Gdy o zmroku
Na pustej ścianie
Drżący płomień świecy
Widmowe cienie maluje
Dusza zasnuta mgłą
Zza oczu posępne rzuca spojrzenia
Wewnętrzna Pustka
Kiedy dźwięk imienia
Nie budzi z odrętwienia
Za oknem nagie konary drzew
Deszczem gniewnym smagane
Gdzieś tam, niczym zwierz
Wiatr boleśnie zawodzi
Na polach samotnych
Gdzie podział się uśmiech
I radość
Dawnych utraconych dni?
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)