Zlot W Poznaniu, oficjalny :D ???
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Zlot W Poznaniu, oficjalny :D ???
BUNTOWINIK |
30.08.2004 20:30
Post
#1
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 104 Dołączył: 01.06.2004 Skąd: Słupca |
No więc właśnie wróciłem z Poznania, wszytsko zaczeło sie ciekawie, przyjazd pocągiem, ja Zosia, Marian i Gosia wybraliśmy się do Multikina, a tam Kasiula nie może mnie poznać i po jakimś czasie wyskakkuje z tekstem
"Obetnij se te włosy jak jakaś cnotka wyglądasz" Następnie Szpieg(u) "Wiesz ja tu siedze i słyszę o Szpiegu, a ja wiesz nie znam go i improwizacja " I Bunny "NIE DAWAJCIE MU JEŚĆ, OMEN NIENAWIDZĘ CIĘ ! ! !" Ja też cię lubię :D:D Ogólnie zlot mi się podobał heh szkoda że w tym roku nie byłem na LSM :/ -------------------- |
kolczasta |
30.08.2004 21:30
Post
#2
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1 Dołączył: 07.02.2004 |
Yhym, fajnie bylo. Szkoda, ze to tak krotko trwalo I szkoda, ze wydalismy 13 zł na bilet na film, na ktorym i tak nie bylismy Ale super bylo.
-------------------- LSM - rls!!!
-->moj blog<-- |
Syriush |
31.08.2004 09:01
Post
#3
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 50 Dołączył: 24.01.2004 Skąd: wioska, zapomniana przez cywilizację. |
Pozostaję mi tylko czytać relację, bo mnie niestety w Poznaniu nie było, czego niezmiernie żałuję =(. {Szpiegu, jak wrócisz, to wiesz na co czekam XD.}
-------------------- |
Rhea (Kasiula) |
31.08.2004 11:25
Post
#4
|
||
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 38 Dołączył: 01.03.2004 |
hehe... No bo tak śmiesznie wyglądasz teraz Naprawde cie nie poznałam A na zlocie było nawet fajnie, tylko coś nie wpełni zgodził się z planem... Chodziliśmy i rozdawaliśmy ludziom ulotki z LSM'u i takie inne No a gratujuje Leszczowi super występu!!! -------------------- LUPIN RLZ!!!!!!!!!!!!!!!=*
Hehe....=D |
||
szpieg |
31.08.2004 14:54
Post
#5
|
pierniczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 205 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: A dead world, a dark path |
Syriush nie martw sie, jest nawet troszke wiecej :>
Zlot ogolnie ok, tylko organizacja troszke srednia :/ Ale wazne, ze sie wszyscy spotkalismy Pozdrowienia dla wszystkich i dzieki za pozowanie do zdjec :> -------------------- |
Tancerka |
31.08.2004 15:08
Post
#6
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 26 Dołączył: 10.05.2003 |
Fajnie było, ale praktycznie bardzo słaba organizacja. Miało trwac do 24, a już po 22, gdy wychodziliśmy z seansu nikogo nie było! miały być nagrody i dodatki do filmów, których rzekomo nie widzieliśmy w Polsce.Wg mnie tymi dodatkami były napisy końcowe, które leciały przez 20 minut.Nie widziałam także żadnego aktora związanego z HP(chociaż widzielismy panią Rozalie Kiepską, gdy piła herbatkę). Nie było fajerwerków. Ale byliśmy my- LSM.Szkoda, że żaden z psorów nie mógł przybyć, ale wiadomo praca- obowiązek. Był za to Dyrcio z którym świetnie się bawiliśmy. Najważniejsze było jednak to, że się spotkaliśmy i to uważam za najlepsze przeżycie z tego zlotu. Leszczu wymiatasz. GRATULACJE!
