Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

3 Strony < 1 2 3 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Pytanie Do Znawcow, o co chodzi z czarą ognia?

owczarnia
post 14.03.2006 19:14
Post #26 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(Avery @ 14.03.2006 18:11)
QUOTE
Chwila, chwila, nie tak szybko. Nie świstokliki w Hogwarcie działają, a zadziałały słownie: dwa świstokliki, które stworzył sam Dumbledore. A to on nakłada bądź zdejmuje ochronę przeciwdziałającą tego typu kwestiom (ponownie odsyłam do lekcji teleportacji w Wielkiej Sali, jak również do momentu przelatywania nad ogrodzeniem w szóstym tomie. Czy to, że Harry i Dumbledore przelecieli, oznacza, że można przelatywać? Nie. Po prostu Dumbledore na chwilę zdjął ochronę, by mogli to zrobić.)


Czy mi sie wydaje czy ty napisałaś że Dumbledore stworzył dwa świstokliki?
Bo zdaje sie że on stworzył jeden, a drugi, czyli puchar, to dzieło fałszywego Moodiego. Skoro tylko Dumbledore moze zdjać ta ochrone to niby jakim cudem świstoklik Croucha zadziałał.
*


Nie wydaje Ci się. I stworzył dwa. Jeden kiedy przetransportowywał Harry'ego i młodych Weasleyów do Syriusza po ataku na Arthura, a drugi kiedy przetransportowywał Harry'ego z Ministerstwa do swojego gabinetu. A o tym jakim cudem zadziałał świstoklik Moody'ego, pluję się już od jakichś trzech postów. Bądź łaskaw poczytać mad.gif.

QUOTE(kubaj0 @ 14.03.2006 18:12)
A sieć fiuu?
*


A czym to się kurw...de różni od kominków niby, co?

Sieć Fiuu działa, co ma nie działać. W obrębie Hogwartu można zdaje się nawet podróżować, nie tylko rozmawiać (Snape chyba wzywał Lupina kominkiem w trzecim tomie, o ile pamiętam). A może można nawet do i z, kominki mogą być zabezpieczone tak, że nikt niepowołany ich nie użyje do wejścia lub wyjścia z zamku.

Ten post był edytowany przez owczarnia: 14.03.2006 19:20


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avery
post 14.03.2006 19:21
Post #27 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 265
Dołączył: 06.07.2005
Skąd: Angband :>

Płeć: Mężczyzna



No faktycznie, zapomniałem o tym, ale to jeszcze nie jest odpowiedz:

Skoro tylko Dumbledore moze zdjać ta ochrone to niby jakim cudem świstoklik Croucha zadziałał?


--------------------
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem

user posted image
Z popiołów strzelą znów ogniska,
I mrok rozświetlą błyskawice,
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król tułacz powróci na stolicę




User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 14.03.2006 19:24
Post #28 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Syriusz spokojnie sobie wszedł to kominka, a nie był w Hogwarcie. Czyli że Crouch mógł wepchnąć Harry'ego do ww. środka transportu bez jakichś zbędnych przygotowań w stylu: zrobię sobie turniej trójmagiczny, a Potter z niego nie wyjdzie.
A Świstoklik w Czarze Ognia, to chyba mógł spokojnie działać, ponieważ był poza zamkiem
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avery
post 14.03.2006 19:27
Post #29 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 265
Dołączył: 06.07.2005
Skąd: Angband :>

Płeć: Mężczyzna



Poza zamkiem ale na terenia szkoły. Czyli tak samo chroniony, na błoniach też nie można sie teleportować.


Ten post był edytowany przez Avery: 14.03.2006 19:27


--------------------
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem

user posted image
Z popiołów strzelą znów ogniska,
I mrok rozświetlą błyskawice,
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król tułacz powróci na stolicę




User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 14.03.2006 19:27
Post #30 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Jezu, trzymajcie mnie.

Gdzie Syriusz sobie wszedł do kominka?! Gdzie, pytam?!? (i to jeszcze spokojnie wszedł) Może umknęło też Twojej szanownej uwadze, ale żeby kominek zadziałał, osoba w nim będąca musi chcieć się przemieścić, sama wymówić miejsce docelowe. Grupowo, jak widać na przykładzie drugiego tomu i wycieczki na Pokątną, nie działa.


Czy ktokolwiek umie tu czytać ze zrozumieniem? Avery, mam Ci to wyryć na czole czy jak?...


