Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

2 Strony  1 2 >

EnIgMa Napisane: 29.10.2006 19:11


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Nawet jeśli tekst jest tym przysłowiowym brzydkim kaczątkiem, o którym pisał WeEkEnD, to z całą pewnością nie będę czekać aż się rozwinie i przemieni w pięknego łabędzia. Nie podoba mi się. Nie będę pisać, ze jest tragicznie, bo to Twój pierwszy fick (chyba że pierwsze opowiadanie tego typu miało znaczyć coś innego wink2.gif), więc myślę, że jak na debiut nie jest aż tak źle. Jednak czytać dalej nie zamierzam.

Poza tym błędy – gdy jest ich niewiele, zawsze można wybaczyć. Każdemu czasem się zdarza. Ale tutaj jest ich całkiem sporo i nie oszukujmy się – to przeszkadza. Radziłabym znaleźć kogoś, kto się tym zajmie, bo opowiadanie na tym traci – co prawda w tym przypadku niewiele, ale jednak.

Co do stylu... hmm... po raz kolejny odniosę się do tego, co już zostało napisane – „Przeciętne BlOgAsKoWe OpKo”. Przykro mi, ale tak to właśnie wygląda. Kiedyś być może nie byłam aż tak wymagającym czytelnikiem, a czytane ficki traktowałam trochę z przymrużeniem oka, jednak po pewnym czasie nauczyłam się doceniać również ten rodzaj twórczości, przez co stałam się bardziej krytyczna. I przyznam się szczerze - nie znalazłam tutaj nawet minimum tego, czego oczekuję po dobrych fickach.

Kolejna rzeczą, która mi się nie podoba są dialogi. Ja rozumiem, że oni muszą porozumiewać się językiem potocznym, ale litości! Lucjusz Malfoy – potomek rodu czystej krwi – mówiący ‘z deczka’ czy inne takie dziwne rzeczy? W ogóle te dialogi są takie... mało ślizgońskie, mało inteligentne, wszelkie obelgi za mało złośliwe, a jeśli da się na to spojrzeć w ten sposób, to nawet mało kanoniczne. Chwilami miałam ochotę trzasnąć ich w łeb i warknąć coś w stylu: 'Hej! Wy na pewno jesteście ślizgonami?!'. Nie, jak dla mnie te dialogi są nie do przyjęcia.

Tyle ode mnie smile.gif.

Pozdrawiam i mimo wszystko weny życzę.



  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #282564 · Odpowiedzi: 32 · Wyświetleń: 26030

EnIgMa Napisane: 21.10.2006 20:17


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


QUOTE
no, ,,czara goryczy'' to taka metafora wink2.gif
ej no... wiem przecież, ze to metafora... mam nadzieję, że to " wink2.gif " oznaczało, że wiesz, że ja wiem... albo to może moje komentarze są już takie zagmatwane <myśli intensywnie> często muszę się tłumaczyć z tego, co w nich umieszczam, więc może coś w tym jest...
no ale przynajmniej już rozumiem, czemu to była wyjątkowa sytuacja tongue.gif męska duma i te sprawy...

QUOTE
przy okazji, co to za system z tymi pseudonimami? Enigma, Ty... Ciężko się takie nicki pisze
więc pisz "Enigma" smile.gif mi się tak podobało jak się rejestrowałam, ale teraz jakbym mogła, to bym to zmieniła na normalne literki... drażni mnie już takie pismo...
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #281597 · Odpowiedzi: 202 · Wyświetleń: 212648

EnIgMa Napisane: 19.10.2006 12:45


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


QUOTE
na co dzień? Znaczy, jak? Jak dla mnie korzystanie z klucza podczas lekcji, by poprawić swoje wyniki, to właśnie używanie mocy na co dzień.
No tak, tym razem go użył, ale...
QUOTE
To przepełniło czarę goryczy, napełnianą kolejnymi porażkami, które Hermionie musiały wydawać się co najwyżej śmieszne.
Czas sięgnąć do niezawodnego i najlepszego środka, jaki miał do dyspozycji.
Po prostu odniosłam wrażenie, że na co dzień raczej tego nie robi, że to była wyjątkowa sytuacja i tym swoim kluczem, jak to nazywasz, nie posługuje się zbyt często. Nie wiem czemu, ale ja tak to właśnie odebrałam. Może dlatego, że ta "czara goryczy" to trochę mocne określenie jak na zwykłe niepowodzenie na lekcji, które czasem się zdarza, ale nie jest aż takie straszne...
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #281257 · Odpowiedzi: 202 · Wyświetleń: 212648

EnIgMa Napisane: 19.10.2006 10:54


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


QUOTE
Syriusz. Bellatrix. Śmierciożercy. Voldemort. Rodzice i ponownie Voldemort.
Gniew i nienawiść przyszły same, wypełniając go od środka, wzmacniając jego siłę, dając do ręki klucz mocy.
No no no... powoli robi się ciekawie. Tylko czemu Harry na co dzień nie korzysta z tego "klucza mocy"? Czyżby był... zbyt szlachetny?!

