no właśnie jak w temacie, to tak jestem starszy i ogólnie nie jestem fanem książek... lecz HP mnie powalił na kolana jest świetny i bardzo żałuje że seria się już skończyła :/ czytałem serie po kilka razy ale ile można, i stąd moja prośba do was polećcie mi jaką książke podobną do HP która tak jak Hp pozwoli sie oderwac od rzeczywistości... gdzieś sie przenieść... ale żeby była utrzymana w nowoczesnym stylu jak HP, aha fajnie by było jak by miała 2 dna tak jak Harry (mam nadzieje że wiecie oco mi chodzi, niewiem czy młodsi forumowicze po przeczytaniu seri to dostrzegli ale ja tak dlatego tak mi sie podobało. Dodam tylko że filmy były tego pozbyte dlatego mi sie niepodobały, choć być może to tylko moja wyobraźnia...). Za wszelkie porady będe bardzo wdzięczny. pozdrawiam wszystkich!
Polecam ci książkę http://pl.wikipedia.org/wiki/Jonathan_Strange_i_pan_Norrell - myślę, że znajdziesz w niej to, czego szukasz. Jeśli jeszcze nie znasz http://pl.wikipedia.org/wiki/Opowieści_z_Narnii, również jak najbardziej warto się z nią zapoznać. Jeśli zaś będziesz mieć ochotę na coś poważniejszego i mocno od HP odmiennego (ale doskonałego!), polecam Ci http://pl.wikipedia.org/wiki/Saga_o_wiedźminie.
Mam nadzieję, że pomogłem.
Heh, no jeśli Wiedźmin, to oczywiście również http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adca_Pier%C5%9Bcieni.
Piszesz, że chciałbyś coś nowoczesnego... Ciężko będzie coś takiego znaleźć . Bo jeśli chodzi o książkę poleconą przez Przemka - Jonathan Strange i pan Norrel (coś kojarzę, że pierwszy na forum napisał o niej Katon, popraw mnie, jeśli się mylę) - to jest ona genialna i piękna, ale wg mnie jednym z jej największych plusów jest tło historyczne.
hm, dobre 6-7 lat temu czytałem coś bardzo podobnego do harrego - nawet tytuł był przedstawiony w podobnej formie. Z tym tylko, że chłopak mieszkał u dziadka. Co jakiś czas w miasteczku działo sięcoś dziwnego, czasem wszyscy znikali, czasem miasto było zahipnotyzowane i nie można było z niego uciec (to było kripi, uciekali i wciąż mijali te same tory i to samo drzewo).
Widać w niej było wpływ rowling. Niestety, nie moge sobie przypomnieć tytułu serii.
Jak sobie przypomnę to napiszę : D
hej dzięki za zainteresowanie, czytałem LotR ale mi nieprzypadło zbytnio, niemaiło tej duszy i siły oderwania od rzeczywistości, ja szukam czegoś bardziej prostego ale z tym czymś ukrytym w treści jak w HP. Avadakedaver jak sobie przypomniesz to napisz bo może być to coś fajnego. Spróbuje sprawdzić Jonathan Strange i pan Norrel
a moja rada jest taka:
idź do najbliższe biblioteki
znajdź półkę z fantastyką/literaturą piękną/nowościami etc
poprzeglądaj, co mają, przeczytaj opis na okładce, fragment ze środka
musisz sam poszukać czegoś, co chwyci
raczej mało prawdopodobne, że zupełnie obcy ludzie z forum internetowego powiedzą ci, jaka książka oderwie cię od rzeczywistości tak, jak potter... wszyscy czytaliśmy pottera, a jesteśmy bardzo różnymi ludźmi o bardzo różnych preferencjach czytelniczych
ja gorąco polecam książki Łukjanienki, na początek serie Patrole
klimat bardzo różni się od tego w Potterze, bo to takie indrustrialne urban fantasy, ale wciąga maksymalnie
A ja polecam wrócić do gier komputerowych, bo masz tak idiotyczne podejście do książek, że szkoda zachodu.
Nie no, też bez przesady. Literatura ma być rozrywkowa, może być nawet wyłącznie rozrywkowa, ale jeśli kanon literatury rozrywkowej jest dla delikwenta za mało rozrywkowy i przyprawia to jeszcze opowieściami o drugim dnie (najwidoczniej nie dostrzegł takowego we WP) to ja wysiadam.
Tak sie ostatnio przejęłam wypowiedzią Avady, że nie przeczytałam wypowiedzi samego zaineresowanego na temat braku duszy i głębi w WP.
O Wielka Demeter Eleuzyjska!
A jak mam Ci coś polecić, co mi się bardzo spodobało to będzie to Faust Goethego. Dla mnie zdecydowany faworyt, najlepsza książka po jaką sięgnęłam przez ostatni rok (a dużo tego było, uwierz). Szczególnie w nowym tłumaczeniu.
Wiem, pojechałam, ale jak tu nie znajdziesz "drugiego dna" to już nie ma dla Ciebie ratunku.
Jak pisała em, poza tym, że czytamy Pottera, LotRa, Sapkowskiego, czytamy tez wiele innych rzeczy. W sumie każdy co innego .
PS Katon ma rację, jak zwykle
Stereotypowo się przyjęło, że nie czytam, a skoro tego nie robię, to gram. Więc rozumiem postawę matoosa stereotypy won!
Ja na przykład nie uważam, że gry są głupię, Miętówko. Jeżeli tylko z odpowiednim nastawieniem do nich podchodzisz, jest OK.
Ja i czytam, i gram, i seriale oglądam, i w ogóle porastam mchem z braku mobilności, to niezdrowe jest, więc nie polecam. W piłę kop z kolegami, nie zajmuj się książkami, bo skończysz jak ja.
eva dobrze gada, nie czytajcie za dużo bo jeszcze skończycie jak ja, nolife :P
em -> tak sobie myślę, że lakikwap i tak nie będzie wiedział, o co Ci chodzi .
Escelate --> Ja też nie uważam, że WSZYSTKIE gry są głupie. Chodziło mi o to, że niektóre są i możliwe, że Katon właśnie o takowych myślał.
EDIT d@wn: Aha.
Katon mówiąc o grach miał na myśli stereotypowe myślenie starych ludzi
Nie czytajcie książek, bo was będą plecy bolały i będziecie umieli cytować z pamięci Kochanowskiego! Mnie nie można już pomóc, bo wiem, kim był Zimorowic, ale wy jeszcze macie szansę, ratujcie się!
hej, w gry gram sporo, sporo sie ucze ale też oglądam filmy sensacje horrory porno itp. lubie imprezy zreszta jak na studiach, jarają mnie samochody i hiphop... nieważne może i to dla was dziwne, poprostu spodobał mi sie HP, dla mnie banalna treść fajnie sie czyta ale w tym banale jest coś ukrytego tego szukam.
Dawno temu czytałem Fausta, czy to można porówanać do HP... niewiem
wait... what?
A ja polecam wrócić do głupich? gier komputerowych, bo masz tak idiotyczne podejście do książek, że szkoda zachodu.
to odp. na moje podejście do książek, nieważne. cześć
wtf?
sorry, don't understand U
hahaha!
Chłop jest na studiach, lubi dziwki i szampan, wie co dobre. Dajcie mu spokój.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)