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 14.03.2006 19:35
Post #31 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Syriusz w Czarze Ognia przeniósł swoją głowę do Hogwartu przez kominek, to chyba jest wystarczające wyjaśnienie!
A rzut zaklęciem "gadajtyciąglekryjówkaVoldzia" (oczywiście te zaklęcie to tylko moje przypuszczenie, w oryginale pewnie ciut inaczej brzmi) i wepchnięcie niczym niespodziewającego się Harry'ego w kominek to taka trudność?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avery
post 14.03.2006 19:36
Post #32 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 265
Dołączył: 06.07.2005
Skąd: Angband :>

Płeć: Mężczyzna



Ależ Owca, spokojnie. Złość piękności szkodzi. smile.gif

QUOTE
Czy ktokolwiek umie tu czytać ze zrozumieniem? Avery, mam Ci to wyryć na czole czy jak?...


Wystraczy że normalnie, po polsku mi odpowiesz, bo do jasnej anielki przeczytałem dokładnie twoje wcześniejsze posty i nie znalazłm odpowiedzi.


--------------------
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem

user posted image
Z popiołów strzelą znów ogniska,
I mrok rozświetlą błyskawice,
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król tułacz powróci na stolicę




User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 14.03.2006 19:42
Post #33 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



No popatrz, no. A ja jakoś znajduję:
QUOTE(owczarnia @ 14.03.2006 17:29)
Sęk w tym, że z gabinetu bardzo wątpię. W ogóle, na terenie zamku bardzo wątpię, zapomniałeś, jak jest chroniony?... Głowę daję, że nic by z tego nie wyszło. Labirynt turniejowy to co innego, specjalny wjątek zapewne, podobnie jak Wielka Sala podczas lekcji teleportacji.


QUOTE(kubaj0 @ 14.03.2006 18:35)
Syriusz w Czarze Ognia przeniósł swoją głowę do Hogwartu przez kominek, to chyba jest wystarczające wyjaśnienie!
A rzut zaklęciem "gadajtyciąglekryjówkaVoldzia" (oczywiście te zaklęcie to tylko moje przypuszczenie, w oryginale pewnie ciut inaczej brzmi) i wepchnięcie niczym niespodziewającego się Harry'ego w kominek to taka trudność?
*


A kij tam już z zaklęciem. Skoro Syriusz przeniósł przez kominek do Hogwartu swoją głowę, nic mnie w Twoim wykonaniu stwierdzam nie zdziwi cheess.gif. Dzięki za poprawienie humoru na koniec ciężkiego dnia pracy cheess.gif.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 14.03.2006 19:51
Post #34 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



To k.... co on zrobił z tym swoim łbem? Stał za kominkiem, głową niechcący ściane rozwalił i przez to go zobaczyli? Jak masz wiedzę która powie mi co się wydarzyło tamtej nocy co głowa Syriusza wylądowała w pokoju wspólnym gryfonów to podziel się nią!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
lolita
post 14.03.2006 19:55
Post #35 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 14.03.2006




[FONT=Arial]
QUOTE(mugol @ 13.03.2006 21:18)
po obejrzeniu filmu "czara ognia" (nie czytalem ksiazki) nasuwa mi sie kilka pytan i mam nadzieje ze ktos kto czytal ksiazke bedzie potrafil mi na nie odpowiedziec. czemu sludzy voldemorta zglosili go do turnieju i pomagali mu wygrac? czemu od razu go nie zabili i/lub nie przeniesli na ten cmentarz aby wskrzesic swojego mistrza? zupelnie nie rozumiem czemu konieczne bylo przebycie przez Harry'ego calego turnieju i przeniesienie go na cmentarz za pomoca czary ognia, przecierz na pewno bylo wiele innych, prostrzych sposobow.
*



turniej miał być dla Harry'ego prubą. Śmierciozercy chcieli przekonac sie o jego sile. jezeli Harry zgina by w trakcie turnieju to voldemort niebyłby tym zachwycony. dlatego mu pomagali. przeby biggrin.gif biggrin.gif cie całego turnieju było konieczne. biggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avery
post 14.03.2006 19:59
Post #36 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 265
Dołączył: 06.07.2005
Skąd: Angband :>