QUOTE
Ron, siedzący przy stoliku obok, nie spojrzał na szmaragdowo-srebrny świecznik przyjaciela z zazdrością.
Szmaragdowo-srebrny?! Czy te barwy mają jakieś znaczenie?! (właściwie można to pytanie potraktować jako retoryczne, ale gdybyś zechciał na nie odpowiedzieć, nie ma sprawy wink2.gif). Mam tendencję do dosuzkiwania się wszędzie i we wszystkim różnych symboli, znaków i powiązań (takie moje małe zboczenie), więc możliwe, że jestem skłonna do zbytnich nadinterpretacji, ale kolor tego świecznika jakoś wybitnie mi się wyostrzył na tle całego zdarzenia.

A co do scen z Harrym i Voldemortem - tak, na te sceny właśnie wszyscy czekamy - chcemy akcji, intryg, walk, krwi i przemocy (eee... chyba się zapędziłam). Poprzestańmy na tym, że czekamy na sceny z Voldemortem. Ale pisz dalej po swojemu, przecież to autor wie najlepiej co, gdzie i kiedy, więc co ja tutaj motam tongue.gif.

Pozdrawiam serdecznie i weny życzę.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #281252 · Odpowiedzi: 202 · Wyświetleń: 212648

EnIgMa Napisane: 31.08.2006 12:12


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


No właśnie... "Bellatrix i Voldemort odnieśli wrażenie", a mnie ciekawi jak jest naprawdę i skąd taka drastyczna zmiana u Harry'ego. Ale wiem, wszystko powolutku się wyjaśni biggrin.gif.

Dlatego czekolada.gif dla Ciebie na wenę, żebym nie musiała za długo czekać.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #276932 · Odpowiedzi: 202 · Wyświetleń: 212648

EnIgMa Napisane: 30.08.2006 22:52


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Nooo... teraz to ja chyba zwariuję nim nie dowiem się, co stało się z Potterem. Skąd taka zmiana zachowania? Skąd taki brak kanoniczności? Skąd tak odmienne poglądy? Jeśli Harry ma ochotę przejść na ciemną stronę – nie ma sprawy, jestem za – chce zabijać i torturować – owszem, miłej zabawy – chce zamęczyć Petera – tak! tak! i jeszcze raz tak! tutaj jestem jak najbardziej za – ale skąd taka drastyczna zmiana jeśli chodzi o stosunek do rodziców?! Nie wiem czemu, ale bardzo łatwo jest mi wyobrazić sobie sytuację, w której Potter zaczyna pogardzać wszystkim i wszystkimi dokoła, ale opcja, że traci szacunek do rodziców w ogóle do mnie nie przemawia. Wiem, że to głupie, ale akurat u niego nie potrafię sobie wyobrazić takiego zlekceważenia poświęcenia własnej matki. Nie mam nic przeciwko fickom, w których Harry’ego wciąga czarna magia (ba! nawet lubię!), ale jeśli on stanie się teraz pieskiem Voldemorta (w co jednak wątpię po przeczytaniu pierwszego rozdziału – on nie chce mu służyć, tylko pomóc – jego stosunek do całej sprawy mówi sam za siebie), to ja się chyba załamię. Mam nadzieję, że coś jednak kombinuje evil.gif. Teraz to nawet przeboleję ten Jedyny Słuszny (bynajmniej nie w moim mniemaniu) Pairing, żeby dowiedzieć się o co w tym wszystkim chodzi. Dlatego pisz, pisz, pisz, a ja poczekam na wyjaśnienie całej sprawy, bo po tym rozdziale włączyła się u mnie intensywna myślówa.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #276909 · Odpowiedzi: 202 · Wyświetleń: 212648

EnIgMa Napisane: 29.08.2006 11:10


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


QUOTE
Znając Hito, HG/HP na pewno się pojawi

No to masz... zabiłaś mnie...

