Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

19 Strony  1 2 3 > » 

Psychopatka Napisane: 04.11.2010 22:39


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


GENIALNE !!!!!!! biggrin.gif dawno czegos tak dobrego na tym forum nie napotkałam ( bez ironii ! )
  Forum: Galeria · Podgląd postu: #373485 · Odpowiedzi: 9 · Wyświetleń: 16660

Psychopatka Napisane: 18.09.2010 11:39


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


ja ich nawet nie czytam, bo mi momentami wstyd... tongue.gif
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #373110 · Odpowiedzi: 64 · Wyświetleń: 177092

Psychopatka Napisane: 13.03.2010 11:48


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Alicja to jeden wielki koszmar... czekałam na ten film odkąd pojawiły się pierwsze głosy że Burton się za to zabiera, a podświadomie czekałam znacznie dłużej, bo Alicja sercu memu bliska, a kto mógłby lepiej ją nakręcić niż Burton?
Od wczoraj wydaje mi się że każdy.
Po pierwsze, 3d to jakaś totalna porażka w tym filmie, o ile w Avatarza faktycznie efekty " urywały głowe" to tutaj chciało mi się płakać, a jakież było moje zdziwnie gdy zdjełam te cholerne okulary i w zasadzie wyglądało to lepiej - lekko rozmazane ale mniej sztuczne - innymi słowy: żal przepłacac.
Nie wiem co jest w tym filmie dobre,bo aktorstwo jest przeciętne, jedynie Królowa Kier spisała się należycie, Alicja mdła, Walet b. słaby, zwierzątka do porzygania disneyowskie ( miałam skojarzenia ze słabą ekranizacją Opowieści z Narnii ) a Depp jakiś taki mdły i nijaki. Postaci, zwykle jeden z mocnych punktów kina Burtona, w tym filmie sa tak stereotypowe i po prostu nieciekawe, że do teraz nie moge wyjść z podziwu, jak można było tak skaszanić sprawę. Klimat zupełnie nie przystaje do pierwowzoru - nie ma mroku, nie ma niedomówień, psychodeliczności, nie ma nawet krwi! U Burtona jest lukier i cukier! Nie czepiam się rozbierzności z literackim pierwowzorem, bo ekranizacje rządzą się swoimi prawami, ale fabuła filmowej Alicji jest po prostu dennie przedstawiona, a zakończenie woła o pomstę do nieba. Do tego w filmie pojawia się kilka scen, które w pełni świadomie mogę wrzucić do najbardziej żenujących ekranowych momentów, jakie było mi dane oglądać( Taniec Kapelusznika! ;( )
Nie wiem co się stało Burtonowi, ale mam wrażenie, że Alicja to po prostu przerost formy nad treścią. Film jest barokowy - to mi przychodzi na myśl, barokowy w sensie totalnej przesady idącej w poważny kicz. Ciekawe pomysły gubią się gdzieś w tym całym syfie. Gdyby chociąz ta "forma" była godna uwagi, ale wizualnie film moim zdaniem pozostawia sporo do życzenia. Świat jest jakby niedopracowany, podobnie jak wiele postaci, a na tym nieszczęsnym 3d kończąc. Jestem poważnie zdołowana i zniesmaczona nowym dziełem Burtona :/
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #371785 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 08.03.2010 17:37


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


hmm a widzieliscie film z ktorym Avatar przegrał?
Jest słaby... albo po prostu bardzo przecietny
nie bylam za tym zeby Avatar zgarnał oscara za najlepszy film, bo jednak fabularnie odstaje od arcydzieła, ale w tym roku ogolnie slabe jakies te nominacje...
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #371749 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 04.01.2010 18:44


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


QUOTE(Katon @ 04.01.2010 16:18)
To nie tak. Podział nie przebiega między fabułami prostymi a skomplikowanymi, ani między psychologizowaniem a jego brakiem. Ale scenariusze rozrywkowe czy sensacyjne też mogą być słabe i infantylne. Space opera usprawiedliwia uproszczenia i pewną mitologizację, ale nie usprawiedliwia taniej ckliwości czy płaskich postaci. Oczywiście może w Avatarze nie są ani trochę płaskie, skoro są w 3D (ha ha ha - joke of the day), ale po prostu ta historyjka o chciwych konkwistadorach i kochających naturę indianach jest mocno rzygliwa.
*



Skad wiesz jaka jest skoro nie widziales?
Po co wydawac opinie na podstawie trailerow - idz na 3d - moze sie spodoba - to fajnie, a jak sie nie spodoba to utwierdzisz sie w swej opinii i juz, bo teraz dyskusja nie ma sensu.

