Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

2 Strony  1 2 >

Deletrix Mordvered Napisane: 21.05.2008 20:08


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


17 października 1849*
Ciemne chmury zawładnęły niebem
Mimo, że z ziemi słychać huki, piorunów Apollon nie zesłał
Dzieci słuchają słowików, a dorośli radia
Wieczorem nastolatki pójdą do klubu
Głuchoniemy spojrzy i pożałuje
Nieme grzmoty, nieistniejące, przerywają ciszę
Błyskawica błyszczy tylko w jednym miejscu
Tam jest szczęśliwa
Jak zawsze uśmiechnie się do czarnowłosej dziewczyny
Ściskającej kamienną dłoń
Podnoszącej na duchu pomnik

*śmierć F. Chopina

Nadzieja
Złotowłosa, mała, głupiutka dziewczynko
Stanęłaś nad przepaścią i spoglądasz na drugą stronę
Na ostatnie jabłko wiszące na potężnym drzewie
Usiadłaś z rezygnacją na zimnym kamieniu, brudząc sobie zieloną sukieneczkę
I malutką dłonią ocierałaś zaczerwienione od płaczu oczka
Chwilę później runęłaś w dół
Miesiąc później przyszła podobna tobie złotowłosa dziewczynka
Skończyła tak samo
Trzecia, identyczna jak ty, jeśli nie patrzeć na ilość piegów na policzku
Pewnym krokiem podeszła do krawędzi urwiska
Wyciągnęła dłoń, jednak krótka ręka nie dosięgała
Wychyliła się bardziej, tak, że aż jedną ze swych nóg
Nie dotykała podłoża
Wkrótce spadła, wydawałoby się, podobnie do ciebie
Lecz z czerwonym jabłkiem w dłoni.

Moda na mitologię
Patrzysz przed siebie i wylewasz słodkie łzy
Nad synem, który zabił swego ojca
Nad Armandem nieświadomym osoby mordercy
Zerkniesz w przeszłość zabójcy – zraniony po pięty
Spróbujesz w przyszłość – swej matki kochanek
Nieświadomy własnego siebie, póki oczu na świat
Nie otworzy, lecz wtedy z zasady – martwy
Współczesności nie widzimy, w historie patrzymy
Czas - punkt odniesienia, przez wieki wstrzymany.
  Forum: Poezja · Podgląd postu: #347276 · Odpowiedzi: 2 · Wyświetleń: 4232

Deletrix Mordvered Napisane: 11.05.2008 18:16


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Jedyne co mi się podoba w tym opowiadaniu, to ukazanie, że śmierć jest taką samą częścią człowieka co życie, a chwila śmierci, jest częścią życia. Ale czy to było zamierzone? Nie sądzę.
Idźmy dalej.
Uciekać ludzie! UCIEKAĆ! Lawina! Lawina błędów nas zasypie! AAaaaaaaaaaaa!
QUOTE
o Harry’m (Harrym)

Pierwsze uderzenie.
QUOTE
Dacronie Malfoy’u (Draco Malfoyu)

Drugie uderzenie
QUOTE
Zapomniała w dniu, w którym ją przeprosił.

Do trzech razy sztuka. Powinnam zostać zasypana. Ale zołzy jak karaluchy, przeżyją Apokalipsę.
Błędy z apostrofami, przecinki, składnia, namnożenie wielokropka...
XD
W fan fickach o Draco i Hermionie często pojawia się beznadziejny schemat: Zakochanie -> zdrada -> rozpacz -> samobójstwo.
Patrz, pasuje. O_O
Radziłabym pomyśleć nad fabułą, treścią zanim coś napiszesz. Ponawianie ciągle aktywnych schematów nie dość, że czytelnika nuży, to denerwuje.
Bardzo podobała mi się żyletka znaleziona na korytarzu. Taki przypadek! Ktoś zostawił żyletkę na korytarzu XD
Dużo tych samobójców w zamku. Może Dumbledore ją wyrzucił, kiedy dowiedział się, że jego ulubione dropsy cytrynowe jednak będą dalej produkowane?

