Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> J. With The Scar On His Forehead 7 tom, czyli Katona refleksje i dylematy

Katon
post 25.07.2007 20:58
Post #1 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Tytuł to oczywiście malutka prowokacja i proszę nie odnosić się do niego wprost. Zakładam temat, bo jestem megalomanem. W nie za długich partiach będę przedstawiał swoje teorie, refleksje, otwarte pytania w świat, odniesienia do teorii, które popierałem i różne takie. Nie mogę pisać w 10 tematach, bo zwariuję. A mam wrażenie, że kilka osób oczekuje ode mnie jakiś tam dyskusji, wyjaśnień, pokajań i bezradnych rozłożeń rąk.

Gdzie był Fawkes?

Szokujący brak. Byłem pewien, że się pojawi. Czekałem do samego końca niemal. Co jest? Po refleksji kilkudniowej uznałem, że może wiem.
W każdym tomie niemal Potter niemal umiera (umiera 'śmiercią figuratywną') i zostaje ocalony przez 1)kamień filozoficzny 2)feniksa 3)białego jelenia 4)śpiew feniksa (nie wprost, ale był obecny) 5)feniksa 6)wyjątek od reguły, nie czas i miejsce by go teraz omawiać. Tak czy inaczej, wszystkie te stworzenia/rzeczy są w tradycji średniowiecznej symbolami chrystologicznymi. Gdzie zatem feniks lub chociaż patronus podczas finalnego starcia? Myślę, że nie był potrzebny. Symbolem chrystologicznym staje się sam Harry. Nie trzeba już feniksa. To tylko interpretacja. Jakiś tam mój mały kluczyk do fragmentu znaczeń. Ale zdaje się być całkiem zgrabny. Po 'Ojcu Chrzestnym' jakieś inne mądrości.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 25.07.2007 21:16
Post #2 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Ładna teoria, ale trudno coś na nią odpowiedzieć. Również w jakimś stopniu oczekiwałem powrotu Fawkesa, ale z powodów czysto fabularnych - jako pamiątki po Dumbledorze i pomocy w poszukiwaniu horkruksów.
I zgadzam się w zupełności, że Harry stał się symbolem chrystologicznym. Rowling zrobiła brzydkiego psikusa ludziom doszukującym się w tych książkach złego przesłania.

Katonie, błąd jest w tytule. Pisze się "With"


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 25.07.2007 21:17
Post #3 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




Twoje wywody są zazwyczaj jasno napisane i dobrze uzasadnione. Ale podejrzewam, że gdyby pani Rowling je przeczytała, mocno by się zdziwiła. Może masz rację, ale nie sądzę by autorka symbole te naumyślnie układała w jakiś logiczny ciąg.

Zawsze żal mi było poetów. Napisał taki po pijaku jakiś wiersz, a potem ludzie doszukują się ukrytych i głębokich znaczeń między słowami.

A Fawkes? Jasne, że miło by było go zobaczyć, ale w V części zostało napisane, że feniks już nigdy nie powróci. Jego lot nad Hogwartem po śmierci Dumbledore'a był tym ostatnim.

Ten post był edytowany przez Pszczola: 25.07.2007 21:20


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 25.07.2007 22:13
Post #4 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Nie, nie, nie. To nie jak poezja. Rowling jest filologiem klasycznym. Do tego erudytką i miłośniczką teorii alchemii (do czego się przyznała) - w jej fabułach nie ma przypadków. Na jakiej podstawie mielibyśmy twierdzić, że akurat w sferze symboli bawi się w fajnie wyglądające fajerwerki bez większego sensu?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 26.07.2007 10:15
Post #5 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Zgadzam się z Tobą i zostawiam.

Ten, Którego Imienia Nie Warto Wymawiać

Siódmy tom obnaża Voldemorta. Na swój sposób zadaje kłam stwierdzeniu Ollivandera z pierwszego tomu, które przez wielu zostało uznane za jakiś aksjomat. Potter od początku czuł się z tym nieswojo. Jak widać miał racje. Bo niby co było wielkie? Że zabił wiele osób? Nie, to było zasite 'duże przedsięwzięcie', ale nie można nazwać go wielkim. Nawet 'złym, ale wielkiem'. Coś jeszcze? Cóż, dołożył wiele starań i wysiłku by spieprzyć doszczętnie najważniejszy element swojego jestestwa i stracić szansę na prawdziwą nieśmiertelność. Voldemortem cały czas powoduje strach. Potter strach odczuwa, ale jego motywacje nigdy z niego nie wynikają. Dlatego w całym cyklu wszyscy są 'więksi' od Voldemorta. Nawet Malfoyowie summa summarum kochają przede wszystkim swojego syna, a więc samym tym faktem stawiają się wyżej od niego. Bellatrix zdaje się kochać samego Voldemorta. Słabo ulokowała uczucia i fascynajce, ale może ich istnienie choćby w namiastkowej formie ocali ją gdzieś tam w dalszej podróży http://przewodniki.wypoczynek.turystyka.pl/wyprawy.html . Voldemort był ślepym głupcem. Nie zgubił go jeden błąd, ale radykalnie błędny osąd wszystkich i wszystkiego. Harry całe życie żył w normalnym świecie. Voldemort spędził je w wirtualnej kreacji życia i świata. Jego cele były karłowate. Mówił o Nowym Porządku, ale jego jedyną definiendą była jego władza. Arogancja nie pozwoliła przygotować mu się do walki z Potterem jak należy. Kiedy zdawał sobie sprawę z jednego błędu wpadał w sieć kolejnych. Jak dziecko we mgle. Kompletnie nie rozumiał śmierci, więc nigdy nie mógł być jej panem. Zdołał niemal umrzeć i niczego się nie nauczył o śmierci. Czy tchórz może być wielki? Może być jedynie wielkim tchórzem i właśnie kimś takim był zawsze Lord Voldemort. Ten, Którego Imienia Nie Warto Wymawiać.