-------------------- Łabidudajdaj Łabidudaj- Sowa wymiata
|
mopsik |
31.08.2004 17:18
Post
#7
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 134 Dołączył: 07.08.2003 Skąd: Żary |
ahh.. no super było Syriush pamiętaj, że obiecałeś mi przystojnego kena :] najlepsze było Misia, Gosia wiecie co no i jeszcze ta ulewa ^^
-------------------- podejrzewam, że użyła jakiegoś magicznego słowa, prawda?
podejrzewam, że ofiarowała Ci wizje nieziemskich rozkoszy? czy pokazała Ci mroczne fascynacje i zakazane ekstazy, o których ludzie śmiertelni nie powinni nawet myśleć oraz demoniczne sekrety, które pogrążyły Cię w głębi pożądania? przyznaj, zaproponowała Ci hedonistyczne, wyuzdane rozkosze znane tylko adeptom sztuk cielesnych, prawda? czy dała Ci bananowego batoniaka? |
Narayan |
31.08.2004 17:25
Post
#8
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 27 Dołączył: 03.08.2004 |
Taaa, no ulewa była świetna ;"P poprostu chyba tylu przekleństw na minutę nie mówiłam nigdy w życiu ;")
A co do sama-wiesz-czego, to my jeszcze pogadamy na gg ;"> -------------------- Bo najlepiej u siebie...? Corn.
|
NeMhAiN |
31.08.2004 18:11
Post
#9
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 419 Dołączył: 24.08.2004 Płeć: Kobieta |
eh...a mnie cos wkórzyło ja sie sama na siebie wkórzyłam no bo ehh... nie warto gadac chyba zbyt duzio ludzióf nie poznałam...cieszem siem że byłam i miałam takie SCHIZY na filmach tylko niestety na drugim zaczeli mnie jush uciszac jak zaczynałam gadac z harrym.. było fajowaśnie tylko nie tak jak w planie ale nie wazne bylismy my LSM i tylko to sie liczy w tej chwili POZDRO DLA WSZYSTKICH KTÓRZY BYLI BIG BUZIAK
|
Ludwisarz |
31.08.2004 18:21
Post
#10
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2509 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
Boze chron Krolowa i nas przy okazji..
Buntownik tam byl? Gosh. Ja wlasnie wrocilem. Trudno ocenic ten zlot. Nie mozna jednoznacznie bo trzeba by wspominac o wielu aspektach. Mozna by okreslic ludzi, organizacje, 'magicznosc' (joke), czy tez to co robilo sie poza zlotem. Szersza relacje wkrotce. -------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Gosiaczek |
31.08.2004 19:22
Post
#11
|
santa ruchajta Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 79 Dołączył: 16.04.2003 |
Hm.. no moim zdaniem chaotycznie zorganizowane było zdeka.
Fajnie, bo na prawde bardzo duzo ludzi było. Dobry czas i miejsce. Super, ze sie spotkało z taka iloscia znajomych. Ale zkoda, ze z niektórymi nawet nie szło gadac. No szkoda, na prawde. A moze znam po prostu za duzo osob i nie starxczyło czasu dla wszystkich, a miejscami dla najwazniejszych. Ale na lsm tesh tak nietstey bywa. Ogólnie zabawa była przednia. -------------------- Me, I'm dishonest. And the dishonest man, you can always trust to be dishonest. Honestly, if the honest one is on your way you betta watch out, cause you can never predict, when he's gonna do something incredibly... stupid.
|
Hermiona13 |
31.08.2004 19:33
Post
#12
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 113 Dołączył: 14.05.2004 Skąd: Sosnowiec |
A mnie tam nie było buuu..
-------------------- Let's go the library! Let's go crazy and omit words to show off how good our English really is! Also, let's put a lot of shiny pictures to irritate the s... out of modem users. |
Ciaptak |
31.08.2004 20:27
Post
#13
|
blaa blaaa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 146 Dołączył: 07.04.2003 Skąd: underground-pod stolem :D |
eee tam....
mnie tez tam nie bylo,nie bylo choc chcialem, nie bylo bo niemoglem, nie bylo moze po to aby zalowac, sam nie wiem.... wiem ze chcialem, i to nawet bardzo. ale sercem i duchem bylem w poznaniu -------------------- oto cały Ciaptak :D
Aneta(14-06-2004 17:14) Kiedy pan odkrył w sobie gwiazdę? Ciaptak (14-06-2004 17:16) od razu wiedziałem, że mam piekielnie dopracowany talent, i charyzme, i wyglad, i charakter, i nie bede sie przechwalal bo to nie ładnie przecież jest. ta, to jest fragment wywiadu :) http://ciaptaczek.friendtest.com czy mnie znasz?? , zlbo czy masz szcescie :D |
Gosiaczek |
31.08.2004 20:35
Post
#14
|
santa ruchajta Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 79 Dołączył: 16.04.2003 |
Na zlocie było duzo ludzi z 2gniewu. W sumie była to definitywna wiekszosc. Może dlatego, ze to był raczej najstarszy turn, a starzy moga jeździć.