  Forum: Kultura · Podgląd postu: #370928 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 03.01.2010 20:46


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Owszem jest
a fabuła - bajkowa co prawda - ale lepsza i znacznie mniej "ckliwa" niz spodziewalam sie po trailerze - wiadomo ze z sf nie zrobi sie dramatu psychologicznego - i cale szczescie

  Forum: Kultura · Podgląd postu: #370907 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 29.12.2009 11:00


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Ja też sie wybieram 2 raz biggrin.gif
Ogień z dupy - jak ładnie to ujełaś
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #370815 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 23.06.2009 15:12


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


QUOTE(Miętówka @ 15.06.2009 21:52)
Najlepszego dla was!
Psycho żyje! (Nie mogłam się powstrzymać  blush.gif)
*



zyje i ma sie dobrze
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #366073 · Odpowiedzi: 2434 · Wyświetleń: 1138760

Psychopatka Napisane: 13.06.2009 16:51


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


glosujcie dalej na Donka tongue.gif
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #365778 · Odpowiedzi: 4595 · Wyświetleń: 398223

Psychopatka Napisane: 06.05.2009 18:17


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Tematy tak banalnie proste, ale na tych minimum 2 stronach - a wiekszosc ludzi na rozszerzeniu pisalo znacznie wiecej trzeba cos bylo jednak wypocic. Pierwsze skojarzenia wszyscy mieli podobne, ale jak sie pyta ludzi dokladniej to KAZDY zwracal uwage na pewne inne elementy, innymi slowy - bedzie latwo jezeli klucz bedzie elastyczny i sprawdzajacy ogolnie tok wywodu, jezeli bedzie taki jak zwykle - czyli sztywny i sztywno sprawdzany bedzie gorzej.
A tak na marginesie, czy Ty moze studiujesz polonistyke? Bo entuzjastyczny komentarz odnosnie prostoty Kochanowskiego ktorego 90% licealistow ma w najglebszym powazaniu moze swiadczyc jedynie o spaczeniu filologicznym - i nie mowie tego w sensie drwini, ja tez jestem z tych spaczonych filologiczne, z racji wybranej uczelni i widze ze to co dla mnie wydaje sie oczywiste dla uczniow LO wcale takie nie jest ;P
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #365039 · Odpowiedzi: 4595 · Wyświetleń: 398223

Psychopatka Napisane: 19.04.2009 15:06


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


[quote=nutrias,19.04.2009 15:55]
Szczerze powiedziawszy nie przypominam sobie innego filmu Allena niż 'Sen Kasandry', który był filmem bardzo fajnym, lecz nie utkwił mi w pamięci na zbyt długo.


Nie przypominasz tzn nie widziales czy nie wiesz o istnieniu?
a Manhattan? a Annie Hall? a Wszystko co chcielibyscie wiedzic o seksie ale baliscie sie zapytac? a nawet Klatwa skorpiona - z tych niedawnych

w papkowatym gównie romantycznych komedii i polskich pseudoprpdukcji warto pamietac ze ktos gdzies tworzyl ( nadal tworzy) na wesoło a do tego inteligentnie.
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #364793 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 08.04.2009 15:16


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Ksiazka znacznei lepsza od samego filmu - polecam
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #364506 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 08.04.2009 13:35


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


ja slyszałam opinie ze to na postawie dziela Coelho ...
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #364500 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 14.03.2009 22:29


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


QUOTE(owczarnia @ 09.03.2009 20:17)
Pewno, Button też nie jest arcydziełem, ale od Slumdoga jednak lepszy. Główny mankament Buttona polegał na nieco zbyt dużym zadęciu, ale i tak -  lepszy wink2.gif.

Natomiast Lektor to już w ogóle, dokładnie jak pisze Eva - różnica wręcz kilku klas.

