billa widzialąbym Pana z reklamy "KRETA"( tego do przetykania rur) mam nadzieje, ze wiecie o ktorej reklamie mówie

Napisany przez: Wrona 06.02.2006 15:22

Bez przedłużonych włosów też super wygląda , ale jakoś w tej roli go nie widzę... Zapewne dobrze by ją zagrał, ale wygląd mi nie pasuje... Chyba, żeby go trochępostarzyli, bo Firenza wyobrażałam sobie jako owszem, młodego, ale hmm... doświadczonego przez życie (?) ...

Napisany przez: hazel 07.02.2006 20:26

Do Firenza to mi Hugh Jackman pasuje.

Napisany przez: Katarn90 07.02.2006 20:30

dokładnie. Młody, przystojny, ale doświadczony. No i te pekaesy

Napisany przez: Luna Lovegood 08.02.2006 00:36

Hehe, normalnie szok...
Co do Orlanda, no w sumie czemu nie. Chyba dobrze by zagrał tę rolę. Bo aktor z niego niezły.

Napisany przez: Katarn90 08.02.2006 10:55

apropo tych fotek - Rickman bez peruki wyglada nieco dziwnie, nie?

A co do Firenza - Lepiej żeby zagrał go dobry aktor, ale słabo rozpoznawalny, bo Bloom zbytnio mi sie kojarzy z WP i tylko popsuje klimat w HP.

Napisany przez: Bujdka;) 08.02.2006 12:14

Najbardziej podobaja mi sie: Filch, ten co gral Lockharta, Hagrid, mlody Riddle, Malfoy mlody Malfoy stary, Syriusz, Fred i George Harry Snape McGonagall, jeszcze Ron ale w 4 czesci wyglada jak by byl nacpany i nie spal tydzien i to by bylo na tyle:]

Napisany przez: Luna Lovegood 08.02.2006 16:40

W sumie ja też bym wolała, żeby aktorów z HP, rozpoznawać po tym filmie, a nie poinnym tam gdzie się grało wcześniej.

Napisany przez: Goomisia 08.02.2006 18:05

Najwyrazniej HP nie jest filmem i rola ich zycia. mnie interesuje czy Dan zostanie zaszuflatkowany juz na zawsze jako HP? jakos niewydaje mi sie by byl brany do innych fimow...czasem nie jest zbyt rewelacyjny i chyba aktorem niezostanie a teraz go nie wyzuca bo HP jest z jego "twarza" kojarzony.

Napisany przez: Absolution 08.02.2006 19:20

nie wiadomo dokładnie jeszcze czy Daniel zagra w 6 i 7 części...

Napisany przez: Katarn90 08.02.2006 20:16

Jeśli zagra, to niestety stanie się więźniem tej roli. To tak jak z Markiem Hammilem, za bardzo go kojarzono z Lukiem Skywalkerem i nie dostał nigdy żadnej większej roli. A szkoda


Cztery stówki, no, no

Napisany przez: Luna Lovegood 09.02.2006 00:21

Głupio by zrobili, gdyby tylko na dwa filmy zmieniliby głównego bochatera.
Ja słyszałam, że kiedyś dostał propozycje do jakiegoś filmu, alechyba jej nie przyjął.

Napisany przez: dominika00 09.02.2006 11:47

Ale Daniel gra w filmie "December boys".Na oficjalnej stronie Dana sa fotki z filmu. Poza tym tutaj macie jego filmografie

http://daniel.radcliffe.filmweb.pl/Daniel,Radcliffe,filmografia,Person,id=40207

Wydaje mi sie , ze Daniel zawsze bedzie kojarzył się z Harrym Potterem,ale z czasem to bedzie malało. Wydaje mi się, ze zagra jeszce w kilku filmach. Poza tym Daniel jest najbogatszym ( po księciu Harrym) nastolatkiem w angli także nie jestem pewan, czy kolejne role są mu aż tak potrzebne. a jesli nawet to napewno nie dla kasy

Napisany przez: owczarnia 09.02.2006 12:07

Wy się lepiej martwcie czy będzie Syriusz w piątym filmie... Bo póki co, to się zdecydować nie mogą, jednego dnia Warner udział Oldmana potwierdza, następnego sam Oldman zaprzecza... Dom wariatów. Nie wyobrażam sobie nikogo innego już w tej chwili w tej roli, to raz, a dwa to martwi mnie nieco ta historia jeszcze pod innym kątem: żeby oni tak nie wywinęli że z Syriusza w ogóle zrezygnują .

Napisany przez: Katarn90 09.02.2006 12:09

Jezu, nawet mnie nie strasz owca...

Napisany przez: owczarnia 09.02.2006 12:30

Ja nie straszę, ja się sama boję ...


Proszę:

1) - 06.02.06 - According to Gary's manager (D.Urbanski), we don't know yet if Gary will participate in the next Harry Potter Movie..
"You will be shocked and surprised to learn that at this time there are no plans for Gary to appear in the next Harry Potter film. To say we are puzzled on this side about this is an understatement at the every least! You may feel free to post this info. If the situation changes, I will let you know.
There would be no objection from me if fans wrote letters to Warners about this!" - ze http://garyoldman.info/

2) - 07.02.06 - Oldman and Thewlis in 'Order'?

Contrary to a most recent report, Warner Bros. has just confirmed to us that Gary Oldman will be reprising his role as Sirius Black for the fifth film Harry Potter and the Order of the Phoenix. Additionally, David Thewlis is also confirmed to return and reprise his role as Remus Lupin.

Both actors are expected to start filming later this summer. - z http://www.hpana.com/news.19273.html

3) - 08.02.06 - No 'Sirius' deal yet, says Oldman's manager

Gary Oldman has not yet been presented with or signed a contract to appear in Harry Potter and the Order of the Phoenix, HPANA has confirmed.

Despite a recent statement from the studio, we have learned and double-confirmed that no agreement has been made.

"At this time Gary Oldman is not set to appear in the next Potter film," manager Doug Urbanski told HPANA. "I cannot explain why the studio confirmed his appearance."

It's unlikely Oldman wouldn't reprise his role as Sirius Black in the fifth film.

Note: This does not imply he won't be in the movie, just that there's no current definitive agreement for him to appear. - http://www.hpana.com/news.19274.html

Napisany przez: Hermiona555 09.02.2006 12:39

Hmmm....Nie wiem co o tym myśleć....Wiem tyle,że wszyscy aktorzt super grają,wczuwają się w swoje role.

Napisany przez: Hermiona555 09.02.2006 12:43

Nie wiem,czy Emma jest aż taka śliczna za jaką ją uważa wiele osób.Harakterek też na nie zły...


Załączona/e miniatura/y

Napisany przez: Katarn90 09.02.2006 12:48

nie pisz dwóch postów jeden za drugim, bo to zajmuje więcej miejsca, a nic nie wnosi. Owca, z racji cienkiej umiejętności posługiwania się językiem ang. zrozumiałem tylko ok. 60 % ww tekstu

Napisany przez: owczarnia 09.02.2006 13:22

No w telegraficznym skrócie można to ująć tak, że najpierw menago Oldmana sieje panikę, że z Garym póki co nikt z WB się nie kontaktował, a film wszak już kręcą więc o co chodzi i co jest grane w ogóle, czyżby Syriusza miało nie być; następnie WB wydaje oficjalne oświadczenie że Oldman oczywiście jak najbardziej w filmie wystąpi, w lecie zaczyna zdjęcia; na co wspomniany już menago zaregował w imieniu samego zainteresowanego bezbrzeżnym zdumieniem, bo jako żywo nikt z nim niczego nie uzgadniał ani nie podpisywał.

No to masz .

Napisany przez: Katarn90 09.02.2006 13:50

Dzięki, chyba się poważnie wezmę za naukę angielskiego.
A żeby nie offtopować - mam nadzieję, że GO wystąpi w filmie, bo przecież Syriusz odgrywa tam większą rolę niż w WA. No cóż, poczekamy zobaczymy.

Napisany przez: Luna Lovegood 09.02.2006 16:37

Musi! Przecież w HPiZF Syriusz jest najdramatyczniejszą postacią. Bez niego nie ma film uroku. Oczywiście jak dla mnie.

Napisany przez: owczarnia 09.02.2006 16:52

Nie, no większą niż w WA nie, nie mów. Ale bardzo dużą. W pewnych kwestiach kluczową nawet. Musi być, bez dwóch zdań - jak wymyślą jakieś zaoczne uśmiercenie w rodzaju spłakanej Hermiony informującej o tym Harry'ego albo innych gadających węgli, to chyba sama osobiście się przejadę do tych ich Leavesden Studios i im powiem, co ja myślę o takim potraktowaniu sprawy .

A tak zupełnie baj de łej, to języków się uczyć jest warto, bardzo warto nawet - i to całkiem w związku z tym tematem, albowiem można na przykład napisac list do Daniela Radcliffe'a . Ja napisałam swego czasu i dostałam odpowiedź z jego podpisanym zdjęciem . Z tym, że koniecznie po angielsku trzeba napisać, więc ... A wiem, że i Katie Leung, i Emma Watson odpisują również . Katie na pewno także ze zdjęciem, co do Emmy nie mam pewności. Na zachętę mogę nawet podać adres Dana (jest udostępniany publicznie na jego stronach):

Daniel Radcliffe
c/o Harry Potter Productions
Leavesden Studios
P.O. Box 3000
Leavesden
Hertfordshire WD25 7LT
England

lub

Daniel Radcliffe
c/o ARG Talent
4 Great Portland Street
London WIW 8PA
England

.

Napisany przez: Katarn90 09.02.2006 17:31

mam przeliczyć kartki ?

Napisany przez: Luna Lovegood 09.02.2006 17:34

Przeliczaj I tak ci nie wyjdzie.
Co do listu, moja koleżanka, wysłała bodajże do Emmy Watson, dostał zdjęcie, trójki i kawałek hmmmm.... jej szaty z planu (!) o ile to było to

Napisany przez: owczarnia 09.02.2006 17:35

Nie, mnie nie o objętość chodzi, tylko o wagę dla fabuły .

