Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Spojler!!!! Książe Kłamie...

firgus
post 01.10.2005 10:14
Post #1 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 4
Dołączył: 31.07.2005
Skąd: Czechowice-Dziedzice




Witajcie! Nie wiem czy zgodzicie się z moją teorią, że Snape kłamie mówiąc, że jest Księciem Półkrwi. Postaram się Wam to udowodnić.
Otóż do Bożego Narodzenia u Weasley'ów Harry sądzi, że jego podręcznik do eliksirów należał do jego ojca lub przynajmniej, do któregoś z Huncwotów. Harry przerzuca szybko kartki i natrafia na datę wydania sprzed 50 lat. Harry stwierdza, że nie jest możliwe, aby ta książka należała do jego ojca lub jego przyjaciół. Każdy kto przeczytał sagę wie, że James Potter był w Hogwarcie razem z Severusem Snape'em. Czy uważacie, że Snape - przypomnijmy istotny fakt! Snape nie był czystej krwi -, a raczej półmagiczna rodzina Snape'a mogła mieć dom zawalony czarodziejskimi podręcznikami? Szczerze w to wątpie! A może Snape wypożyczył książkę z biblioteki? I nie oddał?
Co Wy o tym sądzicie? Bo ja myślę, że Snape kłamie... ukrywa jakąś tajemnice, o której przekonamy się dopiero w VII tomie!


--------------------
Jeśli sądzisz,
że w dobie komputerów
sztuka czytania zanikła,
zwłasza wśród dzieci,
to niezawodny znak, że jesteś
MUGOLEM!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Micha-el
post 01.10.2005 10:55
Post #2 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2
Dołączył: 30.09.2005




No to mam się, nad czym zastanawiać. Ale być może Snape dostał swój podręcznik od matki, która mogła się uczyć w szkole jakieś 50 lat wcześniej i być może ona również była bardzo dobra z eliksirów i przekazała swoją wiedze synowi, razem z poprawionymi opisami w książce blush.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 01.10.2005 12:39
Post #3 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



To był podręcznik matki Snape
I mysle ze jest juz za późno na nowe intrygi


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hiob27
post 01.10.2005 16:42
Post #4 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 379
Dołączył: 28.05.2004

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(estiej @ 01.10.2005 17:25)
Natomiast pytaniem jest czy Ellen Prince nie znała przypadkiem niejakiego Toma Riddle'a
*


Strzal w dziesiatke moim skromnym zdaniem...

Jedynymi osobami z tamtego okresu sa: Dippet, Dumbledore, Czarny Pan, Matka Severusa, Slughorn, najparwdopodobniej kilku belfrow (np. Pomona Sprout) i nasz Hagrid... Moze Potter dowie sie na ten temat troche wiecej wlasnie od Rubeusa..., ktory moim zdaniem odegra jeszcze wazna role w 7 czesci.
A tak apropo, bardzo dziwna jest (przynajmniej dla mnie) relacja miedzy Hagridem, a czarnym Panem. Samo to, ze Tom w robil Rubeusa, ze w tym samym czasie chodzili do Hogwartu, wydaje mi sie ze moze miec to glebszy sens...


--------------------
Prefekt Hufflepuff
user posted image ...... user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
itachi
post 01.10.2005 16:42
Post #5 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 100
Dołączył: 16.07.2005




QUOTE(estiej @ 01.10.2005 17:25)
Natomiast pytaniem jest czy Ellen Prince nie znała przypadkiem niejakiego Toma Riddle'a
*



Może też była Smierciojadem tongue.gif ...


--------------------
www.animevisions.net
Rivieres pourpres / Oblivion? Bramy otwarte...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mroczny Wiatr
post 01.10.2005 23:37
Post #6 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 223
Dołączył: 07.09.2005
Skąd: Mroczny Zakątek

Płeć: Mężczyzna



równie dobrze Snape mógł przecież korzystać z używanego telewizora. Raczej jakoś wybitnie zamożny nie jest. Według mnie to jest jego podrecznik, choć nie pasuje jedna rzecz. Chodzi o to zaklecie Levicorpus. Niby Snape je wymyślił ale Lupin twierdził ze to tylko była taka moda na wieszanie znajomych za noge gdy chodził do szkoły i że zaklecie zapewne było znane już wczesniej. Jesli by je wymyślił to chyba przyłożyłby wiecej uwagi do tego by jego "dręczyciele" nie używali go przeciwko niemu.