A pomyśleć, że mogłam jeszcze choć trochę pożyć w błogiej nieświadomości wink2.gif.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #276691 · Odpowiedzi: 202 · Wyświetleń: 212648

EnIgMa Napisane: 29.08.2006 01:42


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Uff... cóż za szczęście, że to nie jest kontynuacja "Dwóch nocy" – to znaczy ff mi się podobał, ale pairing mnie denerwował (kwestia gustu oczywiście, ale nie lubię tej pary). Mam nadzieję, że tutaj nie pojawi się znowu HP/HG, bo kolejnej dawki tej "uroczej" parki po prostu nie zniosę, a z chęcią przeczytałabym to opowiadanie, ponieważ zaintrygował mnie Potter pertraktujący z Voldemortem - ciekawi mnie co z tego wyjdzie i co tak naprawdę planuje Harry. Dlatego za pomysł (niby nie aż tak bardzo oryginalny, ale wszystko zależy od tego, jak ten wątek pociągniesz) masz u mnie plusa. Styl całkiem niezły - może nie idealny, ale na pewno dość dobry. Poza tym cieszę się, że z akcja toczy się powolutku (byle nie za bardzo!), bo teksty, w których akcja leci na łeb, na szyję są czasem wyjątkowo irytujące. Mam jednak nadzieję, że nie przegniesz w drugą stronę wink2.gif. Co do fabuły, wypowiem się, gdy pojawi się trochę więcej tekstu.

Pozdrawiam gorąco i weny życzę.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #276663 · Odpowiedzi: 202 · Wyświetleń: 212648

EnIgMa Napisane: 27.08.2006 00:48


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Treść, której jak dotąd pojawiło się niewiele, rzeczywiście nie zachęca do dalszego czytania. Poza tym znalazłam wiele błędów, na punkcie których jestem dość wyczulona, i nieciekawych sformułowań. Styl masz raczej średni, żeby nie powiedzieć słaby. Poza tym początkowa część tekstu, która znajduje się ponad gwiazdkami, jest trochę przekombinowana i nielogiczna – zbyt duża ilość metafor i próba wprowadzenia wyszukanego stylu po prostu Cię gubi. Nie dość, że nie wiadomo, o co chodzi, to jeszcze pojawia się paskudny kontrast z dalszą, dość infantylnie napisaną, częścią tekstu.
No ale poczekamy, zobaczymy. Na razie jest tego niewiele, więc na temat fabuły głupio byłoby się wypowiadać. Może coś z tego wyjdzie, ale jak na razie jest bardzo słabiutko i nie przewiduję żadnych fajerwerków. Nie zrażaj się jednak, pisz, walcz, zaskocz mnie. Może po kilku rozdziałach będę zmuszona zwrócić Ci honor.

Pozdrawiam gorąco i życzę postępów w dalszej twórczości.


  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #276397 · Odpowiedzi: 9 · Wyświetleń: 8668

EnIgMa Napisane: 25.08.2006 11:28


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Kocham takiego Dracona biggrin.gif - beztroskiego, zabawnego, uroczego, myślącego, że wszystko mu wolno, przekonanego o tym, że czekoladą można załatwić wszystko, starającego się o Harry'ego ze swoich własnych, egoistycznych pobudek, ale mimo wszystko nadal przyjaznego, sympatycznego i pociesznego - co prawda mija się troszkę z kanonem, ale takiego go lubię i nic na to nie poradzę.

Sam fick również bardzo sympatyczy (i to wcale nie z uwagi na pairing wink2.gif), tekst estetyczny, bez błędów i literówek, dzięki czemu tym przyjemniej się czyta. Ogólnie bardzo mi się podoba i gratuluję tłumaczce zarówno wyboru tekstu, jak i samego tłumaczenia.

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w dalszej twórczości.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #276257 · Odpowiedzi: 9 · Wyświetleń: 9950

EnIgMa Napisane: 25.08.2006 11:02


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Rzeczywiście całkiem przyjemne opowiadanko. Nic wielkiego, nic godnego głębszej uwagi, ale można sobie poczytać. Chwilami brak kanoniczności troszkę przeszkadzał (patrz: komentarz Ailith), ale poza tym nie było tak źle. Co do tłumaczenia, nie wypowiadam się, ponieważ nie czytałam oryginału. Znalazłam jednak dwie rzeczy, do których muszę się przyczepić.

QUOTE
Patrzył na nią wygłodniałym spojrzeniem, które przypominało jej spojrzenie kota, który dorwał się do śmietanki.
Paskudne powtórzenie.

QUOTE
Przewrócił na łóżko i zaczął dotykać jej skóry. Jego usta opadły w dół na jej wargi, a ona chwyciła go za głowę, wplątując swe palce w jego włosy.
Strasznie duże nagromadzenie zaimków osobowych i to nie tylko w tym fragmencie. Miejscami stawało się to denerwujące.