Chwilami czułam sie na prawde jak na 2gniewie. -------------------- Me, I'm dishonest. And the dishonest man, you can always trust to be dishonest. Honestly, if the honest one is on your way you betta watch out, cause you can never predict, when he's gonna do something incredibly... stupid.
|
Snakebay |
31.08.2004 20:56
Post
#15
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 58 Dołączył: 29.02.2004 Skąd: Nekropolice, na ogół w wc publicznym XD |
a ja bym byla gdyby to bylo o dzien, dwa wczesniej.. ale nie zaluje, co tam, jak to ciaptak powiedzial bylam duchem z wami
-------------------- Jam Emka, Kłoda z Consilium, Krasnolud Od Spraw Reniferów!...
mahnamahna. |
voldius |
31.08.2004 20:58
Post
#16
|
Unregistered |
No cóż. Wiele mówi mój tytuł ;> Nie no przyjemnie było, napiszę coś dłuższego.
|
NeMhAiN |
31.08.2004 23:24
Post
#17
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 419 Dołączył: 24.08.2004 Płeć: Kobieta |
Jestem ciekawa co Dyrcio sadzi o zlocie wydaje mi sie ze powinien być zadowolony:)bo przeciez nie było źle no niem??nikt siem xle nie zachowywał no i w ogóle:Pa właśnie DYRCIU dziekujemy za fafke i Sprajta:Pto dla ciebie:P
|
Dyrcio LSM |
01.09.2004 00:52
Post
#18
|
DYREKTOR LSM Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 49 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: GTW ul. czekoladowa |
Opinia Dyrcia nie ma znaczenia, bo nie czuję się wyrocznią mającą prawo do dokonywania oceny spotkań ludzi na zlocie, bo nie uczestniczyłem w spotkaniach wszystkich grup, które spotkały się w Poznaniu. Mogę napisać o tym co dla mnie było ważne w grupie, która chciała ze mną przebywać.
Dlatego też napiszę jak każdy na tym forum o sprawach dla mnie jako człowieka ważnych - czyli o emocjach uczuciach, czasie, który ileś osób z Was zechciało mi poświęcić i przede wszystkim o tym, czym dla mnie był ten Zlot i te dni. Więc generalnie mój obecny post bedzie bardzo osobisty i napewno, będzie on zarozumiały tak naprawdę tylko przez tych z Was, którzy pozwolili mi na przebywanie w swoim towarzystwie. Obawy przed Zlotem Dwa dni przed zlotem byłem pełen obaw. Profesorowie z powodu Rad Pedagogicznych nie mogli pojechać na zlot i dzień przed wyjazdem okazało się, że będę tam sam. Wiec pomyślałem - No fajnie. Nuda. Hotel, rano do Multikina, potem spotkanie z organizatorami i Media Rodzina. Odrobić swoje i do domu ok 15.00 Telefon Sobota wieczorem. Nie chce mi się pakować. Siedzę na forum, trochę się wkurzam, bo czuję się niezrozumiany. Zastanawia mnie historia powstania LSM i czy dało LSM ludziom cokolwiek dobrego? Bo jesli tak - to co? Wyszło mi na plus i z tego się cieszę - mimo kilku małych lub większych minusów, co jednak jest normalne i szat rozdzierać nie będę. Generalnie nuda. Wiec pracuję nad planem Master LSM, LSM w WB, nowymi propozycjami i jedną niespodzianką. Nagle telefon. Dzwoni mama Goluma (Agaty) i zaprasza mnie do Poznania, zebym nie musiał nocować w hotelu. Zdziwienie, radość, skrępowanie. Nigdy nie nocowałem u rodziców uczestnika LSM. Ale czemu nie. Bardziej wesoło zaczynał mi się plan wyjazdu na zlot. Niedziela Jadę, jadę, jadę, i dalej jadę. Dojechałem Tata Goluma pokierował mnie, bo nie potrafiłem do nich trafić. Ciepłe przyjęcie - ogromnie mili ludzie. W domu Goluma Dużo osób z LSM, rodzinna atmosfera, opawiadanie kawałów, fajna kolacja (mamo - pyszne było). Wspomnienia, śmiech do ok 2 w nocy. Krótki sen 1,5 godziny bo o 5.30 wstać trzeba było, aby z PKP odebrać Miśka, Ozona i Arka. Zlot Szybkie śniadanko. Generalnie brak uczestnictwa naszego w programie oficjalnego zloty dla fanów HP. Raczej fajne zwiedzanie miejsc, jakies wywiady z jajem do telewizji