Nagrody Darwina przyznaje się co roku na stronie http://www.darwinawards.com za wyjątkowo głupią śmierć.
oto jeden z laureatów:
Old as hell
Ja mam swoje dwie ulubione: facet co przykleił się do zadka nosorożca ze sraczką i drugi, który przykleił się do swojej partnerki po tym jak w górach rąbnął ją piorun, a lateksowa powłoka łącząca tych dwoje podczas stosunku stopiła się (wiecie, fizyka, przewodniki elektryczne i te sprawy). Potem panienkę nadgryzł niedźwiadek pałaszując to co zostało na twarzy nieboszczki z wydalonej treści żołądkowej jej partnera. Nieszczęśnik doczołagał się do drogi wlokąc kochankę i znalazł grupę harcerzy, którzy zawieźli go do szpitala. Niestety po rozdzieleniu pary amanta uznano za martwego genetycznie i tak trafił do katalogu.
Brr...
a ja wszystkim tym, którzy nagle wybuchają w jakiejś restauracji. Psych zjechana jak 150.
czytałem setki razy historie nominowanych do Darwina i nieźle się uśmiałem.
Najlepsze jest to:
terrorysta wysłał paczkę z bombą do ambasady USA w jakimśtam kraju (domyślam się, że arabskim). niestety chłopak nie nakleił znaczka, więc paczkę mu odesłano. Facet ją otworzył i wyleciał w powieetrze.
W takim razie największym idiotyzmem jaki zrobił, było podanie adresu zwrotnego.
Ja wiem? Jak miała wylecieć w powietrze to i tak by się tego adresu pewnie nie doczytali
Zresztą nie wiem, niegdy nie wysyłałam listu z bombą, choć nie owiem, czasem miałam ochotę
nic nie pobije chłopa, który grał w rosyjska ruletkę i zamiast rewolweru uzyl pistolet.
Ale efekt końcowy podobny.
Jakby bombę wykryli to niewykluczone, że też by trafił do spisu Darwina. Za sprowadzenie sobie na kark przyjaznych agentów.
facet założył się z kumplami, że uda mu się włożyć do ust rewolwer z magazynkiem ze sześcioma nabojami i strzelić.
Wygrał.
najlepsza była akcja kiedy dwóch pijaków próbowało dostać się na koncert Metalliki. nie pamiętam szczegółów, ale wiem, że jednego znaleźli na ziemi bez gaci z gałęźią w dupie, a drugi był rozjechany przez vana.
Najlepsze bylo z dwoma pedalami ktorzy sie chcieli zaspokoic na stacji benzynowej. Jeden drugiemu w d... ladowal koncowke od sprezarki. Niestety przypadkowo sprezarka zostala wlaczona i jednego z biedakow solidnie przedmuchalo :]
(ile z tego prawdy nie wiem, ale to jeden z anjczesciej podawanych przykladow jak idzie o Nagrody Darwina)
a czemu Darwina?
...kobita się spieszyła,wsiadła do samochodu a miała mokre włosy i chciała je sobie wysuszyć .....no więc.....zapałeczki
pewien późniejszy denat miał ochotę obciąć sobie paznokcie u stóp przy uzyciu pociągu <a więc ułożył paluszki na szynach>....wciungło go
a ja miałem gdzieś książkę o nagrodach Darwina ale chyba komuś pożyczyłem i chyba nie wróciła... dejm...
btw: Estiej - np: moja siostra? Wiesz, ja uważam, że jak ktoś ma tak zwalone DNA, żeby się na coś takiego zdecydować, to i tak nie ma czego powielać To naprawdę nawet lepiej
Słyszłam o chłopaku ktory wyjmował puszkę coli z automatu... tej dużej szafy... Nie chciała wyjść więc ów automat przechylił by puszeczka wypadła.
Przygniotło go.
koleś założył się o krate piwa że odetnie sobie głowę piłą maszynową.
wygrał.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)