Napisany przez: Ronald 09.02.2006 19:46

Jak bedziesz jechac tam, to strzel im jeszcze koap ode mnie:^

Co do tych adresów to podaj jeszcze do Emmy(Sama-Wiesz-Dlaczego). Chociaż wątpię, bym zdołą sklecić choć zdanie poprawne gramatycznie. Chociaz moze jkabym CIę ąłdnie poprosił to byś mi taki list przetłuamczyła

Napisany przez: hazel 10.02.2006 00:29

Ten napływ uczućdo Emmy jest jakiś zarażliwy. Ona chyba faktycznie jest jakąś super laską. Moi koledzy w wieku sporo powyżej lat 20 ślinią sięna jej widok, co chyba podpada jeszcze pod pedofilię , a młodsi wieszają sobie naturalnej wielkości plakaty w pokojach. Nie wiem co myśleć.

Napisany przez: Katarn90 10.02.2006 10:00

paranoja, albo żarty sobie stroją. Ej, a nie można maila do jakiegoś aktora napisać? nie mam adresu, ale jakby ktoś sprawił.

Napisany przez: dominika00 10.02.2006 12:07

Emma zajeła 5 miejsce w rankingu najseksowniejszych nastolatek, może dlatego tak wszyscy się "ślinią" . Poza tym ja uważam, ze ona naparawde jest ładna. Chyba nie powiecie, ze jest brzydka, komus może sie nie podobac,ale na pewno nie można powiedziec, ze brak jej urody. Denerwuje mnie jej zachowanie tylko. I nie wiem czy zauwazyliscie ale ma strasznie glupi śmiech. W wywiadach tak sztucznie sie smieje, ze mnie strzela jak to widze

A co do Syrjusza, to wątpie zeby zrezygnowali z tej roli Nie bardzo jest to możliwe. Za dużą role odgrywa jego postać. Ale bzdurą było by również zastępowanie pierwszego aktora( nie wiem jak sie nazywa) innym. To juz nie to samo. Mamy przykład na Dropsie

Napisany przez: Kara 10.02.2006 12:17

Nie wiem ale mi ogólnie Syriusz nie podpasował... Wogóle 3 część filmu mi nie podpasowała... Np. wilkołak bez włosów!!! Najlepiej dobranym aktorem jest Rupercik I Tom ... i nie wiem jak sie zwie ale jeszcze ojciec Malfoya... Reszta kompletnie mi nie podpasowała... Acha i jeszcze Św. pamięci pierwszy Dumbledore... to była klasa... Panie swieć nad jego duszą

Kara

PS: Może jeszcze Snape i mcGonagal

Napisany przez: owczarnia 10.02.2006 12:39

Ronald:

Emma Watson
c/o HP Production
Leavesden Studios
P.O. Box 3000
Leavesden, Herfordshire
WD2 7LT
United Kingdom

Alternatively you can contact Emma at the following address:

Emma Watson
c/o PFD
34-43 Drury House
Russell Street
London
WC2B 5HA
United Kingdom


Jak naskrobiesz tego lista, prześlij mi go mailem . Btw, widziałeś prywatne fotki Emmy, które wkleiłam specjalnie dla Ciebie na Feniksie ?



Katarn:

Wcale nie żarty, sama nieraz słyszałam wzdychania kolesi do Emmy, co jest uzasadnione, bo dziewczyna śliczna . Zresztą - ile ja lat mam to wiesz, a taki Daniel Radcliffe na przykład... To ten... No...

Napisany przez: dominika00 10.02.2006 13:01

Tak własnei co do Dana i innych młodych aktorów. Ostatnio oglądałam dodatek do 3 cz HP i Tom Felton mówil, ze ta rola nie dała mu ani jednej pięknej kobiety. Kłamał ????? Jakos w to nie wierze. Przeciez miliony dziewczyn kochają sie w Danie, Tomie, nawet w Rupercie. I co Tom nie zainteresował się zadna Srutututu. Ale z drugiej strony te tabuny fanek. zakochanych nie w nich tylko w ich sławie i pieniądzach. Oj cieżkie jest życie młodej gwiazdy. Co o tym myliscie

Napisany przez: owczarnia 10.02.2006 13:13

Czytałam ostatnio plotę, że Daniel spotyka się z jakąś 24-letnią bodajże asystentką z planu... A Felton... Tak po prawdzie, to Tom ładniutki tylko w filmach, tak prywatnie to chyba bym go nie chciała. Chociaż... jak to się mówi... brudną nogą nie ten, no, wiecie .

Napisany przez: Katon 10.02.2006 13:34

Czemu niby fakt, że dwudziestoparoletniemu faccetowi podoba się 16latka ma podchodzić pod pedofilię, e? Emma się naprawdę rodzicom udała. Ja tam listów nie piszę, bo skoro urodziłem się tego samego dnia, tylko 4 lata wcześniej, to mamy do czynienia z przeznaczeniem, i życie samo pchnie ją w me ramiona, hehe. Więc po co się wysilać... Że niby Oldman nie wiadomo czy zagra?!? Matko!!!

Napisany przez: Katarn90 10.02.2006 15:52

Oldman to główna atrakcja filmu (zresztą najlepszego - 3 część wymiata), nie zrezygnują z niej. To chyba najsłynniejszy aktor jaki gra w HP, tak myślę (wiem, wiem że Fiennes, ale on nie ma takiego doświadczenia )
Owca ---> nigdy nie jest za późno na Daniela

Za Emmę serdeczne Bóg zapłać, nie podoba mi się.

Napisany przez: Wrona 10.02.2006 17:27

Racja, racja... I strasznie gestykuluje...

Katon - ja tam w przeznaczenie nie wierzę (co nie wyklucza, że nie wpadnie ci w ramiona, ale szczerze to szanse są małe)

Hazel - moja przyjaciółka ma cały pokój zawalony plakatami i obrazkami Daniela Jak byłyśmy w kinie na HPiCO to chciała iść do dyrektora kina i kupić tektórowe sylwetki postaci (naturalnej wielkości) promujące film (wybiłam jej ten pomysł z głowy, bo nie miałam zamiaru wracać z czymś takim do domu na dodatek jeszcze autobusem )

Napisany przez: Absolution 10.02.2006 19:06

nie dziwie się

a tak zmieniając temat wiele osób nienawidzi aktorki Bonnie Wright, filmowej Ginny... a ja znalazłam ładne zdjęcie, bynajmniej dla mnie

http://www.snitchseeker.com/gallery/details.php?image_id=2631

'Bynajmniej' i 'przynajmniej' to nie koniecznie sa synonimy.

Napisany przez: Wrona 10.02.2006 19:17

Nienawidzieć? To za dużo powiedziane...

Zdięcie lepsze niż inne, ale i tak nie uważam, żeby była pięknością... (powiedzmy, że jest przeciętnie ładna)

Napisany przez: Kara 10.02.2006 19:39

Ja nie lubie postaci Ginny w książce... Ale do aktorki szczerze nic nie mam... Gra dobrze... i gdy nie jest "wypindrzona" jak na tym zdjeciu tam w warkoczykach jest naprawdę ładna...

Kara

Napisany przez: Ronald 10.02.2006 20:21

Ja wcale nie nienawodzę Bonnie, dla mnei po protu jest za abrdzo sztuczna. Jej uśmeichy są trakie wymuszone. I przeceiz EMMA JEST NAJŁADNIEJSZA

Owca> Dzięki. Jak napisze do razu do Ciebei wyślę. Co do zdjeć na feniksie, to jeszcze nei wiedziałem.

Napisany przez: Savvage 10.02.2006 20:25

Idealnym aktorem był Richard Harris grajacy Dumledore'a do pierwszych 2 czesci potem ten jest juz fatalny co do reszty to zastrzezen nie widze

Napisany przez: Ronald 10.02.2006 20:38

Zgodzę sie, że Richard Harris był lepszym Dumblem od Michaela Gambona. ALe tylko pod wzgdlędem charakteryzacji. Jeśli chodzi o grę, to Dumbel Harris'a był za bardzo powolny, spokojny i rozlazły. TO postać pełna życia, energiczna pomimo swojego wieku, a Richard Harris zrobił z niego starego dziadygę.

Napisany przez: Luna Lovegood 10.02.2006 20:57

Mi tam filmowa Ginny nie przeszkadza. Ale, na kilku zdjęciach HPiKT,gdy jest z Harrym w Komnacie wyglądała, bardzo staro... jak znajde to zdjęcie, to załącze

Napisany przez: Rayana 10.02.2006 21:05

Hmmm... Ja wole tego nowego Dumbla. Wogole fajny jest. Ten stary mi sie nie podoba. Ciekawe jak bedzie(ten stary Dumblek) wygladal podczas smierci? Pewnie ten nowy bedzie lepiej wygladal, bo jakos mi sie nie chce wyobrazic, jak bedzie wtedy wygladal stary Dumblek.

A jakich aktorow z HP lubie? Ja uwielbiam pana Danielka Radcliffe'a! Fajniutki jest. A nie chce mi sie patrzyc na ta Emme, bo ja na codzien widze w telewizorze. Gdzie? A nie powiem! Znam nawet Polska Hermione. Teraz se poszukac jej(tej polskiej Emmy!)! Rupert jest w porzadku. Tom mi sie nie podoba. Brzydal. Ten co gra Snape'sa: nie podoba mi sie. Brzydal. Ten co gra Kruma: brzydal. I jeszcze inne osobki.

Napisany przez: Shell 10.02.2006 21:08

Wiesz nic nie zrozumialam z tego postu wyzej.
Naucz sie pisac sensownie.

Jedyne co mozna bylo zrozumiec to ze wszyscy sa brzydcy ;]. Oprocz Daniela oczywiste.

Ale sie ciebie doczepilam co?;]

Napisany przez: Luna Lovegood 10.02.2006 21:45

Że co?? Zrozumiałam, że stary aktor, Dumbledora, będzie znów grał. Chodź w sumie wątpie, żeby powstał z grobu. On nie żyje.

Polska Emma?? I Wszyscy są brzydale. A feee:/



Nie ty jedna

Napisany przez: Shell 10.02.2006 22:11

Uf, ciesze sie ze nie tylko ja nic z tego nie rozumiem ;].
Juz myslalam ze sie przyczepilam bez powodu, a jednak nieeeee.

