Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony  1 2 3 > »  
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Czym jest dla Was tak naprawde Harry Potter, postac z ksiazki, idol,a moze przyjaciel

vigga
post 25.11.2003 17:50
Post #1 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




Czym jest dla Was tak naprawde Harry Potter?
Dla mnie jest to drugi swiat. Kiedy mam dola poprostu zaczynam czytac Harry'ego. Wylaczam sie... Codziennie wchodze na jakies stronki o Harrym, sidze na tym forum, czytam najnowsze newsy... w pewnym sensie jest moim przyjacielem, wiem, ze mnie nigdy nie opusci.


Jesli byl juz kiedys taki temat to najmocniej przepraszam.


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 25.11.2003 18:12
Post #2 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



hmm hmm hmm...no no ciekawe. Ja bardzo lubie Harry'ego, to prawda, ale nigdy nie myslalam o nim jako najlepszym przyjacielu, ktory mnie nigdy nie opusci (ad twojego podpisu - jedyna rzecza ktora nas nie opusci jest zycie:D) . Oczywiscie jest to dla mnie wazna ksiazka, wiem, ze sa madrzejsze, ale uwielbiam rzucac przy rodzicach nazwami z ksiazki a oni nie wiedza o co chodzi i pokazuja przy tym jak przyziemnymi istotami są tongue.gif. Harry jest dla mnie oderwaniem od rzeczywistego swiata. Po prostu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Alexa666
post 25.11.2003 19:17
Post #3 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 306
Dołączył: 06.04.2003

Płeć: Kobieta



Dla mnie Harry jako książka i film to jest takie oddziaływanie na wyobraźnię. Często wyobrażam sobie, że jestem tam, w świecie magii. Jest po prostu przejściem w ten drugi, lepszy świat X))
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Amelia
post 25.11.2003 19:24
Post #4 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 7
Dołączył: 27.06.2003
Skąd: Kraków




Nasz świat jest szary, wszyscy się gdzieś śpieszą, nie ma w nim czasu ani na magię, ani na marzenia... Świat HP jest inny, nie jest doskonały, ale jednak lepszy, pozwala marzyć, wierzyć w cuda... Odrywa mnie od kłopotów, pozwala chociaż na chwilkę o nich zapomnieć. I właśnie tym jest dla mnie Harry - oderwaniem od problemów naszego świata smile.gif


--------------------
"Gdy bedzie Ci smutno, popatrz w gwiazdy.
Pamietaj, że jestem na jednej z nich i uśmiecham się do Ciebie."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Dra-Matha
post 25.11.2003 19:32
Post #5 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 09.07.2003
Skąd: Rebirth forest




Harry jako postać nie jest dla mnie ani

przyjacielem, czy też nawet przykładem Każda inna postać z ksiązki też

nie.
To własnie świat zawarty w tej opowieści jest tak dogłębnie

przejmujący i tak realistyczny mimo swojej tajemniczości, że czasami czuję

ten klimat. Czuję, że tak naprawdę to wszystko sie wydarzyło, że magia jest

na wyciągnięcie ręki... http://ameryka.strefa.pl

Za to kocham HP

Ten post był edytowany przez vampirka: 07.10.2016 13:40


--------------------

Zaklęta w marmur czekam na kolejną burzę, chłodny wiatr
Zaklęta w marmur czekam aż znów mnie ktoś obudzi, cofnie czas
Zaklęta w marmur płaczę tak samotna wśród błękitnych skał
Zaklęta w marmur klęczę w mokrej ziemi

** ** **

PD are you ready???

** ** **
House:
Ravenclaw
Wand:
13c, Włos Jednorożca, Wierzba
Special: Herbology
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Marcepan-ka
post 25.11.2003 20:17
Post #6 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1
Dołączył: 15.11.2003
Skąd: z pewnego miasta




"Harry Potter' jest napisaną bardzo realistycznie książką. Można odczuć emocje bohaterów, nastrój, napięcie...To jest...czarujące biggrin.gif!
W pewnym stopniu ta seria tez jest dla mnie przyjacielem.smile.gif
Zawsze jest w moim pokoju, nie marudzi, nie zastapi mnie kims innym. Wspaniale.smile.gif


--------------------
Maleńki skrawek mojego wielkiego świata...

Jaki będzie XXI wiek?...
Zaczekajmy, zobaczmy.