Radzę Ci poprawiać teksty, zanim je opublikujesz. Pracuj też nad ORYGINALNOŚCIĄ swoich dzieł. Mam dość biednej Hermiony i nie wiadomo dlaczego i jak nawróconego Draco.
Pozdrawiam.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #346529 · Odpowiedzi: 29 · Wyświetleń: 28598

Deletrix Mordvered Napisane: 19.04.2008 11:49


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


QUOTE
Całe życie opierałem się miłości, odwracałem się od niej. Wmawiałem sobie, że lepiej radzę sobie bez niej i zaspokajałem swoje romantyczne popędy przelotnymi związkami.

Powtórzenia. Jest ich dość sporo w tekście. Rozumiem, że w oryginale też można tyle znaleźć, ale to angielski, a nie polski. W naszym języku, powtórzenia nie wyglądają zbyt estetycznie. Zabijają również płynność i gładkość czytania.
QUOTE
Zaczęliśmy się spotykać w każdą noc, w komnacie Potrzeby.

QUOTE
Tej nocy spotkaliśmy się w Komnacie Potrzeby.

Proponowałabym się zdecydować.
QUOTE
- Przepraszam.
Twoje powieki uniosły się raz jeszcze i zamknęły na zawsze. Ty byłaś martwa, a ja byłem twoim mordercą.

Hmm...
Tekst jest sentymentalny do bólu, patos spływa mi strumieniami po monitorze. Romans do bólu. Facet zrywa z kobietą, ona się zabija, on żałuje.
dry.gif
Może jestem dziwna, ale mnie to rozbawiło.
QUOTE
Moje pierwsze tłumaczenie *sniff*

Jak na pierwsze tłumaczenie wyszło dobrze. Nie rażą mnie bardzo jakieś potknięcia w języku. Jednakże nie mogę nawet porównać z oryginałem, gdyż nie widzę sznurka. :|
Nie mogę również zrozumieć, czemu akurat ten tekst. Ok, wiem, coś prostego na coś pierwszego i w ogóle... Ale ten tekst jest sentymentalny do bólu i na siłę tragiczny.

Pozdrawiam
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #345367 · Odpowiedzi: 67 · Wyświetleń: 47141

Deletrix Mordvered Napisane: 30.03.2008 11:44


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Zacznę od tego, że Draco Malfoy ma szare oczy i jakoś nie potrafię wyobrazić go sobie opalonego.
Ja jednak zauważyłam sporo błędów. Przede wszystkim interpunkcyjnych.
QUOTE
Wysoki, przystojny blondyn w najlepsze zaciągał się dymem drogiego papierosa opierając dłonie o bramę dzielącą go od jego nowego miejsca zamieszkania.

Przed imiesłowami przysłówkowymi stawiamy przecinek. Kilka razy zauważyłam ten błąd.
QUOTE
Draco, bez większej pasji spoglądał przez kraty ogromnej, złotej bramy rozkoszując się smakiem „peta”.

Po ,,Draco'' jest chyba wtrącenie, więc wydaje mi się, iż przed ,,spoglądał'' powinnaś postawić przecinek. Jednakże pewności nie mam.
QUOTE
Jedyne, co utrzymywało na jego ostro zarysowanych ustach lekko wymuszony uśmiech to naiwne przeświadczenie, że ojciec chciał dla niego dobrze.

Chyba przed ,,to'' przecinek.
QUOTE
Załatwy to, jak normalni ludzie.

załatwmy
QUOTE
Podbiegł go ojca i szybkim ruchem odciągnął go na bok.

do ojca
QUOTE
--- To nie twoja sprawa Draco. Wróć do pokoju, łaskawie zamknij drzwi i nie przeszkadzaj nam --- powiedział rozkazującym tonem Luciusz.

Luciusz?
Chodziło Ci najprawdopodobniej o Lucjusza.
QUOTE
Przykro było stwierdzić, ale nie pokazał się w Malfoy’s Mantor już więcej”.