Rayane, pisz troszke bardziej z sensem, bardzo prosze.

Napisany przez: dominika00 11.02.2006 01:46

Hmmm nie zdziwiło by mnei to On jest tylko chłopakiem ( z całym szacunkeim dla panów) i skoro jest sławny i ma kase, to mysle, ze może miec tez wiele kobiet. A czy chłopak w wieku 17 lat nie marzy o tym, zeby miec starszą seksowną kochanke Tu was mam Zboczuchy. Pewnie się teraz nie przyznacie,ale w cichych marzeniach czai sie pewnie Starsza o kilka lat blondyna z duzym biustem Dobra dosyć żartów. A co do Toma to zgadzam sie w rzeczywistości jest brzydki. Chyba strasznie go maluja na planie, no i jego fryzura całkowicie zmienia osobe. Dla mnei Tom jest na



Według mnie na tym zdjęciu wyglada groteskowo Jest okropnie sztuczna. wygląda jak nieudana lalka Barbie. Chyba się, nie przekonam do tego, ze ona jest ładna

Napisany przez: hazel 11.02.2006 03:01

Koleżanka mojej młodszej siostry MA tekturowe postaci, tylko że nie kupowane a kradzione:/. Czego ci ludzie nie wymyślą.

Napisany przez: Katon 11.02.2006 11:59

E no co Ty. Ogromne są. Stawiam, że tak mniej więcej 52,6%. Tak mi powiedziała wróżka Amiranda.

Rzecz nie w tym czy ja aktorki grającej Ginny nienawidzę (bo wcale tak nie jest, nie znam dziewuchy). Ja poprostu uważam, że nic z niej specjalnego. A Ginny powinna być taka, żeby się facetom ciśnienie podnosiło. I nie tylko ciśnienie. No a jej naprawdę daleko do wzbudzania takich reakcji, choćby usiadła nago na miotle.

Napisany przez: Savvage 11.02.2006 12:14

Zgadzam sie z Katonem co do wersji ze Ginny mogłaby byc ładniejsza. Narazie to aktroka grajaca ja jest kiepska i nie widze co w niej nic szczegolnego

Napisany przez: dominika00 11.02.2006 12:23

[/quote]
A Ginny powinna być taka, żeby się facetom ciśnienie podnosiło. I nie tylko ciśnienie.

[/quote]

No ładnie, ciekawe co jeszcze...

widze, ze chłopcy nie skomentowali tego co napisałam o tych ukrytych marzeniach
Czyzbym miała racje (?)

Napisany przez: Katon 11.02.2006 12:43

Och, oczywiście że tak. Ale to mija. Tzn. jednym mija innym nie. Jest nawet takie obleśne przysłowie na ten temat. Ale nie zacytuję, zważywszy na obecność dam i nieletnich.

Napisany przez: dominika00 11.02.2006 12:49

Mozesz napisac, mysle, ze nikt się nei obrazi:) a jesli nei to napisz do mnie prywatna wiadomośc, jestem bardzo ciekawa co to za przyslowie

Napisany przez: Katon 11.02.2006 12:50

Nie lubię epatować kloaką. Ile masz lat?

Napisany przez: Avadakedaver 11.02.2006 13:30

mam nadzieję, że "epatować z kloaką" użyłeś specjalnie, żeby pokazać (jak to sie mowi "na jaja") że jesteś mądrzejszy od swojej rozmówczyni, a nie używasz tego codziennie.

Ale ja mam coś lepszego:
nie będę z tobą konwersować, ponieważ egzystujesz w brodziku intelektualnym koligującym z moimi imperatywami, a poza tym nie rozumiesz ideii koncepcji założeń.

Napisany przez: Katon 11.02.2006 13:44

To nie jest lepsze. Bo moje zdanie miało sens, a Twoje nie. Poza tym 'kloaka' i 'epatować' miałem zawsze za słowa dosyć zrozumiałe.

Napisany przez: Savvage 11.02.2006 14:50

Widze ze rozmowa zeszła na inne tory

Napisany przez: dominika00 11.02.2006 15:41

Hmmm dobrze, ze posiadam słownik synonimów i wyrazów obcych

Lat mam 17, skonczone

A dla tych co nie posiadają słowników, a chcieli by zrozumieć:

epatować przest. zadziwić, zdumiewać; (chcieć) zafrapować, oszołomić, zaskoczyć, zaimponować, zgorszyć.

kloaka dół, zbiornik do gromadzenia odchodów; ustęp; anat. stek, końcowy odcinek jelita niektórych zwierząt, do którego uchodzą przewody moczowe i rozrodcze.

Napisany przez: Luna Lovegood 12.02.2006 14:41

JAkże ta rozmowa, nabrała intelektualnego, stylu...

Napisany przez: Rayana 12.02.2006 18:44

O boze.... Chyba musze wam powiedziec, ze mi sie tu podoba i chyba was polubilam jak piszecie posty. Chyba tu zostane ^.^

Napisany przez: Child 12.02.2006 18:56

Napisany przez: Ronald 12.02.2006 19:22

No właśnie. jak dal mnie to jest troszkę zbyt intelektualna Trzeba zazucić tu coś bardziej ziomalskiego
Nie wszyscy lubią starsze laski. To zależy od tego jak każdy uważa. Jeśli ktos lubi takie stare, bardzie palstikowe i poprawione to dziwnie. Myslę, ze powinniśmy zakończyć tego zrąbanego offtopa i zacząc wreszcie nawijkę a tej bandzie z HP.



Na tym zakończe moją ziomalską wypowiedź i więcej takiej na zamieszcze, gdyż kłóci się to z moimi przekonaniami

Napisany przez: Hito 12.02.2006 20:34

Child>>wybacz, że nie stosuję się do nakazu/sugestii/prośby zawartej w rysunku, ale zainteresowałem się - z jakiej mangi pochodzi ten obrazek?

Napisany przez: Kara 12.02.2006 21:07

wiesz co to jest szacunek dla zmarłych??
Bo wątpie... wiec jedno... Poprzedni aktor (który był o niebo lepszy) niż ten... po drugie stylistycznie to twoja wypowiedz powala... więc czasem lepiej się po prostu sie nie wypowiadaj...

Kara

Napisany przez: HUNCWOTKA 12.02.2006 21:32

Wracając do aktorki grającej Ginny,trzeba pamiętać,że twórcy filmu nie wybierali aktorki ze względu na urodę,gdyż nie wiedzieli jeszcze jaka okaże się w następnych tomach książki.Osobiście nic nie mam do Boonie,nie jest taka straszna ale urodą nie powala i uważam ,że nie bardzo pasuje mi do książkowej Ginny .

Napisany przez: dominika00 13.02.2006 16:53

No tak ale JKR chyab wiedziała jakie ma plany co do Ginny, a keiedyś czytałam ze wybór aktorów jest z nią konsultowany, zreszta juz o tym wspominałam,także to chyba coś nie halo ze oni ją taką wybrali

Napisany przez: Savvage 14.02.2006 16:19

Zgadzma sie z KAra we wczesniejszym poscie a z ta Ginny to trafnie odzwierciedla ksiazkowa ale jesli ma byc łądna to oni msuza popracowac nad nia.
Co do Starego Dumbledore'a był kapitalny, opanowany, podobny takij ak ksiazkowy. A ten nowy to tragedia rzuca sie wyglada jaakby sie bał np. w Czare Ognia w filmie podczas wyrzucania nazwisk nie lubie go...

Napisany przez: Ronald 14.02.2006 18:23

Mogę się zgodzić, ze pod względem opanowania Harris był lepszy. Niestety uważam, że brakowało mu ikry, energii. Był taki rozlazły.

Pod względem aktorskim Bonnie jest całkiem dobra. W sumie to nei mozemy iwel powiedzięc, bo bo postać jest bardzo ograniczona w książkach. jednak jeśli chodzi o urodę, to mozemy śmiało stwierdzić, że nei pasuje na Ginny. Chociaż odpowiednia charakteryzacja może zdziałąć cuda

Napisany przez: Savvage 14.02.2006 19:03

No własnie i teraz mysle tylko ze ta charakteryzacja cos zrobi . bardzo fajnie gra Voldemorta Tom Felton wyglada identycznie jak wyobrazam go sobie

Napisany przez: Wrona 14.02.2006 19:27

Tom Felton gra Voldemorta? Chyba Dracona

Napisany przez: Savvage 14.02.2006 19:35

Uuuuuuuuuu sorki za moja pomylke ale klapa no gra draco sorki

Napisany przez: Katarn90 14.02.2006 22:43

jak z Emmą Watson, nie?
uwielbiam Cię denerwować

O Bonnie rzeczywiście możemy mało powiedzieć, ale teraz, póki jeszcze nie jest ważną osobą (w filmie) można ją podmienić i wstawić jakąś lachę a co

Napisany przez: Asiula 15.02.2006 00:31

Nie wiem, czego Wy się spodziewacie po 15- letniej dziewczynie. Przecież ona cały czas się jeszcze zmienia, na kolejnych zdjęciach wyglada coraz ładniej. W ogóle to śliczna dziewczyna. A nie przypominam sobie, żebym w książce czytała, że Ginny to zwyciężczyni konkursu piekności. Owszem jest opisywana jako ładna, Harry traci dla niej głowę, więc jego oczach jest bóstwem i jest popularna, co niekoniecznie musi mieć ścisły związek z jej urodą (Ginny jest rozgadana, wie jak się obchodzić z facetami, błyszczy w Quidditchu). Wszędzie na około czytam jak ludzie objeżdząją Bonnie i mnie trafia.

A co do Dumbledore'a to zgadzam się mniej więcej z Ronaldem. Michael Gambon bardziej mi się widzi w tej roli, ale hmm włosy i szaty mogliby mu zmienić;). Najbardziej mi się widział Dumbledore w trzeciej części, jak zresztą cały film.