We all close our eyes
to where we are
seems so far away
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Meave
post 25.11.2003 23:48
Post #7 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 127
Dołączył: 07.07.2003
Skąd: Bydgoszcz

Płeć: Kobieta



Czy jest dla mnie Harry Potter ... Postacią z książki? Na pewno... Idolem? Mam innych...
Przyjacielem? Przyjaciół nigdy za wielu... biggrin.gif

A tak na serio. Na pewno jest dla mnie niesamowitym światem, który już od pierwszych stron mnie zaczarował wink.gif. Dzięki niemu można się na chwilę oderwać od "zabieganej" codzienności, która bywa czasem szara i nudna, i rozbudzić swoją wyobraźnię. I zawsze można do tego świata w dowolnym momencie wrócić.

Ten post był edytowany przez Meave: 25.11.2003 23:54


--------------------
"Nazwanym i bezimiennym, pamiętanym i zapomnianym - wszystkim udała się ta sama sztuczka, niezależnie od tego czy zmarli natychmiast czy minutę czy godzinę póżniej. Hokus-pokus: z żywej istoty w nieboszczyka. Najszybsza przemiana na świecie."
/Robert McLiam Wilson, "Ulica Marzycieli"/

Champagne for my real friends, and real pain for my sham friends!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 28.11.2003 18:19
Post #8 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



HP? Ksiazka na rozloznienie. Cos przyjemnego, latwego i te rzeczy.

Edit: Avatara juz mam innego =P

Ten post był edytowany przez Elvaralinde: 26.05.2004 11:17


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mani
post 28.11.2003 20:26
Post #9 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2
Dołączył: 16.11.2003
Skąd: z daleka




Dla mnie Harry Potter jako książka jest oderwaniem się od szarego śmierdzącego świata, a jako osoba jednym z bardziej lubianych bohaterów książek które czytam.
Idolem napewno nie jest poniewarz nie ubieram się tak jak on i nie prowadze podobnego stylu życia jak on. Przyjacielam, można to tak nazwać, przyjacielem na depreche, wystarczy że przypomne sobie jakiś fajny momenyt z książki i odrazu mi lepiej . smile.gif


--------------------
I love HP & LP
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pensy Nocard
post 28.11.2003 20:53
Post #10 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 35
Dołączył: 06.04.2003
Skąd: z Warszawy




Harry, to część pięknego świata dzięki któremu wariuję i dzięki któremu wciąż jestem zdrowa psychicznie, bo zawsze mam gdzie uciec


--------------------
Pink it was love at first sight
Pink when I turn out the light, and
Pink gets me high as a kite
And I think everything is going to be all right
No matter what we do tonight

AEROSMITH :-)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 28.11.2003 21:01
Post #11 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



QUOTE (vigga @ 25-11-2003 17:50)
Czym jest dla Was tak naprawde Harry Potter?
Dla mnie jest to drugi swiat. Kiedy mam dola poprostu zaczynam czytac Harry'ego. Wylaczam sie... Codziennie wchodze na jakies stronki o Harrym, sidze na tym forum, czytam najnowsze newsy... w pewnym sensie jest moim przyjacielem, wiem, ze mnie nigdy nie opusci.

tak... też miałam w swoim krótkim [aczkolwiek burzliwym ^^] życiu taki okres [bez skojarzeń! =P] i czo? i nicz ^^. przeszło mi. "Harry" jest dla mnie nadal swojego rodzaju oderwaniem się od rzeczywistości, ale to już nie to co kiedyś. zdecydowanie nie to. teraz to po prostu jedna z wielu książek. jednak ma w sobie coś niepowtarzalnego. zawsze chętnie do niej wracam i nie sądzę, aby mi się tak prędko znudziła ^^. poza tym chyba zawsze będę miała do niej sentyment. pamiętam jak kiedyś kochałam się w Ronie... eh, to były czasy... :D


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Madame Rosmerta
post 28.11.2003 21:04
Post #12 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 24.08.2003




Nie mogę powiedzieć, żeby Harry byl moim idolem...... raczej ciekawą postacią z książki, ale to wcale nie przeszkadza by mnie ta książka wciągała.

Może się to komuś wydać dziwne, ale mnie książki Rowling napełniaja błogim poczuciem bezpieczeństwa. Troszkę dziwny pogląd? cóż, szczerze się przyznam, że podobają mi się najbardziej te fragmenty z kolejnych tomów, kiedy.... nic szczególnego się nie dzieje i kiedy czytelnik jest świadkiem "zwykłego ( ! ), szarego ( !!!) , HOGWARCKIEGO ŻYCIA.... Czy to nie to właśnie decyduje o uroku Hogwarckiej SAGI wink.gif ????


