Poa: Zagadki Nieodgadnione, SPOILER
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Poa: Zagadki Nieodgadnione, SPOILER
kubik |
05.07.2004 15:33
Post
#1
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
"Alfonso miał bardzo dobre przeczucie co stanie a co sie nie stanie w przyszłych tomach. Dodał do filmu rzeczy, które zdradzaja co będzie w ostatnich dwóch książkach. Wiec naprawdę dostałam gęsiej skórki kiedy zobaczyła te dwie rzeczy."
A wiec znów mam wizje XP Czy Hermiona stanie się wilkołakiem? W filmie PoA w czasie przemianu prof. Lupina w wilkołaka, Hermiona woła: "Profesorze Lupin!". Na to wilkołak odwraca się i piszczy. W drugiej sytuacji Hermiona woła Lupina/Wilkołaka a ten na to reaguje!!! Oczywiście nie ma na to dowodów, ale czyż mozliwe nie jest, że Hermiona zostanie przez Lupina bądź innego wilkołaka ugryziona? Lupin by się totalnie załamał... &&& Czy cos łączyło Lupina i Lily Lupin wyraża sie raczej ciepło na temat Lily. Troszke za ciepło jak o żonie swojego najlepszego przyjaciela. Dodajmy równierz, że poznał Harry'ego nie po bliźnie ale po oczach... Z jego monologu, mozna wywnioskowac, że była jego jedyną podporą w czasach kiedy wszyscy sie od niego odwrócili. Kiedy to było? Albo przed zakumlowaniem sie Lupina z Syriuszem i Jamesem. Albo kiedy był podejrzany o to, że jest zdrajcą. Dawajcie wasze spostrzeżenia. -------------------- ...
|
Szara Wilczyca |
05.07.2004 15:50
Post
#2
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 43 Dołączył: 08.05.2004 Skąd: Z Biedronki ;) |
Jeśli chodzi o Hermionę,to nie może być ona wilkołakiem.Mówiąc do Profesora Lupina starała się go nieco uspokoić,bo jak mówiła wcześniej wilkołaki po przemianie nie wiedzą kim są i nad sobą nie panują.Lupin wtedy był parę sekund po przemianie,i tak bardzo to na niego nie wpłynęło,ale jak zawył do Księżyca,to był znak,że jest już w pełni przemieniony.A jesli chodzi o Lily...nie sądzę,że byli razem,ale jeśli już w latach szkolnych,a moze po szkole Lupin był wikołakiem,to przyjaciele przez to się od niego odwrócili,a Lily pozostała przy nim.Może o tym wiedziała,przecież miała dobre serce i była bardzo wrażliwą kobietą.
A poza tym,przecież teksty bohaterów były wymyślone przez reżysera,a jak powiedziała Rowling,nie musiał się tak bardzo trzymać fabuły,byle by było zgodne z treścią-Alfonso mógł sobie wymyslić te teksty.Nie musiały być zgodne z książką. Jako wilczyca,wiem jak to jest wyć do Księżyca-to nasz zew.Rozumiemy Profesora Lupina.Wilkołaki są naszymi braćmi... -------------------- Ugryźć Cię?
|
Yoschan |
05.07.2004 16:08
Post
#3
|
||
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 12 Dołączył: 21.05.2003 Skąd: TCV |
No przecież przeczucie nie oznacza od razu że wiedział o czymś no nie ?? Możliwe że zrobił "TE" dwie rzeczy zupełnie przypadkiem... -------------------- Nie dam się wyprzedzić w Wyścigu Szczurów !!!
JA i tak wiem że ON ZGINIE - HARRY twój koniec nadchodzi... |
||
kubik |
05.07.2004 17:02
Post
#4
|
||
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Wiec może na początek: Szara Wilczyca
powiedziałbym że prędzej chciała się przekonac, że to naprawde on. Ale czy ona jest tak... głupia, żeby nie zwiewać przed wilkołakiem? Cos tu smierdzi. PS: a drugi argument? -------------------- ...
|
||
Mira |
05.07.2004 17:37
Post
#5
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 289 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
może pomyślała ze nie jest az tak groźny i ich nie zaatakuje?
|
karolka |
05.07.2004 18:30
Post
#6
|
||
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 87 Dołączył: 11.02.2004 Skąd: szczecin Płeć: Kobieta |
wiekszosc poznaje harry'ego po oczch (jesli znali jego matke). a co do tego, ze lily byla jego jedyna podpora, to moge wam przypomniec, ze w v czesci dowiedzielismy sie, ze stanela w obronie snape'a gdy tata hp zdejmowal mu gatki. -------------------- Jeśli czsem Polka Panu Bogu się uda, to już mówiąc po prostu, klękajcie narody!"