Pozdrawiam serdecznie,
EnIgMa.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #276256 · Odpowiedzi: 7 · Wyświetleń: 11511

EnIgMa Napisane: 13.08.2006 02:40


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Do pytania mojej poprzedniczki o akapity dodam pytanie o betę. Czy wiesz kto to jest beta? A jeśli tak to czy posiadasz? Pewnie nie, dlatego radziłabym się o nią postarać, jeśli zamierzasz jeszcze coś kiedyś napisać.

Co do samego tekstu... mam mieszane uczucia, bardzo mieszane. Właściwie to mi się nie podoba, chociaż styl masz nienajgorszy. Podoba mi się początek (ten fragment o zimie), reszta już trochę mniej. Ja Syriusza nawet widzę w tej roli (nie oszukujmy się - Black w młodości nie był grzecznym chłopcem), jednak parę rzeczy bym pozmieniała. Właściwie tekstowi nic do zarzucenia nie mam poza błędami i wyglądem tekstu, ale moim zdaniem czegoś mu brakuje. Na pewno fabuły wink2.gif, ale na początku uprzedziłaś, że to tylko Twoje chore fantazje przelane na papier, więc się nie czepiam. Poza tym jednak czegoś jeszcze. Chociaż skoro to jest Twój pierwszy erotyk, przy odrobinie wyrozumiałości mogę powiedzieć, że całkiem nieźle Ci poszło.

Tak, wiem, dość chaotyczny komentarz, ale cały czas się jeszcze zastanawiam, czy mi się podoba, czy nie, co jest oczywiście konsekwencją moich mieszanych uczuć. Jedno jednak mogę stwierdzić: pisz dalej! Źle tego nie robisz, a jak trochę poćwiczysz może być całkiem dobrze.

Pozdrawiam gorąco i życzę powodzenia w ewentualnej dalszej twórczości.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #274885 · Odpowiedzi: 23 · Wyświetleń: 28836

EnIgMa Napisane: 06.08.2006 01:08


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


No niestety tekst raczej średni. Niezbyt mi się podoba. Dlaczego? Bo nic w nim oryginalnego, bo jest taki, jakich wiele, bo z całą pewnością za pięć minut o nim zapomnę, bo ma banalne zakończenie, bo czytając go nie odczułam żadnych emocji, bo zero kanoniczności w sposobie myślenia narratora, a do tego muszę się zgodzić z większością z zarzutów Nimfki.

Jednopartówki z uwagi na ograniczoną ilość tekstu skupiają się (a przynajmniej powinny) na ukazaniu emocji bohaterów. Tutaj tego nie znalazłam - żadnych emocji i żadnych uczuć. Tekst bardzo przeciętny, a co za tym idzie – nudny.

Mogę Cię tylko pochwalić za brak błędów i literówek. To znaczy prawie brak błędów...
QUOTE
Ale kiedy spuściłeś wzrok, nie została mi nawet grudka ziemi.
Brak przecinka, ale to tylko taka mała usterka, więc jeśli chodzi o sam wygląd tekstu - od biedy można dać plusa. Zawsze to coś wink2.gif.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #274126 · Odpowiedzi: 4 · Wyświetleń: 10755

EnIgMa Napisane: 30.07.2006 01:29


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Postacie na PLUS:
- Fred i George - za genialny humor, świetne teksty, pomysłowość, za to, że są strasznie sympatyczni i zabawni i za klimat jaki wokół siebie tworzą biggrin.gif
- Syriusz i Lupin - za lojalność, odwagę i wierność przyjaciołom
- Tonks - jest zabawna, sympatyczna, urocza i taka... pocieszna (to chyba dlatego, że taka z niej gapa) smile.gif
- Harry - za odwagę i ciekawość świata, skromność, uroczą nieśmiałość, za to, że ceni sobie przyjaciół i wychodzi cało z każdej opresji
- Hermiona - za inteligencję, bystrość umysłu, oddanie i pomoc przyjaciołom
- Lucjusz - facet z klasą, zawsze chłodny i opanowany, taki zimny drań
- Draco - właściwie nie wiem za co, okazuje się, że najbardziej lubię tego fanfickowego Dracona (a najbardziej tego ze "Światłą pod wodą)
- Snape - za inteligencję, złośliwe uwagi, spryt, refleks oraz tajemniczość i złożoność postaci, za to, że nadal nie wiadomo po czyjej jest stronie

