Świetna, oczywiście przy odpowiednim doborze czcionki i bez kolorowego loga LSM które psuje atmosferę całości ...

...ale to tylko drobne uwagi

a ja bym byla gdyby to bylo o dzien, dwa wczesniej.. ale nie zaluje, co tam, jak to ciaptak powiedzial bylam duchem z wami

z dziwnymi urazami to chyba na kazdych koloniach jest problem, a co dopiero w roku szkolnym na w-fie, bosko po prostu, moze sie szczerze zglosi jakas osoba ktora nigdy nie symulowala bolu glowy i paluszka?

oj kiedys mialam faze i caly czas sie balam balam i balam ze trafie na czarna liste ale no coz nie ma to jak dziwne fobie

właśnie, to też problem wiem tylko że na 100% pojadę na BT, ale na które to już trzeba by pomyśleć...

punkt piąty był najbardziej udanym, pamiętam do dziś Dyrcia w tej czapeczce rzeczy, które ja kupiłam niestety wylądowały w czeluściach śmietnika, bo przy pakowaniu nie można było ich wcisnąć do plecaka nosiłam je na konkursie przebrania kiedy to wraz z Psiesieckiem, krevetka XDDD i Foxem przebraliśmy się za meneli a były to:

- krawat w żółto-zielono-czerwone pasy, który nosiłam zawiązany na supełek
- granatowa kurtka od dresu, rozmiar XL
- czerwony kaszkiet :DDDD

Nieźle! Jedno tylko mnie martwi! Gdzie jest profesor Tomasz i obóz konny w Bieszczadach?

Słuchajcie, ja na chwilę do tego tematu doczepie, że byłam dzisiaj w Srebrnej Górze (relacja z podróży na moim blogu, everloving.blog.pl ), i WSZYSTKIE ELFY MAJĄ POZDROWIENIA OD JÓZKA który trzyma się dobrze, tak jak Morgan, który ma zamiar masowo produkować podstawki pod choinkę i globusy Polski. XD

NIE, stanowczo ja np. w tym roku (i w przyszłych też tak zamierzam) pojechałam na 2 turnusy, w zupełnie inne miejsca z zupełnie innymi osobami (BT i Gniew 2). I było super. A 4 tygodni w jednym miejscu bym nie wytrzymała, i wole pojechać sobie gdzie indziej, a być tyle samo czasu z super ludźmi.

Pamiętam jak w ostatnich dniach przyszła nam ochota na słodycze, a słodyczy raczej nie było... W pewnej chwili Hermi ze swojego prowiantu z Gdańska wyjęła Bajecznego i położyła go przy mnie i przy Myrghtabrakke na stole. No to my go otworzyłyśmy, przedzieliłyśmy na pół, i mniam mniam. Hermi odwraca się, patrzy na stół... "Gdzie mój Bajeczny???!!!!" XD

oj tak mój duchu z Consilium, będziemy z kiełbasą w ręce i w mundurkach szkolnych reklamować Love Hina XDDDDDDDDDDD

do opowieści vampirki muszę dodać, że kiedy szliśmy do DonJona zastaliśmy po drodze ciężarówkę z dość dziwnym znakiem...

Boże, tych tekstów tyle było, że nie wiem... zapomniałam już połowę

Tu jeden, który powiedziała bodajże Layla na kąpielisku:
- Patrz, Emka, Yaten chodzi topless XD

Albo mój spóźniony tekst, po tym, jak Equitas dostał puchar Emka wydziera się na cały głos, że "my i tak wygramy!" XD

następne: parodie piosenek wlazł kotek na płotek i o, beny XD darkmanieee darkmaniee... a dalej nie dokończę lepiej

po straszeniu: "wyobraźcie sobie, że zamiast Gosiaczka w kaplicy w kącie siedzi przykryta szatą April. Grupa, która właśnie poszła na straszenie wchodzi do kaplicy, a nagle słyszy grane na gitarze 'jedzie pociąg'... to jest przerażające!!!"

>>>duziy biały SWIS!<<<

ja się cieszę, że byłam tam gdzie byłam, bo w tym roku udało mi się być i w srebrnej górze (do której mam zamiar pojechać jeszcze raz!), i w czocha, i w gniewie XD

ja chce wyciskanego loda s(t)raciatella XD

hm, szczerze, bywałam już na lepszych LSM turnus najprawdopodobniej zepsuł się przez nas i wrócił znów do normalności również przez nas. A ja za rok na LSM nie jade...

o ile sobie dobrze przypominam to kiedy byłam na I Czocha w zeszłym roku to w jednym pokoju, jak postawiło się komórke w jednym kącie to pokazywało się że jesteś w Czechach, a w drugim - że jesteś w Polsce nadal. XD

Indrani przypominam ci jedno zdjęcie na którym byłaś ze mną... oh, my, fotomodelki XD

a ja przyznaję wprost że na BT było lepiej niż w Gniewie. I właśnie mam zamiar napisać o tym pewien temacik...

