Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Dobro I Zło, czy aby napewno dostrzegasz różnice?

vaampir
post 10.10.2004 22:12
Post #51 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 82
Dołączył: 22.01.2004




Nie ma uniwersalnego dobra i zła. Nie mozna nikomu narzucać by pojmował to jako dobro, a tamto jako zło, jeżeli ma inne zdanie. I nie chodzi mi o to, że każdy ma własne pojęcie zła i dobra dla siebie, dotyczących tylko jego samego. Chofdzi o ogólne pojęcie dobra i zła, którego jednak wypływa z połączenia wielu cech charakteru danego człowieka i przekonań.

Ktoś stwierdza, że zabicie tyrana jest dobre, bo ratuje życie wielu ludziom. Ktoś inny twierdzi, że jest złe, bo zabójstwo zawsze jest złe. Jak ich rozsądzić, który ma rację? Człowiek, który osądziłby, który ma rację, zrobiłby nic innego, jak wyraził własny pogląd na temat dobra i zła. Bo nie ma ogólnego poglądu, kazdy ma własny.

Nie ma prawdy absolutnej. A skoro tak, nie ma też uniwersalnego dobra i zła.


--------------------
My candle burns at both ends;
It will not last the night;
But, ah, my foes, and oh, my friends -
It gives a lovely light.

Edna St Vincent Millay

Sprawdź, jak dobrze mnie znasz...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 11.10.2004 15:06
Post #52 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Nie życzę sobie, żeby mi narzucać pogląd o tym, że nie ma uniwersalnej prawdy. Skoro jej nie ma to znaczy, że nie można uznać że jej nie ma, bo to będzie przyjęcie jakiejś uniwersalnej prawdy o świecie, a ta przecież może być fałszywa. Pułapka relatywizmu jest nie do pokonania.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 11.10.2004 15:48
Post #53 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



O tym, czy istnieje uniwersalny pogląd dobra i zła, przekonamyu się po śmierci. Narazie możemy w to tylko wierzyć. Może niektórym się nie spodoba, że zahaczam tu o wiarę. Ale to się z tym wiąże. Jesli wierzymy w Boga, wierzymy też, że Jego przykazania określają nam jasno, co jest dobre a co złe. Jeśli nie, sprawa się komplikuje.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vaampir
post 12.10.2004 18:57
Post #54 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 82
Dołączył: 22.01.2004




Katon - ja ci wcale tego poglądu nie narzucam, to tylko moja prawda XD

Neonai - czy aby na pewno wiara w boga bez problemu załatwia sprawę???


--------------------
My candle burns at both ends;
It will not last the night;
But, ah, my foes, and oh, my friends -
It gives a lovely light.

Edna St Vincent Millay

Sprawdź, jak dobrze mnie znasz...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 12.10.2004 22:24
Post #55 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Tak poniewaz jezeli wierzysz w Boga to akceptujesz równierz system wartosci zawarty w Księdze


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Tynka
post 14.10.2004 16:31
Post #56 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 5
Dołączył: 13.10.2004




Każdy ma inny poglad na sprawe dobra i zła. dla niektórych dobrem jest to co dla innych jest złem. Trzeba to rozumiec i akceptowac. Nie oznacza to z drugiej strony ze jesli dla człowieka dobrem jest zabic własna matke to my mamy to akceptowac, rozumiec i zgadzac sie z tym. Kazdy ma prawo do własnego zdania ale sa pewne granice których przekraczac nie wolno...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 14.10.2004 18:06
Post #57 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Tynka @ 14.10.2004 16:31)
Każdy ma inny poglad na sprawe dobra i zła. dla niektórych dobrem jest to co dla innych jest złem. Trzeba to rozumiec i akceptowac.
*


Rozumieć? Tak. Akceptować? Broń Boże!!!

Zobaczcie do czego prowadzi tolerancja...


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 14.10.2004 18:09
Post #58 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



...a raczej jej spaczone wyobrażenie. Być tolerancyjnym nie oznacza akceptowac wszystkiego, co inne, a już szczegolnie tego, co szkodzi i to bardzo innym ludziom!

