Myśli są niewidzialne a bezmyślność widoczna. Niech nikt tego nie bierze bezpośrednio do siebie, ale najpierw się wyładujcie i nie skaczcie sobie do oczu.


Może Jo następnym razem poda nam kolejny opis, ale tym razem miejsca?

No dobra, odwołuję. Wreszcie mi zadziałał.

ten numer mi nie działa!

To będzie ktoś z otoczenia Dumbledora albo przynajmniej ktos kto go popiera. Dumbel chyba nie przyjąłby tego stanowiska. Wtedy McWiadomoKto zostałaby dyerktorką. Niby nic w tym złego ale mogłaby nie dac sobie rady.

Fakt, to może być fotomontaż, tylko po co ktoś miałby go robic? A jeśli to jest data 6 tomu no to będę bardzo szczęśliwa.

Tyam ja się zgadzam z większą wiekszoscią wypowiedzi... Ale to, że naforum zachowujemy się tak a nie inaczej nie świadczy, że tacy jesteśmy na żywca. W internecie każdy jest inny.

Nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie



P.S. Ratujcie, moje koleżanki chcą się rzucić z 24 piętra na beton. HELP!

Ufoludziki są OK! Hmmm... Na pewno nie jestesmy sami we wszechświecie. To jest nawet bardziej niż pewne. Podobno naukowcy odkryli planete podobną do naszej ale jest blizej niezbadana... Moi qmple z klasy sądzą że jestem anormalna, bo na pytanie czy wierzę w Ufo powiedziałam, że tak i przedstawiłąm jasne i rzetelne argumenty... Które zostały wyżej wymioenione, więc nie będę się powtarzać. Ludzie są ograniczenie i nie dopuszczają myśli, że może istnieć inna cywilizacja.

Jakbyś mi nie powiedziała, że to Emma, to bym nie zgadła.

Zgredek nie do pobicia A zwłaszcza te jego wyłupiaste oczy.

Podobały mi siem Rose Red i Ghost Ship. niebyły jakies super straszne, ale były o duchach. Przy czym Rose Red trwał około 5 godzin i mi siem z leksza kimało

Taaaaaaak Percy przypomina Croucha w 100% Ale myślę, że się opamięta i będzie się czołgał. Oj tak.

co do Umbridge to świat nie dzieli się na dobrych ludzi i śmierciożerców.

Zaklęcie można wymówić bardzo cichutko: przykład 5 tom, Kingsley rzuca Imperius na Mariettę. nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. można tez go w ogóle nie wymawiać: Ktoś rzucił Silencio na smierciozercę, ale Herma oberwała.

Wyczuwanie kiedy ktoś kłamie musi być częścią legilimencji. Dowód:

Ja mam podzielone zdanie. Niby DVD jest lepsze bo jak musisz iść do klopa to robisz przerwę i idziesz a w kinie tak nie możesz. Przy oglądaniu DVD nikt obok Ciebie nie siedzi i nnie szeleści papierkami... Tylko ty i film.

Z drugiej strony kino daje swoisty klimat... Niewygodne fotele i popkorn w powietrzu... szepty, jęki, krzyki... Mnie to osobiście wkurza.

Dość osobliwe poczucie humoru... proponuję to na Fan Fiction

Ginny zmienia chłopaków jak rękawiczki, więc wątpie by się zajęła Nevillem. Nawet jeśli ten będzie usychał z miłości.

Na początku jest fajnei a potem produkcja masowa. Jednak nie mogę powiedzieć że książka jest beznadziejna tragiczna i niewiadomo jaka, bo inaczej nie byłoby mnie tutaj.

Zgadzam się w 100% nie do pobicia XD Też czytałam i przy okazji dostałam poparzenia słonecznego... wracajac do tematu to... ominęłąm chyba 2 czy 3 rozdziały o Piłącie bo mnie wnerwiały... ale ogólnie to było cacy

przecież już jest w azkabanie. i czemu maja go zaraz uśmiercać? pewnie będzie przesłuchanie.

Trzeba zauważyc, ze na samym początku jak poznajemy Lunę to ona barzdeij leci na Rona niż na Harry'ego... Takie jest moje odczucie.

Ob skrzatach już było! Pójdą za swoim panem. Są związane magią swego gatunku i nic nie moga poradzić. Chba że walczyć będą skrzaty z Hogwartu ...
A może Zgredek... Nie! Mrużka czy jak jej tam! Mrużka będzie znacząca jeśli chodzi o skrzaty. Niestety nie wiem w jaki sposób. może genialny hiob27 lub Qbic to wymyslą.

Daty premiery nie będzie, bo ona sama nie wie kiedy to będzie. Tak samo z ostatnim słowem w książce. Pierwsze słowo nic nam daje... Może kolejny skrawek opisu postaci... lub miejsca?

No to brzmi sensownie ale szczerze wątpię. Draco przmysli to tysiac razy i skonsyltuje z ojcem, więc nie da się łatwo podpuścić.

Ja czytała niedawno książkę "Dawca" Lois Lowry. Ciekawe przedstawienie świata. Orginalna. Wygralam ją niedawdno w jakimś konkursie HP C omialam zrobić? Przeczytałąm. I polecam. Polecam!

Fanclub Lupina? Fajnie moze byc ale jakoś mi się t onie widzi. Przynajmniej na tym forum.

Albo by udawał że siem nawrócił, żeby szpiegować zakon.