Henryk Sienkiewicz WEJDŹ KONIECZNIE ! ! ! |
||
Alexa666 |
05.07.2004 18:37
Post
#7
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 306 Dołączył: 06.04.2003 Płeć: Kobieta |
Kubik - a nie pomyślałeś o 'wątku miłosnym'? Tzn. dla mnie to był wątek miłosny jak z koziej dupy trąba, ale może była to podpowiedź dla fanów? Ja tam od początku stawiałam na Hermę & Ronalda
|
kubik |
05.07.2004 22:13
Post
#8
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Czyli co zgadzamy się, że Hermiona będzie wilkołakiem ok.
Lupin mógł kochac Lily ale nie ma to wpływu na fabułę... może taki że Harry będzie inaczej patrzec na naszego wilczka, bardziej... jak na ojca. Next one: 1: "Ron przepowiedział Harr"emu, że będzie cierpiał ale potem będzie szczęśliwy" Co z tego wynika... mozna przyjąc pare hipotez: Harry straci przyjaciół [cierpienie] = wszystko co kochał ale pokona Volda [szczęście] Harry straci przyjaciół [cierpienie] ale pokona Volda i umrze ponownie ich spotykając Harry straci tylko ukochana osobę ale pokona Volda i będzie dalej żył razem z przyjaciólmi [albo bez byc może wybierze banicje ze świata czarodziejów.] itp. itd. mozna długo aha nie silcie sie na posty w stylu: "ale on sobie tak powiedział" 2: Przed tym filmem w zasadzie nie było tego rodzaju magii a teraz: - Facio miesza sobie kawe ręką. - Lupin otwiera skrzynie bez różczki. - Dumbledore chamuje Harr'ego ręką. - Dumbledore zapala i gasi płomień świecy reką. Czy ta dziedzina magii będzie miała większe znaczenie? Prosze. Ten post był edytowany przez kubik: 05.07.2004 22:14 -------------------- ...
|
.:+Yena+:. |
05.07.2004 22:18
Post
#9
|
||
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 29 Dołączył: 15.05.2004 Skąd: Królestwo Cienia |
w III tomie o ile pamietam było takie zdanie wiec to raczej nie jest jedną z TYCH dwóch rzeczy -------------------- "Wszystko już kiedyś było, wszystko już się kiedyś wydarzyło i wszystko zostało juz kiedyś opisane"
http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=75701 |
||
anagda |
05.07.2004 22:21
Post
#10
|
||||
Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
to juz kiedyś było. na caaaaaaały oddzielny temat. ale poeiwm jeszce raz. nie. na pewno Hermiona nie jest wilkołakiem. to by się nie zgadzało. przecież w czwartej klasie, piątej nigdzienie jest chociaz w najmniejszym stopniu powiedziane, ze dziewczyna dzies znika. a przecież siedziała w kwaterze Zakonu Feniksa ponad miesiąc.
!!! dobre! pierwszy raz widzę takie połączenie! . była już mowa o Lily+Severus, +Syriusz, ale nigdy nie widziałam domysłów na temat Lupina! Nie. całkowicie odpada. nie zgadza sie to z moimi przekonaniami. na pewno nie. juz szybciej faktycznie ten Snape niż Remus. to bylio tylko przyjaciele -------------------- |
||||
kubik |
05.07.2004 22:30
Post
#11
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
anagda =>
1. czytac [ze zrozumieniem] umiesz? 2. Lupin mógł kochac Lily ale nie ma to wpływu na fabułę... może taki że Harry będzie inaczej patrzec na naszego wilczka, bardziej... jak na ojca. a poza tym masz jakieś KONTRARGUMENTY? .:+Yena+:. => masz racje Ten post był edytowany przez kubik: 05.07.2004 22:30 -------------------- ...