Pocieszam sie ze niektorzy postujący tutaj nie wiedzą co piszą.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 15.10.2004 13:05
Post #59 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Uwielbiam to zdanie. trzeba akceptować wszystko oprócz tego czego nie, no bo są pewne granice? A kto je do k.... nędzy ma ustalać?!? Sejm?!? A może Kwachu?!? Zrozumcie ludzie, że są tylko 3 wyjścia.

1. Opieramy się na tzw. prawie naturalnym i ono jest wykładnią tego co powszechnie ma być respektowane jako dobro i zło

2. Wymyślamy jakąś wydumaną ideologię i za 10 lat mamy łagry

3. Zakładmy, że każdy może robić co chce, bo ma własne wizje dobra i zła. Anarchia i prawo piąchy.

Ja akceptuje możliwość 1 lub 3. Chciałbym widzieć tych wszystkich od tolerancji i poprawności w prawdziwym świecie walki, gdzie każdy może robić co chce, hehe
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vaampir
post 15.10.2004 21:58
Post #60 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 82
Dołączył: 22.01.2004




QUOTE(kubik @ 12.10.2004 21:24)
Tak poniewaz jezeli wierzysz w Boga to akceptujesz równierz system wartosci zawarty w Księdze
*



zależy jeszcze w jakiego boga wierzysz...


--------------------
My candle burns at both ends;
It will not last the night;
But, ah, my foes, and oh, my friends -
It gives a lovely light.

Edna St Vincent Millay

Sprawdź, jak dobrze mnie znasz...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 15.10.2004 23:05
Post #61 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



Ja się wyraziłam jednoznacznie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kwas
post 16.10.2004 22:18
Post #62 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 09.08.2004




Przecież to takie proste,na osiedlu ciągle stykam się z dobrem i złem.
Jeśli przez ciebie ktoś cierpi umyśnie mu robisz krzywde tak dla zabawy to jest zło.
Ja jestem dobry dla innych ponieważ nikomu nic złego nie robie.Nikt nic mi nie może zarzucić.W okolicy mojego domu jest wiele intryg,kłamstw i tajemnic.Wiem o wszystkim i staram się to rozwiązać.Jestem osobą godną zaufania.Potrafie być wspaniałym przyjacielem-nigdy nikogo nie wydałem i nie zdradziłęm jego tajemnicy.Wiele osób uważa,że mogło by mi powiedzieć wszystko i byli by pewni,że nic nie powiem.<yślę,że mogę uważać się za osobę dobrą.Pomagam innym w ich kłopotach.Nikogo nie ołamuje.A tyle kłamstwa jest na moim osiedlu.
Jakoś se z tym radze.No i w końcu znalazłem prawdziwego przyjaciela...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 17.10.2004 09:25
Post #63 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Rzeczywiście proste. Szkoda ze wcześniej nikt mnie tak nie oświecił jak ty. A powiedz chłopcze, jakbyś zobaczył że twój najlepszy kolega stacza się w dragi i za dwa tygodnie będzie z niego cień człowieka - pod warunkiem że dożyje. I obiecałbyś mu że nikomu nie powiesz? A gdybyś jednak powiedział jego rodzicom zwrócił uwagę to to będize dobro czy zło? Gdyby nieznajoma kobieta chciała się rzucić z okna albo powiesić - próbowałbyś jej pomóc? A może ona już inaczej nie może - to dobro czy zło? A jeśli przypadkiem, broniąc swojego brata przed napaścią, wypchniesz kogoś z szóstego piętra, albo spowodujesz że spadnie z mostu i się zabije - to dobro czy zło?

Proste jak drut.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kwas
post 17.10.2004 10:23
Post #64 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 09.08.2004




QUOTE
Rzeczywiście proste. Szkoda ze wcześniej nikt mnie tak nie oświecił jak ty. A powiedz chłopcze, jakbyś zobaczył że twój najlepszy kolega stacza się w dragi i za dwa tygodnie będzie z niego cień człowieka - pod warunkiem że dożyje. I obiecałbyś mu że nikomu nie powiesz? A gdybyś jednak powiedział jego rodzicom zwrócił uwagę to to będize dobro czy zło?

