Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Poezja _ Bez Tytułu, A Z Treścią, Mam Nadzieję

Napisany przez: Hizashi 13.07.2007 21:37

***
ty chyba wcale nie widzisz
że pod okapem twych dłoni
wiję gniazdo
na stałe

może i nic dziwnego

w trzepocie skrzydeł i pisku
jaskółek nie można przeoczyć
a ja zupełnie cicho
tulę się
pod twój dach


***
rozpiętą na poduszkach
trzymam cię jak motyla na szpilce

ostatni trzepot i zamierasz
bez skargi


Ładnie proszę o komentarze. Niekoniecznie ładne.

Napisany przez: Lilith 14.07.2007 22:38

drugie bardziej mi sie podoba
i zdecydowanie erotyk, całkiem dobry
pierwszy raczej nastolatkowy, ale bezpretensjonalny
no i fajnie, dawaj jeszcze

Napisany przez: Hizashi 15.07.2007 19:17

poza uśmiechem
nade mną pochylonym -
tak bardzo naga



na mojej skórze
najpiękniejsze liryki
końcem języka




Napisany przez: Lilith 15.07.2007 22:57

końcówka jest zgrzytającą
ale fajnie, że taki temat podejmujesz

Napisany przez: Cailith 16.07.2007 09:38

No i co ja mam napisać? Przecież ja nie potrafię być obiektywna w tym przypadku, zupełnie nie potrafię...

Z Estiejem się zgodzić muszę co do słodkości pierwszego wiersza, tyle że dla mnie to jest atut - pisaniu o miłości metodą krwawych metafor mówię stanowcze nie;) Cały się wiersz roztrzepotał i rozkwilił, zupełnie jak zakochane serce...

Drugi - gęsia skórka przez te 'międzywierszem' treści. Potem już tylko się ta gęsia skórka utrwalała.
Zawsze byłam pełna podziwu dla potrafiących napisać dobre haiku, a te tutaj to takie piękne perełki w oceanie dennych, które ostatnio czytałam. Lekkie i tak bardzo bardzo niewinne w tej lekkości, ale... Hmm. Napisałabym, że erotycznie rozbuchane:P gdyby nie były tak delikatne.
A, i nic mi tu nie zgrzyta, absolutnie nic, tym bardziej jestem... zagubiona. Człowiek sobie chciał pobluzgać, kulturalnie zmieszać kogoś z błotem czy coś, a tu się nie da, po prostu nie da;)

Kocie, nie zmuszaj mnie już, proszę. Jestem bezradna przy Twojej poezji...

Napisany przez: Hizashi 16.07.2007 13:11

Dziękuję... po japońsku, z bardzo niskim ukłonem dziękuję za to, że mi nie zwymyślano tych koślawych pociech. Cailith, Ty miałaś, draniu, komentować w sposób oficjalny, a nie prosto z mostu! Nie postarałaś się ani ani. Zapamiętam to sobie...

Noc

nie słucham krzyków świerszcza
próbuję sobie przypomnieć
jak powinna pachnieć pościel o tej porze

i ze wspomnień
wyławiam wiersz niezgrabny


Szczerze mówiąc, nie jestem pewna co do tego koślawiątka, ale polegam (polegnę?^^) na opiniach krytyków.

Napisany przez: Cailith 16.07.2007 18:25

Jak to się nie starałam, jak się starałam, no!

I wreszcie się mam do czego przyczepićtongue.gif
Na moje skromne, niewprawne oko krótkowidza 'krzyków świerszcza' jest nie-takie. 'Świerszczy' brzmiałoby lepiej, no chyba że chodzi o świerszcza zapiecowego;)
A resztę wiesz już przecież:*
Głowa mnie boli, nie mam siły myśleć, wybacz...

Napisany przez: Hizashi 16.07.2007 21:08

Nic nie poradzę na to, że świerszcz był jeden, wyraźnie słyszałam. Przyczepiaj się do czego innego, za każdą konstruktywna krytykę jestem gotowa całować po rękach. Każdego. Metaforycznie:P

Napisany przez: Cailith 16.07.2007 21:50

No popatrz, zero litości dla mojej główki biednej bolącej:P
Teraz przyszło mi do głowy, że w życiu nie słyszałam krzyczącego świerszcza:P Cykający, grający, pocierający odnóżami o odwłok - jak najbardziej, ale krzyczący? wink2.gif
Wiem, czepiam się, ale ja po prostu nie mogę tego oceniać, i dobrze wiesz dlaczego. No.