|
Mira |
05.07.2004 22:55
Post
#12
|
||||
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 289 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
tu nie chodzi o to czy jest tylko czy będzie w przyszłości a co do romansu Lily i Remus to chyba tylko zostaną przypuszczenia... możliwe ze Remus się w niej podkochiwał a ona widziała w nim tylko kumpla? przecież potem była z Potterem, więc nie chciał im stać na drodze |
||||
Smerfka |
06.07.2004 10:35
Post
#13
|
||
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 87 Dołączył: 08.06.2004 |
Niemożliwe ! Przecież jego przyjaciele dowiedzieli się o jego "chorobie" w 5 klasie <ew. 4 - nie pamiętam dokładnie > i żeby mu towarzyszyć w bolesnej przemianie stali się animagami , więc nie sądzę , żeby po szkole tak nagle go olali... Bardzo wątpię... Chociaz mógł się w niej podkochiwać... A co do Hermiony... z jednej strony jej zachowanie nie było tak całkiem normalne , ale... z drugiej - gdyby była wilkołakiem , zauażylibyśmy to... Musiałaby przecież - tak jak Remus - znikać na jakiś czas itd itp , a nic takiego nie było... Przynajmniej ja nie zauwazyłam -------------------- ***** One day u'll ask me - "what's more important for u, ur life or mine?" And I'll say : mine... And u'll walk away, never knowing, that YOU are my life... *** "Najbardziej odczujesz brak drugiej osoby,kiedy będziesz siedział obok niej, wiedząc, że ona już NIGDY nie będzie Twoja..." |
||
Szara Wilczyca |
06.07.2004 10:39
Post
#14
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 43 Dołączył: 08.05.2004 Skąd: Z Biedronki ;) |
Jeśli chodzi ci o to wycie Hermiony do
wilkołaka...ona chciała uratować Harry'ego,a zresztą wilkołaki mogą się
jedynie porozumieć z drugim wilkołakiem...nie wyszło jej to wycie za
dobrze,ale grunt w tym,że odwróciła jego uwagę...zresztą Hermiona nie może
tak nagle stać się wilkołakiem.To się ma od urodzenia...
-------------------- Ugryźć Cię?
|
kubik |
06.07.2004 10:42
Post
#15
|
||||
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
nie uwazasz ze itnieje tutaj sprzeczność?
czyli kolejny punkt do fmm'u wilkołakiem stajesz sie jak ciebie inny wilkołak ugryzie Ten post był edytowany przez kubik: 06.07.2004 10:43 -------------------- ...
|
||||
ANASTAZJA BLACK |
06.07.2004 13:27
Post
#16
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 135 Dołączył: 06.07.2004 |
wogóle film odbiegał od książki
nie przypominam sobie, żeby Hermiona do niego krzyczała (do wilkołaka) w ksiązce także....może i reż. coś wie....a jeśli tak, to nie powinien tego zdradzać. i tu ktoś powiedział, ze wilkołakiem jest sie od urodzenia. zgadzam sie z kubikiem, bo wilkołakiem stajesz sie gdy cie wilkołak ugrzie(patrz. Lupin, patrz. gościu w Mungu na odziale Artura W. gdu go wąż ukąsił) Ten post był edytowany przez ANASTAZJA BLACK: 06.07.2004 13:27 -------------------- SADZONKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (Osioł, "Shrek2")
http://img.photobucket.com/albums/v480/kka...hp/sadzonki.jpg obrazek w sygnaturce nie przekracza 200x200 |
Luna Lovegood |
06.07.2004 13:40
Post
#17
|
Absolwent Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 673 Dołączył: 16.02.2004 Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu Płeć: Kobieta |
Jeśli chodzi o Hermę to wydaje mi się to
bardzo możliwe.
Hermiona = wilkołak Ale nie tylko ona może się stać wilkołakiem może to spotkać wszystkich. Co do Lupina to bardzo w to wątpie. Mysle, że by o tym komuś powiedział. Któremmuś z przyjaciół no nie?? -------------------- ...
|
madziula |
06.07.2004 16:01
Post
#18
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 63 Dołączył: 13.06.2004 |
Heh......kubik muszę Cie
pochwalic...Twoje tematy sa....naprawdę ciekawe....
Mnie osobiście podobały się te wątki wstawione przez reżysera... A więc: Co do Hermiony , wszystko moze się zdarzyc może zostac ugryziona chocby na wakacjach chociaz jej tego nie życzę.... A jeśli chodzi o Lupina to bardzo prawdopodobne, że kochał Lily, ale albo sądził , że nie ma szans przy Jamesie albo ...przez dobre serce nie chciał zabierac jej swemu przyjacielowi... A co do podzielenia się tym z przyjaciółmi to wąpie..no własnie z powodu Jamesa... -------------------- "....And I give up forever to touch You...'cause I know, that You feel me somehow...You're the closest to heaven that I'll ever be...And I don't wanna go home righ now....