i radia, totalny świr dnia. Występ Memfis jak zwykle fajny. Obiadek - fajnie było choć mięsko raczej gumowe było. Film o 20.00 Zrobiliśmy własną interpretację filmu - latające przedmioty, wstawki specjalne (my wiemy). Parking Latarnia, zgubienie biletu parkingowego, czas nie był stracony - odbiła nam totalna palma. Dom Gomuma Naleśniki, kolacyjka ponownie pyszna. Ponownie fajna atmosfera fajne rozmowy czas spędzony zajefajnie. Powrót do domu Pożegnania z tymi co jeszcze zostali bo pociąg mieli ok 14.00 4 osoby wracają ze mną. Auto mam do generalnego sprzątania. Śpiewanki badziewiastych przebojów radiowych, kultowy przebój o-zone. Kawały, zajmowaliśmy się wszystkim tylko nie jazdą. Do katowic jechaliśmy 9 godzin, bo: We wrocławiu Mama Gosiaczka zaprosiła nas na obiad - dzięki wielkie, bo kasa się skończyła. Potem pożegnanie. Zamiast do katowic pojechaliśmy do Szpiega do Bytomia, bo niby czemu nie. Fajne 30 minut ze szpiegiem i rodzicami szpiegamia - duża uśmiechnięta mordka dla Was. Oczekuję Was w Raciborzu. Potem juz tylko Katowice. Ostateczne rozstanie, ale, ale Coś skręcimy, zeby się spotkać. Było super - miłe zakończenie LSM-u Teraz najwazniejsze - LUDZIE Najpiekniejsze w ludziach jest to, że mimo, że ich znasz i wydaje ci się, ze ich znasz, to potrafią cię zaskakiwać. Nikogo nie wymienię, ale przecież wiecie, ze piszę do Was, z którymi przeżyłem te prawie 3 dni. Odkryłem Was na nowo, a kilka osób miałem okazję nareszcie poznac, bo najwyraźniej na LSM nie mieliśmy szczęścia. Miłe to było. Zaskakująco niesamowite pozytywnie i zapadające w pamięć doświadczenie. I jestem pewny, że nie mógłbym odkryć Was na nowo, gdyby nie ten zlot. Nie musiałem być Dyrciem i mogłem być. Nie musiałem nic organizować, ale byłem. Otrzymałem od Was tyle dobra, że chciałbym życzyć wszystkim, aby mogli doświadczyć tego samego. Śląsk Górny i Dolny i tak wymiata Małopolskę (nareszcie moge to napisać, żeby nie być przekrzyczanym hiiii). Rozmawiałem sobie w necie z ludźmi, których pożegnałem dzisiaj. Też tęsknię. Też zastanawiam się jaki bedzie ten jutrzejszy dzień. Jednak jesteście mimo, że Was tu nie ma. I może, znajdą się osoby, które będą to czytać bez zrozumienia treści i będą chciały spłycić przelane przeze mnie myśli - bo niby czemu nie. Jednak zupełnie mnie to nie obchodzi. Przy tym wszystkim szkoda, że w tej jakże ciekawej grupie, w której miałem zaszczyt się znaleźć nie było wiecej osób. 33 letni facet z silnym poczuciem własnej wartości* - został ujęty waszą dorosłością, humorem, troską i otwartością. * (taka sobie wstawka) Oklepane to słowo, proste a jednak wyrażające wiele - Dziękuję PS. Grupa Trzymająca Władzę - zdecydowanie woli czekoladę (czasami) Ten post był edytowany przez Dyrcio LSM: 01.09.2004 01:24 -------------------- A ja zdecydowanie nie lubię czekolady
www.szkolmagii.com GG4461973 |
Mike |
01.09.2004 09:43
Post
#19
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 82 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: z przyczajki Płeć: Mężczyzna |
Slask to przedmiescie malopolski a malopolska wymiata
a co do samego zloty to mi sie podobalo. Fajna atmosfera i ludzie aczkolwiek pani z iwen sie nie popisaly( no ale one wola czekolade ). I mimo ze sama podroz do poznania byla cholernie meczaca to uwazam ze naprawde bylo warto -------------------- |
Potti |
01.09.2004 10:06
Post
#20
|
Plotkara Grupa: czysta krew.. Postów: 2140 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Paris or maybe Hell Płeć: Kobieta |
buah, ja jechałam tylko 6, 5 godziny łącznie w obie strony... a nie wiem czy warto było. napewno dla kilku osób tak, ale dzięki temu kolejne kilka jakby nie patrzeć straciłam.