Napisany przez: Hizashi 16.07.2007 22:25

Afcależenie, krzyczał! Być może zamierzał tylko skromnie pocierać odnóżami o odwłok - Boże drogi, jaka ty jesteś prozaiczna - ale mu nie wyszło. Efekt pocierania odbijał się od ścian bloków i wierz mi, nic innego nie było słychać w pokoju.

Napisany przez: Eulalia_Cloak 19.07.2007 22:12

Drugi z dwoch pierwszych jest przenajgenialniejszy. Na zadnym innym nie moglam juz skupic uwagi. Cudny. Bezwzglednie dziala na wyobraznie wink2.gif

Napisany przez: Lilith 20.07.2007 21:12

ciężko wydobyć wiersze z tych czułości sypanych autorce wink2.gif
Noc mi się bardzo podoba (zwłaszcza fragment z pościelą), z wyjątkiem drugiego członu, który imo jest tu zupełnie niepotrzebny.

Napisany przez: Hizashi 03.08.2007 20:48

Zmiana repertuaru, ale tylko chwilowa. Zresztą to haiku jest o wiele starsze.


mój kot przed oknem
nienagannie ubrany
rozmawia z nocą


Napisany przez: Sihaja 06.08.2007 00:14

Łe, no mnie się podoba. Ja tam nigdy nie umiałam tak w jednym zdaniu elegancko wszystkiego streścić.
Przede wszystkim: subtelne. Nie wali po oczach "krwią serca mego krzyku" ani innymi kwiaciskami. A to się ceni. Bardzo, bardzo.

Napisany przez: Hizashi 06.08.2007 21:53

bure i czarne
prężą się grzbiety dachów
w słońcu południa

Napisany przez: PrZeMeK Z. 08.08.2007 22:23

Ponumeruję sobie dla łatwiejszego komentowania.
I - uroczy, zwłaszcza pierwsza zwrotka urzekająca. Już ten wiersz przekonał mnie do Twojego stylu. Jeśli pozwolisz, być może użyję go kiedyś niecnie w celu wysłania go komuś (z zaznaczeniem autorki, rzecz jasna smile.gif)
II - króciutkie i zapewne dlatego takie dobre. Bardzo plastycznie malujesz sytuację, a przy tym bardzo poetycko.
III - wydaje mi się słabszy, ale trzymasz poziom. Może po prostu nie mam nastroju na tematykę? W każdym razie z pewnością ma "sypialniany" nastroj. Ładne.
IV - jak pisała Lilith, końcówka trochę psuje ogólne wrażenie. Ale czuć tęsknotę i to jest ładne. Być może dzięki formie haiku, ale czytając Twoje wiersze ciągle mam przed oczami japońską chatkę z przejrzystymi zasłonami i płonącym na kominku ogniem, a za oknem kwitnące wiśnie. Bardzo przyjemnie tak sobie odpłynąć.
V - ma inną, ale równie ładną atmosferę. Przywodzi mi na myśl kota przebranego w cylinder i frak smile.gif Całkiem ładne, choć podoba mi się mniej od poprzednich.
VI - a tu tylko ładna metafora (animizacja? Wszystko jedno), bo nie przemówił do mnie. Ładna scenka, ale już tak nie porusza.
http://forum.freeware.info.pl/gry/dirt.html
Cóż mogę rzec - ogólne wrażenia jak najbardziej pozytywne. Uroczy styl i miłe wiersze. Gratuluję.

Napisany przez: Hizashi 16.08.2007 21:19

Dziekuję bardzo biggrin.gif jak miło przeczytać coś tak konkretnego...
Co do nr 1, obawiam się, że nie mam prawa sama dysponować tym wierszem - niech się wypowie ta, dla której był pisany, o ile się raczy pojawićwink2.gif

Napisany przez: Cailith 19.08.2007 18:06

A co ja mam do Twojego dysponowania, hmm...? Ja jestem tylko wdzięczną adresatkąsmile.gif Na wszelki wypadek oczywiście zezwalam na niecne użycie tego wiersza celem wysłania go komuśwink2.gif Z zaznaczeniem Autorki, rzecz jasna;)

Kotko, haiku mi się strasznie podobają, te dwa ostatnie, i konkretniej Ci nie napiszę, bo ja konkretnie o poezji nie umiem... :*

Napisany przez: Zeti 19.08.2007 20:26

Fajne. Podobają mi się



mój kot przed oknem
nienagannie ubrany
rozmawia z nocą

Najfajniejsze.

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)