Pozdrawiam

Napisany przez: em 15.02.2006 11:16

Znalazłam w sieci kilka zdjęć, które pokazują, że z Bonnie będzie naprawdę ładna dziewczyna, a jeśli nawet dalej coś nie będzie komuś odpowiadać, to trochę charakteryzacji i już.
http://harrypotterinterview.free.fr/images/logos/bonniewright6.jpg http://ewfs.sytes.net/EWFS/acteurs/bw/bonnie.jpg http://www.101kidz.com/cards/pictures/bonniewright/5.jpg

A główny problem leży chyba w jej grze aktorskiej - mam nadzieję, że do czasu swoich scen z ZF i HBP trochę się poprawi. Chociaż, ciężko jej coś zarzucić, jeśli chodzi o KF i KT - jej Ginny była taka sama jak książkowa. A trudno od niej wymagać zmiany gry w trzecim i czwartym filmie, skoro nie wiedziała jeszcze wtedy, jak jej postać się rozwinie.

Napisany przez: Absolution 15.02.2006 12:00

tak, zwłaszcza jak dostał zawału podczas kręcenia 2 części

Napisany przez: Avadakedaver 15.02.2006 13:55

o, stary! to nie swiaczy za dobrze o twojej inteligencji/wiedzy
kilka miesięcy tamu sprawdzilem, czy to ma sens:

nie będę z tobą konwersować (nie będę z tobą towarzywsko rozmawiać) poniewaz egzystujesz (żyjesz, istniesjesz)w brodziku intelektoualnym (czyli jesteś nieinteligentny - do brodzika zmiesci sie mniej wody (tu: inteligencji) niż do wanny) koligującym z moimi imperatywami (czyli poziom twojej inteligencji jest odwrotny do mojej) a pozatym nie rozumiesz idei koncepcji założeń (a poza tym nie rozumiesz ani słowa z tego co właśnie powiedziałem)

po naszemu:
nie gadam z tobą, bo jesteś głupi, a ja głupi nie jestem i nie kumasz o co mi biega.

Napisany przez: owczarnia 15.02.2006 15:50

Przepraszam, ale zeszłam .


PS
Może posprawdzaj jeszcze kilka, co ?

Napisany przez: owczarnia 15.02.2006 16:44

You mean our wedding ?... Oh, dear *faints* .

Napisany przez: Luna Lovegood 15.02.2006 16:46

Co do Ginny to się zgadzam, w 100 %. Uważam, że dziewczyna się stara, a to najważniejsze. Inie jest w cae tak brzydka.A co do tych zdjęć, które podała Emotikonka(chyba), to na pierwszym naj ładniej wyszła. Co do Harisa, uważam że był świetnym aktorem.

Napisany przez: owczarnia 15.02.2006 17:37

An admin. Definitely and admin, I won't be getting married without a proper celebration *pouts*. Plus I suppose I'd like some nice shiny info under my avatar (and yours, of course), that I am (and you are) already taken - a wedding ring, that is.

But I don't mind a foursome, even if (or especially if) it gets less remote one day XD.

Napisany przez: Katon 15.02.2006 17:39

O matko. "Idea koncepcji założeń" to bełkot. Tak sobie idioci wyobrażają rozmowy inteligentnych ludzi.

Nie widzę dalszej potrzeby rozwlekania tego wątku. Esencję tego co chciałem zakomunikować osiągnąłem w tym poście i tuszę, że jego zdekodowanie nie sprawi Ci poważniejszych trudności i nie zajmie kilku miesięcy.

Napisany przez: Ronald 15.02.2006 18:08

A włąsnie, ze mnie nie zdenerowałeś. Bo dzięki Owcy mam niezbity dowod na NATURALNĄ piękność Emmy Jeśłi sie owca nei obrazi do go tu wstawię.
EDIT: Tzn. wstawiłbym jakbym umiał to robić

Napisany przez: Katarn90 15.02.2006 18:09

no, no KAton - mocne słowa.
ta spreczka jest bezsensowna (jak każda - szkoda, że czasem ja w taką wpadam) i zaśmieca temat. od tego są pm, panowie

Napisany przez: Katon 15.02.2006 18:10

Wstaw. Katon prosi.

Napisany przez: owczarnia 15.02.2006 18:11

Napisany przez: Katon 15.02.2006 18:12

Gdzie są takie imprezy? I'm gonna be there.

Napisany przez: owczarnia 15.02.2006 18:14

No idea, sorry Winnetou. Ty się ciesz ze zdjęć, a nie marudź. Się zachciewa, no .

Btw, miałam się spytać: Ronald, czemu uważasz, że Emma nie wylewa za kołnierz?... Przecież ona na tych fotkach nigdzie na pijaną nie wygląda ...

Napisany przez: Katon 15.02.2006 18:16

Ech... No dobra, nie ma co przyspieszać przeznaczenia, hehe. Ładna jest bestia.

Napisany przez: Ronald 15.02.2006 18:29

Owca> First(Ha umiem po angielsku ) to dzięki za wstawiłaś te zdjęcia <- for you(ha, i znowu angielski )
Second(no i jendak potrafię): to chyba nikt jak jest na takiej imprezie za kołnierz nie wylewa. Chociaż mogę sie mylić, i OBYM się mylił w przypadku Emmy.
Katon>Za bardzo chcesz pomóc temu przeznaczeniu. Musisz po porostu poczekać, aż to przeznaczenie rzuci Ci Ją w ramiona Poza tym to przeznaczenie głupie jest, bo każdy wie, ze Ona sie rzuci w moej ramiona

Napisany przez: Katon 15.02.2006 18:33

Wiesz, są fałszywi święci mikołaje i ten Jeden, Prawdziwy, Święty Mikołaj. Z przeznaczeniem jest podobnie - moje to akurat jest to prawdziwe. A na taką imprezę z nią to bym sobie poszedł, nie ukrywam. Tylko jakbym się upił to by była katastrofa. Napisaliby o mnie w The Sun, hehe.

Napisany przez: Ronald 15.02.2006 18:37

Ale przeznaczenie nie zawsze musi się spełnić . Poza tym, każdy ma swoje własne prawedziwe przeznazczenie. Tzn. każdy ma swoje prawdziwe przeznaczenie. Jakby o Tobie napisale w The Sun, to byłbyś słwany

BTW: Mój 600 steny post znaczy for everybody I się zaraz nowa Emma pojawi.

Napisany przez: em 15.02.2006 18:41

Can I be the bridesmaid? Me, me, please, take me!
Żeby nie było offtopa: I would be as great a bridesmaid as Bonnie's Ginny so you don't have better choice

Napisany przez: Ronald 15.02.2006 18:43

@up
Wiem, ze tam na górze "szpanowałem" angielskim, ale nadal nie za wiele rozumiem Można po polsku?

Napisany przez: em 15.02.2006 18:57

Oh, Ron, don't you understand? We're gonna have MF's wedding!
(Still don't understand? Maybe http://www.ling.pl could help you )

Napisany przez: owczarnia 15.02.2006 18:58

Can I be the bridesmaid? Me, me, please, take me! - Czy mogę być druhną? Ja, ja, proszę, wybierzcie mnie!

I would be as great a bridesmaid as Bonnie's Ginny so you don't have a better choice. - Byłabym tak samo świetną druhną, jak Bonnie Ginny, więc lepszego wyboru nie macie.



Edit: Oh, Ron, don't you understand? We're gonna have a MF's wedding! - Oh, Ron, nie rozumiesz? Będziemy mieć kurna wesele!

(Still don't understan? Maybe http://www.ling.pl/ could help you) - Wciąż nie rozumiesz? Może http://www.ling.pl/ Ci pomoże.



Emota masz straszną awersję do articlesów, zauważyłam . A Ling.pl standardowo akurat nie działa .


Edit2: Boże, ja naprawdę napisałam "druhną" przez "ch" ?...

Napisany przez: em 15.02.2006 19:12

Owca, wiem, wiem, ja to umiem tylko 'a' od 'an' odróżnić, a i tak nie wiem, kiedy się je stawia, a kiedy nie ;d już mi moja anglistka zmywa co lekcję głowę za to
Ling nie działa? U mnie jak najbardziej.

So, what is the answer...? And Ronald could be the best man!

edit: Huh, 'MF's' was supposed to be 'Magiczne Forum's' but if you prefer that other translation... ;p.

Napisany przez: owczarnia 15.02.2006 19:23

O, mamo . Mnie się MF kojarzy jednoznacznie, na Magiczne nie wpadłam ! A tak się dziwiłam co to za 's po tym, ale w końcu różne są dewiacje więc zostawiłam ...

A Ling.pl się właśnie zdecydował, już zdążyłam spreparować dowód rzeczowy w IE i miałam robić drugi w Mozilli kiedy się włączył . Ale proszę exhibit no. 1 wciąż posiadam :

http://img128.imageshack.us/my.php?image=untitled10jh.gif

Jak klikniesz na niego, to się powiększy .


Edit: no i już znów nie działa. Proszę :

http://img409.imageshack.us/my.php?image=untitled26dl.gif

Napisany przez: em 15.02.2006 19:40

No, to ładne masz skojarzenia ;p.
U mnie działa, chodzi jak złoto: http://i14.photobucket.com/albums/a346/emoticonka/ling.jpg

Napisany przez: dominika00 15.02.2006 21:19

Ładnie wyszła Emma na tym zdęciu, bo zauwazyłam ją tylko na pierwszym na pozostałych jakos jej nie znalazlam

Ja zawsze uważałam, ze ona jest ładna.

Owczarnia mogłabym Cie prosic o wysłanie jeszce arz tych fotek, bo mi wychodzi jedna ucieta, no i nie widze na tamtych Emmy. Możecie wyjaśnic gdzie ona jest na tym zdjęciu z chłopcem??

Napisany przez: em 15.02.2006 21:34

na fotce pierwszej: no, chyba widać.
na drugiej: tam, z tyłu, w jasnej półprzezroczystej sukienkce, patrzy na piwo(?) w ręce w tego kolesia
na trzeciej: jest czerwona strzałka. można ją poznać po sukience i czarnym pasku.
na czwartej: po prawej, z tyłu, przy stoliku. ten drugi "któś" wygląda mi na Dana xD
na piątej: jak wyżej.

p.s. tamta fotka chyba ma być z założenia ucięta.