A co do figury Cate wub.gif... Na mnie działa raczej motywująco - wiecie, mnie wiekiem bliżej do niej niż Evie, więc mówię sobie "skoro ona może, to ty też" dementi.gif.
*



Dopiero teraz sie moge wypowiedziec bo dopoiero dzis znalazlam czas na kinowy wypad na Slumdoga

Bije Buttona na łopatki pod kazdym względem.
z Lektorem ciezko porownywac ze wzgledu na odmienny charakter filmow

Tak czy inaczej, Slumdog to kino na b, wysokim poziomie, przy drazniacej papce jaką serwuje nam zachodnie kino jest fenomenalny. Historia jest prosta i naiwna, a bo i taka miała być, aktorstwo w wielu momentach amatorskie, bo i takie mialo byc. Montaz, zdjecia, muzyka i klimat filmow - ktory jest ciagiem obrazow wciagajacych widza calkowicie to dzieło. To kino nie do intelektualnych doznan ale do zatracenia sie w obrazie - jest historia indyjskiego chlopaka i bije na nas z wszytskich stron, nie istotne jak jest naiwna - to dawna magia kina - ozywia cos, czego w rzeczywistosci nie doswidczymy.

Button b.dobry technicznie ale zabrakło mi tego "czegoś", nie porywał, nie miał w sobie tej swiezości co Slumdog, kilka scen bez watpienia zapada w pamiec, ale całosc rozmywa sie nieco w miałkosci i pseudo patetycznosci - powodem przede wszystkim jest idiotyczny pomysł ramy - staruszki z New Orleanu, opowiadajacej opowiesc zycia.

NIe chodzi mi o wdawanie sie w polemike, ani naklanianie Cie do zmiany zdania wobec w w filmow, mi Slumdog po prostu był potrzebny, brakuje takich produkcji w kinie, stad pewnie jego sukces - nie tylko docenienie przez krytykow ale i ogromna ilosc zwolennikow wsrod widzow.
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #363879 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 08.02.2009 22:56


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


QUOTE(owczarnia @ 08.02.2009 23:16)
QUOTE(harolcia @ 08.02.2009 20:59)
3. Casablanca - wiem, ponoć hit. Ale chyba jestem jakimś emocjonalnym popaprańcem, albo nie wiem co, bo ja się tym aż tak nie zachwycałam. Ale jestem z siebie dumna, bo oglądałam go o ok. 2-4 w nocy i nie zasnęłam, więc nie było tak źle.
*


Jak dla mnie, jesteś bohaterką. Mnie ani razu nie udało się przebrnąć przez to w całości. Właściwie powinnam go sobie kupić chyba, na bezsenne noce jak znalazł. Żadnych medykamentów nie potrzeba, zasypiam już po pierwszych piętnastu minutach.

Żeby nie było, film widziałam. W kawałkach i z dużym przymuszeniem, ale widziałam. I nie mam pojęcia, co ludzie w tym widzą.
*


Teraz juz nic nie widza,zupelnie inaczej sie to ogladało w tych latach 40 smile.gif tak to bywa z klasykami...
polecam "Hiroszima moja milosc" Resnaisa i "Persone" Bergmana... to dopiero sa arcydziełka ciezkie do przelkniecia tongue.gif
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #362994 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 24.10.2008 19:16


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Czytałam polską wersję, bo ksiazka wpadla mi w ręce przypadkowo, nie siadałam do niej z zamiarem zapoznania sie ze sławnym"Zmierzchem" bo wtedy pewnie sięgnełabym po oryginał...
Zapoznalam sie z tym dzielem jakies 2 (moze 1,5?)lata temu i pojecia nie mialam, że to to takie znane i uznawane,ale pomijajac sferę językową, która nie jest tym co najbardziej mnie razi w tej ksiazce( jedynie troche irytuje), uwazam ze sama fabuła - zlepek klisz i kalek , bohaterowie - jak wyzej, swiat przedstawiony, sytuacje i całoksztalt ksiazki są cienkie jak barszcz. Czyta sie to szybciutko, ale ani nie wzbudza emocji, ani nie ciekawi człowieka co sie dalej stanie,chyba ze z racji tego, iż perypetie i osobowości bohaterów sa momentami zabawne:] Oczywiscie oceniam Zmierzch w kategoriach literatury popularnej, wiec moja negatywna opinia nie wynika z chęci znalezienia w tym tekscie ambitnych tresci, bo i nie tego się po nim spodziewałam. Lubię literature popularną, niestety Zmierzch w tej kategorii wypada po prostu blado, a w zadnej innej nie mozna go rozpatrywac ( no chyba ze jako literature czysto komercyjna, ale ta jest odgórnie negatywnie nacechowana).