Oczywiście starałbym mu się pomóc,dobrem jest powiedzenie o tym jego rodzicom...ale zastanów się czy to mu pomoże jeśli tak to bym się nie wachał...
QUOTE
Gdyby nieznajoma kobieta chciała się rzucić z okna albo powiesić - próbowałbyś jej pomóc? A może ona już inaczej nie może - to dobro czy zło?
Oczywiście dobrem jest jej pomóc.Bo zawsze moze być lepiej.Słyszałem dziwną historię:Kobieta byłą u wróżki ta powiedziała ze zginą przez nią miliony ludzi.Ta szla se drogoą rozpaczona i zobaczyła,że jakiś chlopiec idzie przez ulice i jedzie na niego ciężarówka,uratowała go a sama zgineła.Wiesz kto był tym chłopcem?
Adolf Hitler...
Ale ona zrobiła dobrze uratowała komuś życie,nie można jej obwiniać o to kim stał się ten chłopiec.
QUOTE
? A jeśli przypadkiem, broniąc swojego brata przed napaścią, wypchniesz kogoś z szóstego piętra, albo spowodujesz że spadnie z mostu i się zabije - to dobro czy zło?


Nasze wybory są naprawde trudne bo nie znamy ich konsekwencji(tak mówił nawet Dumbledore Harry'emu)
Nie możemy się obwiniać za to co się później stanie jeśli postępowaliśmy dobrze...
Broniąc brata nie robisz źle wypychając kogoś przez okno...To samoobrona.
I jeszcze jedno...Gdy ktoś coś ci złego zrobił a ty mu zyczysz śmierci,a on umiera to miałbyś wyzuty sumienia?Bo ja nie...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 17.10.2004 16:01
Post #65 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Kwas @ 17.10.2004 10:23)
Nasze wybory są naprawde trudne bo nie znamy ich konsekwencji(tak mówił nawet Dumbledore Harry'emu)
*


Jak dla ciebie Dumbledore jest godnym zaufania źródłem to nie mamy o czym gadać, sorki.

QUOTE
.Gdy ktoś coś ci złego zrobił a ty mu zyczysz śmierci,a on umiera to miałbyś wyzuty sumienia?Bo ja nie...


Nigdy w życiu nie życzyłem nikomu śmierci. I nie mam zamiaru. Poczytaj sobie kilka poprzednich stron bo mi się nie chce drugi raz tłumaczyć. Zło jest złem. Morderstwo zawsze jest złe.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 17.10.2004 16:49
Post #66 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



jeżeli zabijesz celowo, planowo itp.
Ale jezeli zrobisz to w obronie własnej to jest to samoobrona ze skutkiem smiertelnym smile.gif mała rózniaca a ile zmienia XP


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 17.10.2004 17:04
Post #67 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



No właśnie według mnie nic. Człowiek nie żyje. Odebrałeś komuś życie. I to jest zło. Od okoliczności zależy zaledwie czy popełnione zło jest większe czy mniejsze. Ale to nie zmienia faktu że jest złem. I tyle.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 17.10.2004 17:32
Post #68 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Zmienia tyle, ze jedno jest mniejszym a drugie wiekszym zlem. I widzisz mnie przekonałes biggrin.gif dzieki
stay czarodziej.gif


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kwas
post 17.10.2004 21:35
Post #69 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 09.08.2004




[/QUOTE]NIE!!!
Jeśli zabijasz kogoś w samoobronie to nie jest złe.
Ktoś chce cię zabić a ty masz się stać i gapiś.Nie ma czegoś takiego jak mniejsze zło.
Zło jest złem.Zabijasz bo musisz a nie chcesz nie masz innego wyboru i musisz zabić w samoobronie to nie jest zło...
Radziłbym ci to przemyśleć.
QUOTE
Jak dla ciebie Dumbledore jest godnym zaufania źródłem to nie mamy o czym gadać, sorki.