And all I can taste is this moment ...and all I can breathe is your life...'cause sonner or later it's over ...I just don't want to miss You tonight...." "Życie,choć piekne tak kruche jest, wystarczy jedna chwila, by stracić je..."(*) "Lece,bo chcę..lece bo życie jest złe,czy są pieniądze czy nie ,lecę bo wolność to zew...Lece bo wciąż Kocham Ciebie ...Kocham Cię..." |
Sunlight Priestess |
06.07.2004 16:18
Post
#19
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 97 Dołączył: 26.06.2004 Skąd: Privet Drive, Surrey |
To że Lupin zabujał się w Lilly to
nic nie znaczy. Poza tym rezyser wstawił to wszystko żeby było
ciekawiej! Hermniona nie znikała co jakiś czas jak zauważył ktoś przede
mną. Nie wykluczone, że będzie wilkołąkiem, ale chyba nie przez Lupina.
Ugryzie ją ktoś inny. Poza tym teraz istniej takie eliksiry, że wiecie.
-------------------- Nieśmiertelność. Nie ufam. Nie wierzę. Nie toleruję. To nie istnieje.
|
kubik |
06.07.2004 16:22
Post
#20
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Dlaczego Hermiona moze zostac ugryziona?
Lupin zapewne będzie miał za zadanie przyciągnąc na swoja strone jak najwięcej wilkołaków. [pamietacie tego facia z munga]. I jeden z nich po prostu ugryzie Mione... - takie sobie dywagacje -------------------- ...
|
czadowa_ |
06.07.2004 16:49
Post
#21
|
||
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 225 Dołączył: 21.03.2004 Skąd: Białystok |
A może Hermiona juz jest wilkołakiem,
tzn. Lupin (lub jakiś inny wilkołak) ugryzł ją wcześniej, a teraz tylko
przygotowuje sobie eliksiry co pełnię?
Harry używał już magii ręcznej np. kiey był wkurzony to drzwi o komórki same się przed nim otworzyły jak wyciągnął rękę. (tom3) -------------------- Jestem Tobą zafascynowana, M.
|
||
Ewelka |
08.07.2004 11:03
Post
#22
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 145 Dołączył: 15.05.2004 Skąd: ?? |
Szczerze wątpie że Hermiona jest
wilkołakiem (choć byłoby to ciekawe...)
A co do Lupin + Lilly to takie połączenie bardzo mi sie podoba ale myśle że moze Lupin sie w niej podkochiwał ale ona została tylko jego dobrą przyjaciółką i wyszła za Jamesa.A moze ona wyszła za jamesa dlatego że nie wiedziała że Lupin sie w niej kochał ...?? |
czadowa_ |
08.07.2004 11:09
Post
#23
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 225 Dołączył: 21.03.2004 Skąd: Białystok |
Moja teoria:
Nie wyznał miłości Lily, bo tak ją kochał, że bał sie ja skrzywdzić (nie chciał, zeby miała męza wilkołaka) i zrobil to dla jej dobra. I z tego tez powou nigdy się z nikim nie ożenił. -------------------- Jestem Tobą zafascynowana, M.
|
Sędzia Dred |
08.07.2004 11:13
Post
#24
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 87 Dołączył: 29.06.2004 Skąd: Pcim Dolny |
rany... z tego wątku to się jakaś
telenowela brazylisko-wenezualska zrobi.
moim zdanie trochę to banalne... ale co w miłości nie jest banalne? -------------------- Nie jestem konsumentem mieszczącym się w standardzie
Nie jestem gatunkiem skazanym na wymarcie Nie jestem obiektem medialnego hałasu Jestem nielegalnym zabójcą czasu /Dezerter/ |
kubik |
08.07.2004 17:10
Post
#25
|
||||
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Ale tylko Harry czy ktos jeszcze w książkach uzywał magii ręcznej?
Popieram twoja teorię, to by pasowało do charakteru Lupina [acha dodam jeszcze, że James kochał sie w Lily przynajmniej od V klasy wiec nie chciał tez odbijać dziewczyny kumplowi] i do tego jaka to tragiczna postac. Ale nie martwcie sie, w swiecie wszystko sie wyrównuje i nasz wilczek znajdzie swoje szczęście. Na tym lub na tamtym świecie. ------------------------------------------------- Czy Ron zdradzi? Harry tak patrzył na Rona kiedy gadał o tym jaki to Syriousz niedobry i wogóle że się z nim policzy. Własnie GAPIŁ SIĘ NA RONA jak mówił o zdradzie Syriusza! Czy to cos znaczy? -------------------- ...
|
||||
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 01.11.2024 00:50 |