Malfoy Manor
Nie lepiej brzmiałoby: Przykro było stwierdzić, ale nie pokazał się w Malfoy Manor już nigdy więcej”.
?

Co do treści... Lucjusz odchodzący od Narcyzy? Dla mnie to nieprawdopodobne. Arystokraci przeważnie nie żenią się z miłości i jakoś żadna ze stron nigdy nie odeszła od wybranego jej partnera. To byłaby plama na honorze. Opowiadanie może być, chociaż na kolana mnie nie rzuciło. Drugiego rozdziału się pewnie nie doczekam, prawda?
Pozdrawiam
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #343766 · Odpowiedzi: 42 · Wyświetleń: 36956

Deletrix Mordvered Napisane: 20.03.2008 21:58


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


QUOTE(Hermiona1900 @ 20.03.2008 18:37)
Wielki różowy żelek cię gonił? Też tak chce...<skarży sie>
*


Nie tyle gonił, co zjadł.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #343025 · Odpowiedzi: 312 · Wyświetleń: 185234

Deletrix Mordvered Napisane: 20.03.2008 18:07


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


QUOTE(Hermiona1900 @ 18.03.2008 18:51)
dlaczego?? tongue.gif  nie wyobrażam sobie,żeby wielka, różowa (i zapewne smaczna) żelka kojarzyłaby się z czymś strasznym (pomijając ogromną ilość kalorii)
*




QUOTE(harolcia @ 18.03.2008 20:54)
Właśnie, może to jest jakaś ukryta kaloriofobia?
Czy w dzieciństwie ciocia nie rzucała w Ciebie kaloriami w postaci żelków różowych?  biggrin.gif
*




QUOTE(aurorka_gryfonka @ 18.03.2008 22:58)
Mój bogin byłby różową chmurą rzucającą się na mnie i zmieniającą kolor mojego ciała na różowy. Brrrrr....
...
Mam różowofobię wink2.gif.
*



Primo:
Nienawidzę różowego.
Secundo:
Gdy byłam mała, przyśnił mi się pewien koszmar.
I wszystko jasne.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #343019 · Odpowiedzi: 312 · Wyświetleń: 185234

Deletrix Mordvered Napisane: 17.03.2008 09:24


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Wielka, różowa żelka. Nie pytajcie dlaczego.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #342629 · Odpowiedzi: 312 · Wyświetleń: 185234

Deletrix Mordvered Napisane: 13.03.2008 22:30


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Czyli tym razem ja jestem wyjątkiem od reguły?
QUOTE
No no no... muszę powiedzieć, że im dłużej czytałam, tym bardziej mi się podobało.

Odniosłam odwrotne wrażenie. Im dłużej czytałam, tym mniej mi się podobało. Początek był świetny. Wciągnął mnie. Polityka ministerstwa fantastycznie ukazana, wyrzekanie się przeszłości, śmierci czarodziejów - genialne. Usunięcie Domu Slytherina jest już dość... naciągane, jednakże współpracując z tekstem, ten fragment się znakomicie broni.
Kiedy doszłam, albo raczej skończyłam czytać kawałek z pamiętnikiem Granger, zatrzymałam się. Czegoś mi brakowało. Moim zdaniem powinno być bardziej rozpisane, więcej ukazane. Po prostu czuję niedosyt.
Końcówka rzeczywiście amerykańska, aczkolwiek inna nie wchodziłaby w grę.
Błędów nie zauważyłam, za co Cię pochwalę *brawo*

A tak w ogóle... gdy czytałam o zmugolaciałych (?) czarodziejach, miałam straszną ochotę krzyknąć na cały głos:
Gatunek chroniony!
Na wymarciu!


