Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Magic Music _ R.E.M. - Automatic For The People [1992]

Napisany przez: PrZeMeK Z. 06.01.2008 23:39

Nie umiem pisać o muzyce tak jak Wy i z całą pewnością nie mam takiej wiedzy o niej. Mimo to spróbuję.

Sam wybór zespołu nie powinien chyba budzić dyskusji. Można ich lubić lub nie, ale R.E.M. znaczył sporo w historii rocka - nawet ja zdaję sobie z tego sprawę. Chociaż jedna z ich płyt powinna się znaleźć w pięćdziesiątce najlepszych.

Czemu akurat "Automatic For The People"?
Nie słucham muzyki albumami, nie przywykłem do tego. Kiedy więc ściągnąłem na próbę ten właśnie album i zobaczyłem, że jest na nim siedem znanych mi i lubianych piosenek, wiedziałem, że to właśnie to. Pozostałe też okazały się bardzo dobre.
Cała płyta ma wyraźnie wyczuwalny klimat wyciszenia. Większość utworów to kawałki niespieszne; różnią się jednak dość znaczne. Zaczyna się od niepokojącego, hipnotyzującego "Drive", by poprzez wzruszające, bardzo oszczędne muzycznie "Try Not To Breathe" dotrzeć do najbardziej dynamicznego kawałka - wykonanego z lekkością i energią "The Sidewinder Sleeps Tonight". Ta piosenka zawsze wprawia mnie w dobry nastrój, a przygrywające w tle skrzypce uważam za wspaniały pomysł.
Dalej następuje bardzo prosta i przez to bardzo silnie oddziałująca piosenka - "Everybody Hurts". To nieśmiertelny kawałek, zawsze aktualny i wzruszający. To następujące przed drugim refrenem skrzypcowo-gitarowym crescendo zawsze przyprawia mnie o dreszcze. Trudno nie doceniać siły tej piosenki.
"New Orleans Instrumental No. 1" - jedyny instrumentalny utwór na płycie idealnie oddaje dla mnie klimat rozgrzanego popołudniowym słońcem wielkiego miasta. "Sweetness Follows" mówi o życiu w prosty sposób; ma w sobie nienachalne piękno. Bardzo zrównoważony i "miękki" utwór.
"Monty Got a Raw Deal" i "Ignoreland"nigdy jakoś do mnie nie trafiły, ale to też bardzo porządne kawałki muzyki. "Star Me Kitten" - bardzo "sypialniana" ballada. "Man On The Moon" wyraża wiarę w człowieka w naprawdę stonowany i nienachalny sposób, no i ma chwytliwy refren. Album zamykają "Nightswimming" i "Find The River" - dwa naprawdę dojrzałe, harmonijne utwory z pięknym podkładem muzycznym. Ostatnia piosenka ma delikatny klimat country, co tylko dodaje jej uroku.
Nie można oczywiście zapomnieć o głosie Stipe'a. Niektórzy go nie cierpią, ja uwielbiam. Ale z każdym innym wokalistą R.E.M. byłby znacznie gorszy. Dla mnie w takich właśnie spokojnych kompozycjach, jak "Everybody Hurts" czy "Find The River" wypada najlepiej.

To nie jest płyta na szczyt listy przebojów. Ale na pewno płyta warta odsłuchania w domowym zaciszu i zanurzenia się w jej klimacie.

http://www.youtube.com/watch?v=2CBlwZdyM-c&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=3Z8sr4oCS94
http://www.youtube.com/watch?v=LnlAHrPUD2c
http://www.youtube.com/watch?v=i0Q-dn6Ba2Y

Napisany przez: Ahmed 07.01.2008 22:55

brawo Przemku. dobrze, że się przełamałeś i napisałeś o R.E.M.
wybór albumu mnie nie dziwi, bo to najbardziej znana pozycja w dyskografii tego zespołu. można powiedzieć klasyk. jeżeli jednak ja miałbym coś wybierać, to postawiłbym na ich debiut - Murmur. Kamień milowy college rocka.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 07.01.2008 23:02

"Starszy" R.E.M. jakoś mnie nie bierze, sam nie wiem czemu. Jakieś pojedyncze utwory, owszem, ale nigdy całość czy choćby większość. Stąd wybór albumu.

Historii college rocka niemal nie znam, więc nie wiedziałem.

Napisany przez: MisieK 07.01.2008 23:57

Tak, ja też wybrał bym Murmur, pieprzyć kulejącą produkcję i słabą aranżację, ale utwory! Fenomenalny singiel 'Radio Wolna Europa'. z AFTP najbardziej chwytający za serce w całej dyskografii 'Nightswimming'. AFTP... miłe w dotyku. Szkoda tylko ze statystyczny polak zna tylko "Everybody Hurts", "Shiny Happy People" i "Losing My Religion" i ze statystyczny polak nigdy nie dowie się, że najlepszą płytę w swojej dyskografii R.E.M. wydał na początku.

Napisany przez: Katon 09.01.2008 10:15

Ale "Automatic..." to naprawdę wybitna płyta. Zastanawiam się tylko, czy według mnie mieści się w 50tce. To taki bardzo 'singowy' album, ale zawsze średnio 'wchodził' mi w całości. Się okaze. Tak czy inaczej debiut faktycznie był genialny. No ale na poczatku często jest bosko. Przecież początki Weezera zwiastowały, że pozostanie on zespołem fajnym, że hej.

A i tak najbardziej wzruszającą piosenką REM jest dla mnie 'Daysleeper'.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 09.01.2008 16:55

A dla mnie chyba "At My Most Beautiful". Chyba.

Kłócić się o wybór płyty nie będę, możecie do Waszej pięćdziesiątki wrzucić "Murmur". Słuchałem kilku piosenek z tej płyty i żadna mi nie podchodzi, niestety. W ogóle to nie ja powinienem wybierać jakąś konkretną płytę R.E.M., tylko ktoś, kto się zna. To tylko takie moje wrażenia z "Automatic For The People".

Napisany przez: BlackOmen 10.04.2008 20:22

Bump for great justice!

Moim skromnym zdaniem dobrą piosenką ze 'smutowatych' R.E.M. jest 'Leave' alternative version strasznie mi się podoba :}

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)