Napisany przez: Ronald 15.02.2006 22:12

A to co??? Mozęsz przetłumaczyć, bo ja rozumiem z tego, ze Ronald mógłby być najlepszym facetem(a może chodzi o druhna?) A tak poza tym, to zaczynam coraz więcej rozumieć

Emma ma raczej połprzeźroczystą sukienkę z czarnym paskiem w połowie, a nie bluzkę. I raczej to nei jest Daniel, chyba, ze ma tak zjechany gust, ze zakłada różowe tiszerty

Napisany przez: em 16.02.2006 09:53

"the best man" -> drużba.
No, dobra. Przyznaję się, to jest sukienka z czarnym paskiem. Sprawdzałam, czy jesteś czujny ;p

Napisany przez: dominika00 16.02.2006 19:14

Dzieki znalazałam chyba cos nei tak z moim kompem bo na tych zdjęciach u mnie jej w ogole nei widac A ta przy stoliku jest jakos niepodobna a ten koleś szkoda gadac;/ Nie dość, ze różowa koszulka i czerwona bluza to jeszce spodnie dresowe z paskami

Napisany przez: Ronald 16.02.2006 23:00

Emosia>Ale to ja mam byc tym drużbą, czy Ronald z książki?
Skoro sprawdzałaś moją czunośc to sprawdzięłm sie????
Dominika>Nic Ci sie z kompem nie dzieje. Musisz się tylko intensywniej wptrzec z to zdjęcie.

Napisany przez: em 16.02.2006 23:48

Dlaczego Ron z ksiażki? Na ślubie owcy i estieja? Je ne comprends pas
Hm, nie wiem, jak można jej nie zauważyć. Na wszystkich zdjęciach jest świetnie widoczna. Może rozjasnij monitor?

Napisany przez: owczarnia 17.02.2006 11:52

Do żadnego Azkabanu się nie wybierzemy, tylko do Dziurawego Kotła, już nas spakowałam. Gdzieś trzeba skonsumować ten zwązek, a ja się przy dementorach wstydzę . Plus w Kotle niezapomniane wrażenia sejsmiczne nas czekają .

Napisany przez: owczarnia 17.02.2006 13:25

Lolz, I keep forgetting where you live ...

And I hope you didn't mean we earned Azkaban for what we'd done .

Napisany przez: Tofik 17.02.2006 13:48

Co prawda nie oglądałam wszystkich części załapałam się tylko niestety na Kamień Filozoficzny i Komnatę tajemnic, ale myślę, że to wystarczy, aby ocenić grane role. Daniel hmm w sumie mogę bez żadnego zastanowienia powiedzieć, że jest podobny do Harry'ego i wcale nie tak najgorzej grał. Rona wyobrażałam sobie zupełnie inaczej i pozostawię go w mojej wyobraźni tak jak ja chcę, bo rola Ruperta nie podobała mi się zupełnie spieprzył to i tyle. Hermiona odtwórczynię tej roli mogę pochwalić, bo jej gra podobała mi się bardzo oddawała bohaterkę książki w każdym calu przynajmniej dla mnie. No i na zakończenie nie jest źle^^ przecież zawsze mogło być gorzej.

Napisany przez: owczarnia 17.02.2006 13:52

Tofiku, musisz zobaczyć Więźnia Azkabanu. Tę część od poprzednich dzieli przepaść, jest genialna.

Napisany przez: Tofik 17.02.2006 13:59

No właśnie robię wszystko żeby zdobyć kolejne części, ale na razie mi to najmniej wychodzi. Szkoda, że Azkabanu już nie grają w kinach:(

Napisany przez: Katon 17.02.2006 15:17

O przeznaczenie Ronaldzie nie ma się co spierać. I tak swoje wiem, hehe. W wakacje pojadę do Angli na miesiąc (przynajmniej mam taką nadzieję) i wtedy wszystko zadziała samo. Nawet nie będę wiedział kiedy...

Napisany przez: Ronald 18.02.2006 20:55

Katon> TO ja Ci zazdroszcze!!! też bym chętnie do Anglii wyjechał!!! TO jak tam spotkasz Emmę, to pozdrów ją ode mnie.
Estiej> A kiedy ten ślub był??? Nikt mi nie powiedział, żadnego zaproszenia, nic. Jakmogłem się sprawdzić w roli best mena??? Czuję taki zapomniany

BTW: A co można do takiej Emmy napisać, i w ogóle do jakiej kolwiek gwiazdy? Bo ja myślę, myślę i nic nie mogę wymyślić

Napisany przez: em 19.02.2006 10:17

Ron, jasne, że można. http://www.mugglenet.com/movies/generalinfo/actoraddresses.shtml

Napisany przez: Hito 19.02.2006 11:39

Ron adres do Emmy juz zna, mam wrażenie, że pytał się o treść swojego listu :]

Wiesz, Ron, zawsze możesz jej napisać, jak bardzo Ci się ona podoba, jak ślicznie wyglądała w różnyuch scenach ostatniego filmu, wiesz, same komplementy. Emma takim listem z pewnością nie pogardzi

Napisany przez: em 19.02.2006 11:56

A, faktycznie ;d

Co napisać do Emmy? Same komplementy to może mało, takich listów dostaje na pęczki. Możesz jej opowiedzieć o sobie, o Polsce, o swoim życiu, swojej fascynacji Potterem, postacią Hermiony i, dopiero wtedy, o fascynacji jej osobą. Grunt, to pisać jak do normalnej dziewczyny, bo inaczej (po rzuceniu okiem na setki serduszek, ochów i achów) raczej nie doczyta do końca, a już na pewno nie odpisze :-)

Napisany przez: Katon 19.02.2006 19:08

Napisz, że ratujesz walenie. Albo uwalniasz więźniów politycznych. Albo, że walczysz z rakiem. Serio. Listów z komplementami ma miliony. A jak ją poprosisz o oficjalne wsparcie dla Twojej akcji to napewno się przejmie. Mówię Ci.

Napisany przez: erleen 19.02.2006 19:17

to mialo byc dwuznaczne czy tylko ja jestem tak do cna zdemoralizowana? ;]

Napisany przez: Katon 19.02.2006 19:19

Jesteś do cna zdemoralizowana. Bo skoro ja, człowiek który nie mógł się wypowiadać w temacie "Różdżki" tego od razu nie skojarzyłem to weź bez kitu XD

Napisany przez: erleen 19.02.2006 19:21

o kurcze, jestem przerazona ;] bede musiala isc do jakiegos psychologa [po czesci to wplyw kumpli, tak se tlumacze ;>]

Napisany przez: Savvage 19.02.2006 19:31

Mi tam trzeba adres do Rwling zeby ja zbesztac ma ktos moze.

A propo waleni to bardzo dobry pomysl

Napisany przez: Katon 20.02.2006 13:12

I że chciałeś ją zaprosić na oficjalne wręczenie jej orderu buraka cukrowego pierwszej klasy.

Teraz oczywiście kpimy, ale sam pomysł w swej ogólności uważam za dobry. Selebritis lubią być dobrei potrzebne.

Napisany przez: Ronald 20.02.2006 19:05

To moż enapisze, że reprezentuę Magiczne Forum??? Poproszę ją, o eizyte na oficjalnym zjeździe forumowiczów(jak takowy zorganizujemy ). Trak myślę, że mógłbym ja zapytać o zycie tam w Anglii. I napisze, żby do Polski kiedyś przyjechała bo to piękny kraj i dużo traci nie widząc go.

Mam już pomysł, teraz tylk trzeba go zrealizować i wysłac Owcy do tłumaczenia

Napisany przez: Katon 20.02.2006 19:15

Reprezentanci najróżniejszych forów piszą do niej non stop. Ale co w tym szczytnego...?

Napisany przez: Katarn90 20.02.2006 20:07

podnietka. ja też uważam, że jak do Emmy pisać do z czymś waznym, jakieś listy, których nigdy nie czytała, a nie : przyjedź do nas, pliz. Wtedy zawsze odpowiada, że nie ma czasu bo kręci HP (albo z HP)

Napisany przez: Gem 20.02.2006 20:09

XD o Jaaaaa...tylko parę miesięcy mnie nie było i już co się dzieje .

A po co w ogóle pisać do nich listy?? Z reguły pewnie ich nie czytają...chyba, że wpadną do nich znajomi, popiją trochę i dla zabicia czasu czytają na głos listy od fanów XP. No dobra K. Ja się nie nadaje do takich akcji.

A propos tematu, to powiem tak; Rupert jest najlepszy z trójki...te jego miny %) hehehe...takie papy, to tylko on wali. Za to Daniel wg Mnie po prostu cienki jest. O Watson się nie wypowiadam, bo same soczyste epitety by poleciały. Nie podoba mi wcale się jak zagrała Hermionę. Poza tym całkiem przyzwoicie wypadli: Alfred Enoch, Tom Felton, Jason Isaasc, Matthew Lewis.

Napisany przez: Kara 21.02.2006 08:30

Znalazłam fajne zdjęcie w necie aż muszę je tu zamieścić...

http://film.onet.pl/_i/fototematy/h/harry_potter_co/g6.jpg

XP

Kara

Napisany przez: Gem 21.02.2006 14:27

Nop, widziałam je już kiedyś. Hmmm.. chyba mam lekkie zastrzeżenia co do gustu Watson :/. W ogóle ona czasem jak coś na siebie włoży to tylko załamać ręce. Kto ją ubiera??!!

Napisany przez: Ronald 21.02.2006 15:14

Gem wróciła i nie lubi Emmy .
To ja już nie wiem co napisać . Chodzi mi tylko o zdjęcie z autografem. Bo wiadomo, ze sam takiego zdjecia do podpisania jej nie dam .
Prawda, czasem pokazuje, że gust ma iście gwiazdorski(znaczy go nie ma) ale Katie Leung na tym zdjeciu też pokazuje brak guztu. natomiast Robert Pattison pokazuje brak gustu chodząc bez maski gazowej na swojej okropnej twarzy.

Napisany przez: Avadakedaver 21.02.2006 15:30

eee... fajnie niby, i w ogóle, ale dlaczego Rupert Grint wygląda, jakby go prosto z budowy wzięli?
a Emma... emma... ona... eee... wyglada, jakby... DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ.