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
turniej miał być dla Harry'ego prubą. Śmierciozercy chcieli przekonac sie o jego sile. jezeli Harry zgina by w trakcie turnieju to voldemort niebyłby tym zachwycony. dlatego mu pomagali. przeby  cie całego turnieju było konieczne


Śmierciożercy chcieli się przekonać o jego sile?!?!?! Jak długo żyje (niezbyt długo co prawda) to takich bzur jeszcze nie widziałem dry.gif


--------------------
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem

user posted image
Z popiołów strzelą znów ogniska,
I mrok rozświetlą błyskawice,
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król tułacz powróci na stolicę




User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
lolita
post 14.03.2006 20:08
Post #37 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 14.03.2006




QUOTE(mugol @ 14.03.2006 16:48)
to rozumiem jednak mi chodzi o to czemu od razu nie przeniesiono Harry'ego na ten cmentarz a zgloszono go do turnieju? czy mam rozumiec ze nie bylo innego sposobu aby harry znalazl sie na cmentarzu jak tylko dotkniecie przez niego pucharu i to juz po wygraniu turnieju? nie dalo sie tego zrobic w inny sposob?
*



nie. to było najlepsze wyjście.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
lolita
post 14.03.2006 20:10
Post #38 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 14.03.2006




QUOTE(Avery @ 14.03.2006 19:59)
QUOTE
turniej miał być dla Harry'ego prubą. Śmierciozercy chcieli przekonac sie o jego sile. jezeli Harry zgina by w trakcie turnieju to voldemort niebyłby tym zachwycony. dlatego mu pomagali. przeby   cie całego turnieju było konieczne


Śmierciożercy chcieli się przekonać o jego sile?!?!?! Jak długo żyje (niezbyt długo co prawda) to takich bzur jeszcze nie widziałem dry.gif
*




no to wytumacz mi dlaczego(czytałam wszystki częsci Harry'ego)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avery
post 14.03.2006 20:18
Post #39 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 265
Dołączył: 06.07.2005
Skąd: Angband :>

Płeć: Mężczyzna



Bo wtedy działało tylko dwóch śmierciożerców którzy uważali że Potter zginie zgodnie z planem z ręki Czarnego Pana. Takie to trudne? Nie obchodziły ich umiejętności durnego dziecka, nikt wtedy nie przypuszczał że Potter może bez specjalnej ochrony zagrozić Czarnemu Panu.
(nie pisze sie drugiego posta zaraz pod swoim poprzednim)

Ten post był edytowany przez Avery: 14.03.2006 20:20


--------------------
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem

user posted image
Z popiołów strzelą znów ogniska,
I mrok rozświetlą błyskawice,
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król tułacz powróci na stolicę




User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
mugol
post 14.03.2006 21:11
Post #40 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 5
Dołączył: 13.03.2006




tak sobie czytam wasze rozprawy o teleportowaniu, swistoklikach i kominkach i widze jak niektorzy dorabiaja ideologie do niespojnej historii napisanej przez pania rowling. na razie jedynym uzasadnieniem uczestnictwa Harry'ego w turnieju jest chec zapchania ksiazki ale nie jest to chyba zbyt przemyslany sposob. skoro falszywy moodie byl w stanie wsadzic i przetrzymywac w skrzyni prawdziwego moodiego w jednej z sal hogwartu i bez przeszkod paradowac przed dumbledorem bedac tak na prawde kims innym to na pewno byl wstanie konwencjonalnie doprowadzic Harry'ego na cmentarz przed voldemorta. oczywisice mozna wymyslac tysiac powodow dla ktorych to moglo byc nie mozliwe ale z tego co przeczytalem na tym forum autorka ksiazki zadnego takiego powodu nie podala. zaznaczam ze nie czytalem ksiazki wiec nie jestem tak biegly w tym temacie jak niektorzy z was i nie mam zamiaru "swoja ignorancja" nikogo urazic ale jakos nie chce mi sie czytac ksiazki ktora moze okazac sie niespojna i niekonsekwetna w swojej fabule.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
harolcia
post 14.03.2006 21:40
Post #41 

przerażona


Grupa: Prefekci
Postów: 1425
Dołączył: 30.07.2005
Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro>

Płeć: Kobieta



Mugol
Nie wiem skąd masz wiadomości, że książka jest niespójna. Wybacz, ale jeżeli obejrzałeś tylko film albo przeczytałeś tylko ten temat, to rzeczywiście możesz mieć błędny obraz.Jak dla mnie była ona całkiem niezła i przede wszystkim posiadała jakąś akcję