  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #342365 · Odpowiedzi: 12 · Wyświetleń: 12027

Deletrix Mordvered Napisane: 12.03.2008 19:32


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


RZECZPOSPOLITA DUCHOWA
URZĄD STANU DUCHOWEGO POSTOJU
Nr: 1/696 Peron 8 i 7/4 dnia: 12 marca 2008
AKT ZGONU

I Dane dotyczące osoby zmarłej
1. Nazwisko: _______
2. Imię: Karolina
3. Nick: Deletrix, Deletrix Mordvered, Della, Zołza
4. Data urodzenia: 22 październik 1992 roku
5. Miejsce zamieszkania: Królestwo Zołz

II Dane dotyczące zgonu
1. Data zgonu: 12 marzec 2008 roku
2. Godzina zgonu: osiemnasta /18/ minut piętnaście /15/
3. Miejsce zgonu: pokój, którego drzwi znajdują się prostopadle od wejścia do mieszkania; niebieskie krzesło z kolorowymi napisami ,,HAUUU'';
4. Data znalezienia zwłok: jeszcze nikt nie znalazł
5. Godzina znalezienia zwłok: dwudziesta /20/ minut dwadzieścia /20/
(wewnętrzne oko)
6. Miejsce znalezienia zwłok: patrz punkt ,,miejsce zgonu''/3/
7. Przyczyna zgonu: severusowa rura; beret z antenką; brzytwa MarijiSu; Like a virgin; rzut beretem
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #342324 · Odpowiedzi: 96 · Wyświetleń: 60745

Deletrix Mordvered Napisane: 12.03.2008 16:32


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Ostatnio jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności, w który do tej pory nie wierzyłam, trafiam na same absurdalne treści.
Jak tu wchodziłam, to ,,Wielki Post Ateisty'' skojarzył mi się z tym chrześcijańskim czasem pokuty. Weszłam...
Czytam treść.
Przewijam na dół.
Nic.
Wracam do góry, a potem następuje wybuch śmiechu.
Brawo. Właśnie udowodniłeś, że trzema słowami potrafisz doprowadzić człowieka do bólu brzucha i duszności, dodatkowo zwalając go z krzesła.
Tak przy okazji...
Jaki jest najlepszy sposób, aby uwolnić się z koca splątanego nie dość, że z mym ciałem, to jeszcze z krzesłem?
*leży pod biurkiem*
I JAK TU CZŁOWIEK MA ZDROWIEĆ? http://porady.zdrowo.info.pl
  Forum: Poezja · Podgląd postu: #342322 · Odpowiedzi: 17 · Wyświetleń: 13369

[ ? ]: Zagubiony
Deletrix Mordvered Napisane: 11.03.2008 23:32


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Nie ma rzeczy, która by z równie efektownym skutkiem wyprowadzała mnie z równowagi, jak niedokończone tłumaczenie. Błyskawica mnie wtedy jasna trafia. Szczególnie, jeżeli tekst mnie ciekawi. Zajrzałam do oryginału i w sumie z pomocą słownika, jakoś idzie. Jednakże nie jest przyjemnością zaglądanie co siódme słowo do słownika, więc proszę łaskawie o kontynuacje tłumaczenia. Warto. Fik trzyma w napięciu i wciąga okropnie. A później jeszcze jak Potteruś stra...
*zamyka się*
Nie spojleruj! - grzmiący głos z nieba dochodzi. - Kara Boska Cię czeka!
...
  Forum: Fan Fiction i Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #342307 · Odpowiedzi: 17 · Wyświetleń: 23192

Deletrix Mordvered Napisane: 11.03.2008 23:11


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Cóż za wyrafinowana prostota! Tym jednym słowem, tym jednym wyrazem dźwiękonaśladowczym, oddałeś wszystkie me myśli. Rozwiałeś wszelkie nieścisłości i otworzyłeś drogę ku wieczności! Czuję się taka oświecona! Rozumna. Żadnym cytatem, który mogłabym przytoczyć, nie uda mi się wyrazić podziwu dla Twego DZIEŁA!
Może ten:

Całe noce spędzałam z Shakespeare´em, Goethem, Tołstojem, po to tylko, by wedrzeć się w tajemnicę swojego przyszłego zawodu. Spływałam potem pod Jamesem Joyce´em tylko po to, by opanować najbardziej sofistyczne prawidła sztuki literackiej. Szłam do łóżka z wieloma, nawet z Rosjanami, i to z dwoma naraz, z Ilfem i Pietrowem, po to jedynie, by nauczyć się strategii łatwego uwodzenia. Spałam z Dumasem, Rabelais, Haškiem, by opanować techniki osiągania literackich rozkoszy.