Postacie na MINUS:
- Peter Pettigrew - za to, że jest parszywym tchórzem, nie ma swojego zdania i przede wszystkim za to, że zdradził przyjaciół, a to jedna z najpodlejszych rzeczy, jakich może dopuścić się człowiek
- Dolores Umbridge - tej wiedźmy po prostu nienawidzę i nie ma takich słów, którymi mogłabym to pisać
- Percy Weasley - za pyszałkowatość, wazeliniarstwo, brak szacunku do rodziny, dążenie po trupach do celu, za to, że jest nijaki, 'bezpłciowy' i nie ma własnego zdania
- Gilderoy Lockhart - za tchórzostwo, głupotę, przypisywanie sobie cudzych osiągnieć, za to, że uważał się za kogoś cudownego, wyjątkowego i wspaniałego, a tak naprawdę był beznadziejnym dupkiem
- Bellatrix Lestrange - za Syriusza sad.gif i za sposób, w jaki zwracała się do Harry'ego w Ministerstwie
- Trawnley - za to, że jest beznadziejna, głupkowata i... za przedmiot, którego uczy
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #273294 · Odpowiedzi: 450 · Wyświetleń: 1116444

EnIgMa Napisane: 24.07.2006 14:49


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Pomysł, czyli co? Myślałam, że skoro autor nie zaznaczył, że to koniec, to znaczy, że takowy jeszcze nie nastąpił. Pomysł, czyli to, że się spotykają po latach i może z tego wyniknąć całkiem ciekawa histora.

QUOTE
TĘ drogę, nie TĄ. I, wbrew twierdzeniu Enigmy, forma "tą" jako biernik nie jest dopuszczalna również w języku mówionym.

Językoznawcą nie jestem, ale...
QUOTE
W bierniku jest dopuszczalne tylko potocznie. Językoznawcy różnie tę opinię uściślają. Jedni mówią, że biernikowe tą można tolerować tylko w swobodnym języku mówionym, inni – że także w nieoficjalnych tekstach pisanych, np. w prywatnej korespondencji. Ci, którzy bardzo dbają o poprawność wypowiedzi, starają się nie używać biernikowego w ogóle.
— Mirosław Bańko, PWN

QUOTE
W starannej polszczyźnie powinniśmy pisać i mówić „Weź tę książkę”. Tradycyjna forma bywa jednak zastępowana formą . Wynika to stąd, że wśród różnych określeń rzeczownika rodzaju żeńskiego tylko zaimek ta ma w bierniku końcówkę -ę, podczas gdy inne określenia przyjmują końcówkę -ą: „Weź tę książkę”, ale: „Weź tamtą książkę”, „Weź pierwszą książkę”, „Weź ładną książkę”.
Mówiąc Weź tą książkę, odmieniamy zaimek ta analogicznie do tych określeń. W mowie potocznej jest to dopuszczalne, zwłaszcza w potocznych kontekstach: „Połóż tą łyżkę”, „Daj tą skarpetę”.
— prof. Grzegorz Dąbkowski, Uniwersytet Warszawski
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #272826 · Odpowiedzi: 12 · Wyświetleń: 9480

EnIgMa Napisane: 24.07.2006 12:48


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Rzeczywiście dość mało tekstu, jednak sam pomysł wydaje się być ciekawy i może z tego wyniknąć całkiem interesująca historia. Nie zmienia to jednak faktu, że stylistycznie wcale nie jest tak dobrze, nad stylem zdecydowanie musisz jeszcze popracować, bo daleko mu do ideału.

Z jakimś konkretniejszym komentarzem poczekam aż wkleisz więcej tekstu, teraz skupię się na błędach.

QUOTE
Ronald Weasley znał ta drogę na pamięć.
drogę (forma jest dopuszczalna tylko w języku mówionym)

QUOTE
Wtedy nie myślał nawet, że będzie mu jeszcze dane jeszcze choć raz odwiedzić ten Pokój (..)
powtórzenie...

QUOTE
Wiedział jednak, że będzie to najpiękniejsze przeżycie w jego życiu, i że nie zapomni go do końca życia.
Eee... nie za dużo tego życia jak na jedno zdanie?!

Gdzieś tam jeszcze brakowało kilku ogonków przy ą i ę, ale aż tak czepiać się nie będę, bo przecież nie o to chodzi. Wkleję jeszcze tylko fragment, który wibitnie mi się nie podoba:

QUOTE
Przywitała go soczystym buziakiem. Usiedli na łóżku i zaczęli rozmawiać. Rozmawiali tak jakieś pół godziny. Gdy już mieli „zabrać się do rzeczy”, Ron spytał się Hermiony, czy naprawdę tego chce. I widząc niepewnośc w oczach dziewczyny powstrzymał się i powiedział, że zrobią to tylko wtedy, kiedy będzie naprawdę na to gotowa.

Więcej zastrzeżeń nie mam. Pisz dalej, mam nadzieję, ze się jeszcze wyrobisz.
Pozdrawiam gorąco i weny życzę.

  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #272779 · Odpowiedzi: 12 · Wyświetleń: 9480

EnIgMa Napisane: 21.07.2006 01:58


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Mam chyba tę samą przypadłość wink2.gif znaczy się słabość do tekstów pollon...