fabuła opierająca się na schematach jest skonstruowana bardzo słabo, w powieści nie ma prawie żadnej innowacyjności, wszystko już gdzieś było i to w postaci niemal identycznej, a czytelnikowi się to rzuca w oczy... Chyba że innowacje uważamy wampira, który pod wpływem promieni słońca nie rozpada się w proch i pył, lecz fosforyzuje w wersji glamur( fenomenalna scena:}).
Innymi słowy - za duża przewidywalność ,za mało własnej wyobraźni w kreacji świata i postaci. Edward mógłby być ciekawym facetem, gdyby pokazać go nieco inaczej... nie w chęci zyskania rozpalonych fanek - co się udało, bo z tego co wiem powstaje mase fanclubów wampirzego bozyszcza. Ja jakoś wole Nosferatu.
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #358141 · Odpowiedzi: 175 · Wyświetleń: 99694

Psychopatka Napisane: 24.10.2008 17:03


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Hmmm... dla mnie ta ksiazka to ewenement... czytałam jedynie pierwszy tom tejze sagi i nie wiedzialam czy mam sie smiac czy płakac... ksiazka jest napisana w przecietny, banalny sposob, tematyka jest na tyle kom,ercyjna by wpasowac sie w gusta szerokiej publiucznosci, bohaterowie sa smieszni w swoim caloksztalcie, a wszystko mozna potraktowac jako dobrze sprzedane pomieszanie schematow pieknej i bestii, draculi, kopciuszka i tematyki emo... nie chodzi o to ze jest romansidlem, bo ramansidlo mozna napisac b, dobre... tej pani sie to nie udało.
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #358129 · Odpowiedzi: 175 · Wyświetleń: 99694

Psychopatka Napisane: 22.09.2008 16:34


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


wystawilam Ci juz na digarcie komentarz, ale sie powtorze.Fajna kreska,bardzo fajna, lekka, niewymuszona i oryginalna. Będe cię jednak męczyć, bo mam kaprys - zobaczyć coś w kolorze, z jakimś bardziej rozbudowanym tłem ird... bo coś w tej ręce naprawdę masz

  Forum: Galeria · Podgląd postu: #356423 · Odpowiedzi: 6 · Wyświetleń: 8438

Psychopatka Napisane: 14.09.2008 22:41


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


to nie zapominaj
  Forum: Galeria · Podgląd postu: #355972 · Odpowiedzi: 9 · Wyświetleń: 16720

Psychopatka Napisane: 13.09.2008 21:42


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Publikowanie prac na kartkach w kratke, pobrudzonych, pogioetych itd to brak szacunki i dla odbiorcy i dla samego siebie...
kazdy rysunek to twoja wizytowka... liczy sie ogolne wrazenie, nie tylko to co stworzysz ale i jak to ludziom zaprezentujesz, mi nawet nie chcialo sie tych prac ogladac,jak zobaczylam niechlujnnie sa przeskanowane...
  Forum: Galeria · Podgląd postu: #355908 · Odpowiedzi: 9 · Wyświetleń: 16720

Psychopatka Napisane: 13.09.2008 21:37


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Te rysunki sa martwe... trenuj patrzac na postacie na zdjeciach itd, brak tutaj jakiegokolwiek dynamizmu, juz nie wspominajac o twarzach, draperiach itd - wiem ze to trudne i naprawde nie wymagam mistrzostwa, ale jakiegokolwiek postepu, a przegladam Twoje prace i sa non stop na tym samym poziomie... nie starasz sie w ogole isc do przodu...
jeden, dwa, trzy rysunki bez tła albo z prowizorycznym da sie przezyc - jak postac jest wyraznie zaznaczona i warta uwagu, w Twoich pracahc brak tła a postaci sa płaskie... zrob cos z tym
  Forum: Galeria · Podgląd postu: #355907 · Odpowiedzi: 15 · Wyświetleń: 10127

Psychopatka Napisane: 07.09.2008 20:59


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Ja na szczescie ten film widziałam wczesniej w wersji bezreklamowej... ale pamietam ze gdy puscili na tv4 tez ogladałam... i załamał mnie lektor w partiach spiewanych...
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #355465 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 04.09.2008 19:31


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


ha ! co do tych sonarów jestem podsobnego zdania... nie pasuja mi za cholere i jeszcze tzw"sztuczka z samolotem" tez troche nietrafna...