--------------------
if thou must love me, let it be for nought,except for love's sake only
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Klaud ze Slytha
post 30.11.2003 13:04
Post #13 

Ślizgonka


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 430
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Mazańcowice

Płeć: Kobieta



Napewno nie przyjacielem z powodów czysto praktycznych.
Idolem też nie. Ja nie Colin biggrin.gif
Ale ciekawą postacią z książki napewno.
Harry jest przedstawiony jako bohater, lecz w pokonywaniu Czarnego Pana ( i przeciw wszelakim niebezpieczeństwom) pomagają mu przyjaciele:
1 tom - Ron i Hermiona pomagają mu się dostać do Kamienia Filozoficznego.
2 tom - Pomoc Hermiony (napis Rury na kartce) i Dumbledore'a (Fawkes niosący Tiarę Przydziału).
3 tom - Lupin nauczył go obrony przed Dementorami, Hermiona pomagała mu w uwolnieniu Hardodzioba dzięki czemu uciekł Syriusz.
4 tom - Pomoc Rona i Hermiony przy zadaniach, wiecie, nauka zaklęć itp. Duchy na cmentarzu (Cedrik, Berta, Frank, Lilly i James)

Bez przyjaciół Harry Potter nie dokonałby tak wiele. Zauważam tu podobieństwo do świata mugolskiego, w którym nasi przyjaciele też nam często pomagają.
To jest ciekawe.
Poza tym, sama osoba Harry'ego może zaciekawić. Jest uparty co zauważamy w 1 tomie (Ron mówi mu, żeby nie szedł do lustra Ain Eingarp, ale on i tak idzie), ciekawski (patrzcie poprzedni nawias) i czasemn opanowany (w 4 tomie nie reagował na artykuły Rity Skeeter, jedna jego odpowiedz byla mniej wiecej taka: "Ale mi dowaliła, co? ").
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
loonatyk
post 30.11.2003 15:19
Post #14 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 146
Dołączył: 14.05.2003
Skąd: z manhattanu




Harry jest dla mnie snem. Dobrym wspomnieniem. Za parę lat, gdy już skończę czytać wszytskie częsci opowiem o nim moim dziecom
(jeżeli takowe będze mieć biggrin.gif blink.gif ), dam im możliwość przeżycia tych samych chwil z nim (Harrym) co ja.


--------------------
yesterday i woke up sucking a lemon
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 30.11.2003 16:19
Post #15 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



aktualnie Harry Potter jest dla mnie nikim ;D

nawet nie wiem czy przeczytam Zakon Feniksa. z tego co słyszałam, nie ma w nim nic specjalnego. jeśli coś mnie skłoni to sentyment. =)

a, należałoby wyjaśnić, czemu tylko nikim, nie?
no, bo kiedy czytałam powieść Rowling, byłam kilka lat młodsza. kiedy weszłam na forum, o wiele głupsza, mniej bogata w doświadczenia, może nawet trochę zgubiona w tym wszystkim? ;') podobało mi się uciekanie do bajecznego Hogwartu, który bił nieskazitelnie ciepłą atmosferą, niezbyt oryginalnymi bohaterami i mimo stereotypowej fabuły- wciągał. było miło.
ale przestałobyć. teraz nad uciekanie przedkładam wypady z przyjaciółmi, a kiedy chcę się wyłączyć czytam o perypetiach Geralta, pióra ASa polskiej fantastyki. słucham Nirvany i spółki, zamiast POPularnych, tandetnych zespołów i szeroko uśmiecham się do życia, zagłębiając w pesymistyczną biografię Kurta Cobaina.
Potter nie jest mi do szczęścia potrzebny.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 30.11.2003 16:44
Post #16 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



no to sobie narobiłaś Potti, powieszą Cię tongue.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Yavanna
post 30.11.2003 17:42
Post #17 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 95
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Lubaczów/Kraków

Płeć: Kobieta



Dla mnie jest ksiażką, która wprowadziła mnie w świat fantasy. Wątpię, że czytałabym później Tolkiena i Sapkowskiego. Wątpię, że zafascynowałby mnie ten świat. Ta książka była wstępem do trochę poważniejszych książek, autorów, których już wyżej wspomniałam. I pomimo, że czasami "Harry Potter" wtdaje mi sie dziecinną książką, odległą przeszłością, to coś jednak dalej pociąga mnie w tej książce. Ale nie tak jak kiedyś. Czytam tą ksiażkę dla przyjemności, i można powiedzieć, że jestem fanką. Ale patrząc na "Harry'ego..." przez pryzmat większych dzieł fantasy, książka ta wydaje mi się banalna i prymitywna. Ale też oryginalna.
I będę ją dalej czytać ;]