Opko całkiem przyjemne, fajniutko i szybko sie czyta (zresztą trudno, żeby taką ilość tekstu długo się czytało), lżejsze od poprzednich i w ogóle mi się podoba, choć tekst rzeczywiście króciutki. Zauważyłam tylko trochę literówek (bądź braku polskich znaków jak kto woli), ale nie przeszkadzało mi to za bardzo.

I jeszcze taka mała uwaga:
QUOTE
- Nowe okulary Potter?
QUOTE
- Twoja kochanka Potter?!
Przecinki przed Potterem poproszę wink2.gif
Więcej błędów nie znalazłam i dobrze, bo nie lubię się czepiać.

Pozdrawiam gorąco i weny życzę (bo oczywiście mam nadzieję, że pojawią się kolejne teksty) tongue.gif 3maj się cieplutko i pisz jak najwięcej...
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #272327 · Odpowiedzi: 11 · Wyświetleń: 9436

EnIgMa Napisane: 02.07.2006 20:22


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Czytałam to już kiedyś, ale dzisiaj trafiłam tu znowu, więc pomyślałam, że skomentuję wink2.gif .
Mi się podoba, lubię takie tajemnicze teksty pełne niedopowiedzeń i wymagające zastanowienia się nad sytuacją, w której znajdują się bohaterowie. W tym przypadku chyba niezbyt istotny jest fakt, czy to związek homo- czy heteroseksualny. Moim zdaniem istotniejsze jest to, że obaj bohaterowie są kochankami, a jeden z nich musi zrobić coś, czego z pewnością robić nie chce, dla dobra ogółu, bo jak mniemam mamy tu do czynienia z wojną, a obaj bohaterowie są w niej wrogami. A do tego to mój ulubiony pairing, więc tym przyjemniej mi się czytało biggrin.gif . Ale to naprawdę nie jest takie ważne, bo tekst sam w sobie jest dobry i rzeczywiście ma swój niepowtarzalny klimat.

Milka dla Ciebie, Eskeniaa, należy się -----> czekolada.gif

Pozdrawiam gorąco i czekam na kolejne teksty.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #269070 · Odpowiedzi: 20 · Wyświetleń: 11969

EnIgMa Napisane: 13.06.2006 13:03


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Znalezienie bety (bądź wymiana obecnej, jeśli takową posiadasz) to naprawdę dobry pomysł. Brakuje kilku przecinków, kropek, czasem dużych liter przy nazwiskach, spacji (no chyba że jest ich za dużo, co też się często zdarza) i w ogóle radziłabym troszkę poprawić wygląd tekstu.

Co do samego pomysłu – nawet niezły, może z tego wyjść całkiem ciekawa historia, wszystko zależy od autorki oczywiście wink2.gif . Jednak samo wykonanie trochę mniej mi się podoba - narracja chwilami kuleje, dialogi można by trochę rozwinąć, bo w niektórych momentach są za krótkie, nienaturalne albo dziwnie ucięte. Poza tym jak dla mnie tekst sprawia wrażenie niedopracowanego, więc radziłabym jeszcze troszkę nad nim posiedzieć przed publikacją i doszlifować.

Ogólnie jednak nie jest źle, życzę powodzenia w dalszym pisaniu i pozdrawiam cieplutko.

  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #265993 · Odpowiedzi: 8 · Wyświetleń: 8528

EnIgMa Napisane: 23.05.2006 20:15


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Przemek, przecież nie musisz tak przepraszać wink2.gif , to jest Twoje opowiadanie i to Ty decydujesz, kiedy pojawiają się kolejne części, a biorąc pod uwagę fakt, iż tekst stoi na naprawdę wysokim poziomie i niewiele można mu zarzucić, chyba nikt nie powinien mieć do Ciebie pretensji o częstotliwość wklejania kolejnych partów. Zresztą trzy tygodnie to nie aż tak dużo, a tekstu i tak jest sporo.

Koala, na błędy nie zwracałaś uwagi, bo ich tutaj po prostu nie ma! A jeśli są to naprawdę nieliczne, bo ja jestem dość wyczulona na wszelkiego rodzaju błędy, a nic nie zauważyłam. No może poza dwoma powtórzeniami:
QUOTE
Zachwiał się, ale wibrujące w umyśle słowa działały jak kojący balsam, uspokajając oddech i myśli. Wziął głęboki oddech, ignorując lekkie mdłości.
QUOTE
siedziała po jego lewej stronie, ściskając jego dłoń w swojej i uśmiechając się przez wciąż płynące łzy

Ale poza tym nie znalazłam już nic, do czego mogłabym się przyczepić. Opowiadanie jest naprawdę świetne, z całą pewnością jedno z lepszych, a do tego nietypowe. Tylko pogratulować autorowi i to jemu składać pokłony, a nie innym bogom tongue.gif .