Siedziałam przed komputerem, kontemplując ,,Opowieść o Końcu świata'', by zobaczyć wielkość w małości, a w małości BUM.
  Forum: Fan Fiction i Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #342305 · Odpowiedzi: 9 · Wyświetleń: 9189

Deletrix Mordvered Napisane: 11.03.2008 22:51


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Yhm. Jesteś pewna, że to wersja poprawiona? A tak w ogóle... ja tego nie skomentowałam? Byłam pewna... a zresztą.
W tym tekście błąd zapisu dialogów, to chyba seryjne zabójstwa czytelnika. Czuję się... martwa. Wielokrotnie zabita.
QUOTE
- No proszę, Harry. – mężczyzna odwrócił się powoli, na jego twarzy wykwitł złośliwy uśmiech – Czemu zaraz tak oficjalnie? Mówmy sobie po imieniu.

Może:
- No proszę, Harry.Mężczyzna odwrócił się powoli, na jego twarzy wykwitł złośliwy uśmiech. – Czemu zaraz tak oficjalnie? Mówmy sobie po imieniu.
QUOTE
- Rozczarowałeś mnie. – powiedział w końcu – Miałem nadzieję, że choć jeden Potter zginie jak mężczyzna. Ale cóż, jaki ojciec, taki syn…

- Rozczarowałeś mnie – powiedział w końcu. – Miałem nadzieję, że choć jeden Potter zginie jak mężczyzna. Ale cóż, jaki ojciec, taki syn…
Wybaczyć Voldemortowi... ciekawy punkt widzenia ,,mocy, jakiej Czarny Pan nie zna''. Dość... POKRĘTNY. Już coś podobnego czytałam. Autorstwa oreiX ,,Ironia''. Jednakże był to slash.
Ale oba te opowiadania mają inne zakończenie. Właściwie takie samo, ale inne spojrzenie na to wydarzenie.
QUOTE
Harry znów był wielkim bohaterem. Zastanawiał się tylko, czy gdyby wszyscy znali prawdę nadal wiwatowaliby na jego cześć.

I to mi się spodobało w twym dziele. Zakończenie. Moim skromnym zdaniem, potępiliby go.
  Forum: Fan Fiction i Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #342304 · Odpowiedzi: 8 · Wyświetleń: 8601

Deletrix Mordvered Napisane: 11.03.2008 22:31


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


A ja jestem na nie. Pomysł niezły, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Nie mówię wyłącznie o błędach, a o stylu i zrealizowaniu tematu. Dumbledore zakładający się dla dropsów? Już tak oklepane, że nudne. To miała być parodia. Owszem, była. Tylko dlaczego odnoszę wrażenie, że powinnam się śmiać jak wariatka po jej przeczytaniu? W takim razie, albo coś z moim poczuciem humoru nie tak, albo z tekstem. Uśmiechnęłam się tylko (czyt. dopiero) przy fragmencie ,,Gol dla Śmierciożerców''. Jednakże była to już końcówka.
Odpowiadając na pytanie poprzedniczki... Nie sądzę, by dalsza część się pojawiła. Zbyt długi odstęp czasu, a jeden post na koncie świadczy o tym, że autorka opuściła to forum.
  Forum: Fan Fiction i Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #342301 · Odpowiedzi: 8 · Wyświetleń: 10525