--------------------
"(...) Proszę tylko, żebyście raczyli uważnie przeczytać to, co piszę, zamiast, jak to jest w Polsce we zwyczaju, wydawać opinię nie skażoną znajomością rzeczy".
Rafał A. Ziemkiewicz - "Polactwo"

Ot co.

'What this country really needs... right now... is a Doctor' (;
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Dra-Matha
post 30.11.2003 20:40
Post #18 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 09.07.2003
Skąd: Rebirth forest




QUOTE (Neonai @ 30-11-2003 16:44)
no to sobie narobiłaś Potti, powieszą Cię tongue.gif

Potti? Powieszą? no coś Ty...Ino niech spróbują ^^


--------------------

Zaklęta w marmur czekam na kolejną burzę, chłodny wiatr
Zaklęta w marmur czekam aż znów mnie ktoś obudzi, cofnie czas
Zaklęta w marmur płaczę tak samotna wśród błękitnych skał
Zaklęta w marmur klęczę w mokrej ziemi

** ** **

PD are you ready???

** ** **
House:
Ravenclaw
Wand:
13c, Włos Jednorożca, Wierzba
Special: Herbology
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Raven
post 30.11.2003 22:37
Post #19 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 132
Dołączył: 06.04.2003

Płeć: Kobieta



dla mnie Potter, nie jest nikim, ale kimś mało ważnym. postacią z książki. to że główna, nie ma znaczenia. dla mnie równierz HP, był wstepem w świat fantasy. jednak teraz ta książka straciła swój urok; przynajmniej dla mnie. może po prostu zmienił mi się gust i nie dostrzegam juz tego, za czym dawniej szalałam?

kiedyś ta książka, była dla mni ucieczka od rzeczywistości. teraz to się zmieniło. znalazlam inne dzieła, ktore o wiele bardziej mnie pochlaniają.
tak, dla mnie Potter jest postacią z książki.


--------------------
Świąteczne spotkania z osobami, którym nie ma się nic do powiedzenia, są opanowaną do perfekcji sztuką uników.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 02.12.2003 19:20
Post #20 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



dla mnie Harry również nie jest idolem, przyjacielem albo czymś w tym rodzaju...jest to moja w tym momencie ulubiona posatac książkowa a moze jego przygody...tak jak autorka tego topicu gdy mam zły humor albo chce po prostu zapomniec o problemach na kilka chwil zaczynam czytac którąś z części<obecnie znowu jestem przy 4 biggrin.gif > , a jak skoncze od razu lżej podchodze do kłopotu który mnie gnębi...chociaz częściej czytam go bo po prostu lubie tongue.gif


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
żaba
post 06.12.2003 22:36
Post #21 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 146
Dołączył: 06.12.2003
Skąd: obsypany różanym kwieciem Olsztyn...(pff jasne =P)




No coz, dla mnie HP to jest pewien sposob na oderwanie sie od problemow i szarej rzeczywistosci.Zycie jest czasami nudne i pozbawione optymizmu.Wtedy siadam,wyjmuje ksiazke "Harry Potter" i zanuzam sie w swiecie magii... czarodziej.gif cheess.gif


Pozdrawiam serdecznie Vigge i prosze o wiecej takich tematow... holiday.gif


--------------------
„I nagle zdałam sobie sprawę, jak bardzo jestem próżna; jak próżni jesteśmy wszyscy i jak wielką wagę przypisujemy sobie samym, naszemu istnieniu w świecie, które tak naprawdę ma znaczenie jedynie dla paru najbliższych. A może nawet i to znaczenie przeceniamy? A nawet jeśli nie, to czymże ono jest wobec milionów tych, którym nasz los jest obcy i najzupełniej obojętny; którzy o tym, że w ogóle jesteśmy, nawet nigdy się nie dowiedzą? Tysiące, miliony takich jak ja dziewcząt i chłopców – tak samo przecież jak ja ważnych i niepowtarzalnych – mogłoby zniknąć w jednej chwili jak jakiś obłok albo tęcza i czy to by cokolwiek zmieniło? Czy świat by przez to przestał istnieć? Wszystko by nadal biegło już utartym torem, a po zimie, jak zwykle, zakwitłyby kwiaty... Z jaką siłą dotarła do mnie ta brutalna prawda! Ta oczywista prawda, którą tak łatwo jest przeoczyć, przez to, że taka oczywista...”
Helena Saniewska –Mały wielki świat