Napisany przez: Wrona 21.02.2006 16:04

Jak dla mnie to wszyscy mają okropne ubrania (na tym zdięciu )
Stanislav - pomijając tę bluzę (co to jest?) to z chłopaków jest ubrany najnormalniej...
Clemence - nie gustuję w złotych spódnicach, które wyglądają jak worki (?)
Rupert - wygląda jak Kudłaty ze "Scooby - Doo" (czy mi się wydaje, czy spod zielonej bluzki wystaje różowa?)
Emma - nie mam nic przeciwko jej butom, ale mogłyby wyglądać jak do pary... ta sukienka ją trochę poszeża, bo napewno tak nie wygląda w innych ubraniach, nie lubię opasek, ale ta jej pasuje
Daniel - ...
Katie - ujdzie... nie lubię spodni ze zwężającymi/prostymi nogawkami
Robert - oh... w sumie nie wiem co mi w nim nie pasuje (poza twarzą)... chyba ten swetr...

Ps. Eh... Jak ja lubię krytykować (innych) ta "zła" część mnie wzięła górę nad wychowaniem i tak oto powstał powyższy post...

Pps. Alan Rickman ma dzisiaj urodziny 60 (nie wiedziałam, że on ma aż tyle...)

Napisany przez: Absolution 21.02.2006 16:29

każdy ma inny styl... jednym się podoba, a drugim nie, proste... przynajmniej dla mnie...
a gdyby w ogóle gustu nie mieli, chodziliby nago

wdzianka filmowej Fleur i Stanislava są jak dla mnie niezłe... reszta ... nie...

Napisany przez: Katon 21.02.2006 19:11

Emma ma FATALNĄ sukienkę. Nie chodzi o kolor tylko o krój. Wygląda jak w piątym miesiącu.

Napisany przez: Wrona 21.02.2006 19:20

Ojeju... I się wydało... A ja próbowałam być taka delikatna...

Emma oprócz sukienki to ma, może nie fatalną, ale dziwną minę...

Napisany przez: Hito 21.02.2006 20:16

Emma czasami przybiera doprawdy dziwne miny. Ale potrafi się także czarująco uśmiechać, więc jest jej to wybaczone.
Zgadzam się tu z Katonem i Wroną, złą sukienkę sobie wybrała panna Watson.

Nie rozumiem natomiast, co macie do elegancko ubranego Daniela. Razem z filmowym Krumem (pod względem odzienia, naturalnie) wyglądają najlepiej z całej siódemki.
Rupert... Dlaczego Rupert zawsze ubiera się jak... no nie wiem, jakby dopiero co wyszedł z domu? Jestem na nie.

Napisany przez: December 23.02.2006 00:56

Według mnie, to troszkę się czepiacie.

To są młodzi ludzie i poszukują własnego stylu. Mieli wyjść wszyscy w garniuturkach i kostiumikach? Mogą pozwolić sobie na "ubraniowe szaleństwo".

Są ubrani, wszyscy, zgodnie z obowiązującą modą. I nie boją się łączyć pozornie nie pasujących do siebie szczegółów, jak na przykład Emma.

Jak już mowa o osobistych gustach i o tym, co się komu podoba, to muszę stwierdzić, że nie wiedziałam, że aktor grający Krum jest taki szeroki. I to właśnie jego strój podba mi się najmniej. Ale to tylko dlatego, że nie lubię takiej konwencji.

Z męskiego grona najlepiej (w mojej opinii) najlepiej ubrany jest Rupert. Bo najważniejszy jest kolor

Napisany przez: hazel 23.02.2006 02:14

Oj, czepiamy się, bo naszych zdjęć nikt nie publikuje w necie (chyba, że my sami).
Zresztą podejrzewam, że nikt z aktorów nie wybierał swojego stroju, tylko stał za tym cały sztab specjalistów od wizerunku, stylistów, którzy mają za zadanie dbać, by fani mieli co komentować (jak powiedział ktoś mądry: Nie ważne co o was mówią, ważne że w ogóle mówią).

A nie jak w szóstym?

Napisany przez: Avadakedaver 23.02.2006 10:15

Ta co grała Fleur (druga od lewej?) wygląda jak elfka prosto z lasu

Napisany przez: Hito 23.02.2006 12:00

Avada>>to komplement czy wręcz przeciwnie? :]

Napisany przez: Avadakedaver 23.02.2006 13:58

komplement, wiadomo jak wyglądają elfki
ale Ruperta to chyba na budowie cos zasypało i go dopiero co spod tego całego pyłu wyciągnęli.masakrycznie wygląda.

Napisany przez: em 23.02.2006 14:06

Och, proszę was, skończcie już. Brzmicie jak stadko zakompleksionych, doskonale obytych z modą, super-poprawnych pod względem stylu "ziomków". Co komu do tego jak się ktoś ubiera? Nie musicie publicznie i w żenującym stylu demonstrować swojej niechęci.
Jak ich stać, to się ubierają tak, jak IM się podoba, nie wam. Chyba na szczęście.

Napisany przez: Hito 23.02.2006 14:20

Hej, wypraszam sobie :]
Nie zaprzeczysz, że Rupert ubierający się na oficjalne uroczystości ,,w swoim stylu'' wygląda przy Danielu dość niechlujnie. Jeśli on dobrze się w takich ubraniach czuje - ok, to najważniejsze, ale, jako że jest teraz osobą publiczną (ach, ta sława), chyba możemy skomentować ich (jego) ubiór? Naturalnie, trzeba to robić odpowiednio, tu się zgodzę.
Poza tym - uważasz, że sukienka Emmy jej nie poszerza? :]

Napisany przez: em 23.02.2006 14:45

To jest jej problem, a nie mój. Nie muszę dokarmiać swojej próżności wytykając błędy jej stylistom.
Co można skomentować? Adekwatność stroju do okazji. A myślę, że nikt nie złamał zasad etykiety, więc o co chodzi?
O gustach się wszak nie rozmawia.

Napisany przez: Hito 23.02.2006 15:00

Kto mówi o dokarmianiu swojej próżności? Fakt, że z dyskusji nad strojem Emmy nic budującego nie wyniknie, gdyż nie sądzę, byśmy w jakikolwiek sposób wpłyneli na jej sposób ubierania się :]
Tylko że według Ciebie komentowanie wad czy uchybień nie przystoi. Ciekawe, gdzie takie stanowisko by nas na dłuższą metę zaprowadziło.
Adekwatność stroju do okazji. Pewnie, Rupert nie złamał (chyba) zasad etykiety, choć był, według mnie, blisko (z drugiej strony - to zdjęcie nie powstało po jakiejś ekstra ważnej uroczystości, zdaje się). Ale zaprzeczyć nie można, że Dan jest lepiej ubrany (wydało się, lubię garnitury. Mój gust) w porównaniu do Ruperta, co napisałem. Nie oceniam charakteru Grinta, broń Boże.

Napisany przez: Absolution 23.02.2006 15:20

zamiast słowa "wad" użyłabym "upodobań"

Niech się ubierają jak chcą, ważne żeby dobrze odgrywali swoje role.

Napisany przez: Goomisia 23.02.2006 16:05

ubierac sie moga jak chca. teraz jest tyle stylow i tyle roznych rozwiazan w modzie ze glowa mala. oni sa slawni wiec ich stac na to by troszke zaszokowac strojem a jezeli czuja sie dobrze i taki ubior im odpowiada to ok. od tego czy zalozy spodnie czy sukienke niezalezy to czy Emma pomyli sie z tekstem. oni sa zwyklymi ludzmi i nikt nigdzie nie powiedzial ze aktorzy maja chodzic stale w gustownych wyjscowych kreacjach. spodnie sweter i na piwo nie:P

Napisany przez: Ronald 23.02.2006 19:11

Powiem, że może i Rupert niechlujnie wygląda przy Danielu, ale przynajmniej swoim strojem nie pokazuje jak to ma dużo kasy, i że jest jakiś lepszy. Jeśli ktoś ocenia ludzi po stroju, to Rupert wg. mnei zostałby zakwalifikowany do kategorii "ziomków". natomiast Daniel ubiera się jak "stary-malutki". Powinien choc troszkę zluzować, a on się ubiera w przypałowe zielone fraczki w stylu jakiegos podżędnego hrabii(patrz premiera HP i CO w Ogdeon w Londynie).

Poza tym, droga Emosiu to po co istnieją w takim razie fora tekie jak nasze? Właśnie do komentowania. komentujemy ubiory aktorów, bo ktoś zalozył temat o aktorach. Komentujemy tez twórczość pani R, pomimo, ze tez można poweidzieć, ze ma tyle kasy, pomysłów i pisze to, co chce. A my jej wytykamy błędy.

A więc komentujmy wszystko co chcemy, w końcu po to tu włazimy

Napisany przez: dominika00 01.03.2006 00:00

No tyo teraz ja sie wypowiem co do tego zdjęcia o którym tyle dyskutowaliście i o ubiorach:D

Fotka fajna, jestem pod ogromym wrażeniem sylwetki Stanislawa czy jak mu tam:)(Kruma)
Ta co grała Fleur wygląda weług mnei ładnie, skromnie i elegancko. emma tez była by ładna gdyby nie te tenisówki;/
Rupert hmm;/ może na wyjście na kregle,albo do na oiknik z przyjaciólmi, a nie na premiere czy coś podobnego. Dan jak zawsze elegancki, podoba mi się, chłopak ma klase. Pozostała dwójka tez nieźle Chociaż ta czarna wyglada raczej jakby się przygotowywała na wyścigi konne, a ten co grał Cedrika troche niepożadnie( ta wyłażąca koszula)
THE END

Napisany przez: owczarnia 02.03.2007 15:39

Z niusów: został właśnie oficjalnie potwierdzony udział Daniela Radcliffe'a w roli Harry'ego Pottera w filmach 6 i 7.

Napisany przez: LilienSnape 02.03.2007 16:08

oł je

Napisany przez: Aylet 02.03.2007 21:13

idziemy na piwo?

Napisany przez: PrZeMeK Z. 02.03.2007 21:17

Dla mnie to zawsze było oczywiste.

Napisany przez: Zeti 02.03.2007 22:41

Jakoś nigdy nie wyobrażałem sobie, że on zrezygnuje. Pozatym Potter powinien mieć jedną twarz w całej serii filmów.