Deletrix Mordvered Napisane: 11.03.2008 17:06


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Najlepiej wyszedł Ci trzeci rysunek (pod względem technicznym), jednakże ostatni ma w sobie coś interesującego. Na początku myślałam, że to krzesło, aczkolwiek ta niesymetryczność wzbudziła moje podejrzenia. Po przyjrzeniu się, doszłam do wielce odkrywczego wniosku: To nie krzesło! HA! Geniusz normalnie.
Kwiatki wyszły kiepsko, ale oko przyciąga uwagę.
Trzeci rysunek jest naprawdę słodki. Bardzo mi się podoba smile.gif
Rysuj dalej i technicznie na miarę ośmiorniczki. Chętnie obejrzę inne prace.
Pozdrawiam
  Forum: Galeria · Podgląd postu: #342283 · Odpowiedzi: 5 · Wyświetleń: 6677

Deletrix Mordvered Napisane: 09.03.2008 15:26


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Opowiadanie jest interesujące. Stworzyłaś nastrój grozy dość umiejętnie, przyprawiając czytelnika o dreszcze. Zapewne jeszcze lepiej by na mnie podziałała treść, gdybym czytała to wieczorem. Poprzednicy uznali, że nieco przesadziłaś z mhrokiem. Ja się z nimi nie zgadzam. W twym tworze ten mrok jest głównym tematem. Ciągle myślę nad tym, co stało się z Hogwartem. Zmienił się dość... drastycznie. Wcale się nie dziwię, że przyjmują uczniów dopiero od piętnastego roku życia. Jedenastolatki padłyby na zawał.
Ale co tak zmieniło ludzi? Nauczycieli? DYREKTORA?
Tego radosnego z irytującym błyskiem w oczach, dyrektora?
Albo Tonks. Wyobraziłam ją sobie jako czarną wdowę, i szczęka opadła mi z wrażenia.
Snape pewnie się niewiele zmienił... o ile żyje.
Nie wiem, czy w tym tekście były błędy. Tak mnie zadziwił, że nawet zapomniałam go sprawdzać po drodze (?!).
QUOTE
Nagle Anne Claire poczuła na swym ramieniu szorstki uścisk dłoni- odwróciła się i zobaczyła wysokiego mężczyznę. Miał na sobie dżinsę, a na plecach czarną pelerynę. Był od niej dużo wyższy, tak że dziewczyna oczy wbite miała w jego gołą klatką piersiową. Powoli, jakby ze strachem podniosła wzrok i zobaczyła drobną twarz i rozczochrane, sterczące na wszystkie strony włosy.

Potter?!
...
Teraz dopiero zauważyłam błędy.
Heh.

Znalazłam jednak jedną osobę, cieszącą się z takiego obrotu zdarzeń. Właściwie nie osobę, lecz ducha.
QUOTE
Usłyszała za sobą jedynie śmiech: "Wreszcie Bez Głowy!''.

Pozdrawiam i czekam na powrót
Della
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #342167 · Odpowiedzi: 20 · Wyświetleń: 9414

Deletrix Mordvered Napisane: 03.03.2008 22:23


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Zastanawiam się, co napisać. Tak czy siak, wyjdę na Zołzę. huh.gif
Może zacznę od tego, że strasznie krótko? Półtora strony w wordzie czcionką TNR 12 to mało. Wydaje mi się (jestem pewna), że jak wkleja się TASIEMIEC, którym zapewne będzie to opowiadanie, to na sam początek daje się trochę więcej. Bardzo lubię czytać o tej parze, ale z dawki tekstu, jaką zaserwowałaś, niewiele da się wyciągnąć. Zanim zaczęłam, już musiałam kończyć. Krótkimi rozdziałami nie da się wciągnąć czytelnika. Dlatego na przyszłość radzę: pisz dłuższe.
Czytając to, doszłam do bardzo mądrego wniosku. Można go skrócić do jednego słowa, a będzie zawarty w nim cały sens. Romans. Zołzy nienawidzą romansów. Nie cierpią. Nie tolerują. Nie znoszą.
Jednak postaram się być uprzejma.
Niektóre fragmenty były trochę śmieszne moim skromnym zdaniem.