Mój blog
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
żaba
post 11.01.2004 16:33
Post #22 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 146
Dołączył: 06.12.2003
Skąd: obsypany różanym kwieciem Olsztyn...(pff jasne =P)




Elvalarinde o co ci chodzi?
QUOTE
Vigga, radze zmienic avatar na ladniejszy i nie moj.

Kazdemu poodoba sie inny avatar i nie musiosz odrazu mowic "NA ŁADNIEJSZY".Moze nie wiesz,ale kazdy ma inny gust i kazdy moze sobie zmienic avatar na twoj wink.gif


--------------------
„I nagle zdałam sobie sprawę, jak bardzo jestem próżna; jak próżni jesteśmy wszyscy i jak wielką wagę przypisujemy sobie samym, naszemu istnieniu w świecie, które tak naprawdę ma znaczenie jedynie dla paru najbliższych. A może nawet i to znaczenie przeceniamy? A nawet jeśli nie, to czymże ono jest wobec milionów tych, którym nasz los jest obcy i najzupełniej obojętny; którzy o tym, że w ogóle jesteśmy, nawet nigdy się nie dowiedzą? Tysiące, miliony takich jak ja dziewcząt i chłopców – tak samo przecież jak ja ważnych i niepowtarzalnych – mogłoby zniknąć w jednej chwili jak jakiś obłok albo tęcza i czy to by cokolwiek zmieniło? Czy świat by przez to przestał istnieć? Wszystko by nadal biegło już utartym torem, a po zimie, jak zwykle, zakwitłyby kwiaty... Z jaką siłą dotarła do mnie ta brutalna prawda! Ta oczywista prawda, którą tak łatwo jest przeoczyć, przez to, że taka oczywista...”
Helena Saniewska –Mały wielki świat

Mój blog
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Spiżobrzuch - Ironbell
post 11.01.2004 17:31
Post #23 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 81
Dołączył: 01.01.2004
Skąd: z koziej dupy




a dla mnie harry jest pierwsza ksiazka ktora przeczytalem i lubie czytac, bo jesli chodzi o czytanie to nigdy tego nie lubilem, lubie do tego wracac, wchodze w swiat marzen dzieki czemu rozwijam sie biggrin.gif ale takze swietnie sie bawie: placze i ciesze, chcialbym mieszkac w ich swiecie, ale cosh sad.gif a i jeszcze jedno najgorsze jest to kiedy wychodzi nowa ksiazka i czytam ostatnia strone wtedy lapie dola tongue.gif bo wiem ze nastepne za rok a jak skoncze 7 czesc to lipsko sad.gifsad.gifsad.gif


--------------------
They were standing in a large, circular room. Everything in here was black including the floor and ceiling; identical, unmarked, handleless black doors were set at intervals all around the black walls, interspersed with branches of candles whose falmes burned blue; their cool, shimmering light reflected in the shining marble floor mad it look as though there was dark water underfoot..
'Someone shut the door,' Harry muttered....

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Aylet
post 11.01.2004 20:05
Post #24 

shinigami


Grupa: Prefekci
Postów: 1465
Dołączył: 16.04.2003
Skąd: z lodówki

Płeć: Kobieta



biggrin.gif Chmmm... Harry dla mnie to jak przyjaciel z nie z tego świata... Gdybym mogła z nim porozmawiać osobiście to czuję, że dogadalibyśmy się doskonale...


--------------------
Prefekt Ravenclawu.
user posted image
Anime-Planet.com - anime | manga | reviews
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Syriusz_Black
post 11.01.2004 20:22
Post #25 

Cichociemny.


Grupa: czysta krew..
Postów: 1910
Dołączył: 17.08.2003
Skąd: stąd nie widać

Płeć: jedyny w swoim rodzaju



Dla mnie Harry to po prostu bohater książkowy - może trochę bliższy, bo lubię książki z serii o nim biggrin.gif. Ale nic więcej - aż tak mną nie wstrząsnał sam Harry.
Wolę Syriusza...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

4 Strony  1 2 3 > » 
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 19.04.2024 05:47