Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony < 1 2 3 4 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Pytania Nieodpowiedziane...

MalGanis
post 04.06.2005 17:46
Post #51 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 174
Dołączył: 12.04.2005

Płeć: Mężczyzna



Dlaczego Dumbledore wyznający zasadę "dla należycie uporządkowanego umysły śmierć jest tylko początkiem nowej wielkeij przygody" tak usilnie stara się ochronić Harry`ego? W V części miał okazję zabić Czarnego Pana, ale musiałby poświęcić Harry`ego, ale tego nie zrobił.
DLACZEGO?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 04.06.2005 18:50
Post #52 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



Najpierw polecałabym udać się do podforum "VI tom", tam poruszona była ta kwestia. Potraktowałam to jako spoiler, tekst poniżej (dla chętnych) należy podkreślić.

Śmierć jest początkiem nowej, szczęśliwej drogi, aczkolwiek warto zauważyć, że Harry ma do spełnienia ogromną misję, a zabijając Pottera tym samym Albus wykluczyłby możliwość wygrania wojny - tak, jak nakazało przeznaczenie (przepowiednia).
Twoje pytanie łączy się z wątpliwościami "dlaczego Voldemort nie umarł podczas narodzin Harry'ego?" - przecież czarnoksiężnik nie miał obrony w postaci matki, która oddała za niego życie i narażony na los człowieczy mógłby umrzeć od zaklęcia, które nie zabiło niemowlaka. Według mnie, wyzuwając się ze wszystkich pozytywnych emocji, zamykając rozdział (zmieniając nazwisko) odmienił swoje życie stając się czymś, co nie jest człowiekiem i nie można zabić go negatywnymi emocjami, dzięki którym istnieje. Nie mógł przetrwać w ciele Pottera, bo znajdowały się tam uczucia, którymi pogardza i które są w stanie go unicestwić - nadal nawiązując do przepowiedni Trelawney. Tak jak dementor, Voldemort zbudowany jest tylko ze zła, a chęć zabicia (avada kedavra) zamiast zniszczyć, mogłaby go tylko wzmocnić (wcześniej tego nie zrobiła, bo zaklęcie odbiło się dzięki dobru). Gdyby dyrektor posłużył się negatywnymi emocjami (chęć zadania bólu) nie zniszczyłby czarnego władcy, on znów powróciłby za jakiś czas, kiedy profesora może już nie być, poza tym przeznaczenie opóźniałoby się. Zła nie da się niszczyć złem, w rezultacie stajemy się tacy sami jak ci, którym pragnęliśmy odebrać życie - nawet za cene śmierci innych, bezimiennych ludzi.
Uśmiercając Harry'ego odebrałby nie tylko światu osobe, która może powstrzymać fale zła, ale także zniszczył potrzebną iskierkę dobra i splamił swoje dłonie krwią niewinnych.
Jeśli chodzi o obrone, którą mu zapewnia: chce przygotować Pottera do dnia, w którym dopełnić się może przeznaczenie, do ostatecznej rozgrywki. Harry nie jest (emocjonalnie) gotowy do ostatecznej potyczki, nie rozumie, że tylko dobro moze powstrzymać zło - na tym etapie chciałby zabić Voldemorta w sposób haniebny.

Druga ewentualność, która przyszła mi przed chwilą do głowy: w Harrym nadal istnieje ochrona Lily, dzięki której (np.) Vernon nie mógł zadać bólu Potterowi w pierwszym rozdziale piątego tomu. Voldemort odrodził się także z krwi wroga, więc nikt (oprócz nich samych) tak naprawdę nie może ich unicestwić. Między światem a P.&V. istnieje bariera, której nie może przekroczyć Albus ani nikt inny - oni sami w ostatecznej walce zginą, a próbując zabić potwora zaklęcie znowu mogłoby się od nich odbić i ugodzić tym razem w Albusa.