QUOTE
Równocześnie Gryfonka zdawała sobie sprawę, że Severus był jej nauczycielem.

Severus? Szybko się przestawiła. Dotychczas tylko ,,profesor Snape''. Poprawiała chłopaków, kiedy mówili wyłącznie ,,Snape'', i tak po prostu od razu przeszła z nim w myślach na TY.

QUOTE
Pocałował ją dziko i namiętnie. Pomimo bólu, jęknęła pełna pożądnia. Severus opanował się. Przejechał językiem po jej wardze, doprowadzając dziewczynę do szaleństwa. Rozwarła usta, dając ciche przyzwolnie na głębszy pocałunek.

Chopinie, Merlinie, da Vinci, Senneville'u, Severze kochany! Jaka ona rozpalona!

Nie wspomnę już o odmianie nazwiska ,,Snape'' w twoim wykonaniu. Deklinacja nie istanieje! HA!

M: Snape
D: Snape'a
C: Snape'owi
B: Snape'a
N: Snape'em
M: Snape'ie (Snapie)
W: Snape'ie! (Snapie!)

Z zapisem dialogów też coś nie tak.

QUOTE
-Widzę, że sie rozumiemy. W takim razie przejdziemy do kolejnego problemu. Dyrektor obarczył mnie obowiązkiem przygotowania przyjęcia pożegnalnego dla klas siódmych- jego mina wyrażała wyrażała niezmąconą pogardę do decyzji dyrektora- Niektórzy nauczyciele mówią, że jesteś dosyć bystra... Więc zajmiesz się tym. Możesz już iść- dodał na koniec.


Może:

- Widzę, że się rozumiemy. W takim razie przejdziemy do kolejnego problemu. Dyrektor obarczył mnie obowiązkiem przygotowania przyjęcia pożegnalnego dla klas siódmych. - Jego mina wyrażała niezmąconą pogardę dla decyzji dyrektora. - Niektórzy nauczyciele mówią, że jesteś dość bystra... Więc zajmiesz się tym. Możesz już iść - dodał na koniec.

Wiele literówek, interpunkcja uciekła na Hawaje. Potrzebujesz Bety. Sama też sprawdzaj, co piszesz. Ale, jak to mówią, trening czyni mistrza.
Poczekamy, zobaczymy.
Pozdrawiam
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #341421 · Odpowiedzi: 3 · Wyświetleń: 7897

Deletrix Mordvered Napisane: 02.03.2008 22:01


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Ja się nie zgadzam, że pisanie ficków nie ma sensu. Ma i to duży. Na własnym przykładzie wiem, iż poprawiają warsztat pisarski. Uważam to za dobry początek, jeżeli ktoś chce napisać coś swojego. Masz pomysł, a kiepski styl. Co da pomysł bez rozwiniętych zdolności pisarskich? Nic. Nie zabrałabym się za pisanie książki, jeżeli nie wiedziałabym, czy moje wypociny są coś warte. I to właśnie daje pisanie ficka i umieszczenie go na forum. Ludzie krytykują, radzą, a kto pomoże jak opublikujemy własne opowiadanie na jakiejś stronce, na którą i tak nikt nie wchodzi? Nie dowiemy się nad czym mamy popracować, bo nikt tego nie będzie czytał. A świat Harry'ego Pottera jest wielki. Ludzie lubią wchłaniać opowiadania z tego fandomu, więc zawsze skomentują. Łatwiej też na forach potterowych znaleźć betę.
Podsumowując:
Moim skromnym zdaniem szlif stylu jest najważniejszy, gdyż pomysł kiedyś przyjdzie, a co on da bez umiejętności pisarskich?
  Forum: Fan Fiction i Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #341305 · Odpowiedzi: 21 · Wyświetleń: 15191

