Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

3 Strony < 1 2 3 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Feniks, powiązanie z Flamelem

Goomisia
post 28.02.2006 23:01
Post #51 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 190
Dołączył: 11.04.2005
Skąd: Lublin

Płeć: Mężczyzna



strzal w 10 ale moze zaluz nowy temat o tym bo tytaj to zaraz ujdzie za rozmowe nie na temat. mi sie podoba ale wiesz ... to temat o feniksie. wiec zaluz temacik i pewnie dyskusja ruszy:D

Ten post był edytowany przez Goomisia: 28.02.2006 23:02


--------------------
Naczelna Syriuszomaniaczka - członek zarządu THE MARAUDERS - FANKLUB HUNCWOTÓW.
***
user posted image
***
http://s14.bitefight.pl/c.php?uid=2073
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Gem
post 02.03.2006 15:15
Post #52 

Magik


Grupa: Prefekci
Postów: 749
Dołączył: 24.07.2005
Skąd: z oślizłego lochu >:]

Płeć: Kobieta



A ja często piszę i nawet już ubzdurałam sobie, że Trelawney to Trawenly...nie wiem czemu, ale do tej pory tak na nią mówię...jakoś mi tak lepiej brzmi, a może się przyzwyczaiłam.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rookwood
post 02.03.2006 20:31
Post #53 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 266
Dołączył: 09.08.2005

Płeć: Kobieta



Tak sobie mysle, ze jesli o wczesnijesze tezy ze smiercia dumbledore'a to nie sadze zeby zaplanowal swoja smierc, jak juz wczesniej ktos zasugerowal. Pamietacie to jak na wiezy, gdy pojawil sie Severus Albus odezwal sie BLAGALNIE. Na to byla zwrocona uwaga - blagalnie do snape'a. Z reszta D. sam sie przyznal,z e popelnil juz wiele bledow, a im jest sie madrsejszym tym te pomylki sa grozniejsze... Tutaj nawet smiertelne.
A poza tym mysle, ze wcale nie trzeba sie trzymac tematu, wiem, ze forum powino byc jakos zsystematyzowane, ale wiecie, takie spontaniczne tematy sie najlepiej rozwijaja. I sa mila niespodzianka, np. dla mnie, bo ja duzo czytam a mniej sie wypowiadam... smile.gif
A co do feniksa, to slyszlalam, ze istnieje teoria na jego temat zwiazana z ta piesnia. Ze niby ona mogla ozywic dumbledore;a, czy cos... Nie pamietam dokladnie, ale w 2 czesci hp rowling napisala, ze plakal nad harrym kiedy ten dostal od bazyliszka i tym go uzdrowil, a tutaj byla tylko piesn. Zalobna? Brzmiala smutno, ale moze miala jakis sens...
No dobra, troche to naginane, ale jak to slyszlalam brzmialo lepiej tongue.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 02.03.2006 20:49
Post #54 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Rookwood, ty tłuczku jeden! Dumbledore mógł błagać Snapa o cokolwiek. Nawet o to żeby Severus go SAM bez niczyjej pomocy zabił tak jak było to w PLANIE!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Wrona
post 02.03.2006 20:56
Post #55 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 368
Dołączył: 03.12.2005
Skąd: Z drugiej strony lustra




QUOTE(kubaj0 @ 02.03.2006 20:49)
Rookwood, ty tłuczku jeden! Dumbledore mógł błagać Snapa o cokolwiek. Nawet o to żeby Severus go SAM bez niczyjej pomocy zabił tak jak było to w PLANIE!
*



Dumbledore mógł prosić nawet Snape'a o wypranie skarpetek wink2.gif ("Błagam Severusie... Wypierz te skarpetki, bo nie wytrzymam tego smrodu..." i potem zginął wink2.gif )