nie lubię dużych zlotów. i nie lubię jeszcze paru rzeczy, o których opowieści snułam czekając na przyjazd 6cio ;* -------------------- voir clair dans le ravissement
|
szpieg |
01.09.2004 10:19
Post
#21
|
||
pierniczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 205 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: A dead world, a dark path |
Dla Was tez duza buzka, ze wpadliscie Bardzo milo, glosno i wesolo bylo Do Raciborza - bardzo chetnie :> Slask wymiata!! -------------------- |
||
Animka |
01.09.2004 11:18
Post
#22
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 18 Dołączył: 19.06.2004 Skąd: Poznań |
myslalam ze bedzie lepiej zorganizowany mimo to bawiłam się świetnie pomijając nie ktore sytuacjie .Ciesze sie ze spotkalam tych wszystkich ludzi ,wiekszosc to byl 2 turnus lsm bylo super i mam nadzieje ze czeka mnie wiecej takich zlotów i wiecej taki nocy : ) gratulacjie dla leszcze ,trick wyszedl Ci genialnie
-------------------- wrażliwa
|
Seiya |
01.09.2004 13:31
Post
#23
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 80 Dołączył: 04.01.2004 |
Wiedziałbym, że Dyrciu jedzie albo ktos z okolic bym sie zabral bo z transportem problem a tak...No coz Nie byl to ostatni zlot
-------------------- Róże, ich płatki...Nasze matki- matki miłości, matki ludzkości...
|
Mara |
01.09.2004 17:53
Post
#24
|
Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 485 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Słupsk ;D |
A ja nie powiem zlego slowa na zlot w Poznaniu.
Dla mnie było idealnie. I wazne dla mnie bylo towarzystwo kazdej osoby. Dziekuje Wam. -------------------- 'Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą'
Profesorze Włodku... na zawsze w naszych sercach ;* Give me a whisper And give me sigh Give me a kiss before you tell me godbye Don't you take it so hard now And please don't take it so bad I'll still be thinking of you And the times we had ... Baby 'Don't cry' Guns N'Roses "Bo w życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym" |
Ciaptak |
01.09.2004 18:27
Post
#25
|
blaa blaaa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 146 Dołączył: 07.04.2003 Skąd: underground-pod stolem :D |
bardzo zaluje ze mnie nie bylo
ale mam nadzieję, żę na SP bedzie duzo zajefanych osob i bede mogl jechac Masz racje Spy... ŚLĄSK WYMIATA!!!! i dyrcio pewnie to potwierdzi, tak jak Spy i pare zajefabych osob(grzes, gosia) -------------------- oto cały Ciaptak :D
Aneta(14-06-2004 17:14) Kiedy pan odkrył w sobie gwiazdę? Ciaptak (14-06-2004 17:16) od razu wiedziałem, że mam piekielnie dopracowany talent, i charyzme, i wyglad, i charakter, i nie bede sie przechwalal bo to nie ładnie przecież jest. ta, to jest fragment wywiadu :) http://ciaptaczek.friendtest.com czy mnie znasz?? , zlbo czy masz szcescie :D |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 09.05.2024 07:56 |