Deletrix Mordvered Napisane: 02.03.2008 18:29


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Feniks... tak średnio pasuje. Już bardziej thestral. Jestem osobą aspołeczną. Nie lubię ludzi, którzy mnie otaczają. Żadnego z nimi kontaktu nie mam, wspólnych zainteresowań też nie, po prostu są nie warci mojej uwagi, co powoduje, że się od nich izoluję. Pesymistką byłam kiedyś i zapewniam was, iż naprawdę można to wyleczyć. Znak sprzyjający artystom...
*zamyka swoją nieskromność na kłódkę, gdyż chciała powiedzieć coś bardzo narcystycznego*
Dodam jeszcze, że uwielbiam nierozwiązane tajemnice, a sentymentalna zdaję się być.
Zdecydowanie powinnam się urodzić w listopadzie, a nie październiku. Nawet należałoby, abym się wtedy urodziła (wcześniak).
  Forum: Fan Fiction i Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #341287 · Odpowiedzi: 111 · Wyświetleń: 120950

Deletrix Mordvered Napisane: 01.03.2008 22:05


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


QUOTE
Ze wstydem
Wyznaję
Widziałem zbyt wiele

To ciekawe, ale jak tylko doszłam do ,,widziałem zbyt wiele'', odniosłam dziwne wrażenie deja vu XD.
QUOTE
Dlatego
Tego szukam
Kto mi zwróci niewinność
Ogłoszenia noclegi: http://oferty.wypoczynek.turystyka.pl/noclegi

Na tym już byłam pewna, z czym mi się kojarzy.
Ocalony.
Różewicz.
:]
A w miarę rozwijania, kogo szukasz, utwierdziłam się w przekonaniu, iż podobieństwo do ,,Ocalonego'' jest duże. Zapewne nawet nieświadomie popełnione.
Nowy Różewicz kwitnie?
  Forum: Poezja · Podgląd postu: #341229 · Odpowiedzi: 14 · Wyświetleń: 11747

Deletrix Mordvered Napisane: 29.02.2008 18:44


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Qui
Twoja kolej.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #341149 · Odpowiedzi: 2918 · Wyświetleń: 230728

Deletrix Mordvered Napisane: 29.02.2008 18:14


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Teraz ja.
Jak nazywała się miotła, na której po raz pierwszy udało się przelecieć nad Atlantykiem?
Kto tego dokonał?
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #341143 · Odpowiedzi: 2918 · Wyświetleń: 230728

Deletrix Mordvered Napisane: 29.02.2008 18:07


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


BEZY!
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #341139 · Odpowiedzi: 2918 · Wyświetleń: 230728

Deletrix Mordvered Napisane: 29.02.2008 17:46


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


W czasie lekcji eliksirów u Slughorna. ,,Jednakże Ernie Macmillan mamrotał Specialis revelio nad swoim kociołkiem, co brzmiało imponująco, więc Harry i Ron pospiesznie poszli jego śladem.''
EDIT:
Wyprzedzono mnie sad.gif
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #341134 · Odpowiedzi: 2918 · Wyświetleń: 230728

Deletrix Mordvered Napisane: 28.02.2008 22:51


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 34
Dołączył: 27.10.2007
Skąd: Z Królestwa Zołz
Nr użytkownika: 9333


Najpierw powiem, że jestem pełna podziwu. Mi osobiście nie chciałoby się nad czymś tak obszernym pracować. I to zapewne kilka miesięcy. A to niemało czasu.
Bawiłam się w to kilkakrotnie i postanowiłam skomentować dopiero wtedy, gdy wreszcie MI SIĘ UDA!
Ale po tym tekście jednego jestem pewna w 100%.
Nie nadaję się na detektywa.
Za czwartym razem mi wyszło *hahaha*
Na początku obstawiałam osobę z kanonu, której szczerze nie cierpię (oj, obiektywnym śledczym bym nie była). Potem jedną z nowych postaci, a potem mojego ukochanego...
*zacina się, by nie zdradzić nic*

Jak już mówiłam, podziwiam.
Della
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #341083 · Odpowiedzi: 53 · Wyświetleń: 40161

2 Strony  1 2 >

New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 30.04.2024 14:18