Ten post był edytowany przez Koralina: 04.06.2005 18:57


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
MalGanis
post 04.06.2005 19:01
Post #53 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 174
Dołączył: 12.04.2005

Płeć: Mężczyzna



Dzięki za wyjaśnienie smile.gif
To musiałabyć wyczerpująca wypowiedź tongue.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Herma
post 03.10.2005 15:57
Post #54 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 136
Dołączył: 28.09.2005

Płeć: Mężczyzna



a ja nie rozumiem, jak Filch moze miec kotke... i ze Pani Norris jeszcze od niego nie uciekla, np. z Krzywolapem! biggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
smagliczka
post 21.10.2005 21:07
Post #55 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 638
Dołączył: 21.10.2005
Skąd: Warszawa

Płeć: Kobieta



mnie nutuje wiele spraw...hmmm.....na przykład podobno Dumbel tak bardzo martwi się o Harry'ego i w ogóle....nie chce go narażać na niepotrzebne niebezpieczeństwo, więc miedzy innymi zmusza do mieszkania z Dursley'ami....to DLACZEGO do licha naraża swojego pupilka i Hermionę w 3części każąc im się cofnąć w czasie by mogli uratować Syriusza a sam umywa ręce??? no bo co niby robi w tym czasie??? Herbatke se pił czy jak???....no wiem oczywiście,że to tajemniczy gość, ale akurat w tym przypadku widzę pewną niekonsekwencję w jego działaniu.

Poza tym Dumbel tyle razy łamał rożne przepisy ministerstwa, że pewnie mógł spokojnie rozwiązać tę sparawę własnymi rękami nie narażając nikogo, a zrzucił wszystko na barki dwojga 13-sto latków!!! oczywiście rozumiem, że gdyby sam cofnął się w czasie, to głowni bohaterowie nie mięliby tylu przygód ale... nadal jest to dla mnie dziwne.

A najbardziej mnie zdziwiło ,że po odwalonej przez dzieciaki brudnej robocie spytał tylko "No i jak?"

P.S.
Nie zrozumcie mnie źle, lubie postać Dumbla ale jakoś mnie to jego zachowanie wkurzyło! mad.gif

Ten post był edytowany przez smagliczka: 21.10.2005 21:10
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
potterman
post 21.10.2005 21:19
Post #56 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 115
Dołączył: 09.04.2003
Skąd: Strefa Mroku...




QUOTE(hiob27)
Dziwny temat  Wpisujcie tu wszystkie swoje pytania z książek na których odp. nie możecie znaleźć a mogą mieć znaczenie dla kolejnych tomów pottera. Każdy może spróbować udzielić odpowiedzi. Proszę tylko pominąć pytania dotyczące zmieniacza czasu.

Nie no wcale to nie dotyczy zmieniacza czasu tongue.gif
A co do pytania. To było z góry już ukartowane. Harry zobaczył samego siebie (chociaż w pierwszej chwili tego nie wiedział) po drugiej stronie jeziora, czyli to zdażenie już miało miejsce, czylo Dumb już go wcześniej wysłał, czyli on już tam był...I tak w kółko. Może Dumbledore wiedział o tym dlatego zostawił to im. Wiedział też, ze są odpowiedzialni i sobie poradzą.


--------------------
Strefa mroku nie leży na drugim końcu świata...ona jest w nas..w naszych myślach i poczynaniach...

Członek The Marauders - fanklubu Huncwotów
user posted image
Ach, to dopiero były czasy...niestety to forum już nigdy nie wróci...
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
smagliczka
post 21.10.2005 21:26
Post #57 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 638
Dołączył: 21.10.2005
Skąd: Warszawa

Płeć: Kobieta



tak myślałam nad tym ...ale wiesz te sprawy z czasem z jego zmianami zawsze wydawały mi się takie pokręcone blink.gif ...bo przecież kiedyś musiał ich wysłac po rza pierwszy!!!!...albo.....no jakoś to musiało się zacząć

no i sorki, że poruszyłam temat zmieniacza czasu ale na pierwszego posta rzuciłam tylko okiem nie czytając go dokładnie( MOJA WINA, MOJA WINA , MOJA BARDZO WIELKA WINA tongue.gif ) i od razu napisałam swoje

czasem tak mam ,że najpierw pisze a potem doczytuje się ,że czegoś tam miełam nie poruszać wink2.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
potterman
post 21.10.2005 21:30
Post #58 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 115
Dołączył: 09.04.2003
Skąd: Strefa Mroku...




wybaczam biggrin.gif No kiedyś musiał ich wysłać po raz pierwszy, fakt. Ale właśnie na tym polega natura tego pytania. Taka lekka nutka tajemnicy smile.gif A może to Dumb cofnął się w czasie właśnie po to żeby ich wysłać wstecz...


--------------------
Strefa mroku nie leży na drugim końcu świata...ona jest w nas..w naszych myślach i poczynaniach...