Pozdrawiam gorąco i weny życzę.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #264092 · Odpowiedzi: 264 · Wyświetleń: 148539

EnIgMa Napisane: 04.05.2006 22:39


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


No no no... muszę powiedzieć, że im dłużej czytałam, tym bardziej mi się podobało. Bardzo fajny pomysł i całkiem niezłe wykonanie, a dodając do tego fakt, iż jest to Twój debiut literacki nie mogłam się powstrzymać, żeby nie pochwalić wink2.gif. Ostatnio pojawiło się tu sporo nowych autorów, którym wydaje się, że jak powielą już po tysiąckroć przerabiane tematy to wszyscy zaraz padną z wrażenia i będą piać z zachwytu, a ich 'dzieła' często są po prostu nudne... A tu taka miła niespodzianka biggrin.gif można powiedzieć, że wróciła mi wiara w młodych autorów...

Oczywiście Twój styl wymaga jeszcze dopieszczenia i trochę pracy, ale ośmielę się stwierdzić, że widzę w Tobie spory potencjał i mam nadzieję, że nie zamierzasz go zmarnować, bo szkoda by było.

A teraz, żeby nie było tak słodko, trochę się poczepiam tongue.gif Właściwie znalazłam tylko dwie rzeczy, które ja osobiście bym zmieniła, ale nie są one błędami, więc właściwie powinnam przemilczeć, ale co tam...

Po pierwsze: piszesz, że Dumbledore przyjął Harry'ego i jego przyjaciół do Zakonu, a przecież zginął on w HBP... wiem, że nigdzie nie jest powiedziane, że została tutaj uwzględniona VI część HP, ale jeśli Dumbledore musiał zginąć to szkoda, że w inny sposób niż w VI części, bo przyzwyczaiłam się już do tak okrutnej wersji pani Rowling (ale to jest oczywiście tylko moja wielce subiektywna ocena, więc tego się z całą pewnością nie czepiam - tylko zaznaczam, że ja bym napisała troszkę inaczej).

Po drugie:
QUOTE
Sara odłożyła pamiętnik Hermiony Granger i zamyśliła się.
Myślę, że każdy już domyślił się, czyj to jest pamiętnik, więc można to było zostawić niedopowiedziane, a myślę, że zdanie ładniej by wyglądało...

Ale poza tym opowiadanie mi się podoba, o czym wspomniałam już wcześniej. Zastanawiam się tylko, co robi w kwiecie lotosu, ale to nieistotne. Dlatego mam do Ciebie tylko jedną prośbę: pisz dalej!!
Pozdrawiam gorąco i weny na przyszłość życzę, mając nadzieję, że jeszcze Ci się przyda wink2.gif .
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #262502 · Odpowiedzi: 12 · Wyświetleń: 12032

EnIgMa Napisane: 06.04.2006 23:27


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


QUOTE
- To nie była jego wina! Draco był pod wpływem zaklęcia Imperius i wszystko co robił przez te siedem lat...
W tym momencie trochę mnie zatkało blink.gif Szczerze mówiąc fakt trzymania Malfoya pod siedmioletnim Imperiusem wzbudził we mnie mieszane uczucia. Pomysł bardzo ciekawy i raczej niespotykany (przynajmniej ja się z takim zetknęłam po raz pierwszy), ale z drugiej strony polubiłam Dracona w wydaniu pani Rowling, a teraz się okazuje, że on to nie on sad.gif i co dalej?? Jaki jest prawdziwy (tzn. Twój prawdziwy) Draco?! Będę czekać, żeby zobaczyć, co z tego wyjdzie, bo akcja może się teraz nieźle zaplątać i mimo że będę tęsknić za tamtym Draconem, to z chęcią przeczytam następne party, bo takie gigantyczne zmiany wróżą nam tutaj rewolucję wink2.gif hihi...

A co do błędów interpunkcyjnych - żadnych nie widziałam biggrin.gif czyli rażących nie było, a wszystkie inne (jeśli takie są) dobrze się kryją wink2.gif
Pozdrawiam serdecznie i weny życzę.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #259495 · Odpowiedzi: 23 · Wyświetleń: 9211

EnIgMa Napisane: 05.04.2006 23:54


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Błędy, błędy i jeszcze raz błędy! Radziłabym znaleźć porządną betę, a nie przepraszać na wstępie i wklejać tekst z bykami - bo trochę ich jest i chwilami ciężko się czyta. Poza tym znalazłam chyba dwa albo trzy powtórzenia. Jednak tym, co mi najbardziej przeszkadza, jest częstotliwość wsytępowania zaimka 'jej'. Takie najbardziej drażniące to:
QUOTE
Te zasady wpajane jej od dziecka nie dawały jej spokoju.
oraz:
QUOTE
A jej czarne włosy opadły na jej twarz, przykrywając pojedynczą łzę.