Ja ja czytałam fragment o pogrzebie Dumbledora to pomyślałam sobie, że feniks poświęcił za niego życie i dlatego dym (czy płomienie) wydawały się Harry'emu feniksem (to znaczy w kształcie feniksa) i dzięki temu Dumbledore żyje. (ale po głębszych przemyśleniach stwierdziłam, że umarł) Coś podobnego do uzdrowicielskiej mocy łez feniksa, tylko że takie oddanie życia wskrzesza. (na zasadzie zamiast niego, umrę ja) Mam nadzieję, że rozumiecie... huh.gif


--------------------
"My jesteśmy Farben Lehre - niby nic, a znaczy wiele" :)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 02.03.2006 21:02
Post #56 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Wroniu, dobrze kombinujesz. Nawet gdzieś w drugiej części Harry'ego napisane było że feniksy są bardzo wierne swojemu właścicielowi więc Faweks mógł by oddać swoje życie za przyjaciela, ale nawet Dumbledore podkreślał że wskrzeszenie jest niemożliwe
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Goomisia
post 02.03.2006 21:18
Post #57 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 190
Dołączył: 11.04.2005
Skąd: Lublin

Płeć: Mężczyzna



feniksy uzdrawiaja z ran. zatruc ale watpie zeby mogly cos zdzialac na AV. to zaklecie nie pozostawia ran a ginie sie ekspresowo. feniks pewnie zostanie w szkole z nowym dyrktorem albo z harrym. watpie zeby byl z flameleb bo ten juz niezyje chyba.


--------------------
Naczelna Syriuszomaniaczka - członek zarządu THE MARAUDERS - FANKLUB HUNCWOTÓW.
***
user posted image
***
http://s14.bitefight.pl/c.php?uid=2073
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rookwood
post 02.03.2006 21:34
Post #58 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 266
Dołączył: 09.08.2005

Płeć: Kobieta



Hej, nie lubie dyskryminowania mniej doswiadczonych... :/
A co myslicie na cos takiego (hm, nie wiem czy ktos tego wczesniej nie zasugerowal), ze moze snape'a powiedzial AV, a pomyslala cos innego?? PRzeciez to zaklecie nie wywoluje wylecenia w powietrze, to raczje osuniecie sie bez zycia, nie? A przeciez bylo w 6 tomie o tych zakleciach niewerbalnych, hm? Moze dumbledore umarl od upadku? Moze zyl jeszcze chwile jak juz lezal, tylko nikogo przy nim nie bylo, prawda? Moze wtedy kazal przyleciec do siebie feniksowi i uzdrowic sie, zostawil replike swojego ciala a sam poszedl walczyc z voldim? biggrin.gif
Dobra, wydumane, ale mnie ponioslo tongue.gif
Ah i jeszcze co do tego, ze mogl prosic o cokolwiek, to czy naprawde? Do tej pory zahcowywal zimna krew, a nagle cos w nim peklo... O co innego moglo chodzic?

Ten post był edytowany przez Rookwood: 02.03.2006 22:50
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 02.03.2006 22:10
Post #59 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



O zaklęciach niewerbalnych i błagalnym tonie Snape'a można poczytać na innych tematych (sporo tego było).
A ten topik jest o feniksach więc skończ z tym offtopem.

Ten post był edytowany przez kubaj0: 02.03.2006 22:12
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rookwood
post 02.03.2006 22:52
Post #60 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 266
Dołączył: 09.08.2005

Płeć: Kobieta



Hm, lepiej? smile.gif
biggrin.gif
A zastanawialiscie sie, czy jak Dumbledore znal duzo jezykow to znal tez jezyk feniksow? (jesli taki istnieje... bo rowling chyba nie pozwala mowic zwierzetom, chyba ze pol-ludziom, ale moze feniks to cos specjalnego...?)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 02.03.2006 23:03
Post #61 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



Mi to lotto, ale ciesz się, nie dorwała cię Emoticonka biggrin.gif

A co do języków... who knows?
Ale ja myślę, że Dumb potrafił się porozumieć tylko z takimi stworami które były półludźmi, np. w IV cz. w jeziorze, i takie tam.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Goomisia
post 03.03.2006 14:46
Post #62 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 190
Dołączył: 11.04.2005
Skąd: Lublin