Członek The Marauders - fanklubu Huncwotów
user posted image
Ach, to dopiero były czasy...niestety to forum już nigdy nie wróci...
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
smagliczka
post 21.10.2005 21:41
Post #59 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 638
Dołączył: 21.10.2005
Skąd: Warszawa

Płeć: Kobieta



no! taki obrót spraw wyjaśniałby wszysto!!! laugh.gif

no i Dumbel byłby rozrzeszony w moich oczach smile.gif

po przemyślenuiu twoich słow.....twoja teoria wydaje się wysoce prawdopodobna wink2.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
potterman
post 21.10.2005 21:52
Post #60 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 115
Dołączył: 09.04.2003
Skąd: Strefa Mroku...




Tylko teraz pytanie, które obali moją wspaniałą teorie : Jeśli Albus miałby przenieść się z przyszłości, to dlaczeo nie mógł odrazu sam tego załatwić, zamiast narażać Harry'ego na niebezpieczeństwo? Jeśli wtedy w tych krzakach po drugiej stronie jeziora Harry zainteresowałby się czymś innym albo stało by sie coś co by przykuło jego uwagę i dementorzy wyssaliby z niego duszę ( z tego co był z Syriuszem) to co by się stało z tym Harrym, który był w krzakach? Przecież praktycznie też nie powinien funkcjonowac.


--------------------
Strefa mroku nie leży na drugim końcu świata...ona jest w nas..w naszych myślach i poczynaniach...

Członek The Marauders - fanklubu Huncwotów
user posted image
Ach, to dopiero były czasy...niestety to forum już nigdy nie wróci...
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
smagliczka
post 21.10.2005 22:10
Post #61 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 638
Dołączył: 21.10.2005
Skąd: Warszawa

Płeć: Kobieta



No właśnie ...mówiłam ,że te sprawy z czasem są dośc pokręcone blink.gif

i już teraz wiem dlaczego nie mięliśmy poruszć tego tematu biggrin.gif

po prostu nie da się tej duskusji przerwać!!! i kręcisz się w kółko i nic nowego i tak nie uzyskasz....no nabijasz sobie tylko ilośc postów na forum wink2.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
potterman
post 21.10.2005 22:16
Post #62 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 115
Dołączył: 09.04.2003
Skąd: Strefa Mroku...




A no właśnie. Dużo jest takich pytań bez odpowiedzi. Uznajmy więc, że Dumb bawił sie już zmieniaczem czasu od dawna i wiedział jak to będzie dlatego im to powieżył. A to, ze Dumb pozostaje w takiej tajemniczej mgle to nic złego smile.gif


--------------------
Strefa mroku nie leży na drugim końcu świata...ona jest w nas..w naszych myślach i poczynaniach...

Członek The Marauders - fanklubu Huncwotów
user posted image
Ach, to dopiero były czasy...niestety to forum już nigdy nie wróci...
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Herma
post 03.12.2005 19:44
Post #63 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 136
Dołączył: 28.09.2005

Płeć: Mężczyzna



to czemu nikt nie uzyl zmieniacza czasu zeby zapobiec chociazby Otwarciu Komnaty Tajemnic? mogliby zapobiec tez smierci Cedrika, nie?

Ten post był edytowany przez Herma: 03.12.2005 19:45
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ronald
post 03.12.2005 20:02
Post #64 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 815
Dołączył: 26.08.2005
Skąd: stolec:/

Płeć: Mężczyzna



Bo żeby dostac taki zmieniacz trzeba miec specjalne pozwolonie na które zapewne czeka się huhuhuh i jeszcze dłuzej biggrin.gif . A Minerwa musiała jeszcze określić po co Hermionie ten zmieniacz jest potrzebny. No a wątpię, żeby ktokolwiek(nawet Dumbel) iał taki zmieniacz na wyłączność.


--------------------
- A mugole...nie widzą nas?
- Mugole? Oni nie potrafią patrzeć...
- Nie, ale jak ich pokujesz widelcem to ich boli. Hahaha!


"Dopóki człowiek się śmieje, nie przegrał" Adrew Vachss
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 03.12.2005 23:15
Post #65 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Ja o zmieniaczu, ale trochę inaczej - czy w książkach były określone granice jego działania?
Bo jeśli ich nie ma, to dlaczego Ministerstwo Magii (powiedzmy - doborowy oddział aurorów) nie przeniosło się w przeszłość, na cmentarz Riddlów, żeby ukatrupić zdrajcę Petera, no i samego Voldzia? Pewnie, mogłyby wystąpić skutki uboczne, ale chyba najważniejszym jest wyeliminowanie Czarnego Pana?