a co do Jokerów, to uwazam ze Nicholsonowski Joker to zupelnie inny typ reoli niz postac grana przez Ledgera, film Burtona był utrzymany w znacznie bardziej groteskowo, komiksowym klimacie, Nolan wykreowal Batmana w realiach znacznie bardziej realistycznych, stąd i Joker musiał być inny... nie wiem jak poradziłby sobie Ledger w filmie Burtona... przypuszczam że mogłoby mu wyjśc gorzej, podobnie jak Nicholsonowi w Mrocznym rycerzu... długo się zastanawiałam kto jest lepszy, aż właśnie doszłam do wniosków że to role trudne do porówniania... mimo że paradoksalnie jest to ta sama postać.
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #355256 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 29.08.2008 13:31


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


QUOTE(PrZeMeK Z. @ 29.08.2008 00:16)
Pamiętaj o własnych zasadach, Abstrakcjo. A jedna z nich brzmi: "Każdy ma własne zdanie i należy szanować gust innych", nieprawdaż? smile.gif

A mój poprzedni post opacznie zrozumiałaś. Miałem na myśli, że ludzie, którzy prowadzą na "Katyniu" dialog taki jak zacytowany, niech już lepiej idą na Batmana. Z "Katynia" i tak nic nie wyniosą, a nie będą przynajmniej psuć seansu innym.

Szukam filmów w klimacie amerykańskich lat dwudziestych: prohibicja, detektywi w długich płaszczach, rozumiecie. Od dawna czaję się na "Casablankę", możecie polecić coś jeszcze z akcją osadzoną w tamtych realiach?
*




Sokól Maltanski, Mały cezar, Zegnaj laleczko, Czlowiek z blizna, Aniołowie o brudnych twarzach
ogolnie kino gangsterskie i pozniejszy film noir...
i rzecz jasna Obywatel Kane!
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #355016 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

Psychopatka Napisane: 27.08.2008 11:58


Prefekt Naczelny


Grupa: czysta krew..
Postów: 518
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Glajwic
Nr użytkownika: 39


Nie miałam zamiaru nikomu psuć radochy, napisałam moze nieco zbyt kolowialnie o moim odczuciach, bp film Mroczny rycerz moim skromnym zdaniem jest przereklamowany, w zasadzie ciągnie go sam Ledger... bez niego byłby przecietniak, jak poprzednie dwa filmy o Batmanie... i daleko mi do posiakania sie z wraznia. Nie denerwuj się, bo przeciez nikomu kto ten film lubi, szanuje, ogladał juz kilka razy, nic nie zarzucam. nie jestem fanatyczką ambitnego kina - a rorywkowe produkcje bardzo lubie i jednych z drugimi raczej nie porównuje bo to dla mnie zupełnie inne kategorie, dla zapokojenia zupełnie innych potrzeb. Batmana nowego wrzucam do worka kina rozrywkowego ( przepraszam jesli kogoś skrzywidzłam) i w tym worku zajmuję dla mnie pozycję 4 w skali 1-6, to i tak niezle, bo mniej chyba czepiam się filmu - który swoją rolę spełnił ok, a więcej wyssanych z palca recenzji na temat geniuszi tegoż dziełka, niepowtarzalności, cudowności i 3 i 4 dnie... bo recenzje czytałam przeróżne...
a co do czeskiego filmu o wojnie i miłosci oj bron Boze nie wspomnialam tu o nim w celu jakiegos kontrastowania go z Batmanem... po prostu dobry film i to w tv, nieznany u nas zupelnie, chyba ze z plaskich opisow - ze o milosci i wojnie... to polecam, bez zadnych głebszych podtekstow... jak wszyscy pisza o Rycerzu to ja mogę napisac o Ciemnoniebieskim swiecie... bo pewnie nikt by nie zwrocil na ta pozycje specjalniej uwagi smile.gif

i nie jest prawda ze kazdy dobry film obedzie sie bez reklamy. CHyba ze widz jest osobą która interesuje sie kinem i dociera roznymi kanałami do roznych produkcji... dla przecietnego zjadacza chleba w zasięgu ręki jest to co sie promuje i reklamuje i to co puszczaja w kinach... a uwierz mi na slowo, ze wielu b.dobrych rzeczy nasz kraj nie zakupuje, tudziez zakupuje w znikomej ilosci... i nie sa to tylko mega ambitne produkcje, ktore jest w stanie strawic 0,09 populacji...


  Forum: Kultura · Podgląd postu: #354877 · Odpowiedzi: 3211 · Wyświetleń: 487784

19 Strony  1 2 3 > » 

New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 18.04.2024 10:52