Ten post był edytowany przez vampirka: 07.10.2016 12:47
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Gem
post 02.10.2005 16:26
Post #7 

Magik


Grupa: Prefekci
Postów: 749
Dołączył: 24.07.2005
Skąd: z oślizłego lochu >:]

Płeć: Kobieta



To chyba zbyt wydumana teza. Kp, to Snape. Świadczy o tym jak już ktoś wspomniał, data w podręczniku, Levicorpus, Sectumsepra, umiejętności posiadacza w Eliksirach i dość drastyczny sposób obchodzenia się z wrogami byłego właściciela. Poza tym, najpier trza by było się zastanowić, po co Snape miałby klamać? A poza tym on przeciez nie wiedział o tym, że Harry miał jego stara książkę. I co? Tak na wszelki wypadek powiedział mu, że jest Księciem Półkrwi? Nieeeee...jak dla mnie, to by się qpy nie trzymało.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 02.10.2005 18:54
Post #8 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
A poza tym on przeciez nie wiedział o tym, że Harry miał jego stara książkę.

Przecie potter wyjasnił na koncu ksiażki, ze snape wiedział o tym, ze potter ma jego ksiazke.


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
nosferatu
post 02.10.2005 19:21
Post #9 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 57
Dołączył: 14.05.2004
Skąd: Skierniewice




Ja sie zastanawiam nad tym, czy Snape nie znał niejakiej Ellen Prince niekoniecznie Ona musiała go znać, ale On mógł o niej usłyszeć przeczytać czy coś

Ten post był edytowany przez nosferatu: 02.10.2005 19:21


--------------------
W każdym można zobaczyć coś dobrego !!! 3ba tylko poszukać !!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 02.10.2005 21:06
Post #10 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




Errrmm....no wiesz, matka dziecko zazwyczaj zna ^^"


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katty
post 02.10.2005 21:43
Post #11 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 129
Dołączył: 03.08.2005
Skąd: Lochy Gryffindoru




Dobra ludziska. Wkracza Katty ze swoimi powalonymi teoriami.

Otóż, było pytanie czy Eileen Prince znała Toma Riddle'a. Z moich wielogodzinnych żmudnych wyliczeń wynika, ze:
-Thomas Marvolo Riddle urodził się 31 grudnia 1927 roku
-Eileen Prince urodziła sie mniej więcej w 1930 roku(pomyłka może obejmować rok w jedną lub w drugą stronę)
Wnioski:
-Tom Riddle przebywał w Hogwarcie w latach 1938-1945
-Eileen Prince przebywała w Hogwarcie w latach 1941-1948(mniej więcej)
Dalsze wnioski:
-Riddle i Prince przebywali w swoim towarzystwie w latach 1941-1945(czy Eileen była w Slytherinie??? Byłabym wdzięczna za info.)
Wnioski koncowe:
-Eileen Prince i Tom Riddle ZNALI się z Hogwartu.

Moja(w sumie nie tylko moja biggrin.gif )propozycja:
A gdyby się okazało, że Voldi to ojciec chrzestny Seva??? TO byłoby zaskoczenie biggrin.gif

Jak zwykle nienormalna, Kat


--------------------
- Seviczku! Witaj, moje bóstwo Podziemi!
– Tonks! Moja radości! Moja miłości! Nareszcie jesteś! Tak za tobą tęskniłem! Powinnaś się do mnie wprowadzić. I rzucić tę zwariowaną pracę.
- ... O Merlinie i siedmiu krasnoludków...
– Moja najmilsza. Mój skarbie. Jak się miewasz? Czy już mówiłem, jak strasznie za tobą tęskniłem?
– Kim jesteś, nędzny oszuście, i co zrobiłeś z moim Sevem?!
- ... Wydało się. Jestem Gilderoyem Lockhartem. Uciekłem ze św. Munga i zmusiłem Severusa, żeby zajął moje miejsce. Jeśli szybko tam pobiegniesz, zdołasz go może uratować, zanim lekarze mu wmówią, że jest mną.

