Za duże to zdjęcie.

Mnie drażni i wkurza tylko to, że odmłodzili Huncwotów. Tak jakby bali się, że widz się nie połapie, jeśli będą mieli po 15, a nie po 12 lat.

Na temat Jamesa to się nie wypowiem... ale nie podoba mi się ( musiałam to powiedzieć )


A co do Bellatrix - super, taka demoniczna kobieta, chociaż myślałam, że będzie starsza. Lub chociaż będzie wyglądać na straszą, bo jak dla mnie to ona ma jakieś 20 lat... A odniosłam wrażenie, że powinna mieć conajmniej 30.

Bella - szaleńczo-seksownie-obłąkana
James -

Lepiej bym sama tego nie ujęła

xD

jaa. co oni zrobili z tym Jamesem. no nie. wygląda jak koleś z klubu szachistów.

Szachy są ok xP się nie czepiaj ;]
Może pod tą delikatną powłoką, kryje się macho xP?

James wygląda jak frajer, a ponoć był sławny... Miał być też przystojny no, ale jak widać coś im nie poszło...bywa...chociaż trochę szkoda. Ciekawe jak w takim razie wygląda Syriusz...ciekawe

A mi się bella nie podoba (no tak ja zawsze muszę ponarzekać ) te wlosy okropne. Ja ją sobie zawsze w takich prostych i gęstych wyobrażałam.
A co do jamesa- porażka...

Ten post był edytowany przez o_cholibka55: 07.06.2007 17:26

Er...przepraszam, że się czepiam, ale gdzie mianowicie było napisane, że James był przystojny? Popularny-owszem, ale jedyny z Huncwotów, opisany przez Jo jako przystojniak, to Syriusz. Ech, za dużo fanficów się naczytało
Bellatrix według kanonu ( drzewa Blacków) w piątym tomie zbliżała się do 50. Narcyza jest po czterdziestce. Najmłodszy Syriusz- w chwili zgonu 36/37 lat.

Dobra przyznaję przewidziało mi się. Sprawdziłam i rzeczywiście mowa jest tylko o Syriuszu, ale James raczej miał powodzenie u dziewczyn, więc nie mógł być aż tak przeciętny. Tylko te nieszczęsne jasne włosy...

Syriusz był zabójczo piękny, taki wiecie, zbuntowany arystokrata, który jest piękny mimo woli, bo ma to w genach. A James to typ chłopaka o nieco może mniej powalającej na pierwszy rzut oka urodzie, ale mającego to coś. Coś, za czym dziewczyny przepadają . Tak sobie to wyobrażałam.

A ten na zdjęciu wygląda jak jakaś kluska. Serek topiony. Kompletnie bez wyrazu.

Szkoda gadać. Zepsuli to i nie mają nic na swoje usprawiedliwienie.

Już to wcześniej pisałam, ale mam szczerą nadzieję, że młodego, przystojnego i zbuntowanego arystokraty, który jak to ładnie ujęła Owczarnia, piękno ma w genach nie zepsują...Oby!

Obawiam się, że jednak się zawiedziesz (nie chcę krakać, ale... heh)
Gdzieś w tym temacie, jakoś na początku, była fotka Huncwotów. Z tego, co pamiętam, Syriusz nie był powalający.

Śmiać mi się chce strasznie. Ale całe szczęście, że ja nie przywiązuję do ich wyglądu AŻ takiej wagi, by to miało mi zepsuć odbiór filmu w ogóle. Albo, żebym miała rwać włosy z głowy czy też przeżywać jakoś blond-Rogacza.

Phi...

(pst... ja tam Jamesa nie lubię, to mi zwisa. o. )

Edit. O, znalazłam tę fotkę proszsz.

Ten post był edytowany przez smagliczka: 07.06.2007 22:11

Bella jest po prostu wspaniała, ale Jamesa nawet nie warto komentować...

O matko! Nie był powalający?! on jest gorzej niż straszny... Porzucam wszelką nadzieję! Ale za to Glizdogon pasuje do moich wyobrażeń

Aha i zapomniałam dodać, że Bella jest po prostu cudowna. Ten szaleńczy wyraz twarzy, te czarne poszarpane ciuchy i burza czarnych loków. Wszystko czarne, a przede wszystkim charakter!

Ten post był edytowany przez owczarnia: 08.06.2007 03:07

Uwielbiam Helenę, ale Bella mnie chyba jednak aż tak nie powala. Wyobrażałam ją sobie bardziej wulgarną. W sensie urody. Wiecie, taki cięższy typ, i to bynajmniej nie w sensie wagi, tylko ja wiem? Taka demoniczna Sophia Loren, o, coś w tym guście. A Helena Bonham Carter kojarzy mi się owszem, z wariatką, buntowniczką, tak. Ale brak jej tej "ciężkości".

Oo. Dokładnie. Ciężkie włosy, cieżkie powieki...
Nie wiem, czy dokładnie Sophia Loren (chyba że ta młoda).


O, taka:



Ale mi Bella jeszcze w miarę pasuje, więc nie będę marudzić. Szaleństwo z niej wychodzi całkowite - można Azkabanem sobie tłumaczyć, jakby co

Ten post był edytowany przez smagliczka: 08.06.2007 11:50

helena wedłu7g mnie pasuje do tej roli znakomicie i wedlug mnie akurat się ni pomylili. a james. chyba go w szpitalu podmienili. ale moze jestem daltonistką bo ja tam zamiast czarnych włosów widzę blond. =_=

ehm, wlazłam na MF bo wczoraj przy przeglądaniu jakiejś strony natknęłam się na zdjęcia młodych Huncwotów i przyznaję szczerze - nie byłam pewna, kto jest kto O_O

podejrzewałam, że ten blondyn w okularach to Remus! (chociaż po co mu okulary...) ale nieeeee... kurczę.... blond James, no do czego to doszło....

Snape może być, Syriusz ma dziwne włosy, Peter no to totalny szczur.

a Lupin? niewiele widać, ale coś chyba nie bardzo...

Aylet nie jesteś daltonistką wszyscy widzą, że włosy Jamesa są w kolorze blond (straszne!). A Bella mi się podoba i kropka!

Bella zjadliwa, ale nic specjalnego. Ale james! Ło matko! Aż mi się na film odechciewa iść. Co oni zrobili. Ni wytrzymam.

A tutaj reszta (swoją drogą, ile ta książeczka może mieć stron?!)

Sporo nowych i ciekawych fotek. Nie ma co

Ho ho, świetne zdjęcie z rozbijaniem lustra. Założę się, że ta scena ma miejsce po widzianej w zwiastunie scenie, gdy Harry widzi w lustrze Voldemorta.
Pełen podziwu jestem. Gdyby tylko nie spaprali Huncwotów...