Halo, halo, Franku, co widzisz?!
OGÓREK MAŁOSOLNY!
Halo halo Franku, czy to na pewno ogórek małosolny?!
(niach niach) TAK, TO OGÓREK MAŁOSOLNY!

mroo i sześcio wymiatały
żadne mi tam ogórki i banany! JEŻYK ŚPI Z NAMI! Jeżyki rządzą

[Miki pisze]:

Józek jest troche homogenizowany.
Benny - nie powiem o nim nic złego, bo następnym razem będzie się nade mną znęcał
Morgan - był najfajniejszy, tylko trochę topornięty

[Snakebay pisze:]

Ale wszyscy byli zaje*ści. XD

Dokonajmy uroczystego porównania.
LSM:
- zajęcia w ciepłych salach zamkowych
- pokoje, w Czocha z łazienką
- lekcje typu zielarstwo, język migowy, szyfrologia
- smaczne zupy z dużą (czasam aż za dużą ;D) ilością dodatków
- picie typu pyszne soki i tym podobne
- drugie dania wymyślne, w dużych ilościach, pyszne
- w Gniewie można wychodzić na miasto, w Leśnej kawiarenka internetowa
- w Czocha - grota, w Gniewie - miodowe królestwo
- nauczyciele na poziomie znający się na rzeczy, mili, przyjaźni, spokojni
- ciepłooo
- deszcz zbyt bardzo nie przeszkadza w zamku ^^

BT:
- zajęcia na dworze albo w zarośniętych grzybem salach
- namioty, łazienki niezbyt higieniczne
- lekcje typu spuszczanie się na linie z mostu, strzelanie z wiatrówek
- zupy o różnych nazwach ale tych samych smakach zbliżonych do wody
- picie typu kompoty z wody, i tak nigdy nie starczało dla wszystkich
- drugie dania tak pyszne, że aż się ich przełknąć nie dało
- schronisko oddalone o kilkaset metrów, potem jeszcze kilkaset metrów w dół do miasta
- najbliższe sklepy - schronisko (w którym bufet zawsze był zamknięty) i fast food - równie daleko
- nauczyciele zdrowo kopnięci w czoło, żeby nie powiedzieć brzydkiego słowa ^^
- zimnoooo
- deszcz rozwalał namioty XD

Wniosek? JA CHCE NA BT!!! Ale w obu miejscach było po prostu cudownie. Chce wracać do was, i wracam, już w poniedziałek

Co do kadry to Józka szczerze mówiąc mało znam, bo trzymał się tylko i wyłącznie z damską częścią elfów włączywszy w to Ciaptaka (błeheheh XD tatulku, ciapu ciapuuuu XDDDDDDDD)

Benny'ego szczerze nie lubię... jego żarty były chamskie i prymitywne ^^' i w ogóle, czasami zachowywał się jak psychol jakiś... ale to całe bt chyba... bez obrazy dla tych, którzy go lubią, bo co, czasami dla mnie był miły XD

Morgan był debeściak, świetne żarty, nieźle się z nim gadało i nigdy z żartami nie przeginał (tak jak Benny). tobie śpiewa krasnal wszelki, bądź pochwalon, Morgan Wielki!!!!!

Ja tak jakoś się nie rozkleiłam, chociaż to był najpiękniejszy obóz w całym moim krótkim żytku (żydku? Kyle!!! XDDDDDD) no i w ogóle. Co do wyglądu Józka to jak powiem, że typowy elf, niektórzy mogą być na mnie źli... wg mnie Ciaptak ma u niego największe szanse

Szara Wilczyco, ten ktos musial byc rzeczywiscie dziwny O_o ja osobiscie nigdy nie bylam na tak odjazdowych koloniach vel obozie jak BT i po prostu pokochalam Srebrna Gore! Jednak wiadomo, ze nadal mam mile wspomnienia z Gniewiem i z Czocha, dlatego nie mowie ktore jest lepsze a ktore gorsze - po prostu na BT bylo wiecej przezyc, a atmosfera, chociaz inna niz w zamkach, tak samo niesamowita - ani bardziej, ani mniej.

No bylo po prostu fól wybas XD co do tekstów to lepiej założyć osobny temat, bo tego było tyle że hohohoho! w ogóle u nas w namiocie zaczęli się już umawiać kto jaki tekst na forumie napisze hehehe

Było po prostu cudownie, miło było poznać tak dużo nowych fajnych osóbek z całym szacunkiem dla Morgana i Józeczka!!! Benny to mi jakoś do gustu nie przypadł... bendżiiii.... XD psor Adam też niczego sobie, a poza tym to nie ma to jak nowe przyjaźnie i wygłupianie się na maksa NUMA NUMA JEJ! KOCHAM BE TE. W przyszlym roku tez jade. Ah, te nocne sesje erpegje, ah, te przeciekajace namioty, ah, ta pogoda, ah, te robaki, ah, ta smierdzaca grzybem i spalenizna przytulna sala kominkowa, ah, ten oblegany klub emeryta, ah, te obiadki w schronisku, ah, ta harcerka, AH, TEN SEBA

NUMA NUMA JEEEEEJ!!!!

Brad Pitt? O nie ^^ pomocy Syriusz nie powinien wyglądać tak młodo. Powinien być przystojnym mężczyzną po trzydziestce... wiem!!! Viggo Mortensen

Nie ma sprawy - Johnny Depp, a jako zastępca Ville Valo