Co do fabuły: Pomysł napisania czegoś z perspektywy Pansy i to w dodatku inteligentnej Pansy <kto by się spodziewał?! wink2.gif> jest dość ciekawy. Chyba nie spotkałam się jeszcze z takim fickiem, więc chociażby dlatego ucieszyłam się, gdy zobaczyłam wstęp. Jednak moja radość nie trwała długo. Nie spodobał mi się ten tekst - chodzi mi głównie o styl, który naprawdę nie zachwyca. A do tego jeszcze, jak napisała już Toskana, akcja strasznie skacze, więc trochę trudno wczuć się w jakąkolwiek sytuację, bo nim ona się choć trochę rozwinie, nagle pyk i już jesteśmy gdzie indziej.

Ogólnie rzecz biorąc, koleje party będę czytać głównie po to, żeby zobaczyć, co dalej wykombinujesz, bo jak już wspominałam pomysł jest ciekawy, ale na pewno nie będę na nie czekać z niecierpliwością.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #259351 · Odpowiedzi: 52 · Wyświetleń: 40523

EnIgMa Napisane: 03.04.2006 14:00


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Taki krótki rozdział, a tyle błędów dry.gif. Nie będę ich tutaj wypisywać, bo naprawdę jest ich sporo, więc nie widzę sensu. Chociaż... te najbardziej rażące może Ci wytknę:
QUOTE
(...) odpowiedziała nie chętnie kasztanowłosa
'niechętnie' piszemy razem...
QUOTE
Hermi, kochanie tak dawno się niewidzialyśmy
'nie widziałyśmy' tym razem piszemy osobno wink2.gif bo to czasownik...
QUOTE
Miał dłuższe włosy a oczy patrzyły na nią z miłością i tęsknotom
Przecinek przed 'a' i nie 'tęsknotom' tylko 'tęsknotą'...

No i wiele innych, ale daruję sobie ich wypisywanie. Gdzieś tam było 'za stołem Gryffindiru' zamiast 'Gryffindoru' czy wspomniany już Dumbledore, ale nie zachwycił mnie ten fick (a właściwie jego marna namiastka) na tyle, żebym siedziała i analizowała cały tekst.

Poza tym mam jeszcze kilka zastrzeżeń:
QUOTE
(...) więc Hermiona musiała załatwić formalności spadkowe oraz poukładać sobie nowe życie, co zajęło jej cale wakacje.
Hmmm... Czy Ty sugerujesz, że Herm w czasie wakacji ułożyła sobie nowe życie? To znaczy, że porozpaczała sobie dwa miesiące i już jej przeszło?? Tak trochę dziwnie to wyszło...
QUOTE
Zalotnie przebiegły pomiędzy stołami Gryffindoru i Ravenclawu, wymach..ąc przy tym seksownie długimi włosami.
Ten zalotny bieg jeszcze zdzierżę, ale seksowne wymachiwanie włosami raczej nie...

Radziłabym zająć się też interpunkcją, bo z przecinkami masz trochę namotane.

To tyle ode mnie, chociaż jakbym się postarała mogłabym jeszcze więcej znaleźć błędów i nieścisłości. Jednak wydaje mi się, że komentarz nie powinien być dłuższy od samego tekstu wink2.gif no chyba, że jest to wybitne dzieło, ale ten tekst to takowych na pewno nie należy...
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #259114 · Odpowiedzi: 11 · Wyświetleń: 9582

EnIgMa Napisane: 23.03.2006 21:00


Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 30.01.2006
Nr użytkownika: 4197


Hmmm... Sam pomysł nie jest zły, chociaż do genialnych też nie należy. Możliwe, że wyjdzie z tego coś ciekawego, ale jak narazie średnio mi się podoba. Odnośnie fabuły oczywiście niewiele jeszcze można powiedzieć, bo to jest króciutki fragment tekstu. Jedyne, na co chciałam zwrócić uwagę, to błędy. Jest ich taka ilość, że aż się ciężko czyta, więc radziłabym to prędko zmienić. Jak narazie więcej nie mogę napisać, ale tych błędów po prostu nie mogłam przemilczeć wink2.gif. Popraw szybciutko wygląd tekstu i będzie ok...
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #257548 · Odpowiedzi: 36 · Wyświetleń: 44170

2 Strony  1 2 >

New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 02.05.2024 17:23