Masz racje nie mamy o czym gadać bo ty naprawde nic nie myślisz.
Po prostu akurat się książką podparłem,bo ta postać jest wymyślona i mówi,postępuje jak chce autorka-takie przesłanie.Nic więcej-jak nie istniejąca postac moze być dla mnie wiarygodnym źródłem...

QUOTE
Nigdy w życiu nie życzyłem nikomu śmierci. I nie mam zamiaru. Poczytaj sobie kilka poprzednich stron bo mi się nie chce drugi raz tłumaczyć. Zło jest złem. Morderstwo zawsze jest złe.

Nie oto mi chodzi...Jakie morderstwo...ale ty mnieszasz...
Ktoś cie ciągle dręczy a ty juz maz go dość i chciałbyś zeby wykitował a on ma jakiś wypadek,miałbyś wyzuty sumienia?Bo ja zadnych-no bo to ze on umarł nie byłoby moją winą.Uwiez mi ze niektórzy ludzie naprawde na śmierć zasługują...



User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 18.10.2004 09:04
Post #70 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



A ja ci mówię że życzenie komuś śmierci także jest złem. I jakbyś czytał uważnie to może byś zajarzył o co mi chodzi.

QUOTE
Jeśli zabijasz kogoś w samoobronie to nie jest złe


A dlaczego? Człowiek nie żyje. Myślisz że nikt nie będzie po nim płakał? On też miał rodzinę, może dziecko... Czemu to nie jest złe? Może dobre? Rzeczywiście, tak samo jak dobrem jest nienawidzić kogoś czy życzyć mu śmierci.

Jest coś takiego jak mniejsze zło i większe zło. Ale i jedno i drugie jest złem i należy ich unikać.

Kolejny raz nie będę się powtarzał. Jak nie chcesz zrozumieć to nie zrozumiesz. Twój problem.

A i jeszcze
QUOTE
Ktoś chce cię zabić a ty masz się stać i gapiś


??? A gdzie ja powiedziałem coś takiego? Powiedziałem tylko że nawet jeśli zabijesz kogoś w obronie własnej to też będzie złe. Mniej złe niż gdybyś to zrobił specjalnie i z premedytacją, ale nadal złe. To że się bronisz nie uczyni z morderstwa czegoś dobrego.

Ten post był edytowany przez matoos: 18.10.2004 09:06


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 18.10.2004 10:32
Post #71 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Zabijając kogoś w obronie własnej lub czyjejś stajemy się sprawcami jakiegoś ZŁA ale sami nie postępujemy ŹLE. To zło wynika z natury świata, nie z naszej winy. Ktoś kto zabija w samoobronie zazwyczaj MA wyrzuty, ale nie są one przez etykę (tak jak ja to rozumiem) "wymagane". Ten kto chcąc odebrać życie komuś ginie sam, ten sam swoje życie odbiera. Sam jest swoim zabójcą. I tyo on jest sprawcą zła, którym jest jego śmierć.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kwas
post 18.10.2004 19:49
Post #72 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 09.08.2004




Nie MAtoos to ty nic nie rozumiesz...
Zło jest złem-nie ma czegoś takiego jak mniejsze zło.
QUOTE
A dlaczego? Człowiek nie żyje. Myślisz że nikt nie będzie po nim płakał? On też miał rodzinę, może dziecko... Czemu to nie jest złe? Może dobre? Rzeczywiście, tak samo jak dobrem jest nienawidzić kogoś czy życzyć mu śmierci.