Napisany przez: LilienSnape 02.03.2007 23:19

idziemy.

w sumie to wiecie Daniel zawsze może w kalendarz kopnąć xP

Napisany przez: owczarnia 03.03.2007 11:21

Tam, zrezygnuje. Wy tu sobie żyjecie w błogiej nieświadomości i nawet nie zdajecie sobie sprawy, jaka tam afera była ! Że za stary, że zbyt zajęty, a jak to wpłynie na to czy na tamto. Od "Czary Ognia" trzymali wszystkich w niepewności (nie wykluczam, że starannie wyreżyserowanej, ale to już inna sprawa), Daniel podpisał kontrakt jeszcze tylko na "Zakon Feniksa" i koniec, o dalszych filmach cisza. On sam niby wyrażał chęć, ale do końca nie było wiadomo jak to naprawdę będzie. Tyle dyskusji co na ten temat było...

A Wy tu sobie "dla mnie to zawsze było oczywiste" .

Napisany przez: Zeti 03.03.2007 16:02

Mi chodziło o to że nie wyobrażałem sobie nikogo innego grającego Pottera. O aferach koleżanka mi mówiła, ona dokładnie śledzi losy filmów

Napisany przez: owczarnia 05.03.2007 11:38

Wyjątkowo kiepski fotomontaż, jeśli mam być szczera...

Napisany przez: Rosssa 05.03.2007 19:31

Nawet ślepy by to zauważył.

Napisany przez: LilienSnape 05.03.2007 21:41

no taka trochę tragedia .
i do tego niby Emma wygląda jak jakaś tania... no wiecie kto XD

Napisany przez: Child 05.03.2007 22:27

ale pasztet. and there's no cock!

Napisany przez: smagliczka 06.03.2007 00:11

Osobiście nie znam żadnej Tani.
Znam Nadję. :]

Napisany przez: owczarnia 07.06.2007 22:49

http://www.emma-watson.net/home.php (trzeba przewinąć troszkę w dół). Moim zdaniem bardzo ładne .

Napisany przez: owczarnia 11.06.2007 17:31

Napisany przez: kObra. 11.06.2007 18:49

Bardzo mi się podoba na wszystkich zdjęciach.
Jednak drażnią mnie, jej zbyt krzaczaste brwi ;]
I na zdjęciu numer 3 wygląda jakby miała 3 nogi ;]

Napisany przez: Zeti 11.06.2007 19:41

Emma
Jakie piękne fotki

Napisany przez: owczarnia 13.06.2007 05:31

Napisany przez: owczarnia 13.06.2007 05:32

Napisany przez: Aylet 13.06.2007 09:40

uuuuaaaaa...
*spadła z krzesła*

Napisany przez: Aylet 13.06.2007 09:43

to ty chyba krzaczastych brwi nie widziałaś/

Napisany przez: harolcia 13.06.2007 16:18

Może zabrzmi to dwuznacznie, ale co tam. Inaczej tego określić nie mogę.
Ona wygląda bosko, po prostu seksownie

Napisany przez: kObra. 13.06.2007 16:36

Oj, chodzi mi o to że jak na jej buźkę to są dziwnie wyprofilowane ;]
I tyle.

Co do zdjęć, niektóre buty mi do niej nie pasują. Poza tym lubię piękne i seksowne kobiety, a Emma w 100% do nich należy :]

Napisany przez: martusza 14.06.2007 16:29

Jeśli chodzi o Emmę to za nią nie przepadam, ale uważam, że na tych zdjęciach wygląda
ładnie (szczególnie na tym gdzie ubrana jest w suknie w czerwone róże). Nie podoba mi się to jak dobrano jej buty, które same w sobie nie są brzydkie (no może oprócz tych białych), ale po prostu nie pasują.

Napisany przez: Aylet 14.06.2007 19:35

hah, no właśnie. mogłabym z nią się ożenić... *marzy*

Napisany przez: owczarnia 12.07.2007 22:59

Napisany przez: anagda 12.07.2007 23:04

Najpierw Equus, teraz to... Eh...

Nie ma co. Wyrósł nam Harry, wyrósł. Dobrze że bierze udział w takich "innych" sesjach. Przynajmniej zrywa z potulnym i troszkę zniewieściałym wizerunkiem Harry`ego Pottera.

BTW, zawsze mnie pociągali faceci z zarostem

Napisany przez: PrZeMeK Z. 12.07.2007 23:14

Nawet jako facet muszę to przyznać: diablo jest przystojny. Ech. Piękne zdjęcia.

Cholera, nowy Brad Pitt się szykuje, czy co?

Ale żeby nie było za dobrze: na tym trzecim, w skórzena gołej klacie i z tymi niebieskimi oczkami, wygląda, jakby był stałym bywalcem klubów dla "męęężczyzn".

Napisany przez: owczarnia 12.07.2007 23:57

To by było zbyt piękne, żeby było prawdziwe .


Edit: btw, Emmie też nic nie brakuje...

Napisany przez: smagliczka 13.07.2007 00:59

Nie no, zabijcie mnie. Kudre!

Może coś ze mną nie ten teges, ale generalnie na tych zdjądkach (dwóch w zasadzie, gdzie ma takie niebieskie oczyska) cholernie przypomina mi takiego Wooda.

Napisany przez: owczarnia 13.07.2007 01:02

Nie, no coś Ty, Wood wygląda jak hobbit .

Napisany przez: smagliczka 13.07.2007 01:04

Ja o twarzy mówię... tak generalnie i o oczyskach. Ujęcioe jakieś takie, ze podobni są.

Sama jesteś Hobbit

Napisany przez: owczarnia 13.07.2007 01:09

No a ja o czym mówię? No przecież tylko o twarzy !

Ja hobbit? Nie da rady, wzrost nie ten .

Napisany przez: PrZeMeK Z. 13.07.2007 01:16

Ej no, to ostatnie zdjęcie Emmy zacne. Nagroda się należy, że i o męskich gustach pomyślano:

Nie wiem tylko, co to ma być to coś co ta dziewczyna na dwóch fotografiach ma na szyi.

Napisany przez: owczarnia 13.07.2007 01:18

Na trzech. Piorun wie. Ozdoba taka, artisticzna.

Napisany przez: smagliczka 13.07.2007 01:36

Och, no korale przecież, nie?

Napisany przez: owczarnia 13.07.2007 03:26

Napisany przez: Katon 14.07.2007 18:31

Dobra. To ja się wypowiem. Że jakieś tam zdanie w kwestii męskiej urody mam i nie wstydzę się go mieć to moje trzy grosze o Radcliffe'a.

Tragedia na tych nowych zdjęciach. Pseudomęsko vide do bólu ciotowsko, szczególnie w tej skórze. A nie brzydki z niego chłopak. Fatalnie mu z tym 'groźnym' imidżem, bo sztucznością wieje. Jako Harry jest milion razy mniej zniewieściały i bardziej naturalny, nawet w tych okrągłych brylach. Zniewieściały, mimo brody i (cytuję Bożydara) szałowej odzieży jawi się właśnie na tych fotach. Trochę więcej punkowego luzu w tym wieku by mu się przydało. Gdybym z moim gustem był kobietą sto razy bardziej wolałabym randkę z Grinem. Obiektywnie brzydszy, ma jednak w sobie taki fajny luz i niedbały idnielans jaki lubię. Taki gostek do którego jako facet zaś (którym jestem - uwaga, gdyby się komuś popier...ło) chętnie podszedłbym i zaproponował piwo w jakimś barze z plakatami The Clash na ścianie.

O. proszę. Tuż po napisaniu tego posta znalazłem dwie strony wcześniej u Ronalda podobną myśl, którą może tu bym przyciął tam rozszerzył, ale widzę, że to samo nam się zdaje:

Powiem, że może i Rupert niechlujnie wygląda przy Danielu, ale przynajmniej swoim strojem nie pokazuje jak to ma dużo kasy, i że jest jakiś lepszy. Jeśli ktoś ocenia ludzi po stroju, to Rupert wg. mnei zostałby zakwalifikowany do kategorii "ziomków". natomiast Daniel ubiera się jak "stary-malutki". Powinien choc troszkę zluzować, a on się ubiera w przypałowe zielone fraczki w stylu jakiegos podżędnego hrabii(patrz premiera HP i CO w Ogdeon w Londynie).

Napisany przez: owczarnia 15.07.2007 02:50

Że się dołożę: po pierwsze, Rupert wcale nie jest brzydszy, wręcz przeciwnie. Po drugie, uwielbiam jego styl ubierania się i wcale nie wygląda niechlujnie, znowu - wręcz przeciwnie. Jest czyściutki i zadbany, tyle że na luzie. I bardzo dobrze (tak, tak, wiem, Katonku że się zgadzasz, ja teraz po prostu Ci przytakuję ).

Tyle co się tyczy ich prywatnego image'u.

Podkreślić jednak należy, że stylizacja widoczna na fotach z Details to nie wybór Daniela, a wizja jakiegoś tam kogoś (a raczej jakichś tam kogusiów, bo to na ogół sztab ludzi jest). Ubierają go, czeszą, pozują, a on ma guzik do powiedzenia. Zgadza się na sesję z jakimś tam ogólnymi warunkami i cześć, robi za lalkę. Aczkolwiek jeśli mam być już tak całkiem szczera, to wolę go zdecydowanie z tym zarostem i nawet niech już będzie kamizelka na gołą klatę (tak, to miało być celowo podszyte lekko gejowskim podtekstem, jak się dowiedziałam), byle nie czerwona błyszcząca twarzyczka w garniturku. Koszmar.

A z trzeciej jeszcze strony, to już tak całkiem prywatnie, z tego co widziałam na różnych zdjęciach, Daniel też ubiera się raczej grungeowo, tylko na premiery z niewiadomo jakich przyczyn uznaje za konieczne wbijać się w garnki. Nie wiem, może mu agent każe...

Napisany przez: Katon 15.07.2007 12:43

Niechby się ubrał w garnitur, ale taki całkiem normalny i elegancko ponadczasowy. A nie takie wydumy.