Płeć: Mężczyzna



moimzdaniem to Dyrektor pelnil swoj urzad wiele lat. Dlatego wydaje mi sie ze konieczne bylo nauczenie sie jezykow trytonow - czy jakos tak, no ci z jeziora... nauczenie sie jezykow innych magicznych stworzen mieszkajacych wokolo szlkoly. musial tez poznac centaury i innych mieszkancow lasu. to ze umial z nimi osobiscie rozmawiac bez tlumacza bylo niezbedne alebo przynajmniej bardziej taktowne, w celu zachowania stosunkow przyjaznych. Dymble duzo podruzowal i mial wielu znajomych wsrod innych poteznych agow. wiec mozliwe ze jego przyjaciele go troszke podszkolili. co do tego czy umie rozmawiac z Feniksem - prawdziwi przyjaciele nie zawsze sie rozumieja. nie koniecznie potrzebuja w tym celu mowic jednym jezykiem, oni rozumieli sie bez slow.


--------------------
Naczelna Syriuszomaniaczka - członek zarządu THE MARAUDERS - FANKLUB HUNCWOTÓW.
***
user posted image
***
http://s14.bitefight.pl/c.php?uid=2073
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
outlander
post 01.04.2006 20:19
Post #63 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 5
Dołączył: 01.04.2006




Ja czytałem na stronce poświęconej demonologii, że feniks jest :

Feniks- jest trzydziestym siódmym duchem, wielkim markizem. Ukazuje się pod postacią ptaka i przemawia głosem dziecka. Zanim pokarze się egzorcyście, słychać melodyjne dźwięki, które należy zignorować i zmusić go do przyjęcia ludzkiej postaci. Wtedy wysławiać się będzie w piękny sposób na tematy dotyczące wszystkich nauk. Feniks jest uzdolnionym poetą i spełnia każde życzenie. Wierzy, podobnie jak Maechosjas ( tak przynajmniej powiedział Salomonowi), że powróci w ciągu 1200 lat na siódmy tron. Włada 20 legionami duchów.

Ta strona ma Imprimatur?

Ten post był edytowany przez Katon: 02.04.2006 18:55
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
outlander
post 02.04.2006 12:51
Post #64 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 5
Dołączył: 01.04.2006




QUOTE(estiej @ 02.04.2006 06:29)
Feniks, moim skromnym zdaniem, demonem nie jest i są na to bardzo skromne szanse, żeby był.
*



Ależ oczywiście, że w Harrym Potterze nie jest smile.gif Ja tylko podałem taką informację, którą znalazłem smile.gif wink2.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Gem
post 02.04.2006 16:22
Post #65 

Magik


Grupa: Prefekci
Postów: 749
Dołączył: 24.07.2005
Skąd: z oślizłego lochu >:]

Płeć: Kobieta



To całkiem interesujące. W zasadzie nie ma w książce nic o demonach (przynajmniej nie przypominam sobie), ale można je uznać za pewnego rodzaju stworzenia magiczne. J.K. na razie postanowiła nie umieszczać ich w swoich książkach i nie dziwię się. Już widzę te protesty...nie dość, że czarna magia to jeszcze demony rolleyes.gif. Znaczy, ja nie miałabym nic przeciwko, zapewne byłyby to bardzo interesujące "postacie".


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 02.04.2006 17:49
Post #66 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



dlczemu ich umieszczenie mialoby podniesc jakikolwiek raban? anioly to tez demony [jezeli brac pod uwage pierwotne znaczenie tego slowa]


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 02.04.2006 18:07
Post #67 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



z greki mozna to tlumaczyc m.in. jako nadprzyrodzona moc, a termin odnosil sie do istot posrednich ludziom i bogom.
a zarowno anioly jak i 'normalne' demony sa posrednikami - z ta roznica ze jedni sa przyjazniej nastawieni do ludzi niz drudzy :P


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

3 Strony < 1 2 3
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 24.04.2024 20:42