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginny
post 04.12.2005 22:46
Post #66 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 19.10.2005




To tutaj ( na tym forum) znalzłam pewną ciekawostkę chyba - związaną ze zmieniaczem czasu, to ze Lupin zauważył na mapie Huncwotów, jak Harry and kumple przekradali się chatki Hagrida... A przecież potem Harry z Hermioną przenieśli się w czasie, czy tez byli widoczni na mapie Huncwotów? Czy Lupin po prostu ich przeoczył?

A poza tym... jeśli coś się wydarzyło np. otwarcie komnaty, czy czyjas śmierć, to raczej nie da się odkręcić za pomocą zmieniacza czasu? To już sie zdarzyło...z uwzględnieniem przeniesienia się w czasie i ewentualnych szkód tam, narobionych...

Trochę to skomplikowane smile.gif

Ten post był edytowany przez Ginny: 04.12.2005 22:47


--------------------
Uwierz w noc. To ona cię przywiodła tu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 04.12.2005 23:32
Post #67 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Ogólnie mówiąc, wprowadznie urządzenia do podróżowania w czasie było bardzo ryzykownym posunięciem ze strony pani Rowling. Paradoksy czasowie i wszelkie zagadnienia z tym związane to ciężki orzech do zgryzienia, można łatwo popełnić błędy. Poza tym, taki zmieniacz czasu to istna deus ex machina, przecież za jego pomocą możnaby w ogóle wymazać Voldemorta z kart historii! (jeśli tylko zmieniacz nie miał ograniczeń)


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Wróżka14
post 06.12.2005 21:49
Post #68 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 52
Dołączył: 06.12.2005




Zgadzam się z moimi poprzednikami, ze wiele rzeczy można byłoby wymazać c kart historii, a konkretniej wszystko. Jakby coś takiego wpadło w łapu Voldemorta to... Wiem tylko tyle, że jakby ktoś miał to wszystko pozmieniać, to mogliby się zobaczyć, a to groziłoby... Myślę, ze teraz każdy już wie, dlaczego tego tematu mieliśmy nie rozpoczynać - bo się go zakończyć nie da.


--------------------
wskrzeszam martwe tematy!!!
nie używam 'edytuj'
jestem n00bkiem !!!
sse.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Herma
post 14.01.2006 16:17
Post #69 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 136
Dołączył: 28.09.2005

Płeć: Mężczyzna



a ja mam takie pytanko czy ktos wie, jaki byl duch Ravenclawu i kto byl jego opiekunem?
blagam o jak najszybsze odpowiedzi!

Ten post był edytowany przez Herma: 14.01.2006 16:18
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 14.01.2006 21:13
Post #70 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Jeśli się nie mylę:
Duch - Szara Dama.
Opiekun - prof. Flitwick.

Ale takie rzeczy to mogłaś sprawdzić na stronie-matce, a nie czekać na odpowiedzi na forum.


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Daga
post 15.01.2006 00:25
Post #71 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 295
Dołączył: 07.03.2004
Skąd: Opalenica




Hito, ale tak nawiasem: Skąd ty to wiesz?


--------------------
"Jeśli nie masz po co żyć - żyj na złość innym"


user posted image
Główny Alchemik (hehehe)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
HUNCWOTKA
post 15.01.2006 00:32
Post #72 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 213
Dołączył: 06.06.2005
Skąd: :]




Bo mówiła o tym Rowling,a o Filtwicku to chyba było w książce wink2.gif
A o zmieniaczu nie bedę sie wypowiadała bo już pisałam o tym w innym temacie a nie chce sie powtarzac.


--------------------
"Członkini The Marauders-fanklubu Huncwotów"
Kociaki:]
user posted image
UWAGA GRYZIE:P
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 15.01.2006 11:22
Post #73 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Daga>>mam dobrą pamięć.

HUNCWOTKA>>nie jestem pewien, czy w książkach było napisane o Flitwicku. Ale nie wykluczam tego smile.gif


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Daga
post 15.01.2006 12:40
Post #74 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 295
Dołączył: 07.03.2004
Skąd: Opalenica




po prostu dociekam bo w książce o tym nie ma właśnie..
ehh, żal czasem że się nie zna angielskiego tak dobrze jak by się chciało.. ilu ciekawych rzeczy można by się dowiedzieć biggrin.gif


--------------------
"Jeśli nie masz po co żyć - żyj na złość innym"


user posted image
Główny Alchemik (hehehe)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 15.01.2006 12:52
Post #75 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Prawda, znając angielski można odwiedzać takie strony jak Mugglenet czy Hp Lexicon, które są kopalniami informacji na temat świata HP.


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

4 Strony < 1 2 3 4 >
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 30.04.2024 05:02