Napisany przez: owczarnia 18.07.2007 03:39

http://www.youtube.com/watch?v=sUzYKuZm8P0, nowa filmowa rola Daniela. Chronologicznie nakręcony przed ZF, ale wchodzi dopiero we wrześniu.

Może być naprawdę dobry.

Napisany przez: Pszczola 18.07.2007 04:11

We wrześniu wchodzi do ichnich kin, a u nas? Ja nadal czekam na "Driving Lessons". Może kiedyś się tych filmów doczekamy. Na jakimś C+. No, ale może społeczeństwo będzie tak pragnęło wypełnić pustkę po Potterze choćby cieniem aktora z potterowych filmów, że wykupią kilka kopii i dla naszych kin? A chętnie bym poszła na ciepły film bez wielkich fajerwerków.

Napisany przez: owczarnia 18.07.2007 20:49

U nas? U nas zapomnij.

"Driving Lessons" nawet na dvd nie będzie.

A szkoda, bo miałam okazję go widzieć, i jest na prawdę bardzo fajny.

Napisany przez: owczarnia 20.07.2007 03:10

Uwaga - jednak (na szczęście!) okazało się, iż jestem niedoinformowana. "Driving Lessons" wyszło na dvd i http://www.empik.com/showobject.jsp?objectId=2860701¤tCategory=3020400, w dodatku w bardzo przystępnej cenie .

Dzięki, Ginnusiu !

Napisany przez: Ginnusia 20.07.2007 11:55

Ależ proszę Cię bardzo, wiesz, co myślę o Rupercie i że nie przegapiłabym takiego zjawiska.

Napisany przez: Pszczola 20.07.2007 15:34

Dobra, poczekam chyba jednak na ten Canal+. Zanim zbiorę fundusze na wszystkie DVD, które chcę kupić, premiera będzie miała już miejsce w telewizji publicznej!

Napisany przez: Ginnusia 20.07.2007 17:48

Jeszcze można wypozyczyć... Co też wstępnie zamierzam uczynić.

Napisany przez: owczarnia 21.07.2007 12:24

No Estiej, błagam Cię.

To zdjęcie ze sceny, podczas "Equusa". Stare jak świat .

Napisany przez: Hito 24.07.2007 20:10

Czy ktoś jeszcze narzeka, że, khem, zmieniono aktora grającego Dumbledore'a? Wydaje mi się, że Richard Harris nie byłby aż taki wiarygodny jako Dumbledore z ostatniego tomu, jak Gambon.
No i scenka z Czary, jak to dyrektor rozpłaszcza Harry'ego na ścianie - chyba jednak to pasuje do niego. Wygląda to tak, jakby filmowcy wiedzieli wcześniej o VII tomie i odpowiednio przygotowali Gambona.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 24.07.2007 21:50

Ten tego, Hito. Uważaj.

Napisany przez: anagda 24.07.2007 22:01

A co powiecie o Danielu na tych fotkach:

http://www.danradcliffe.co.uk/cricket_1.jpg
http://www.danradcliffe.co.uk/cricket_2.jpg



EDIT: teraz mam nadzieje, że się wyświetla

Napisany przez: owczarnia 24.07.2007 22:57

Mnie się nie otwierają zdjęcia płyt dvd... Dawaj jeszcz raz.

Napisany przez: harolcia 25.07.2007 14:05

To jest Daniel? O jeju, jak ten chłopak wyrósł. Jeszcze przed oczami mi migają zdjęcia z pierwszej czy drugiej części filmu,a tu... no chłop jak dąb. W ogóle taki jakiś za drosły jak na rolę Harry'ego się wydaje, jak dla mnie..

Napisany przez: anagda 25.07.2007 14:39

E tam. Zgoli zarost, dwie tony makijażu i będzie wyglądał jak szesnastolatek

A tak a propos to nie wiem czy kojarzycie serial "Roswell". Ten aktor, który grał Maxa, był dużo starszy od swojego bohatera. Bo miał ponad 30 lat. A grał nastolatka
Wiec tutaj Daniel bedzie miał około 20-21 jak będzie musiał wcielić się w siedemnastolatka w VII tomie. To jeszcze nie jest duża różnica.

Napisany przez: harolcia 25.07.2007 14:57

Serio? Zawsze myślałam, że ten aktor jest młodszy.. Znaczy tak gdzie koło 20... Nie myślałam, że może mieć 30 lat. Nie wyglądał

A o Daniela to ja się nie martwię...jak już się ogoli to wygląda młodziej

Napisany przez: anagda 25.07.2007 20:23

Aktualnie ma lat 35 bodajże... A serial skończyli w 2002. wiec miał trzydzieche


Eh... Chyba za bardzo zeszłyśmy z tematu...

Napisany przez: Pszczola 26.07.2007 00:00

O kurd...cze... Szok XD No trzydziestka jak w mordę strzelił! A ja właśnie sentymentalnie sobie pierwsze części na DVD puszczam i jaki tam z niego był ładny chłopiec! Coś mu się przytyło. Daniel! Idź do kosmetyczni, najlepiej wyjedź do Japonii, oni tam z niego znowu chłopca zrobią XD. To znaczy odrobinę go zniewieścią, bo tutaj nadmiar testosteronu nawet bez badań hormonalnych widać!

Ciekawe jak wygląda Tom Felton? Temu powinna już dwudziesta strzelić, ale z tych kilku sekund na wielkim ekranie można wywnioskować, że dojrzewa jak należy ;3.

Acha, a DVD nie lubię wypożyczać, tak jak nie lubię wypożyczać książek. Po prostu lubię ich widok na półeczce, gotowe w każdej chwili mi służyć. Czy to ranek, czy środek nocy. I się nie denerwuję, że jak coś przestanie działać, będę musiała płacić karę.

Napisany przez: em 27.07.2007 21:31

moje zdanie jest dokładnie odwrotne. zwłaszcza w piątym filmie strasznie mi brakuje jej wszechwiedzy, tego pociągu do książek... skupienie się na rozwijaniu wątku romansowego z Ronem bardzo krzywdzi postać Hermiony.

Napisany przez: Amellive 30.07.2007 18:21

Chyba nie spotkałam się jeszcze, żeby którykolwiek z aktorów z HP budził tak różne opinie jak Bonnie Wright. Wiele osób, uważa, że Bonnie była dobra w Komnacie Tajemnic i ogólnie pasuje na "młodszą Ginny", ale że kompletnie nie sprawdzi sie w tej roli w Zakonie Feniksa i Księciu PółKrwi, kiedy Ginny pokazuje swoj prawdziwy charakter i okazuje się bardzo atrakcyjną dziewczyną.
Co Wy o niej sądzice?

Do tej pory podobała mi się w roli Ginny, ale patrząc na jej zdjęcia, jakoś nie moge sobie jej wyobrazić u boku Harry'ego (czy tam Daniela, jak kto woli ) Jakoś inaczej wyobrażam sobie Ginny.

Napisany przez: Skaterin 30.07.2007 18:23

http://hermioneweasley.bloxode.com/images/113260566645.jpg
To zdjecie pokazuje, jak wiele zalezy od fryzury, wiec to kwestia raczej charakteryzacji.




A na tym zdjeciu moim zdaniem wyszla swietnie

Napisany przez: Pszczola 30.07.2007 18:39

Owszem, ale pięknością nie jest. Do tego ma nieprzyjemny głos. Dziewczyna może i talent ma, ale na Ginny się nie nadaje. Z wyglądu się nie nadaje.

Napisany przez: Ginnusia 30.07.2007 20:24

A ja filmową Ginny bardzo lubię. Pasuje mi do tej roli. Na zdjęciu pokazanym tu przez Hedwigę jest ładna, więc - nada się i do szóstki.

Napisany przez: Skaterin 30.07.2007 20:27

Tylko troche sztuczek tu i tam...

Napisany przez: Ginnusia 30.07.2007 21:02

Wiesz - trochę podmalować, zadbać o biust, o dekolt i będzie OK. Przypominam, że nigdzie nie było napisane, że Ginny wyglądała jak Fleur.

Napisany przez: blaha 30.07.2007 21:41

Ale jednak rwała chłopaków i to całkiem nieźle jej szło, a na zdjęciach na taką za bardzo nie wygląda. Ale przecież to kino ze mnie by nawet Hedwigę zrobili Jak dla mnie do pierwszych części pasowała, teraz jej do tego bardzo daleko, ale może nadrobi.

Napisany przez: harolcia 30.07.2007 22:18

O! Zgadzam się całkowicie. Właściwie, teoretycznie rzecz biorąc, faceci nie zwracają uwagi na urodę, tylko na "wnętrze". Oczywiście czysto teoretycznie, bo wiadomo, że różnie to bywa
Może chłopacy w Hogwarcie zwraca się uwagę na coś innego niż wygląd... Zresztą - Ginny znano nie od dzis i wiadomo było, że to równa (pod względem charakteru) babka


Co do Hermiony - też się zawiodłam. Była taka monotonna. Jednostajna. talent dziewczyna ma, szkoda tylko, że go w pełni nie wykorzystała. Tak jak w trzeciej części. Kompletnie mnie nie przekonała. Nie było widać jej zmian nastroju, jej kujoństwa i oddania przyjaciołom. No może trochę przesadzam, ale nic nie poradzę na to, że mnie nie przekonała

Napisany przez: Pszczola 30.07.2007 23:28

Cóż, to nie do końca jej wina. Dostała tyle tekstu na ile scenarzysta i reżyser (ktory kieruje przecież grą aktorów) pozwolili.

Przecież Ginny w książce była laską! Nawet Slytherini mówili, że jest ładna.

Właśnie szukałam informacji o najnowszym filmie Burtona http://en.wikipedia.org/wiki/Sweeney_Todd_%28film%29 z Deppem i Rickmanem. Oj, jak ja chcę zobaczyć ten film! Musical podobno jest genialny. Ciekawe co z tego zrobi Burton?
Alan Rickman ma 61 lat! Myślałam, że facet dobija do 50-tki, ale 61? Dobrze się trzyma.
A pomyśleć, że Snape w V książce ma 35/6 lat.

Napisany przez: Eulalia_Cloak 31.07.2007 00:03

A James ze zdjec 21!