dedykacja dla T.K.
Odpasałam Ziemię od jasnego Słońca.
Spadamy więc teraz we wszystkich kierunkach,
prócz tego, w którym byśmy sobie życzyli
(widać na tym to właśnie musi polegać).
Musi być w takim razie jakieś życie na Marsie,
skoro dla nikogo nie stanowi różnicy,
że powoli dusimy się z braku światła.
Druga dobra, ale pierwsza mniej. Ale nie jest zła też. Niby utarte zwroty, ale jednocześnie razem nie są banalne. Mi się podoba.
EDIT: Nawet bardzo mi się podoba po czasie.
super jest
obie zwrotki mi się podobają
i ten bardziej od koniec końców, który pomimo ładnych obrazów jakoś mi nie leży.
dzięki :-)
Bardzo ładne, zwłaszcza pierwsza. Zapada w pamięć.
Czy to ten T. K., o którym myślę?
ten, który dał ci koszulkę, mhm
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)