--------------------
Prefekt Gryffindoru Członkini KLL

Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci
Barańczak Stanisław
1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.
2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.
3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.
4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.
5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,
6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 14.03.2006 22:36
Post #42 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



@ Mugol
Gdybym ja zamiast czytać książki polegała na informacjach, jakie można znaleźć na tym forum, głęboko wierzyłabym w to, że Harry umawia się z Ginny tylko dlatego, że kocha Hermionę, jego najlepszy przyjaciel jest ma psychozę maniakalno-depresyjną i już dawno powinien być w psychiatryku, Zgredek, Mrużka i Stforek to bracia Dumbledore'a, a powiedzenie "głową muru nie przebijesz" nie zawsze się sprawdza.

Wniosek: nie wyciągaj głupich wniosków z dyskusji człowieka zorientowanego z temacie z ludźmi opornymi na argumenty, tylko sam, jako człowiek inteligentny, przeczytaj książkę/streszczenie/opracowanie. I wnioski nt. niespójności książki wyciągaj z lektury, nie z seansu filmu (dość słabego, swoją drogą, i bynajmniej nie zawsze wiernego oryginałowi).
Warning: czytanie CO bez KF, KT i WA mija się z celem. Tak jak zaczynanie książki od dziesiątego rozdziału z pominięciem początku.


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 14.03.2006 22:56
Post #43 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
nie jestem tak biegly w tym temacie jak niektorzy z was i nie mam zamiaru "swoja ignorancja" nikogo urazic ale jakos nie chce mi sie czytac ksiazki ktora moze okazac sie niespojna i niekonsekwetna w swojej fabule.

Proponuję przestać w ogóle czytać bo ja w życiu nie czytałem książki która nie miała by niespójnych momentów i bez żadnej niekonsekwencji.

Nawet podręczniki historyczne mają niespójności i niekonsekwencje. (No dobra, podręczniki historyczne to nie jest dobry przykład, one są wręcz pełne niespójności)


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 15.03.2006 11:25
Post #44 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(kubaj0 @ 14.03.2006 18:51)
To k.... co on zrobił z tym swoim łbem? Stał za kominkiem, głową niechcący ściane rozwalił i przez to go zobaczyli? Jak masz wiedzę która powie mi co się wydarzyło tamtej nocy co głowa Syriusza wylądowała w pokoju wspólnym gryfonów to podziel się nią!
*


Pardon my latin, ale jesteś głupszy od przecięgu mój drogi, ze smutkiem stwierdzam cheess.gif. I Twoja butna deklaracja jakobyś czytał wszystkie tomy Harry'ego (a niektóre nawet podobno po dwa razy cheess.gif) jakoś dziwnie blaknie z chwili na chwilę... No, istnieje jeszcze silne przypuszczenie, że Ty po prostu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Wyjaśnię Ci więc: głowa Syriusza pojawiła się w kominku Pokoju Wspólnego Gryffindoru mniej więcej na tej samej zasadzie, co głowa Twojego kolegi może pojawić się w videofonie/telewizorze/telefonie UMTS. To nie była fizycznie przeniesiona głowa Syriusza, jego łepek pozostał jak najbardziej przytwierdzony do reszty ciała znajdującej się w miejscu jego aktualnego pobytu, w tym przypadku zdaje się domu, do którego się włamał, by z Harrym porozmawiać. To tylko jej dubel, odbicie, hologram taki można było zobaczyć w kominku. Panimajesz? A żeby już było całkiem zabawnie, to już Ci raz napisałam:
QUOTE(owczarnia @ 14.03.2006 18:14)
QUOTE(kubaj0 @ 14.03.2006 18:12)
A sieć fiuu?
*


A czym to się kurw...de różni od kominków niby, co?

Sieć Fiuu działa, co ma nie działać. W obrębie Hogwartu można zdaje się nawet podróżować, nie tylko rozmawiać (Snape chyba wzywał Lupina kominkiem w trzecim tomie, o ile pamiętam). A może można nawet do i z, kominki mogą być zabezpieczone tak, że nikt niepowołany ich nie użyje do wejścia lub wyjścia z zamku.
*


Naucz się czytać wreszcie, ok?



