Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Neville A Przepowiednia, !SPOJLER! - odpowiedź JKR

kkate
post 17.05.2005 22:09
Post #1 

Czarodziej


Grupa: slyszacy wszystko..
Postów: 894
Dołączył: 10.03.2004

Płeć: Kobieta



Jo Rowling udzieliła baaardzo długiej odpowiedzi na zwycięskie pytanie z sondy na swojej stronie. Jeśli chcecie wiedzieć - czytajcie.

Tłumaczenie mojego autorstwa. Zauważyłam, że Jo ma skłonność do budowania bardzo długich zdań - dlatego czytajcie uważnie smile.gif

Jakie jest znaczenie tego, że Neville jest chłopcem, do którego również może odnosić się przepowiednia?

- W końcu odpowiadam na pytanie z sondy! Przepraszam, że to zajęło tak dużo czasu, ale pozwólcie że zacznę od powiedzenia, jak zadowolona jestem, że właśnie to pytanie otrzymało najwięcej głosów – ponieważ właśnie na to najbardziej chciałam odpowiedzieć. Niektórym z was niekoniecznie może spodobać się to, co powiem – ale to zagadnienie omówię dopiero na końcu!
Streszczając: Neville urodził się 30 lipca, dzień przed Harrym, więc również urodził się gdy “siódmy miesiąc dobiega końca”. Jego rodzice, którzy oboje byli sławnymi Aurorami „trzykrotnie oparli się” Voldemortowi, tak jak i Lily i James. Voldemort został więc postawiony przed wyborem jednego z dwóch małych chłopców, których przepowiednia może dotyczyć. Jednakże nie zdawał sobie całkowicie sprawy, jakie mogą być komplikacje zaatakowania ich, ponieważ nie usłyszał całej przepowiedni. Jak mówi Dumbledore:

'On [szpieg] usłyszał tylko początek, część przepowiadającą narodziny chłopca w lipcu; chłopca, którego rodzice trzykrotnie oparli się Voldemortowi. W konsekwencji nie mógł ostrzec swojego pana że zaatakowanie ciebie może nieść ryzyko ofiarowania ci jego mocy’

W efekcie przepowiednia dawała Voldemortowi wybór pomiędzy dwoma kandydatami na jego możliwego pogromcę. Wybierając, którego chłopca zamordować, on także (nie zdając sobie z tego sprawy), wybierał chłopca, którego miał namaścić jako Jedynego Wybranego – by dać mu środki, jakich nie posiadał żaden inny czarodziej – blizna oraz związana z nią zdolność, jakby magiczne okno na umysł Voldemorta.
Więc co by się stało gdyby Voldemort zdecydował, że chłopiec czystej krwi, a nie pół-krwi, jest większym zagrożeniem? Co stałoby się, gdyby zaatakował Neville’a? Harry zastanawia się nad tym podczas przebiegu akcji „Księcia Półkrwi” i ustala, zgodnie z prawdą, że odpowiedź wiąże się z tym, czy jeden z rodziców Neville’a byłby w stanie, albo byłby przygotowany, by zginąć za swojego syna, tak jak Lily zginęła za Harry’ego. Jeśli nie, Neville zostałby po prostu zabity. Gdyby Frank lub Alice rzucili się przed Neville’a, to śmiercionośne zaklęcie odbiłoby się, tak jak w przypadku Harry’ego, a Neville byłby tym, który ocalał z blizną w kształcie błyskawicy. Więc co by to znaczyło? Czy Neville z ciążącą mu blizną byłby tak dobry w unikaniu Voldemorta jak Harry? Czy Neville miałby wszystkie te cechy, które pozwoliły Harry’emu pozostać silnym i zdrowym po tak wielu próbach? Chociaż Dumbledore nie powiedział aż tak dużo, on w to raczej nie wierzy: wierzy, że Voldemort istotnie wybrał chłopca, który najprawdopodobniej jest w stanie pokonać go, bo przetrwanie Harry’ego nie zależało całkowicie, ani nawet głównie, od jego blizny.
Więc w jakiej sytuacji stawia to Neville’a, chłopca, który był prawie Królem? Cóż, to nie daje mu żadnych ukrytych mocy ani tajemniczego przeznaczenia. Pozostaje ‘normalnym’ czarodziejskim chłopcem, aczkolwiek z przeszłością na swój sposób tak tragiczną jak Harry’ego. Jak widzieliście w „Zakonie Feniksa”, Neville nie pozostał zupełnie bez swoich ukrytych sił. Pozostaje obserwować jak się poczuje, jeśli nawet dowie się, jak blisko był od stania się Jedynym Wybranym.