Arien Halfelven - "Rozmowy Trumienne VIII: Exegi monumentum"

Fanka pairingu NT/SS - łaskawie proszę o nie wieszanie

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 03.10.2005 18:57
Post #12 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




no, ojcem chrzestnym to on na pewno by nie zostal ;P NIe dosc,ze chrzestnym, to jeszcze ojcem ;P

Nom, moze sie Prince'owna z Riddlem znala, ale czy to naprawde bedzie wazne dla fabuly? No, chyba,ze mamuska godzinami opowiadala synkowi w przyplywach dobrych wspomnien, jaki to taki jeden przystojny i inteligentny ideal chodzil do szkoly za jej czasow, a ten caly jej maz to *i tu nastepuje wiazanka*.


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ANASTAZJA BLACK
post 29.10.2005 19:12
Post #13 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 135
Dołączył: 06.07.2004




QUOTE(estiej @ 02.10.2005 19:40)
QUOTE(HBP p. 563)
Mustering all his powers of concentrarion, Harry thought, Levi-
'No, Potter!' screamed Snape. (...) 'You dare use my own spells against me, Potter? It was I who invented them - I, the Half-Blood Prince! And you'd turn my inventions on me, like your filthy father, would you? I don't think so ... no!'

*



skoro POWIEDZIAŁ: LIKE YOUR father... to znaczy, że Snape jest głupi rozpowszechniając własne wynalazki i dając sie na nie złapać! (wspomnienie Snape'a, cz.5)
QUOTE(Katty @ 02.10.2005 22:43)
Dobra ludziska. Wkracza Katty ze swoimi powalonymi teoriami.

Otóż, było pytanie czy Eileen Prince znała Toma Riddle'a. Z moich wielogodzinnych żmudnych wyliczeń wynika, ze:
-Thomas Marvolo Riddle urodził się 31 grudnia 1927 roku
-Eileen Prince urodziła sie mniej więcej w 1930 roku(pomyłka może obejmować rok w jedną lub w drugą stronę)
Wnioski:
-Tom Riddle przebywał w Hogwarcie w latach 1938-1945
-Eileen Prince przebywała w Hogwarcie w latach 1941-1948(mniej więcej)
Dalsze wnioski:
-Riddle i Prince przebywali w swoim towarzystwie w latach 1941-1945(czy Eileen była w Slytherinie??? Byłabym wdzięczna za info.)
Wnioski koncowe:
-Eileen Prince i Tom Riddle ZNALI się z Hogwartu.

Moja(w sumie nie tylko moja biggrin.gif )propozycja:
A gdyby się okazało, że Voldi to ojciec chrzestny Seva??? TO byłoby zaskoczenie biggrin.gif

Jak zwykle nienormalna, Kat
*


Dzięki K. za obliczenia. smile.gif Taa... myślę, że się znali. Ale matka Snape'a nie musiała się opowiedzieć za Voldem...... A jej syn..... no to się jeszcze okaże wink2.gif

Nie mam pojęcia skąd wy znacie date urodzenia Volda i Harry'ego itd. znaczy sie rok. Było to gdzieś napisane?