@ Mugol

Widzę, że niestety (tak jak zresztą od początku podejrzewałam) nie przyszedłeś tu, by rzeczywiście się czegoś dowiedzieć, zapytać - ale po to, by poszukać potwierdzenia swojej wcześniej już sformułowanej, gotowej tezy. No cóż. Postarałam się wyjaśnić Ci całą sprawę najlepiej jak potrafiłam, teorii nie dorabiam, bo kiepsko mi to wychodzi. Może po prostu więcej zrozumiałam z tej książki niż taki na przykład Kubuś albo Lolita, bo jestem starsza cheess.gif. No i czytałam ją jakieś pięć do sześciu razy cheess.gif.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 15.03.2006 17:42
Post #45 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Łowco, obraziłaś mnie. Dlatego zapisze cię na moją czarną listę (jak kiedyś Kennedy'ego zapisałem, to wiesz co się stało).
Czy kiedykolwiek w książce wspomniano o zabezpieczeniu kominków przed hakerami? Przecież jeżeli był wystarczająco dobry transfer żeby w trójwymiarze pokazać głowę, to czemu nie można było całego ciała wysłać przez ten kominek?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 15.03.2006 17:57
Post #46 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Już się boję, ojejejejej Estiej ratuj cheess.gif.

A czy kiedykolwiek w książce wspomniano o tym, że bohaterowie, za przeproszeniem, srają? Czy też może wnioskować należy, że mają nieustające zatwardzenie? Niektóre rzeczy są dość oczywiste.

Gdyby nie były zabezpieczone przed hakerami i rozmowa byłaby równoznaczna z podróżą, Draco nie musiałby kombinować z szafką, a Syriusz w trzecim tomie z psem, ciemnoto.

Ten post był edytowany przez owczarnia: 15.03.2006 18:00


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 15.03.2006 18:11
Post #47 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Łowco, w trzecim i szóstym tomie zamek był jeszcze bardziej chroniony niż w innych latach, ponieważ na wolności byli źli czarodzieje którzy chcieli zabić Harry'ego i Dumbledore'a.

Przepraszam Owczareczko, wybaczysz?

Ten post był edytowany przez kubaj0: 15.03.2006 21:16
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 15.03.2006 20:57
Post #48 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



kubaj, nie masz racji i doskonale o tym wiesz. Problem z dyskusją z takimi jak ty polega na tym, że ty NIE CHCESZ słuchać cudzych argumentów (bo nie wierzę, że jesteś tak głupi, żeby nie rozumieć, co owczarnia pisze), zamknąłeś się na cztery spusty w czterech ścianach swojej teorii i już. Jeden jest twój cel - udowodnić Jo błąd, którego nie ma. To już jest jakaś odmiana schizofrenii chyba.
Ta tocząca się od dobrych kilkunastu postów dyskusja mnie zadziwia, bo zawsze wydawało mi się, że ten temat jest akurat oczywisty, a tu lipa blink.gif

Poza tym, nie przypominam sobie, żeby owczarnia pozwoliła ci zwracać się do siebie per "Łowca", "ciemnotka", "owczareczka", i takie tam inne. Chyba wręcz przeciwnie.

k.......14 - wiesz, ja bym już rzuciła banem dawno. Albo warnem chociaż. Dobrze, że nie jestem tu modem xD. Więc ciesz się, że tylko posty kasują zamiast konta.

Ten post był edytowany przez emoticonka: 15.03.2006 21:38


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 15.03.2006 21:21
Post #49 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Przepraszam wszystkich tych co uraziłem. Mój wina, moja wina, moja bardzo wielka wina. Poprostu ty był TEN dzień cry.gif . Mam nadzieje że mi przebaczycie. I publicznie oświadczam, że wypisuję Owczarnie z mojej "black list".
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 16.03.2006 12:27
Post #50 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(kubaj0 @ 15.03.2006 17:11)
Łowco, w trzecim i szóstym tomie zamek był jeszcze bardziej chroniony niż w innych latach, ponieważ na wolności byli źli czarodzieje którzy chcieli zabić Harry'ego i Dumbledore'a.
*


Bo, jak rozumiem, w czwartym tomie, przy okazji niezwykle rzadkiego i prestiżowego wydarzenia jakim był Turniej Trójmagiczny, zamek nie był chroniony zgoła wcale.

Z mojej strony EOT, bo to rzeczywiście nie ma sensu.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

3 Strony < 1 2 3 >
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 03.05.2024 07:04