Tak jak powiedział Katon:
QUOTE
To zło wynika z natury świata, nie z naszej winy

Musiałeś tak zrobić.CZy zwierze,które zabija inne oczywiście dla pozywienia robi źle?Moze zwierze które zabił miało młode i teraz zginął?
Zabiłem kogoś w samoobronie i co mnie obchodzi ze rodzina bedzie po nim płakać?Lepiej po nim niz po mnie.Jego rodzina by nie mniała od mnie wyzutów gdyby wiedziala jaki z tego gościa był skurw*** i ze chcial mi krzywde wyządzić
Nie robie żle taka jest kolej rzeczy sam do tego doprowadził to on sobie wyządził zło,ale nie tylko sobie bo zmusił innych do samoobrony oni przez niego cierpieli.Innych kzywdził.Przemyśl to...
QUOTE
A ja ci mówię że życzenie komuś śmierci także jest złem

A ja ci mówie ze nie jest tongue.gif .Zazwycaj takie zyczenia sie mówi w afekcie...
JA bym czegoś takiego w afekcie nie powiedział...
Zyczyłbym komuś kto mnie naprawde drenczyl śmierć z premedytacją i z pełną świadomością co mówie po prostu chcialbym aby ta osoba zdechła...
Jeszcze nigdy nie mniałem takiej sytuacji ale wydaje mi się ze tak bym wlaśnie postąpił.Bez zadnych skrupułów.Bez poczucia winy.Czy sendzia ma jakieś poczucie winy skazując winnego...
Nie bo nato se zasluzył.Chociaz ludzie zawsze mogą się mylić dlatego powiem co napisał JRR Tolkien:
Nie wydawaj dla nikogo wyroków śmierci bo nie mozes ozywić tych co na zycie zaslugują.Gdyby Frodo zabił Goluma to jego misja by się nie powiodła.
Tak więc uwazam ze co do zyczenia śmierci masz racje,poprostu zrobiłbym zło i postąpił w opisany prze ze mnie sposób wiem ze to złe ale i tak bym tak postąpił.


User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
BlackOmen
post 18.10.2004 20:03
Post #73 

Animag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1526
Dołączył: 29.05.2004
Skąd: 4chan.org

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Zło jest złem-nie ma czegoś takiego jak mniejsze zło.

To ja zadam ci jedno pytanie. Czemu zlodziejaszka nie zamkna na tyle co morderce??

Ps. TWOJE powolywanie sie na ksiazki fantasy w celu odnalezienia glebokiej prawdy i tego jak laczysz te ksiazki z zyciem wychodzi ci lekko mowiac beznadziejnie.

Po przeczytaniu tej dyskusji nie mam sily aby cytowac wiecej postow tego kolesia.


--------------------
user posted image
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?"
Jonasz Kofta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kwas
post 18.10.2004 20:12
Post #74 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 09.08.2004




QUOTE
Ps. TWOJE powolywanie sie na ksiazki fantasy w celu odnalezienia glebokiej prawdy i tego jak laczysz te ksiazki z zyciem wychodzi ci lekko mowiac beznadziejnie.


No nie!!!Ale zasiałeś głupote JRR Tolkien to dla iebie postać fantastyczna?
No to ładnie...(powiedziałem ze to jego słowa,słuchaj uwaznie ok.)Co masz z polskiego jak tam sie pisze rozprawke to jakoś mozna się do lektór fantastycznych odnosić,jesteś mądrzejszy niz poloniści?
QUOTE
To ja zadam ci jedno pytanie. Czemu zlodziejaszka nie zamkna na tyle co morderce??

Spodziewałem się tego.Jeśli jesteś taki mądry to odpowiedz czy jeśli morderca czuje skruche zal za grzechy itp, taką naprawde prawdziwą a zlodziejasek bedzie dalej mniał wszystkich w dupie to który pujdzie do nieba?
Ale masz racje ze zabijając kogoś robisz mu większą krzywde niz go okradając.Ale nie o takie mniejsze zlo mi chodziło.Tylko takie ze zabicie w samoobronie rozumisz?Moze troche źle to sformułowałem...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 18.10.2004 20:23
Post #75 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Po pierwsze. Naucz się najpierw mówić po polsku zanim zaczniesz się wypowiadać na forum.

Po drugie. Nie masz racji. ALe nie będę ci udowadniał dlaczego. Nie lubię jak ktoś mnie lekceważy i zazwyczaj z takimi ludźmi nie gadam.

To już wolałem kłócić się z murofem, on chociaż miał ciekawe argumenty.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

4 Strony < 1 2 3 4 >
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 01.05.2024 05:25