Ten post był edytowany przez vampirka: 06.10.2016 13:39
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 26.07.2007 14:22
Post #6 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Największa Tajemnica

Myślałem dziś o rzeczy, która najbardziej zastanawia mnie teraz, po zakończeniu całej serii. I nagle uderzył mnie grom z jasnego nieba. Czym do jasnej cholery są portrety? Kto tam siedzi i czym jest? Ja wiem, jakimś tam echem sportretowanego. Ale to nic nie mówi. To tylko wykręt. Z tym echem można planować, to echo może się autentycznie wzruszać, to echo wreszcie zdaje się mieć połączenie z 'oryginałem' w zaświatach. Snape uzgadniał wszystkie plany z portretem Dumbledore'a. Jednak zaskakujące. Czy Dumbledore z którym Harry rozmawiał w przedzaświatowym King's Cross był TYM SAMYM Dumbledorem? Jak na kogoś, kto już dawno pojechał 'on' wykazywał zaskającą wiedzę o tym co się stało i co właśnie się działo. Czy do zaświatów docierały wieści przez portret? A może tamten cień Dumbledore w portrecie sobie skrobie, a prawdziwy w innym świecie sobie, kto z was mi na to odpowie? Wysłałem to pytanie w formie nieco krótszej do JKR na tego czata, który ma się odbyć 30go. Nie wiem czy w ogóle się zakwalifikuje i czy Jo na nie odpowie. I czy jest na nie odpowiedź. Kto tak naprawdę płakał kiedy Harry wszedł do gabinetu dyrektora? Sprytna iluzja, czy Albus Dumbledore Himself?!?

Ten post był edytowany przez Syriusz_Black: 04.11.2007 22:14
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 29.07.2007 23:14
Post #7 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



We "Władcy pierścieni" symbolem Chrystusa jest Aragorm, Król obejmujący swe dziedzictwo, Gandalf Zmartwychwstały i Frodo na via dolorosa. Żaden z nich nie jest zaś alegorią Chrystusa i nim samym wprost jak Aslan. Potter nie jest alegorią Jezusa, lecz staje się jego symbolem podczas konkretnej sceny. A cały cykl nie jest Ewangelią ubraną w nowe szaty, lecz co najwyżej za pomocą symboli przekazuje z pewną powtarzalnością i za pomocą symboli twierdzenie 'Chrystus = życie".
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 30.07.2007 13:58
Post #8 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Ale to chyba oczywiste... Humanizm nie jest postawą ateistyczną jako taką. Bóg też postawił człowieka na pierwszym miejscu, skoro się nim stał. Humanistycznego przesłania serii ani mi się śni negować.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 30.07.2007 14:23
Post #9 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Potter nie jest czarownikiem. Jest czarodziejem i to w baśniowym rozumieniu tego słowa.

Potter jest naznaczony złem nie bardziej niż święty Paweł.

Między stawianiem Boga na pierwszym miejscu i człowieka na pierwszym miejscu nie ma cienia sprzeczności. Możesz dyskutować, ale to będzie podobne do twierdzenia, że jak kochasz żonę całym sercem, to nie masz już ani kawałka serca do kochania matki. A jednak matkę często kocha się tak samo całym sercem jak siostrę. Wg. chrześcijań Bóg na pierwszym miejscu wynosi człowieka na gigantyczny piedestał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 02.08.2007 09:50
Post #10 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



NIE twierdzę, że Potter jest alegorią Jezusa. Mam wrażenie Estieju, że Ty nie uznajesz różnicy między symbolem i alegorią i jest to Twój wybór, nie zaś niemożność zrozumienia, bo rozumiałeś na moich 'oczach' rzeczy daleko bardziej skomplikowane niż ta różnica. Obawiam się, że uważasz powyższe rozróżnienie za podejrzaną hohsztaplerkę i jakoś nie mogę Cię przekonać, że to jak uważanie za podejrzaną hohsztaplerkę różnicy między przysłówkiem a przymiotnikiem.