Niektórzy z was, którzy uzmysłowili sobie, że przepowiednia naznaczyła Neville’a w jakiś tajemniczy sposób, z przeznaczeniem przeplatającym się z przeznaczeniem Harry’ego, może uważać tą odpowiedź za dość nudną. Ale już to co czułam, było znaczącym punktem dotyczącym Harry’ego i Voldemorta, i przepowiedni samych w sobie, skoro pokazywałam Neville’a jako przegranego. Jeśli żaden inny chłopiec nie byłby wcześniej “wyznaczony” przed atakiem Voldemorta jako jego możliwy zwycięzca, to przepowiednia (jak pewne czarownice zrobiły z Makbetem, jeśli ktoś czytał tę sztukę) staje się katalizatorem w sytuacji, jaka nigdy by nie nastąpiła, gdyby przepowiednia nie została wypowiedziana. Harry jest wplątany w przerażającą sytuację, bo wie, że wcale nie mógł być tym poszukiwanym przez Voldemorta, podczas gdy Neville’owi pozostaje myślenie „to mogłem być ja”. Przeznaczenie to słowo często rozpatrujące wybory, które miały dramatyczne konsekwencje.
Oczywiście, nic z mojej wypowiedzi nie znaczy, że Neville nie ma znaczącej roli do odegrania w ostatnich dwóch książkach, albo w walce przeciwko Voldemortowi. Co do przepowiedni, pozostaje niejasna, nie tylko dla czytelników, ale także dla moich postaci. Przepowiednie (pomyślcie o Nostradamusie!) są zazwyczaj otwarte na wiele różnych interpretacji. W tym tkwi ich siła, a jednocześnie słabość.


--------------------
just keep dreaming.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Milina
post 17.05.2005 22:28
Post #2 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 125
Dołączył: 05.05.2005
Skąd: Kraina Marzeń

Płeć: Kobieta



No i czego się dowiedzieliśmy? Praktycznie nic... Powtórzyła wszystko, co napisała w książce. Tylko drobniutkie smaczki dot. akcji 6 tomu. Ale też tego tyle, co nic sad.gif Wynika z tego jedynie, że Neville może odegrać wiekszą rolę w kolejnych tomach i jest w jakiś dziwny sposób powiązany z Harrym, a sam Harry będzie dumał "co by było gdyby..."
Jedno zdanie mnie dziwi:
QUOTE
Więc w jakiej sytuacji stawia to Neville’a, chłopca, który był prawie Królem?

Czyżby dziwna podpowiedź na to, kim jest Książę Półkrwi?
Coś mi się wydaje, że 6 tom będzie się kręcił wokół tej całej przepowiedni i w kółko ją wałkował...

Ten post był edytowany przez Milina: 17.05.2005 22:41
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 18.05.2005 11:38
Post #3 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



;)


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kkate
post 18.05.2005 14:54
Post #4 

Czarodziej


Grupa: slyszacy wszystko..
Postów: 894
Dołączył: 10.03.2004

Płeć: Kobieta



kubik jak zwykle niezwykle wymowny tongue.gif

Milina, co prawda to prawda... wydaje mi się, że Rowling w tej odpowiedzi nieco uporządkowała wszystkie znane nam już fakty dotyczące przepowiedni - może dla tych, co nie do końca do rozumieli? I rzeczywiście, wspomina o tym, co moze być przedmiotem udręki Harry'ego w 6 tomie :]


--------------------
just keep dreaming.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eden_ka
post 26.05.2005 22:56
Post #5 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 149
Dołączył: 08.05.2003
Skąd: Neverland




Szkoda, ze nic ciekawego sie nie dowiedzielismy... zreszta to bylo do przewidzenia, wiec nie glosowalam na to w sondzie.

Król, Książę Półkrwi? No to ja już tego nie rozumiem XD


--------------------
user posted image
"While I crawl into the unknow - cover me
I'm going hunting for mysteries - cover me
I'm going to prove the impossible really exists" - Bjork
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 17.04.2024 01:23