"dwóch" pisze się przez "Ó"... czy tu są same tępe 12-latki?

A miał ktoś z was przyjemność słuchać odmiany metalu jaką jest power metal a konkretnie zespołów: Blind Guardian, Iced Earth czy np. Hammerfall
Jeśli ktoś słuchał to musi przyznać że "Melancholy" lub "The Bard's Song" robi wrażenie :peace: Powiem jeszcze za co lubie taką muzyke (ale nie słucham tylko takiej) no więc za teksty, za klimaty fantasy itp. np. płytka Blind Guardianów -"nightfall in middle-earth" opowiada o silmarillionie Tolkiena, a płytka "horror show" Iced eartha opowiada o wszystkich największych strachach czyli "Frankenstein", "Wolf" itd.
Takich tematycznych płyt jest wiele... i naprawde wielki szacunek dla tych którzy słuchają power metalu
No i jeszcze wspomne o chórkach które są filarem tego typu muzyki, często w refrenach słychać "wzmocnienie" wokalu. No w każdym razie RE5PECT dla tychktórzy w dziale "muzyka" NIE wymienili "KORN" "NIRVANA" "LINKIN PARK" polski HH, amerykański HH, "EVANESCENCE" itp.

No racja że Hermiona wkurza...
A ron wcale nie jest nudny i to właśnie o zgrozo Harry jest jednym z najnudniejszych i otępiałych w książce...albo poczciwy Hagrid, którego usposobienie mi się podoba ale fragmenty z nim nudzą mnie jak nic innego...najlepiej bawie się przy braciach Weasleyach i Dumbledore'rze

emma jest bez zarzutu, nawet jesli się tapetuje to przecierz nie jest to zakazane...
Ta fotka jest bardzo ładna i emma też wygląda super - takie moje zdanie. I nie wiem poco się czepiać że chce być szybko dorosła-niech chce...niech sie ubiera jak chce, niech robi sobie fryzury...przecierz nie znacie kultury brytyjskiej, tam nastolatki spotykają się robia zakupy, maluja i plotkują wyjątkowo wcześnie, to my jesteśmy troche zacofani, nasi rodzice nie pozwalają nam na takie luźne życie.
I jak ktos się interesuje kultura zachodnią to powinien to wiedzieć a jak nie to powinien wysłuchać mnie i zaakceptować...Ta niechęć może też wynikać z zazdrości polskich dziewczyn, które nie mają pieniędzy na ekskluzywne butiki, salony kosmetyczne i kosmetyki a u nich to całkowicie normalne, pieniędzy im nie brakuje, na zasiłku dostaje się kilkanaście razy więcej niz u nas, to sa kosmiczne sumy, co dopiero młoda aktorka...chyba rodzice jej odpalają troche z gaży, nie?

Coś czuje w kościach że film będzie wreszcie dobry... mam nadzieje...
no a te fotki sa nawet niezłe...a do metali nic nie mam bo sam jestem i Ron ma włosy całkiem wporządku
NIE OBRAŻAĆ MI TU METALI!

A co sądzicie o pani Bones, to chyba prawdopodobne ,co nie?
Ona jest dosyć ważną postacią w ministerstwie i tym samym nie jest taką wiedźmą jak ta Umbridge...

Taak, więc uwielbiam postać Harryego, nie będę go już opisywać bo wszyscy go opisali, Syriusza - jest poprostu super i też został opisany
Lupin - inteligentny, dobroduszny, przyjacielski, wierny, sympatyczny,cierpliwy itd. i współczuje mu bardzo jego słabości, wilkołactwa bo bez tego miałby szanse być naprawdę kimś (chodzi mi o zawód), bardzo go lubię.
A. Dumbledore - geniusz, excentryczny, tajemniczy, potężny, imponuje mi jego wiedza, inteligencja, siła (chodzi mi m.in. o pojedynek z czarnym panem w hpizf)
Ron, Hermiona, to barwne postacie i bardzo sympatyczne
Fred i George- bez nich ta ksiązka nie byłaby "pełna", zawsze lubiłem czytać fragmenty w których występują..
Ostatnio bardzo bardzo lubię : Kingsley'a Shacklebolt'a, oraz N. Tonks
Pewnie się narażę ale omijam fragmenty z Hagridem, czytam je ale nie wciągają mnie zbytnio, Hagrid jest w porządku ale trochę czasem mnie przynudza...

Nie cierpie, nienawidze Malfoya - gnojek, tchórz(zawsze atakuje w plecy), dwulicowa świnia itd.
D.J.Umbridge - nie musze nic pisać...
P.Parkinson - nie musze nic pisać
i niezbyt lubie Cho Chang

Ale moment który doprowadził mnie do FURIIIII! to był moment niesprawiedliwego odebrania harryemu praw do gry w Quiditch, i moment ataku na Hagrida, kiedy ogłusszzyli MCGONNAGAL!!! To było podłe straszne i ....ach

No wielkie sorry za ten post ale moja koleżanka z klasy piszę lepsze artykuły, prace, opowiadania a nawet jednoaktówki itp., itd. Gdybyście przeczytali jej prace, dzięki której wygrała ona ogólnopolski konkurs.... nie no należą się gratulacje dla Ewy za dobra pracę, za wygraną i za chwalebne opinie. Chyle czoło...

cóż ja osobiście nie lubie Dursleyów ale nie uważam żeby byli żli, i mysle że jest coś czego jeszcze o nich nie wiemy, co będzie wielką niespodzianką...

zapomniałem(a szkoda) o momencie z lusterkiem o śmierci Syriusza (ja przebolałem już w wakacje kiedy przeczytałem hp V tom no i rozmowę z nicolasem..cholernie mnie to wsystko wzruszyło a lusterką spowodowało że się popłakałem..

W V tomie o wiele więcej jest momentów w których można wybuchnąć śmiechem, lub płakać niż w częściach poprzednich. Autorka ujawniła dużo rzeczy i np. rozdział "Najgorsze wspomnienie Snape'a" czyta się jednym tchem bo bardzo on intryguje i ciekawi, ja naprzykład rozdział ten przeczytałem w jakieś 7 minut i doznałem szoku kiedy go skończyłem Bardzo podoba mi się moment zebrania w "Świńskim Łbie", kiedy to wszyscy zaczynaja wychwalać Harryego za jego dokonania.Moment z: "Nie wolno mi wyglądać jak tyłek pawiana" też był niezły ale moim ulubionym jest kiedy George i Fred uciekaja ze szkoły. Przez cały czas czytania wściekałem się na Umbridge a najbardziej kiedy zakazuje grać harryemu w quidditch, to też kiedy blizniacy obrażali wielkiego inkwizytora kamień spadł mi z serca i się cieszyłem że wreszcie dostała wycisk...