Cóż, cytat z Ewangelii znalazłeś mocny i wymagający wielostronicowej egzegezy. Ale Twoje przekonanie, że Rowling reprezentuje taki humanizm jak go sobie wyobrażasz też nie jest podparty żadnymi dowodami. Wiara w heroizm człowieka i jego siłę nie musi iść w parze ze stawianiem go przed Bogiem. Zwykle zresztą nie szła.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 02.08.2007 16:26
Post #11 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Rozumiem, że możesz tak uważać. Wchodzimy w sferę odczuć literackich i tu się z Tobą nie zamierzam kłócić i włazić Ci do głowy. Wg. mnie Harry Potter symbolem bywa. Ale nawet kiedy nim bywa nie wydaje mi się mniejszy jako Harry Potter.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 05.08.2007 12:29
Post #12 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
JKR: Well my struggle really is to keep believing.

MV: To keep believing?

JKR: Yeah, I have-- I have-- Yes.


To akurat o niczym nie mówi. Ta akurat struggle podejrzewam żę jest normalna dla każdego wierzącego, nie tylko katolika.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 09.08.2007 21:39
Post #13 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



A propos tytułu tematu - podczas sceny wchodzenia do ministerstwa poprzez publiczną toaletę Harry stoi na wodzie. smile.gif


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 09.10.2007 21:55
Post #14 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Pamiętacie, kiedy pisałem, że zginie Hagrid, bo po fazie czarnej (Black) i białej (Albus) musi nastąpić czerwona (Rubeus)? Zastanawiałem się co jest nie tak. Czemu formuła nie zadziałała. Może jednak lipa nie formuła?

Myślę, że nie.

fRED Weasley.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 09.10.2007 22:19
Post #15 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



O.

Genialne.

Katonie, jestem pod wrażeniem. Wybrnąłeś.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 10.10.2007 15:19
Post #16 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



A może coś w tym jednak jest?

Choć szczerze mówiąc wątpię. Rowling musiałaby to wszystko zaplanować dokładnie już od pierwszego tomu, który pojawił się przeszło dziesięć lat temu na rynku. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że pani Rowling od samego początku wiedziała, że książka będzie miała takie wzięcie i się tak do niej przygotować, by jaknajbardziej namieszać wnikliwym czytelnikom we główkach.

Ale nie zaprzeczam, że możliwości jakie podał Katon są możliwe...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 10.10.2007 19:50
Post #17 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



No, nawet, nawet.


QUOTE
Choć szczerze mówiąc wątpię. Rowling musiałaby to wszystko zaplanować dokładnie już od pierwszego tomu, który pojawił się przeszło dziesięć lat temu na rynku. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że pani Rowling od samego początku wiedziała, że książka będzie miała takie wzięcie i się tak do niej przygotować, by jaknajbardziej namieszać wnikliwym czytelnikom we główkach.

Tylko, że Rowling miała już na początku zaplanowany koniec, więc mogła wiedzieć, że fRED zginie.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 10.10.2007 20:05
Post #18 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



Może, może. Ale jakoś nie jestem wielką zwolenniczką tej "oficjalnej" wersji jakoby pani Rowling miała już WSZYSTKIE wątki rozpisane i zaplanowane wcześniej...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 10.10.2007 20:43
Post #19 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Oczywiście nie wszystkie, ale te główne tak.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 10.10.2007 20:50
Post #20 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Ja tam lubię myśleć, że ona naprawdę to wszystko miała ustalone. Nawet jeśli to nieprawda.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 10.10.2007 20:53
Post #21 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Dlaczego?


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 10.10.2007 20:59
Post #22 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Bo przyjemna jest myśl, że bezrobotna kobieta z Anglii miała swoje marzenie i, nie mając nawet pojęcia, czy ktokolwiek zechce poznać historię HP, wymyśliła ją w szczegółach dla siebie. Tylko po to, by zrealizować swoje marzenie.
Zresztą nie lubię oskarżania twórcy czegokolwiek o to, że wymyślał treść na bieżąco.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 10.10.2007 20:59


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 10.10.2007 21:05
Post #23 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



A czy to oskarżenie? Ja tam uważam, ze Jo miała ogólny zarys fabuły, ale dużo pomysłów wprowadzonych podczas pisania mogło jej przyjść do głowy ot, tak.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 10.10.2007 21:24
Post #24 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Nie o to chodzi. Chodzi o stwierdzenia typu: "Zabiła Lupina i Tonks, bo chciała mieć więcej trupów" albo "Harry miał zginąć, ale się rozmyśliła" (czasem się z takimi spotykam). Wymyślanie drobiazgów po drodze to normalna rzecz.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 10.10.2007 21:32
Post #25 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Ach, chyba, że tak. W takim razie w pełni się z Tobą zgadzam.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

2 Strony  1 2 >
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 28.03.2024 14:59