Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Amator Czy Profesjonalista [teatr], co wolicie???

[Sihaja]

Ok, Pequ, już wiem o co Ci chodziło - bo lekko mnie wnerwił Twój pierwszy post, ale teraz wiem co masz na myśli - mea culpa.

Dla mnie też najważniejsza w teatrze jest pasja - a to znaczy także "kochać" postać, którą się kreuje, zaangażować się w to co się robi. A to może zrobić zarówno amator (amo - kocham :-) ) jak i profesjonalista. A szkoła aktorska często wtłacza w człowieka rutynę - którą wykorzystuje się w zastępstwie. Ale moim zdaniem jednak wygrywa ten kto ma i technikę ze szkoły i prawdziwą pasję w sobie. Pamiętaj, ze mała część studentów szkół aktorskich zastanie aktorami z prawdziwego zdarzenia. Część najwyżej pozostanie chałturnikami (jakkolwiek się to pisze)


Przy okazji: gdzie obserwowałeś/aś fuksówkę? W której szkole?

[vigga]

Vigga jak dobrze pamietam jestes z gimn 2 a kolesiowa trudniaca sie w waszek szkole (bo macie LO mit gimn) ze swoim teatrem 'nieskromni' podbila serca jury. Nawet 'Ulica Sarkh' (nie wiem czy dobrze napisalem =\) ktora byla grana na kacu :] Co nie zmiania faktu ze my czili 'ONI' tez dostalismy nagrode ^____________________^ <- wielorybek

no tak dobrze pamiętasz (: i rzeczywiście słyszałam o tym, że mamy świetnych aktorów, którzy odnoszą wszędzie sukcesy, niestety osobiście nie miałam jeszcze sposobności obejrzeć ich na scenie...

[BlackOmen]

no tak dobrze pamiętasz (: i rzeczywiście słyszałam o tym, że mamy świetnych aktorów, którzy odnoszą wszędzie sukcesy, niestety osobiście nie miałam jeszcze sposobności obejrzeć ich na scenie...

Tamto wszedzie to troche przesadzeni no ale trzeba przyznac ze sa dobrzy. Kiedys napewno ich zobaczysz. Najwyzej bedziesz musiala sie kopsnac na jakis przeglad.

[Teodora]

od najbizszego teatru dzieli mnie jakieś 120 km (olsztyn)
jak byłam mała uwielbiałam chodzić do teatru lalek, w moim wypadku to była "pleciuga" w szczecinie

a teraz nie mam wielu okazji żeby popatrzeć na profesjonalistów, a bynajmnie to lubie
amatorzy? znam to podwórko od kuchni... męczyłam się i brzydko mówiąc odwalałam prowizorke, ale to też trza umieć robić

[vigga]

no tak dobrze pamiętasz (: i rzeczywiście słyszałam o tym, że mamy świetnych aktorów, którzy odnoszą wszędzie sukcesy, niestety osobiście nie miałam jeszcze sposobności obejrzeć ich na scenie...

Tamto wszedzie to troche przesadzeni no ale trzeba przyznac ze sa dobrzy. Kiedys napewno ich zobaczysz. Najwyzej bedziesz musiala sie kopsnac na jakis przeglad.

no wszędzie, wszędzie... XP w końcu to dwójka to wiadomo, że wszędzie wygrywa i w ogóle jest fajna [?!] =)