Jak zwykle, nie doinformowana, nieuważna itd. Anastazja smile.gif


--------------------
SADZONKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (Osioł, "Shrek2")
http://img.photobucket.com/albums/v480/kka...hp/sadzonki.jpg

obrazek w sygnaturce nie przekracza 200x200
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mroczny Wiatr
post 30.10.2005 13:19
Post #14 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 223
Dołączył: 07.09.2005
Skąd: Mroczny Zakątek

Płeć: Mężczyzna



Ciekawa sprawa z tym pomysłym na to by Voldi był ojcem chrzestnym Snapea.
Może nie tyle chrzestnym jak piekielnym albo trupim tongue.gif . wiadomo jak to u smierciojadów jest? huh.gif

Ten post był edytowany przez Mroczny Wiatr: 30.10.2005 13:21


--------------------
Jeżeli sądzisz że w dobie Harry'ego Potter sztuka komputerów zanika ....... zapraszam do centrum chłodzenia i wyciszania PC cooling

The Dark Lord shall raise again!.....Give me your hand Wormtail.....Yes Master, thank you Master!.....The other hand!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mione
post 30.10.2005 14:26
Post #15 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 141
Dołączył: 17.07.2005

Płeć: Kobieta



Ostatnio na COS forum toczy się dyskusja na temat rodziny Snape'a i coraz więcej osób jest przekonanych, że jest on- poprzez matkę- spokrewniony z Blackami a on i Syriusz są kuzynami. Wszystko wzięło się od słynnej sceny ich kłótni w kuchni w "Zakonie Feniksa" i sposobie, w jaki rozmawiali o domu na Grimauld Place. Ktoś wyłowił jeszcze podobieństwa pomiędzy ich postaciami, które w wielu sytuacjach mogą wydawać się niemal lustrzanymi odbiciami

QUOTE
They look similar ( black long hair, pale, very thin, dark-eyed),
* they are both bright though in different ways,
* they both have a similarly fiery temper and strong emotions,
* they both have had a tough family life (no happy summer holidays for either, it seems!),
* they both seem to have been in touch with the Dark early on,
* but - again in different ways - they both have rejected it,
* their names are similar and have similar meaning,
* even their nicknames are alike.



Wiemy że matka Snape'a- Eillen- nie odznaczała sie hm...urodą. Wiemy również że pani Black, była mówiąc brutalnie paskudna. Syriusz swoją niezwyklą urodę odziedziczył po Blackach. Biedaczek Snape nie miał takiego szczęścia.
Czy to możliwe że obie panie były siostrami? wink2.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 30.10.2005 16:40
Post #16 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




Hmm...no to wyglada na to,ze musze pojsc po V tom do pokoju... momencik.

niah...nie ma zadnej wzmianki w scenie z drzewem genealogicznym. Coz,mogla byc wymazana - w koncu poslubila Mugola. Nie wiem czy to by mialo jakies wielkie znaczenie dla fabuly? Mamy juz przeciez jedna kuzynke Belle, co swojego braciszka ukatrupila, ne? Ale to prawda, wszyscy czysci byli ze saoba polaczeni. Nie zdziwilabym sie gdyby Potterowie tez byli z Blackami jakos spokrewnieni. Ale czy to jest naprawde takie wazne? I dunno. To tak jakby twierdzic,ze Harry i Snape sa krewnymi, bo nie wiem, maja chude kolana i sa brunetami. Mozliwe ze sa, ale czy to wplynie jakos bardzo na fabule? Na to czy mniej czy bardziej sie kogos nienawidzi? NIe sadze zeby te wiezy byly na tyle scisle, zeby byly specjalnie wazne. Chociaz jakiegos smaczku by dawaly.

Ten post był edytowany przez Pszczola: 30.10.2005 16:41


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ANASTAZJA BLACK
post 30.10.2005 18:58
Post #17 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 135
Dołączył: 06.07.2004




Zgadzam się z Pszczoła.
Nawet, jakby Snape i Harry bądź Syriusz byliby spokrewnieni ze sobą w jakiś mega hiper sposób (a przecież matka Harry'ego i ojciec Snpae'a to mugole) to co to za róznica?
Tu nie chodzi wogóle o rodzinę... tu chodzi o inny podział. Na sprzymierzeńców i przeciwników Voldemorta wink2.gif O Snapie się nie wypowiadam. Papa wink2.gif
Pozdrawiam


--------------------
SADZONKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (Osioł, "Shrek2")
http://img.photobucket.com/albums/v480/kka...hp/sadzonki.jpg

obrazek w sygnaturce nie przekracza 200x200
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 02.05.2024 16:20